SlideShare une entreprise Scribd logo
1  sur  151
Télécharger pour lire hors ligne
1
JUSTYNA KOSS
‘ZOONIMY W CHORWACKICH I POLSKICH
SENNIKACH LUDOWYCH – JĘZYKOWO-KULTUROWE
KONOTACJE I INTERPRETACJE’
(Croatian translation)
‘ZOONIMI U HRVATSKIM I POLJSKIM
NARODNIM SANJARICAMA – JEZIČNO-KULTURNE
KONOTACIJE I INTERPRETACIJE’
Book written and translated by Justyna Koss (Polish and Croatian)
Gdańsk 2008
4
Snove snivam
Snove snivam, snujem snove,
snujem snove biserove,
u snu živim, u snu dišem,
al’ ne mogu sitne snove,
ne mogu ih da napišem.
Snove snivam, snove snujem,
u slike bih da ih kujem,
al’ su sanci poletanci,
ne mogu ih da prikujem
srcu mome laganome.
Al’ nasloni na te snove
tvoje grudi biserove,
dve ledene biser kapi:
ta bi studen smrzla snove,
sve te slike sledila bi.
Laza Kostić
wiersz z tomu Đulići (Kwiaty)
Sny wyśniwam
Sny wyśniwam, snuję sny swe,
snuję sny moje perłowe,
we śnie żyję, w śnie oddycham,
lecz snów drobnych swych
nie mogę,
lecz nie mogę ich zapisać.
Sny swe snuję, sny wyśniwam
ich obrazy bym przekuwał,
lecz sny moje są polotne,
nie potrafię ich przykuwać
do lekkiego serca mego.
Ale oprzyj na snach owych
twoje piersi, te perłowe,
dwie lodowe krople pereł:
przecież chłód by zmroził sny te,
me obrazy w lód zamienił.
tłum. Marcin Jan Szklarski:
(http://marszklarski.webpark.pl/tlkostic.ht
ml)
5
Rys.1. Sny
6
SPIS TREŚCI
I WSTĘP………………………………………………………………………………………8
1. Cel i metoda pracy……………………………………………………………………...8
2. Charakterystyka źródeł…………………………………………………………………9
II SEN – PRZEDSIONEK ŚMIERCI CZY WIARYGODNA PROGNOZA?.................11
1. Historia interpretacji snów……………………………………………………………...11
2. Symbolika marzeń sennych…………………………………………………………….21
III JĘZYKOWY OBRAZ ŚWIATA……………………………………………………….33
1. Teorie na temat językowego obrazu świata…………………………………………….33
2. Zwierzęta w językowym obrazie świata………………………………………………..45
3. Językowo-kulturowe konotacje nazw zwierząt………………………………………...51
4. Motywacja znaczeń symbolicznych w sennikach ludowych…………………………...60
IV PORÓWNANIE INTERPRETACJI SNÓW W LUDOWYM SENNIKU POLSKIM
I CHORWACKIM W ZALEŻNOŚCI OD KONOTACJI ZOONIMÓW………………68
1. Zoonimy o identycznych konotacjach językowych w ludowym senniku polskim
i chorwackim…………………………………………………………………………...68
2. Zoonimy o podobnych konotacjach językowych w ludowym senniku polskim
i chorwackim…………………………………………………………………………...96
3. Zoonimy o odmiennych konotacjach językowych w ludowym senniku polskim
i chorwackim………………………………………………………………………….114
V WNIOSKI I PODSUMOWANIE………………………………………………………129
BIBLIOGRAFIA…………………………………………………………………………...136
ŹRÓDŁA INTERNETOWE………………………………………………………………141
SPIS ILUSTRACJI………………………………………………………………………...141
STRESZCZENIE W JĘZYKU CHORWACKIM……………………………………….143
7
Rys.2. Marzenia senne
8
I WSTĘP
1. Cel i metoda pracy
Powodem wyboru tematu niniejszej pracy magisterskiej było moje przekonanie, iż sen
jest niezwykle interesującym i wciąż nie do końca zbadanym zjawiskiem, a ludowe senniki,
będące zbiorem znaczeń symbolicznych, kryją w sobie wiele tajemnic. Na ich temat można
nadal nie tylko wiele napisać, nie powielając wcześniejszych sądów, lecz także dokonać
nowatorskich odkryć. Co więcej, temat ten nie został jeszcze dostatecznie opracowany, co
dodatkowo było dla mnie pewnego rodzaju wyzwaniem.
Niniejsza praca ma charakter interdyscyplinarny – opracowując temat korzystałam
z dorobku m. in. psychologii, filozofii, literatury kulturoznawstwa, mitologii, religii i folkloru.
Celem mojej pracy jest przede wszystkim odkrycie, czy bliskie pod wieloma
względami narody - polski i chorwacki, podobnie postrzegają świat zawarty w językowo-
kulturowych konotacjach animalistycznych oraz sprawdzenie, czy pomiędzy sposobami
wykładania snów w sennikach a treścią znaczeniową danego słowa, istnieje jakiś związek,
a jeżeli tak się dzieje, to w jakim stopniu jest on tożsamy w badanych językach.
Analiza jest próbą odnalezienia motywacji, które posłużyły za interpretacje
animalistycznych symboli sennych i sprawdzenia czy identyczne językowe asocjacje
przypisane zwierzętom będą podstawą tak samo objaśnianych sennych wykładni w obu
sennikach.
Analizę interesującego mnie problemu oprę na kilkudziesięciu zoonimach, których
wyboru dokonałam sama na podstawie dostępnych na ich temat materiałów w obu językach,
powszechności ich występowania w różnych źródłach, ale także ze względu na bardziej
interesujące senne interpretacje. Ze względu na ograniczenia dotyczące objętości pracy,
opracowałam i zamieściłam w niej 31 symboli animalistycznych, wyselekcjonowanych
według moich osobistych preferencji, co nie miało jednak wpływu na wnioski płynące
z analizy.
Do tej pory nie znalazłam wielu prac na podjęty przeze mnie temat, dlatego
w badaniach kierowałam się własnymi przypuszczeniami, skojarzeniami i intuicją.
W celu uniknięcia powtórzeń, w pracy zamiennie stosować będę pojęcia sen oraz
marzenie senne, które są jednakże różnymi zjawiskami. Posługiwanie się na jednej
9
płaszczyźnie oboma terminami może pociągnąć za sobą pewne nieporozumienia
interpretacyjne. Sen jest terminem wieloznacznym a jego podstawowe znaczenie to spanie
i stan wypoczynku organizmu, lecz jest także tym, co śni się człowiekowi śniącemu i określa
obraz widziany w czasie spania, nietrafnie i nieświadomie nazywany przez wielu marzeniem
sennym.
Niniejsza praca składa się z V rozdziałów, z których trzy są główne.
Rozdział II podzielony jest na dwa podrozdziały. W pierwszym z nich zawarte są
informacje na temat interpretacji i znaczenia snów oraz marzeń sennych na przestrzeni
dziejów, opartych na poglądach różnych myślicieli i naukowców. Podrozdział drugi
poświęcony jest symbolom, językowi symbolicznemu oraz dotyczy powstania i rozwoju
senników a także opinii na ich temat.
Rozdział III podzielony został na cztery podrozdziały. W pierwszym z nich
przedstawione i scharakteryzowane zostało pojęcie językowego obrazu świata oraz bliskich
mu zjawisk językowych. Podrozdział drugi i trzeci traktują o językowym obrazie świata,
zwierzętach będących jego komponentem oraz przypisanych im językowych konotacjach.
W podrozdziale czwartym, który jest wprowadzeniem do analizy, przedstawione zostały
możliwości i zasady motywacyjne dla znaczeń symbolicznych w sennikach ludowych.
Rozdział IV, najobszerniejszy, jest analizą porównawczą interpretacji symboli
animalistycznych w polskim i chorwackim senniku ludowym. Jest on podzielony na trzy
podrozdziały, rozróżniające zwierzęta o konotacjach identycznych, podobnych oraz
odmiennych w badanych językach. Pracę zamykają wnioski płynące z analizy opracowanego
materiału oraz podsumowanie pracy, bibliografia tekstów, spis źródeł internetowych oraz
ilustracji wykorzystanych przy tworzeniu pracy, a także streszczenie w języku chorwackim.
2. Charakterystyka źródeł
Badań dokonam na podstawie porównania elementów symbolicznych znaczeń
sennikowych w polskich i chorwackich sennikach ludowych, którymi są: Sennik współczesny
Piotrka Płatka wydany w Krakowie w 1998 roku oraz chorwacka Narodna Sanjarica
autorstwa Božicy Cikušy wydana w miejscowości Stari Grad w roku 1996.
Sennik polski, jak podaje Piotr Płatek, opracowany został na podstawie jego własnych
wieloletnich obserwacji, badań i analiz zjawisk nadrealistycznych oraz literatury: Wróżby ze
10
snów, J. Czech, Kraków, 1850; Płanetnik- Wielki1
Sennik Arabski z przepowiedniami
i kalendarzem na 1899 rok, J. Sikorski, Warszawa; Twoje imię, H. Fros i F. Sowa, Kraków,
1982; Persko-Egipski Sennik i Proroctwa Michaldy; Sennik, Gliwice, 1947.
W senniku chorwackim umieszczona została jedynie informacja, iż księga ta powstała
na podstawie starożytnych senników oraz doświadczeń ludzi w przeciągu wieków.
Oba senniki charakteryzują się porównywalną objętością i ilością opracowanych haseł,
sennik polski ma 207 stron i zawiera ok. 90 symboli animalistycznych, a sennik chorwacki
ma 193 strony oraz ok. 95 tychże symboli. Obie księgi, oprócz interpretacji znaczeń
symbolicznych, zawierają m.in. charakterystyki znaków zodiaku, omawiają wpływ planet na
osobowość, horoskopy a także znaczenia imion w życiu człowieka.
Przy komparacji senników oraz szukaniu motywacji dla znaczeń symbolicznych
w dużej mierze bazuję również na wielu innych źródłach, z których najważniejszymi były
m. in. prace Władysława Kopalińskiego, Agnieszki Spagińskiej-Pruszak, Bogusława Dunaja,
Stanisławy Niebrzegowskiej, Ljubinko Radenkovicia, Svetlany Tolstoj, Josipa Matešicia oraz
Vladimira Anicia.
1
Zachowuję pisownię oryginału.
11
II SEN – PRZEDSIONEK ŚMIERCI CZY WIARYGODNA PROGNOZA?
1. Historia interpretacji snów.
Całe tworzywo snu jest głównie subiektywnej natury,
a sam sen to teatr, w którym śniący jest sceną,
aktorem, reżyserem, publicznością i krytyką.
Carl Gustav Jung
Wszyscy ludzie śnią i chociaż wydawać się może mało realne, to około jednej trzeciej
naszego życia spędzamy pogrążeni we śnie. Z pewnością wielu z nas zastanawia się, czym
naprawdę jest sen, skąd pochodzi i jaką rolę pełni w życiu człowieka. Na to pytanie dyskusje
prowadzi się już od tysięcy lat, lecz jednoznacznej odpowiedzi jak dotąd nie udzielono. Ilość
teorii na temat marzeń sennych jest tak duża, iż trudno opowiedzieć się za jedną.
W niniejszym rozdziale chciałabym ukazać, jak odmienne poglądy na to zjawisko mieli
mędrcy, filozofowie, badacze i naukowcy na przestrzeni dziejów. Różnice pomiędzy
stawianymi tezami są dość rozbieżne, zależne są bowiem od czasów, z których się wywodzą,
poglądów i wierzeń danej społeczności oraz ich różnic kulturowych. Ze względu na pokaźną
ilość teorii, ograniczę się do tych ciekawszych lub bardziej znanych i spróbuję przedstawić je
chronologicznie.
Najstarsze zapiski dotyczące marzeń sennych sięgają aż kilkanaście tysięcy lat wstecz,
choć te bliżej nam znane wywodzą się z czasów antycznych, w których ówczesne
społeczeństwo przywiązywało dużą wagę do pochodzenia oraz znaczenia snów. Już
starożytni, ciekawi przyszłych zdarzeń usiłowali poznać swoje losy, dlatego też często
i chętnie wróżyli nie tylko z gwiazd, ale także ze snów, uważanych za znaczące i prorocze.
Przy odczytywaniu i interpretowaniu sennych wizji głównie radzono się specjalistów w tej
dziedzinie, a mianowicie wróżbitów i tłumaczy, pomagających zrozumieć nurtujące ówczesne
ludy zjawisko.
Sen u starożytnych traktowany był jako boskie objawienie, pewna forma
komunikowania się ze światem niewidzialnym oraz proroctwo2
. Ciekawi przyszłych zdarzeń
2
Znanym przykładem boskiego proroctwa były sny władcy Egiptu, faraona, śniącego między innymi o 7
krowach chudych, które pożarły 7 krów tłustych, zinterpretowanych przez patriarchę Józefa jako zapowiedź 7
12
Egipcjanie3
, w celu zrozumienia sennego przekazu korzystali ze specjalnych wróżebnych
ksiąg4
bądź też wyroczni, z których każda miała inny sposób wieszczenia
(Nowak 1997: 28), stąd też można przypuszczać, iż interpretacje często się od siebie różniły
a w konsekwencji tego, nie były wiarygodne.
Podobny stosunek do marzeń sennych mieli starożytni mieszkańcy Mezopotamii
i Babilończycy5
, pośród których próby poznania przyszłości było nader częstym zjawiskiem
a interpretacja tych snów była bardzo przejrzysta i prosta – opierała się na
ich znaczeniu i symbolice w życiu starożytnych, a także na grze słów
(Nowak 1997: 32).
Narodem, który bez wątpienia osiągnął najwięcej sukcesów w wielu dyscyplinach byli
Grecy, nie może zatem dziwić fakt, iż oni także wielce zasłużyli się w dziedzinie interpretacji
snów. Według antycznych wierzeń, Grecy byli nawiedzani przez sny, które umożliwiały
kontakt ze światem zmarłych6
, były one także posłańcami bogów. Mitologia podaje, iż
wyobrażenia i przedmioty snu są genealogicznie bliższe początkom wszechświata niż
bogowie, gdyż istniały już przed ich pojawieniem się na świecie (Matusiak 2001: 6).
W świecie greckich mitów łagodny sen Hypnos i okrutna śmierć Tanatos
były dziećmi greckiej bogini nocy Nyx (Nowak 1997: 77).
Stąd zapewne wywodzi się popularne do dziś powiedzenie, iż sen jest bratem śmierci.
Rozważania na temat przyczyn snów i marzeń sennych zapoczątkował uczeń szkoły
pitagorejskiej, Alkmeon z Krotony, lecz nie on, ale Demokryt, jako pierwszy zdefiniował
zjawisko snu.
Według jego interpretacji, sny polegają na oddziaływaniu jednych dusz na
drugie, a powietrze jest wypełnione duszami. Dlatego sny są teraz prorocze,
pouczające (za: Nowak 199 : 35-36).
Inne antyczne wierzenia przyjmują, iż sny mieszkają wraz z duszami w podziemiu.
lat urodzaju oraz 7 lat głodu. Bóg, poprzez znaki dawane we śnie zapowiedział swoje zamiary co do państwa
egipskiego, którym dzięki trafnej interpretacji mędrcy można było zapobiec (Genesis, Rodz. 4: 1-40).
3
Egipcjanie przykładali dużą wagę do znaczenia swoich snów, które były ich przewodnikiem w życiu
codziennym i istotnym składnikiem kulturowym (Matusiak 2001: 7).
4
Warto odnotować, że już w czasach starożytnych korzystano z ksiąg zawierających interpretacje snów, które
traktowane były z całą powagą , chociaż nie różniły się zbytnio od dzisiejszych, ogólnie dostępnych senników.
5
Za boskie przekazy uważano w szczególności sny królów, ponieważ Bóg za pomocą snu objawiał im sprawy
dotyczące przyszłości. Król Babilonu, Nabuchodonozor, w celu zrozumienia własnych marzeń sennych zawsze
radził się nadwornych tłumaczy, bez których dokładne zrozumienie objawienia nie byłoby możliwe
(Nowak 1997: 33 ).
6
Według mitologii greckiej siedziba snów, zwana demos oneiron, znajduje się pomiędzy światem żywych
i umarłych. W Odysei natomiast umiejscowiona jest ona na brzegu Okeanosu, na krańcach prawdziwego
świata. Światem marzeń sennych rządzi syn Hypnosa, Morfeusz (Matusiak 2001: 6-8).
13
Podobne są do nietoperzy, które w dzień drzemią, a w nocy wylatują. Czynią
to na polecenie dusz lub z własnej woli. W ten sposób dusze przypominają
o sobie i objawiają coś z bóstwa (za: Nowak 1997: 36).
Filozofowie coraz częściej zaczęli się zastanawiać nad naturą snów i ich roli w życiu
człowieka, wysuwając nowe, czasem zadziwiające teorie. Według Platona człowiek trapiony
jest przez zakazane żądze, które jedynie w snach ujawniają swoje oblicze
(Nowak 1997: 77). Nieco odmienny pogląd głosił starożytny historyk grecki, Timajos,
twierdząc, iż
sny powstają w wątrobie, będące swoistym medium, za pomocą którego
rozumna część duszy komunikuje swoje myśli przeobrażone w obrazy.
Obecność takich obrazów w wątrobie powoduje sny (Matusiak 2001: 7).
Arystoteles był zaś zdania, że sny są doznaniami zmysłowymi, które cały czas zmieniają
swoje oblicze i łącząc się ze sobą tworzą nową postać (Nowak 1977: 72). Wysunął także tezę,
jakoby sen miał powstawać na skutek parowania towarzyszącego procesom trawiennym oraz
zauważył, iż podczas snu uzmysławiamy sobie interesujące plany i działania
(Nowak 1977: 77-78 ). Podobne teorie głosili inni teoretycy greccy twierdząc, że
sen powstaje po zstąpieniu do żył krwi opuszczającej niedożywiony mózg
(Nowak 1977: 77).
Pomimo licznych i rozbieżnych poglądów na temat pochodzenia oraz roli marzeń
sennych, w starożytnej Grecji wierzono głównie, iż mają one znaczenie prorocze7
, zsyłane są
poprzez siły nadprzyrodzone lub bogów, którzy ingerują w życie ludzi na ziemi poprzez
wskazówki dane im właśnie we śnie8
.
Niektórzy autorzy starożytni sądzili, że sny mają dwuznaczną naturę, mogły być
wyrazem zarówno racjonalnych jak i irracjonalnych sił. Taki pogląd głosił sławny grecki
śpiewak Homer, pisząc
o dwóch bramach wiodących do krainy snów: rogowych wrotach prawdy
i wykonanych z kości słoniowej wrotach obłędu i złudzenia
(za: Fromm 1951: 119)9
.
7
Sny pełniły nieco inne funkcje prorocze, ponieważ pozwalały rozpoznawać także choroby. Cielesne symptomy
wyjawiano na podstawie wcześniej ustalonych symboli (Fromm 1951: 117).
8
Niecierpliwi, ciekawi przyszłych zdarzeń, mieli zwyczaj spędzania nocy w świątyni przy modlitwach w celu
wywołania proroczego snu, zwanego „snem świątynnym” lub „proroczym” (Dolińska 1976: 7).
9
Penelopa do Odyssa w poemacie Homera, Odysei, mówi: „Gościu, zawsze próżne są twe sny, a ich mowa bez
związku i nie wszystko ludziom się spełnia. Dwie są bowiem bramy zwiewnych snów: jedna z rogu, druga
z kości słoniowej. Te, które przechodzą przez rżnięto, kość słoniową, są zasłonięte i niosą czcze słowa, te zaś, co
wychodzą z drzwi rogowych, wróżą prawdę temu, kto ze śmiertelnych je zobaczy” (za: Kopaliński 1985: 1053).
14
Według Ericha Fromma najbardziej systematyczną teorię interpretacji snów wyłożył
grecki filozof Artemidor z Efezu10
, rozróżniając pięć odmiennych rodzajów snów, a były to:
marzenie senne, wizja, wyrocznia, fantazja (próżna imaginacja) i zjawa
(Fromm 1951: 126). Zdaniem Artemidora, konieczne było wpierw poznać daną osobę, jej
charakter, osobowość oraz sytuację życiową aby móc zinterpretować jej sny
(Matusiak 2001: 9).
Wspominałam już wcześniej, że to greckim myślicielom zawdzięczamy początek
i rozwój większości nauk, na których dokonaniach bazowały inne narody. Tak też było
u starożytnych Rzymian, którzy czerpali z dorobku swoich wybitnych sąsiadów, nieco
zmieniając i uzupełniając ich tezy. Lukrecjusz założył, iż
nasze marzenia senne dotyczą spraw, którymi zajmujemy się za dnia, bądź
też potrzeb cielesnych, zaspokajanych we śnie (za: Fromm 1951: 125).
Nie wszyscy jednak zgadzali się z wcześniej wysuniętymi i na pozór prostymi
teoriami. Typową dla sceptyków postawę przyjął Cyceron, stanowczo twierdząc, iż
sny ani nie są dziełem bogów, ani nie mają żadnego związku z naturą
wszechrzeczy i jeśli sztuka przepowiadania ze snów nie mogła być
wynaleziona w oparciu o spostrzeżenia, to wypływa stąd wniosek, że snom
wcale nie trzeba wierzyć (za: Fromm 1951: 128).
Sen miał ogromne znaczenie nie tylko dla ludów starożytnych, ale był także ważnym
elementem życia ludzi w czasach nieco późniejszych, czego liczne zapiski możemy odnaleźć
w tradycji biblijnej. W Piśmie Świętym wielobóstwo zastąpiła wiara w jednego,
wszechmocnego Boga, stwórcę świata, więc pojęcie marzenia sennego zyskało na nowym
znaczeniu.
Sen, jak podaje Stary Testament, był jednym ze środków, za pomocą których człowiek
mógł:
1. poznać przyszłe wydarzenia;
2. odkryć rzeczy zakryte;
3. służył również ujawnieniu ludziom Bożej woli i Jego zamiarów
(za: Nowak 1997: 32).
Hugolin Langkammer pisze, iż w Piśmie Świętym
10
Jednym z najbardziej znanych do dziś i zarazem najbardziej tajemniczym z senników jest, pochodząca
z czasów starożytnych, Oneirokritika Artemidora z Efezu. Senniki egipskie do dziś cieszą się dużą
popularnością na całym świecie.
15
sen jest często znakiem objawienia, upomnienia, rozkazu a nawet proroctwa.
Treść snu nie zawsze zrozumiała niejednokrotnie wymaga interpretacji męża
Bożego (za: Nowak 1997: 37).
Traktowanie snu jako znaku zesłanego od Boga, objawienia lub proroctwa możemy odnaleźć
w wielu biblijnych relacjach, choćby w przypowieści o stworzeniu kobiety11
czy drabinie
Jakubowej12
.
Ze względu na rozprzestrzeniające się chrześcijaństwo i wzrost znaczenia kościoła,
sen nie oznaczał jedynie boskiej ingerencji w życie człowieka, ale przypisywane mu były
także znaczenia negatywne. Przez niektórych uważany był za pomocnika diabła, demonów
oraz czarowników (Matusiak 2001: 9), a już
w średniowiecznej świadomości chrześcijańskiej sen stanowił składankę
woli Boga i złośliwości diabła (Matusiak 2001: 9).
Podejście do marzeń sennych zmieniło się dość radykalnie w XVII wieku, gdy sen
zaczęto traktować jako normalną cechę psychiki ludzkiej, a nowo głoszone tezy podkreślały
bardziej jego fizjologiczno-psychologiczny aspekt. Fascynacja snem sprawiła, iż traktowano
go na równi z rzeczywistością, często porównując z życiem, poddając nawet w wątpliwość,
które z bytów jest prawdziwe, życie czy sen13
? Pogląd ten wyznawał francuski filozof,
Blaise Pascal, uważając, że
wytwory sennej wyobraźni są tak samo realne, jak życie na jawie, a samo
życie tak dalekie od prawdy jak marzenie senne
(za: Matusiak 2001: 11).
Ponadto był zdania iż:
[…] poza wiarą nikt nie ma pewności, czy czuwa, czy śpi, tyle, że w czasie
snu wierzymy silnie, że czuwamy; mniemamy, iż widzimy przestrzenie,
kształty, ruchy; czujemy, jak upływa czas, mierzymy go; słowem, działamy
tak samo jak na jawie. Skoro wtedy połowa życia upływa we śnie, w którym
wedle naszego własnego wyznania mimo wszystko, co się nam zdaje, nie
11
W Starym Testamencie (Genesis, 2, 21) napisane zostało: „Wtedy to Jahwe sprawił, że mężczyzna pogrążył
się w głębokim śnie i gdy spał, wyjął jedno z jego żeber, a miejsce to zapełnił ciałem […]. Po czym Bóg Jahwe
z żebra, które wyjął z mężczyzny, zbudował niewiastę”(za: Nowak 1997: 38 ).
12
Tutaj w Księdze Rodzaju (18, 11-14) Bóg objawił się Jakubowi poprzez sen, w którym patriarcha ujrzał
drabinę sięgającą nieba, po której wchodzili i schodzili aniołowie (za: Nowak 1997: 44). Niektórzy naukowcy są
zdania, iż sen proroczy został wywołany przez Jakuba umyślnie poprzez podłożenie sobie pod głowę kamienia,
co było w tamtych czasach częstym zwyczajem także w Etiopii i Mezopotamii (Nowak 199: 45). Interesującym
faktem jest również, iż w Krzyżakach Henryka Sienkiewicza, domniemane szczeble z drabiny Jakubowej
próbował sprzedać handlarz odpustami, Sanderus.
13
Interesujące zjawisko można zaobserwować u jednego z ludów afrykańskich, Aszantów, którzy uważali, iż
zdarzenia mające miejsce podczas snu odnoszą się do rzeczywistości do tego stopnia, że gdy na przykład
mężczyzna śni o stosunku płciowym z kobietą innego mężczyzny, należy go ukarać na jawie za cudzołóstwo,
gdyż dusze obojga kochanków dopuściły się zdrady (za: Fromm 1951: 115 ).
16
mamy żadnego pojęcia o prawdzie […], kto wie, czy ta druga połowa
naszego życia, w której zdaje nam się, że czuwamy, nie jest innym snem,
nieco różnym od pierwszego, z którego budzimy się, kiedy nam się zdaje, że
śpimy (za: Matusiak 2001: 11-12).
Wątpliwości te zdaje się potwierdzać jeden z chińskich poetów pisząc:
Śniło mi się tej nocy, że byłem motylem, i teraz nie wiem, czy jestem
człowiekiem, który śnił, że jest motylem, czy też motylem, który śni teraz,
że jest człowiekiem (za: Fromm 1951: 27).
Jedną z najbardziej interesujących i oryginalnych teorii na temat marzeń sennych
wygłosił francuski filozof, Henri Bergson, uważając, iż wywołane są one poprzez podniety
cielesne oraz zepchnięte w niepamięć wspomnienia w postaci obrazów, które cały czas tkwią
w człowieku i tylko czekają, aby się uwolnić na zewnątrz właśnie podczas snu. Jest ich
jednakże tak wiele, że wydostają się jedynie te, które pokrywają się z aktualnie przeżytą przez
człowieka sytuacją na jawie (za: Fromm 1951: 142-143). Bergsonowska teoria pamięci na tle
wcześniejszych hipotez wydaje się być całkiem sensowna i prawdopodobna.
Wiek XIX i XX przyniósł ze sobą bardziej naukowe spojrzenie na rzeczywistość,
nowe doktryny, koncepcje oraz badania, w tym także snów14
. Popularne stały się kierunki, jak
psychologia oraz psychoanaliza, które dały podstawę do nowych rozważań i teorii, zwłaszcza
na gruncie tematyki marzeń sennych.
Jednym z najbardziej wyróżniających się i zasłużonych badaczy snów był zarazem
twórca psychoanalizy, Zygmunt Freud. Oryginalny punkt myślenia wiedeńskiego uczonego
wpłynął na całe późniejsze badania i poglądy kolejnych myślicieli i naukowców.
To właśnie Freud z początkiem XX wieku potwierdził dawną koncepcję: sny
są zarówno znaczące, jak i doniosłe […] i możemy zrozumieć wszystkie sny
jeśli mamy do nich klucz (za: Fromm 1951: 44-45 ).
Według badacza, sny są wyrazem jedynie irracjonalnych, prymitywnych dążeń
i popędów, głównie seksualnych, które ujawniają się dopiero podczas snu, ponieważ tylko
wtedy gdy śpimy, jesteśmy wolni od presji społeczeństwa i kultury, które
wywierają szkodliwy wpływ na naszą działalność moralną i intelektualną
(za: Fromm 1951: 52).
14
W wieku XX zaczęto prowadzić szczegółowe badania snów i marzeń sennych z użyciem odpowiednich
aparatur i maszyn, rejestrujących wszystkie procesy zachodzące w organizmie śniącego, jak pomiar oddechu
i temperatura ciała oraz zapisy elektrocefalograficzne, pozwalające na dokładniejsze zapoznanie się
z nurtującym naukowców zjawiskiem. Pierwszymi, którzy podjęli się takich badań, byli Amerykanie
(Dolińska 1997: 13-14 ).
17
Zakłada on, iż idee, uczucia i popędy, które tłumimy na jawie odżywają we śnie i składają się
na marzenia senne. Te uczucia, do których nie ośmielamy się przyznać to
irracjonalna nienawiść, zazdrość, ambicja, zawiść, szczególnie zaś
kazirodcze lub perwersyjne pragnienia seksualne, które wykluczamy ze swej
świadomości (za: Fromm 1951: 68).
Twierdzi także, iż owe pragnienia były w nas żywe gdy byliśmy dziećmi i istniały w nas
w utajeniu a odżyły dopiero w snach ukazujących śpiące w nas dziecko
(za: Fromm 1951: 68). Owa jednoznaczna, panseksualna teoria długi czas utrzymywała się
w środowisku naukowców inspirując ich do kolejnych badań i rozważań, dziś jednak nie
wydaje się zbyt przekonująca i trafna.
Uczeń Freuda, Carl Gustav Jung, nie zgadza się z teorią nauczyciela, uważając, iż
każdy problem życiowy może znaleźć swoje odbicie w treści snu
(Dolińska 1976: 10).
Twierdzi on też, iż
zespołu symboli i figur użyczają naszym snom pradawne kultury, przekazy
dawnych religii, doświadczenia stuleci drzemiące w naszej podświadomości,
coś w rodzaju nieświadomej pamięci (za: Fromm 1951: 15).
Jung postawił tezę, iż każde marzenie senne reprezentuje wprawdzie życzenia
należące do przeszłości, lecz jest także zwrócone ku przyszłości i pełni funkcję
sygnalizowania celów i dążeń śniącego (za: Fromm 1951: 103)15
. Ponadto dodał:
Sen to z reguły twór szczególny, niesamowity, odznaczający się wieloma
„złymi właściwościami”, jak na przykład brak logiki, wątpliwa moralność,
niedobra konstrukcja, jawna absurdalność lub bezsensowność, toteż chętnie
zbywa się go, twierdząc, że jest głupi, nonsensowny i bezwartościowy
(Jung 1993: 8).
Kolejny uczeń Freuda, Erich Fromm, sumując poglądy obu poprzedników, doszedł do
wniosku, iż sen spełnia dwuznaczną funkcję.
Właściwy mu brak styczności z kulturą sprzyja przejawianiu się zarówno
tego, co w nas najgorsze, jak i tego, co najlepsze (Fromm 1951: 55).
Był zdania, że
sny mogą być wyrazem zarówno najniższych i najbardziej irracjonalnych,
jak i najwyższych oraz najwartościowszych funkcji naszego umysłu
(Fromm 1951: 64).
15
Wartym wspomnienia jest fakt, iż Jung zauważył, że kobiety śnią więcej i lepiej niż mężczyźni
(za: Dolińska 1976: 21).
18
Mówił również, iż
sny są niczym mikroskop, przez który spoglądamy na ukryte zjawiska
w naszej duszy (Fromm 1951: 163).
Swój punkt widzenia przedstawił pisząc krótko, lecz precyzyjnie:
Kiedy śpimy budzimy się do innej formy istnienia. Śnimy. Wynajdujemy
historie nie mające precedensu w sferze realności, historie, które nigdy się
nie zdarzyły. Czasem jesteśmy bohaterami, niekiedy zaś łotrami; czasem
widzimy najpiękniejsze sceny i jesteśmy szczęśliwi, to znów ogarnia nas
paniczny lęk. Ale jakąkolwiek rolę odgrywamy we śnie, my jesteśmy
autorami, to jest nasz sen, my wymyśliliśmy fabułę (Fromm 1951: 26).
Naukowe podejście do natury snów doprowadziło w ubiegłym stuleciu także do
zaniżenia jego domniemanych wartości, co sprawiło, że
tłumaczenia snów wyparto do królestwa zabobonów, światły i wykształcony
człowiek, laik czy też uczony, nie miał żadnej wątpliwości, że sny są
bezsensownymi i pozbawionymi znaczenia wytworami naszego umysłu,
w najlepszym razie psychicznymi odbiciami wrażeń cielesnych
doświadczanych podczas snu (Fromm 1951: 44).
Współcześnie sen traktowany jest przeważnie jako zjawisko fizjologiczne, mające
swoje przyczyny, przebiegi i fazy, będące naturalnym procesem organizmu człowieka
w czasie spoczynku, a którego skutkiem jest marzenie senne.
Według W. Szewczyka sen to:
1/ stan wyłącznej aktywności zewnętrznej i ograniczonej aktywności
organicznej (zwolnienie oddechu, zwolnienie tętna, obniżenie ciepłoty ciała
itp.);
2/ marzenie senne – ciągi wyobrażeniowo-myślowe, które powstają przy
ograniczonej aktywności w czasie snu; bywają bardzo obrazowe, żywe,
niemal jak spostrzeżenia albo mgliste, niewyraźne (za: Nowak 1997: 82).
Nie wszyscy dziś jednak sztywno trzymają się słownikowych definicji, co można
zaobserwować chociażby u mieszkańców niektórych wsi na Słowiańszczyźnie, mających
własne koncepcje na temat pochodzenia i znaczenia snów.
Lud przypisuje marzeniom sennym duże znaczenie, gdyż sen uważany jest za
zjawisko sił nadprzyrodzonych, za pomocą którego można wejść w kontakt ze światem
zmarłych. Jedna z ludowych opowieści głosi, iż
19
w nocy upiory i duchy, dobre i złe opanowują scenę, gdy jednak nastaje
świt, znikają i z całego intensywnego przeżycia nie pozostaje nic
(Fromm 1951: 48).
Najważniejszą jednak cechą była
moc wieszcza przypisywana snom, podczas których dusza śpiącego
opuszcza jakoby ciało i nieraz odwiedza „tamten świat”, obcując, a nawet
rozmawiając ze zmarłymi16
(Moszyński 1967: 369).
Ten punkt widzenia szczególnie mocno zakorzenił się u Słowian wschodnich, gdzie do tej
pory, w celu wywołania snu wróżebnego, praktykowane są specjalne magiczne zabiegi, jak na
przykład umyślne zostawianie na noc przedmiotów przy łóżku17
. (Moszyński 1967: 371).
Kazimierz Moszyński pisał, iż wśród pogańskich Czeremisów znad Wołgi największym
uznaniem spośród wróżbitów cieszył się tak zwany Snowid, czyli widzący w snach,
potrafiący na podstawie marzeń sennych nie tylko przepowiedzieć przyszłe losy, ale także
wykryć choroby śniącego18
(Moszyński 1967: 372 ).
Ludowe wierzenia o duchach i snach wieszczych, choć wydawać się mogą nam dziś
mało prawdopodobne, nadal obecne są wśród mieszkańców niektórych wsi, którzy wiarę swą
opierają nie na nauce, lecz własnej intuicji oraz tradycji przekazywanej z pokolenia na
pokolenie19
.
Przedstawione powyżej teorie i interpretacje ukazują jak rozbieżne poglądy panowały
wśród myślicieli, naukowców czy wróżbitów na przestrzeni dziejów, a także wśród różnych
kultur oraz ukazują, jak trudno sklasyfikować i zdefiniować fascynujące, a zarazem
tajemnicze zjawisko snu. Erich Fromm napisał trafnie:
16
Podobne zjawisko odnotowuje się u wyznawców buddyzmu, gdzie sen traktowany jest jako jeden ze stanów
poziomu umysłu i element prowadzący do wyzwolenia. Dzięki odpowiednim praktykom i medytacjom można
wpłynąć na jakość własnego snu do tego stopnia, iż śpiący zdaje sobie sprawę, że śpi i jest w pełni świadomy
swojego stanu. Umożliwia mu to opuszczenie własnego ciała, które może nawet ujrzeć w stanie snu. Proces taki
zwany jest w Religi buddyjskiej snem świadomym
(http://www.diamentowadroga.pl/dd14/sny_i_senne_egzystencje, z dnia 21.V.2007).
17
Jedną z takich magicznych praktyk było między innymi spożywanie przez dziewczynę słonej, pieczonej bułki
przed snem w celu wywołania pragnienia w nocy, co miało spowodować, iż we śnie ujrzy ona swego przyszłego
męża podającego jej wodę do picia (Moszyński 196 : 372).
18
Gdy zdarzyło się, iż przyśnił się komuś sen wróżący nieszczęście, składano dla niego ofiary, aby nie doszedł
do skutku (Moszyński 1967: 372).
19
Podobnym podejściem do snów charakteryzują się wierzenia większości ludów indiańskich, uważających je
za źródło siły duchowej, która może być użyta do nabycia wiedzy i intuicji lub przepowiadania przyszłości.
Śniącemu mogło objawić się na przykład tabu zakazujące pewnych pokarmów lub czynności, albo indywidualna
pieśń stająca się wtedy jego własnością. Sen mógł być używany także jako broń przed czarną magią i zazwyczaj
wymagał interpretacji osoby starszej lub świętego człowieka pomagającego zrozumieć senne wizje i ich
przesłanie (Zimmerman 2003: 130).
20
Wszyscy zatem oddajmy się interpretacji snów […]. Sen ofiarowuje swe
usługi wszystkim, jest wyrocznią zawsze gotową pełnić rolę naszego
nieomylnego i milczącego doradcy; w tych misteriach nowego rodzaju
każdy jest zarazem kapłanem i świeżo wtajemniczonym
(Fromm 1951: 133).
Rys.3. Sny
21
2. Symbolika marzeń sennych.
Język symboliczny jest językiem, w którym świat zewnętrzny
stanowi symbol świata wewnętrznego,
symbol naszych dusz i naszych umysłów
Erich Fromm
Język symboliczny jest językiem, w którym wewnętrzne doświadczenia,
uczucia i myśli wyrażamy tak, jak gdyby były doświadczeniami
zmysłowymi, wydarzeniami z kręgu świata zewnętrznego. Jest to język,
który rządzi się logiką różną od konwencjonalnej, stosowanej przez nas za
dnia, logiką, w której nie czas i przestrzeń są kategoriami naczelnymi, lecz
intensywność i kojarzenie. Jest to jedyny język uniwersalny, jaki ludzkość
kiedykolwiek stworzyła, identyczny dla wszystkich kultur i epok. Jest to
język, mający niejako własną gramatykę i składnię, język, który trzeba
zrozumieć […] (Fromm 1997: 29).
Znaczenie terminu jakim jest symbol wydaje się znane i zupełnie proste, lecz w istocie
jest to zjawisko tajemnicze i złożone, a przez wielu może być rozumiane różnorodnie,
naturalnie w zależności od kontekstu i jego użycia. W nauce przedmiotu istnieje wiele
definicji symbolu i większość z nich wydaje się być wiarygodna, dlatego przedstawię kilka
z nich starając się wyjaśnić z czym naprawdę mamy do czynienia.
Etymologicznie termin „symbol” wywodzi się od greckiego słowa
symbolom, które znaczy tyle co „kłaść”, „łączyć”, „zestawiać razem”.
Pierwotnie bowiem „symbolem” nazywano odłamany kawałek kości do gry
lub jakiegoś innego przedmiotu, którego brzeg pasował do brzegu pozostałej
części tak, że można je było ze sobą łączyć (za: Matusiak 2001: 29).
Był więc, jak można by wnioskować, czymś w rodzaju dzisiejszych puzzli.
Erich Fromm trafnie zauważył, iż
tym co odróżnia nas od świata zwierząt jest nasza zdolność do tworzenia
kultury […], a najbardziej zasadniczy element kultury, język, jest
warunkiem wstępnym wszelkich ludzkich osiągnięć (Fromm 1997: 51).
22
Można stwierdzić, iż uczony miał rację, nazywając człowieka
zwierzęciem tworzącym symbole, gdyż pozbawieni zdolności mówienia, nie
zasługiwalibyśmy chyba na miano istoty ludzkiej (Fromm 1997: 51).
Niewiele różniło się stanowisko przyjęte przez Antoniego Nowaka, który zakłada, iż
słupem granicznym pomiędzy środowiskiem zwierząt a światem człowieka
jest naturalna potrzeba symbolizowania […]. Człowiek bardziej ufa
poznawaniu poprzez symbole aniżeli poznawaniu zmysłowemu
(Nowak 1997: 7).
Autorka kilku pozycji o tematyce sennej, Agnieszka Matusiak, podaje, że
symbol jest pewnego rodzaju znakiem i jako taki spełnia jego funkcję
poznawczą, to znaczy jest reprezentacją czegoś odrębnego od świadomości
podmiotu poznającego (Matusiak 2001: 29).
Pisarka następnie zaznacza także, iż symbol ma budowę
dualną, a dualność ta jest przez niego rozumiana jako zdolność oznaczania
przez symbol dziedziny nieznanej, trudnej do nazwania czy też leżącej poza
granicami dotychczasowego rozumienia zjawisk, poprzez postać znaną
i dostępną, która odsyła odbiorcę do drugiej części symbolu niemożliwej już
do przedstawienia, a odwołującej się tylko do znaczenia. To wtórne
znaczenie symbolu nie może być inaczej ujęte, jak tylko poprzez pierwotny,
dosłowny sens (Matusiak 2001: 29-30).
Ogólnie rzecz mówiąc, badaczka zauważa, iż symbol jest po prostu sposobem wyrażenia idei
trudnej do przedstawienia w inny sposób, a jego cechami charakterystycznymi są
wieloznaczność i wieloznaczeniowość (Matusiak 2001: 30).
Freudowska, dość sztywna interpretacja symbolu, podobnie, jak jego panseksualna
teoria marzeń sennych, większą część widzianych obrazów sprowadza do modelu
seksualnego i ukrytych erotycznych pragnień20
. Psychoanalityk wiąże symbol
głównie z popędem (libido), który zepchnięty w nieświadomość przez mniej
lub bardziej brutalne zakazy i przez wydarzenia […], urazy, szuka
zaspokojenia okrężnymi drogami21
. (Matusiak 2001: 33).
20
Interesującym faktem jest założenie Zygmunta Freuda, że wszystkie wydłużone lub wydrążone przedmioty ze
względu na swój kształt lub funkcję podobne do męskich lub żeńskich genitaliów, jak na przykład flety, laski
miski czy jaskinie, symbolizowały same obrazy seksualne. Spośród około 160 podanych przez jego pacjentów
symboli, według niego, aż 150 miało znaczenie seksualne, a co ciekawsze, prawie wszystkie były wręcz
zamaskowanymi obrazami genitaliów. Nawet czynności takie, jak taniec, fruwanie czy też jazda konna
symbolizowały według psychoanalityka rozkosz seksualną (Fromm 1997: 82).
21
Szczególnym zainteresowaniem cieszy się, bliska teoriom Zygmunta Freuda, talmudyczna interpretacja
symboli, opierająca się na idei, iż symbol zawsze oznacza coś innego. Symbole, które nie są w istocie seksualne
interpretowane są jako noszące seksualne znaczenie, a symbole wyraźnie seksualne tłumaczy ona jako coś
23
Ograniczył on także znacznie pole znaczeniowe symbolu, gdyż użył go
w kontekście „skutek” – „znak”, co w rezultacie prowadzi do odwrócenia
powszechnego znaczenia symbolu: to, co symbolizuje, zostaje logicznie
zrównane z tym, co symbolizowane (Matusiak 2001: 33).
Według tego wiedeńskiego uczonego
główna funkcja symbolu polega na maskowaniu i zniekształcaniu kryjącego
się pod nim życzenia (Fromm 1997: 82),
a sam język symboliczny pojmuje on
jako pewnego rodzaju tajny szyfr, a interpretacje snu jako dzieło jego
odszyfrowania (Fromm 1997: 82).
W przeciwieństwie do Zygmunta Freuda, Carl Gustav Jung przyjął
zupełnie inny pogląd na ten temat ponieważ uważał, że nie ma ogólnej teorii
wyjaśniającej wszystkie sny i symbole, mniemając iż
symbol oznacza nieznaną, trudno rozpoznawalną, a w ostateczności zawsze
nieokreśloną wielkość […] (Jung 1993: 53).
Psycholog ten wyraźnie podkreśla wieloznaczeniowość symbolu oraz twierdzi, że
symbol pełni centralną funkcję w interpretacji nie tylko snów, ale i sztuki
w ogóle
22
(Matusiak 2001: 32).
W porównaniu do zbyt ograniczonej teorii Freuda, koncepcje symbolu Junga wydają
się być ujęte zbyt szeroko i mało konkretnie. Wynika to bowiem z tego, iż zupełnie nie brał
on pod uwagę pewnych osobliwości dotyczących symboliki jako takiej, często zdarzało mu
się mieszać terminologię, którą używał na przemian, a wszystkie symbole traktował na jednej
płaszczyźnie (Matusiak 2001: 34).
Równie poważany jak jego poprzednicy Erich Fromm, prosto definiuje symbol jako
aseksualnego. Za przykład może posłużyć tu sen, w którym całujące się oczy śniącego oznaczają stosunek
płciowy z siostrą zaś sen, w którym ktoś odbywa stosunek płciowy ze swoją matką znaczy, iż osoba ta może
osiągnąć w życiu wielką mądrość (Fromm 1997: 130).
22
Zygmunt Freud i stworzona przez niego psychoanaliza, jako system naukowy i metoda poznawcza, wywarła
ogromny wpływ na nowoczesną kulturę, zarówno artystyczną, intelektualną, jak i duchową społeczeństw.
Odkrycie znaczenia podświadomości ludzkiej, panseksualna teoria marzeń sennych oraz freudowskie znaczenie
symboli pozwoliły spojrzeć na wiele spraw z innej strony, co zainspirowało wielu twórców artystycznych XX-
stego wieku i przyczyniło się do powstania najlepszych tekstów literatury psychoanalitycznej. Symbolika
Freudowska wykorzystana została chociażby w wielu unikatowych dziełach dadaistycznych i surrealistycznych
malarzy, jak m. in. Tristan Tzara, Salvador Dali (Rys.4,5,7-9,11,12,15) Andre Breton (Rys.6,8,11,13), Rene
Magritte (Rys.10,14), Yves Tanguy oraz filmowych scenariuszach Luisa Bunuel’a, Davida Lynch’a czy
w awangardowych sztukach teatralnych Witkacego. Dzięki psychoanalizie możliwa stała się recepcja
„Ulissesa” Jamesa Joyce’a, ale także „Alicja w krainie czarów” Lewisa Carrolla, której ponowne przeczytanie
dopiero teraz pozwoli odkryć wielość jej znaczeń. Odkrycia i teorie Zygmunta Freuda pozwoliły na poszerzenie
sztuki w ogóle, bez których byłaby ona bardziej uboga na różnych płaszczyznach
(Toeplitz, wstęp do: Fromm 1997: 19).
24
coś, co oznacza coś innego […] jest to coś co jest poza nami, a symbolizuje
coś co jest wewnątrz nas […] (Fromm 1997: 33).
Rozróżnia przy tym trzy rodzaje symboli, a są to: symbol konwencjonalny, akcydentalny oraz
uniwersalny. Według przyjętych przez niego poglądów najlepiej znany i najbardziej
rozpowszechniony jest symbol konwencjonalny, którego istnienie oparte zostało na zasadzie
utrwalonych przez nas skojarzeń, czyli mówiąc prościej, jedyną wspólną cechą słowa i jego
nazwy jest konwencja nadająca określonej rzeczy jakąś konkretną nazwę. W przeciwieństwie
do tego symbolu, cechą charakterystyczną symbolu akcydentalnego jest brak wewnętrznego
pokrewieństwa między symbolem a tym, co symbolizuje i jest on oparty w większej części na
indywidualnym doświadczeniu oraz przeżyciach danej osoby, dla której symbol ten ma
osobistą wartość. Symbol uniwersalny natomiast
jest jedynym, w obrębie którego zachodzi wewnętrzne pokrewieństwo
między symbolem, a tym, co on przedstawia […] i tkwi korzeniami
w doświadczeniu każdej ludzkiej istoty […]. Można go nazwać
uniwersalnym, ponieważ jest udziałem wszystkich ludzi w przeciwieństwie
nie tylko do symbolu akcydentalnego, który z samej swej natury jest
całkowicie osobisty, lecz także do symbolu konwencjonalnego, który
ogranicza się do grupy ludzi uznających wspólnie tę samą konwencję.
Symbol uniwersalny tkwi korzeniami we właściwościach naszego ciała,
naszych zmysłów i naszego umysłu, wspólnym wszystkim ludziom, nie jest
przeto ograniczony do jednostek lub też do określonych grup. Język symbolu
uniwersalnego jest właściwie jedyną wspólną mową rozwiniętą przez rodzaj
ludzki.23
Językiem, o którym ludzkość zapomniała, nim jeszcze zdołała
rozwinąć powszechny język konwencjonalny […]. Każda istota ludzka […]
jest w stanie mówić językiem symbolicznym i rozumieć ów język oparty na
tych wspólnych właściwościach […], język symboliczny nie musi być
przedmiotem nauczania i nie ogranicza się do żadnej wyodrębnionej
warstwy ludzkości […], ponieważ język symboliczny odnajdujemy we
23
Chciałabym tutaj zauważyć, iż znaczenie niektórych symboli bywa jednak nieco odmienne dla różnych kultur,
czego przykładem może być symbol słońca i wody. Dla mieszkańców krajów ciepłych, wiecznie
nasłonecznionych, żar słoneczny może być odbierany jako zjawisko negatywne, jako wręcz niebezpieczna
potęga, woda natomiast jako główne źródło życia oraz warunek wzrostu i obfitości. W krajach, gdzie wody jest
nadmiar, może ona stanowić niejakie zagrożenie, a słońce widziane jest tam jako wybawienie, źródło energii
i życia (Fromm 1997: 39). Można tutaj mówić o pewnych dialektach powszechnego języka symbolicznego,
wyznaczonych przez różnice naturalnych środowisk powodujących, iż symbole nabierają nieco innego znaczenia
w zależności od różnych rejonów świata oraz doświadczeń z nim powiązanych. Innym przykładem jest symbol
wody, który podczas sztormu czy powodzi jest siłą niszczycielską i niebezpieczeństwem, lecz dobrodziejstwem
i ratunkiem w czasie długotrwałej suszy (Fromm 1997: 40).
25
wszystkich kulturach, zarówno tzw. prymitywnych, jak i tak wysoko
rozwiniętych jak Egiptu czy Grecji24
(Fromm 1997: 33-38).
Francuski polityk i historyk, Henri Wallon, jest podobnego zdania, iż
symbole nie powstają w sposób przypadkowy ani dowolny
(za: Dolińska 1976: 35)
Można zgodzić się z autorem, iż symbole zrodzone są przez społeczeństwo, a na ich budowę
składają się doświadczenie i przeżycia człowieka, przekazywane są one natomiast głównie
poprzez wychowanie i nauczanie.
W wyniku tego procesu człowiek nie mający nic wspólnego z rolnictwem
może śnić o zbożu, kłosach lub mleku, krowach jako symbolu dobrobytu,
symbolach prastarych, które występowały już w opowiadaniach Starego
Testamentu. Europejczyk może widzieć we śnie egzotyczne zwierzęta
drapieżne jako symbol agresywności albo pustynię – symbol pustki
uczuciowej (za: Dolińska 1976: 35).
Uczony zaznacza także, iż symbole były związane z człowiekiem i jego doświadczeniem od
zawsze, przy czym przedstawiały przedmioty ogólnie znane, zatem ich zrozumienie nie
powinno sprawiać nikomu zbyt wielkich trudności (za: Dolińska 1976: 35).
Astrolog Agnieszka Świerczyńska przypomniała znany już fakt, iż sny pochodzą
z obszarów mózgu rozwiniętych jeszcze przed powstaniem mowy oraz spostrzegła, iż właśnie
dlatego nasze sny przybierają postać symboliczną, a nie werbalną
(www.horoskop.wp.pl, z dnia 19.XI.2007r.).
Autorka niezwykle interesującej pozycji, Co mówią nasze sny, Wiktoria Dolińska,
w prosty i klarowny sposób wyjaśniła, czym według niej jest symbol, kiedy się zjawia i jak
powstaje, dokonując przy tym schematycznych podziałów umożliwiających rozróżnić sny,
w których symbol jest obecny oraz takie, w których go brak.25
Badaczka zafascynowana
marzeniami sennymi, symboliką oraz ich rolą w życiu człowieka, trafnie zauważyła, iż nie
24
Interesującym faktem dostarczonym przez niedawno przeprowadzone eksperymenty jest to, iż ludzie zupełnie
nieznający teorii interpretacji snów, będący w stanie hipnozy, interpretowali symbolikę snów bez żadnych
trudności, lecz wyprowadzeni z owego stanu, proszeni o wyjaśnienie tych samych snów, z zakłopotaniem
stwierdzali, iż są one dla nich niezrozumiałe, bezsensowne i absurdalne (Fromm 1997: 39). Eksperymenty te
potwierdzają fakt, iż wszyscy ludzie posiadają dar rozumienia języka symbolicznego, który wychodzi na jawę
jednak dopiero w stanie hipnozy (Fromm 1997: 130).
25
„W Stanach Zjednoczonych zaczęto badać treść snów poprzez specjalną aparaturę, która budzi śpiącego gdy
kończy się jego sen, a jego opowiadania nagrywane są na taśmę magnetofonową, co pozwala na zapis i zbadanie
niezliczonej ilości snów. Dolińska poddaje w wątpliwość ową sztuczną metodę, iż może ona utrudnić lub
uniemożliwić powstanie snu symbolicznego, łączącego się z aktualną sytuacją i problematyką życiową danej
osoby i zastanawia się czy zebrane w ten sposób materiały pozwolą na uogólnienie i ustalenie symboliki
powszechnej, czyli takiej, która zjawia się w snach symbolicznych wszystkich mieszkańców danej strefy
geograficznej i kulturowej”(Dolińska 1976: 21).
26
każdy sen zawiera w sobie symbol, który można prosto i bezsprzecznie wyjaśnić. Występuje
on jedynie w snach, które są sensownie powiązane w pewną całość, przy czym muszą
zaistnieć odpowiednie do ich powstania warunki, a do interpretacji nadają się według niej
jedynie sny symboliczne i to tylko w przypadku, gdy ich mowa jest obrazowa. Zaznacza
także, że w snach symbolicznych często pojawiają się obrazy pochodzące z całego okresu
naszego wcześniejszego życia (Dolińska 1976: 19)26
.
Symbol występujący w snach jest bezsprzecznie swoistym znakiem,
należącym do obrazów. Nie jest jednak zwyczajnym odbiciem przedmiotu,
oznacza bowiem coś innego, niż bezpośrednio przedstawia (odzwierciedla),
co jednak jest z tym przedmiotem bezpośrednio związane myślowo,
i podkreśla zazwyczaj naszą ocenę wartościującą […]. W snach symbol
wyraża często stany psychiczne, nastrój, uczucia, postawę człowieka
i powstaje wtedy, gdy zjawia się problem życiowy, związany z najgłębszymi
uczuciami, z najsilniejszymi zainteresowaniami i dążeniami człowieka,
przeważnie uprzedzając jakieś ważne rozstrzygnięcia, jakąś trudną decyzję
albo też […] chorobę (Dolińska 1976: 34).
Autorka zastosowała interesujący podział symboli ze względu na ich charakter w snach,
wyróżniając:
∙ symbole powszechne i indywidualne
∙ symbole dodatnie i ujemne
∙ symbole o charakterze zarówno dodatnim, jak i ujemnym.
Za symbole powszechne uznała takie, które występują u większości ludzi w małej zależności
od miejsca zamieszkania, rasy czy epoki, powstałe w większości w oparciu o zjawiska
przyrody otaczającej człowieka - ich ilość jest ograniczona. Symbole indywidualne natomiast
występują, według jej badań, w snach rzadziej niż powszechne, a ich ilość jest teoretycznie
nieskończona.
To takie symbole, które tworzą się na tle konkretnej biografii śniącego […],
a ich znaczenie nie zawsze jest przejrzyste […] (Dolińska 1976: 36-38)27
.
Rozróżniła ona także inne trzy rodzaje snów, z których jedynie symboliczne mogą zostać
zinterpretowane, a są to:
∙ sny chaotyczne;
26
Interesujące zjawisko zaobserwowała ta badaczka zauważając, iż sny dzieci w przeciwieństwie do snów ludzi
dorosłych, nie posiadają symboliki, więc nie zawierają ukrytego sensu, a co za tym idzie, nie wymagają
interpretacji. Ogólna uczuciowość dziecka wzrasta dopiero w okresie jego pokwitania i wtedy właśnie zjawia się
w jego snach symbol (Dolińska 1976: 27).
27
Książka tej autorki, Co mówią nasze sny, jest wyjątkowo interesującą lekturą.
27
∙ sny zawierające jedynie fragmenty sensownie powiązane;
∙ sny przedstawiające całość sensownie powiązaną :
· sny fantastyczne
· sny symboliczne
(Dolińska 1976: 15).
Wielu badaczy twierdzi, że znaczenie symboli nie jest dla wszystkich ludzi
jednakowe, lecz dla każdego indywidualne, ponieważ powiązane jest z ich osobistym
doświadczeniem i przeżyciami, a także charakterem. Carl Gustav Jung jest zdania, iż nie
należy traktować symbolu jakby był z góry określony, a najważniejsze jest nie to, co oznacza
w ogóle, ale to, co oznacza dany symbol dla poszczególnej osoby i jako taki należy brać pod
uwagę w celu zbadania jego znaczenia (Jung 1993: 53). Agata Świerczewska uważa, że
symbolika snów zależy od podświadomego zasobu wyobraźni i wpływów
indywidualnych takich jak wykształcenie, praca, pochodzenie narodowe,
rasa, kultura języka i stosowane w nim symbole. Ważny jest czynnik
o charakterze ogólnoludzkim, wypływający z wartości psychiki człowieka
narzucającej pewne kategorie symbolicznego rozumienia zjawisk i rzeczy
(www.horoskop.wp.pl, z dnia 19.XI.2007r.).
Poglądy te sprawiły, że znaczna część autorów nie daje wiary w prawdziwość znaczeń
symboliki zawartej w popularnych oraz powszechnie dostępnych obecnie sennikach, dlatego
te jedne z najbardziej znanych ksiąg, których początki sięgają zamierzchłych już czasów,
mają wielu swoich zarówno zwolenników jak i przeciwników. Obsesyjne zainteresowanie
snami oraz ich znaczeniem już kilkaset lat przed naszą erą doprowadziło do skodyfikowania
widziadeł sennych oraz przypisania im poszczególnych odpowiedników z realnego życia,
dzięki czemu powstały różne zbiorki o rozmaitych nazwach oraz systemach układu
(Krzyżanowski 1965: 366-367). Za sprawą senników, które podawały ułożone alfabetycznie,
gotowe objaśnienia obrazów, ludzie coraz częściej zaczęli wierzyć, iż istnieje możliwość
poznania znaczeń konkretnych symboli, czego można było dowiedzieć się z łatwością
z owych tajemniczych ksiąg. Tłumaczenie snów to pewnego rodzaju umiejętność, która
z biegiem lat była udoskonalana, przynosząc coraz nowsze, bardziej czytelne i zrozumiałe
informacje. Już w starożytnych państwach, jak Babilon, Arabia, Syria czy Mezopotamia
zapisywano sny, próbując poznać znaczenie ich symboliki, czego dowodem są znane do
dzisiaj babilońskie, chaldejskie, arabskie czy syryjskie „księgi snów”, na których wiedzy
i zawartości opierają się współcześni autorzy, tworząc nowe senniki. Chrześcijaństwo
i astrologia późniejszego okresu wywarły bardzo duży wpływ na to, co dziś nazywamy
28
ludowym popularnym tłumaczeniem snów (Cikuša 1996: 5), dlatego należałoby pamiętać, że
dzisiejsze senniki są kompilacją nie tylko antycznych ksiąg oraz poglądów ludowych.
W dużej mierze objaśnienia symboli sennych opierają się na bardzo ważnej w życiu
chrześcijan tradycji biblijnej, która przecież nieznana była jeszcze ludom prymitywnym.
Jednym z najstarszych pisanych zbytków świata znalezionych w Egipcie był tak
zwany papirus 3 Chestera Beaty, pochodzący z czasów panowania XII dynastii, zawierający
około dwustu snów wraz z ich interpretacjami dokonanymi przez kapłanów boga Horusa28
.
Z zainteresowania tematyką senną oraz możliwością poznania przyszłości poprzez
odpowiedni odczyt widzianych we śnie obrazów powstała specjalna dziedzina ezoteryczna29
poświęcona badaniu przyczynowemu snów oraz ich wyjaśnianiu nazwana onejromancją, co
wyniknęło z połączenia dwóch greckich słów: oneiros i montea, oznaczających sen oraz
wróżenie. Współczesna onejromancja opiera się na doświadczeniu naukowym, a powiązana
jest z psychologią ezoteryczną. Za jej punkt wyjścia traktuje się psychofizjologiczną definicję
snu, a symboliczne widzenia senne wywodzą się według niej z niedokładnego oddania naszej
świadomości wrażeń astralnych (www.horoskop.wp.pl, z dnia 19.XI.2007r.).
Starożytnym prekursorem tej ezoterycznej dziedziny, a zarazem pierwszym Grekiem,
który zamiast na teorii marzeń sennych skoncentrował się na samym ich badaniu był
Artemidor z Efezu, podróżnik i kolekcjoner snów, który w swym klasycznym dziele ze
schyłku II wieku naszej ery, „Oneirocritica,” zapisał ponad trzy tysiące zbadanych przez
siebie snów a jego praca
składa się z 5 ksiąg, w których zamieszczone są długie wykazy snów
podzielonych na poszczególne kategorie w zależności od ich treści
(Matusiak 2001: 9).
Zdaniem tego greckiego filozofa i uczonego, aby móc odkryć, co znaczą sny danej osoby
należy wpierw dokładnie poznać jej osobowość, charakter oraz sytuację życiową i po tej
28
Kapłani egipscy, zajmujący się tłumaczeniem snów, wierzyli, że ciało ludzkie składa się z sześciu elementów:
trzech materialnych (ciało, imię, cień) oraz trzech duchowych (ka, ba, ach). Element „ba” przedstawiany był
tradycyjnie jako ptak o ludzkiej głowie, który opuszcza ciało człowieka podczas snu lub w momencie śmierci.
Egipcjanie uważali sen za stan przygotowujący ich do śmierci, a „ja” osoby śpiącej w marzeniach sennych
miało odbywać podróż do raju lub piekła strzeżonego przez strażników. Szlaki wędrówki wytyczano na
podstawie informacji zawartych w mitach oraz snach, a niekiedy zdarzało się, iż u stóp zmarłego umieszczano
specjalne wskazówki typu: „nie wolno ci iść tą drogą” lub „to droga tylko dla żywych” (Matusiak 2001: 7).
29
Ezoteryka to termin pochodzący od greckiego słowa esoteros , który odnosi się do wiedzy wewnętrznej,
dostępnej jedynie dla osób uprzywilejowanych, doświadczonych lub takich, które przeszły inicjację, jako
przeciwieństwo do wiedzy egzoterycznej, która jest powszechnie dostępna, a jej treści są odczuwalne jedynie
w sposób pozazmysłowy (www.wikipedia.org, z dnia 19. XI. 2007 r.).
29
szczegółowej analizie można zabrać się do interpretacji jej snów i dopiero wtedy tak
naprawdę możliwe jest zrozumienie owej sennej symboliki 30
.
Oparty na wcześniejszej greckiej tradycji, spokrewniony z dziełami arabskimi, który
zdobył sobie trwałe uznanie w Europie średniowiecznej, był zbiorek snów zwany Somnia
Danielis, czyli inaczej proroctwa Daniela, które
podszywając się pod autorytet biblijnego proroka […], wymieniały
w układzie alfabetycznym rozmaite wyśnione osoby, przedmioty, sytuacje,
z zamieszczonym obok znaczeniem wróżebnym
(Krzyżanowski 1965: 367)
. Senniki cieszące się ogromnym powodzeniem na przestrzeni dziejów przez długie lata
ukazywały się w nowych, licznych edycjach przekazując jednak ciągle podobny, w nieco
ulepszonej formie i bardziej zmodernizowany tekst, a i w czasach dzisiejszych ich
popularność wcale nie zmalała31
(Krzyżanowski 1965 : 367). W drugiej połowie wieku XIX
zaobserwować dało się istny zalew druków tego typu o monotonnie powtarzających się,
zbliżonych tytułach, dlatego też trudno było zdecydować, który z senników w rzeczywistości
był najbardziej wiarygodny i spisany przez osobę znającą się na rzeczy32
.
Obecnie stosunek do senników uległ pewnej zmianie i mało kto szczerze wierzy w ich
wróżebną moc, a niektórzy sceptycy sarkastycznie nazywają senniki „tarczą do gry” (loterią).
Pewien sentyment oraz przezorność sprawia, iż czasem ludzie korzystają z nich nadal, mając
nadzieję, że uda się dowiedzieć, co oznacza zapamiętany przez nich sen – czy jest przestrogą,
30
Warto tutaj zaznaczyć, że tłumaczenie snów miało niekiedy interesujące odstępstwa, np. ten sam symbol
śniony w różnych częściach świata mógł oznaczać co innego, co świadczyć może o tym, że przepowiednie
senników są wytworem ludzkiej wyobraźni, że symbole w tłumaczeniu snów stworzyła jedynie ludzka fantazja,
dlatego też senniki różnią się od siebie (Lenorman, pozycja niedatowana:6). Interesującym jest także fakt, że w
różnych starych lub obcojęzycznych sennikach, przy tłumaczeniu symboliki sennej, znajdowały się daty od 1 do
31 dnia miesiąca, które, jak się okazuje, mają wpływ na znaczenie snu. Symbol bowiem może oznaczać co
innego gdy przyśni się przykładowo na początku lub na końcu danego miesiąca, w ciągu dnia lub nocy,
w połowie tej nocy albo nad ranem, a także od tego, ile godzin spaliśmy, więc sprawa jest dosyć skomplikowana
(Lenorman, pozycja niedatowana: 8). W dzisiejszych sennikach nie znajduje się już takiego zróżnicowania,
a symbole tłumaczone są na bardziej uniwersalny sposób.
31
W ciągu wieków pojawiła się niewiarygodnie duża ilość różnego typu senników na całym świecie, a jednym
z ciekawszych wydań, jak można przypuszczać, był pochodzący z XVIII wieku „Sennik loteryjny albo łatwy
sposób wygrania na loterii”, zawierający wróżby na zasadzie losowania oraz spis szczęśliwych losów
loteryjnych, zatem nie może dziwić fakt, iż cieszył się on w tamtych czasach dużą popularnością
(Krzyżanowski 1965: 368).
32
Liczba dostępnych na rynku różnych senników była tak duża, iż stanowiła dla księgarzy bardzo dobre źródło
dochodu, więc, aby tylko przyciągnąć jeszcze większą ilość klientów i zainteresować swoim towarem,
najczęściej tytułowali oni senniki nawiązując do starożytnych tradycji, sprawiając tym samym wrażenie
najbardziej wiarygodnych. Były to między innymi nazwy, jak : „Sennik najwiarygodniejszy egipski i arabski”
czy też „Sennik persko-chaldejsko-arabski”. Obok samych wykładów snów załączano zazwyczaj również
przeróżne dodatki, jak instrukcje chiromantyczne, spisy szczęśliwych losów loteryjnych, wiadomości
o związkach planet z losami człowieka, przepisy kabały karcianej oraz terminy sprawdzania się snów
(Krzyżanowski 1965: 368).
30
ostrzeżeniem, nadzieją, wskazówką, a może zapowiedzią odmiany losu? Pomimo, iż duża
część ludzi wątpi w prawdziwość zdarzeń opisanych w tych zbiorkach symboli i nie
przywiązuje do nich większej uwagi to jednak należy pamiętać, że senniki napisane zostały
w oparciu o doświadczenia, wiedzę i wierzenia ludzi na przestrzeni wielu lat. Zebrane próby
tłumaczenia pojedynczych symboli w snach są płodem pracy niezliczonej ilości pokoleń,
będących świadectwem ich minionego życia. Podstawą życia człowieka jest w dużej mierze
wiara w siebie, ale także w swoją przyszłość, a sny nierzadko ślą nam wiadomość o czymś, co
może wydarzyć się w bliższej lub dalszej przyszłości, próbując w ten sposób wpłynąć na
nasze dalsze postępowanie. Nasza podświadomość wysyła nam pewne informacje, a każdy
sen ma jakiś sens i tylko my sami możemy zdecydować czy chcemy skorzystać z rad
i przestróg senników (Cikuša 1996: 5-6).
Większość z nas posiada w domu choć jeden egzemplarz owego tajnego zbiorku
symboli, i pomimo, iż zaraz po przebudzeniu zapominamy większość snów, to jednak na
„wszelki wypadek” warto sprawdzić w senniku znaczenie tych, które udało nam się
zapamiętać, chociaż nawet sami autorzy senników czasem proponują czytanie lektury
z „przymrużeniem oka”.
Sceptycznie podchodzący do ksiąg tłumaczących sny, Antoni Nowak, jest zdania, iż
wszelka próba układania senników, jak też i pseudonaukowe próby
jednoznacznego wyjaśniania symboliki snów, jak to miało miejsce
w przypadku Z. Freuda, są z góry skazane na niepowodzenie. Symbole
pojawiające się w snach danej jednostki są tak naprawdę zrozumiałe tylko
w perspektywie jej wewnętrznego świata doświadczeń, pojęć, emocji
(Nowak 1997: 25).
Tak jak poprzedni pisarz nie daje wiary w prawdziwość senników, tak nie ufa im także Carl
Gustav Jung, twierdząc, że
do zrozumienia snów wcale nie potrzeba szóstego zmysłu, trzeba jednak
czegoś więcej niż bezdusznych schematów, które w obfitości można znaleźć
w wulgarnych sennikach, czy też mnożących się niemal bez przerwy pod
wpływem powziętych z góry sądów. Należy odrzucić stereotypową
interpretację motywów sennych i liczą się jedynie te znaczenia, do których
dochodzi się na drodze starannej anamnezy kontekstu (Jung 1993: 13-14).
Krótko, ale dosadnie wyraziła swój pogląd na ten temat Agata Świerczyńska stwierdzając, że
wielu już próbowało zrozumieć niezwykły kalejdoskop żywych obrazów
[…], lecz żadna z interpretacji nie zadowala wszystkich
(www.horoskop.wp.pl, z dnia 19.XI.2007 r.).
31
Pomimo, iż niemała ilość badaczy podważa zasadność i wiarygodność interpretacji
symboliki sennej, to do naszych czasów istnieją specjaliści zajmujący się tą tematyką
wspierając się teoriami naukowymi, jak i starożytnymi tradycjami. Bez względu jednak na
niektóre negatywne opinie dotyczące korzystania z senników oraz przekonaniach, że bez
osobistego poznania osoby śniącej, jej charakteru, indywidualnych przeżyć oraz doświadczeń
niemożliwym jest poznanie znaczenia symboli jej snów, pragnę zająć się jednak symboliką
senną nieco bliżej33
. Mimo licznie przeprowadzonych badań i analiz oraz dużej ilości teorii
na temat symboliki sennych marzeń, sen wciąż kryje wiele nieodgadnionych tajemnic
i można zgodzić się z Antonim Nowakiem, iż:
[…] symbole jakżeż często przebogate w treści potrafią nam otworzyć
bogaty świat własnego wnętrza, pełnego tajemnic […].Wszystkie przebogate
symbole mają swoje źródło w naszym osobistym życiu wewnętrznym.
Każdy z nas we śnie reżyseruje walkę i pokój, miłość i nienawiść, niepokój
sumienia i poczucie prawości życia, zmaganie się z Bogiem i uczucie Jego
dotyku. Nie traktujemy snu jako czegoś, co przeminęło z wiatrem. Sen
należy do naszego „ja” (Nowak 1997: 14).
Rys.4.Salvador Dali: Sleep (Sen)
33
Chciałabym tutaj zaznaczyć, że zapamiętany przez nas sen, który wydaje się nieść ze sobą znaczenie
o wyraźnej symbolice, wcale nią być nie musi. Ogólnie znanym faktem jest, iż to, co nam się przyśni, zależne
może być od nastroju w jakim zasypiamy, a także od posiłku, który spożyliśmy przed snem, a nawet ilości
godzin, które minęły zanim udaliśmy się w krainę snów. Już dawno naukowcy dowiedli, iż spożycie
przykładowo bardzo słonej potrawy tuż przed zaśnięciem może wywołać u nas ogromne pragnienie, czego
skutkiem są najczęściej sny o wodzie w jej różnej postaci. Śnienie o niej wydawać by się nam mogło snem
symbolicznym, a przypuszczalnie jest jedynie reakcją naszego organizmu, domagającego się zgaszenia
męczącego nas w nocy pragnienia. Podobnie jest z nastrojem, w jakim zasypiamy, albowiem oglądanie horrorów
przed zaśnięciem może wywołać u nas koszmary, a obejrzenie filmów romantycznych często sprawia, że śnią
nam się same miłe rzeczy.
32
Rys.5. Salvador Dali: Spherical Galatea (Sferyczna Galatea)
33
III JĘZYKOWY OBRAZ ŚWIATA
1. Teorie na temat językowego obrazu świata
Język jest matką a nie służebnicą myśli
Karl Kraus
Już od wielu lat pytania dotyczące językowego obrazu świata, czym jest i jak należy
go badać zaprzątały głowy wielu naukowców na całym świecie. Pojęcie tego terminu
oznaczanego w skrócie jako JOS nie zostało jednoznacznie sformułowane i do tej pory
pozostaje hasłem otwartym, które wraz z poglądami językoznawców i filozofów zostaje nadal
uzupełniane i poszerzane. Wielość teorii dotyczących językowego obrazu świata jest liczna
i choć nieco się od siebie różnią to jednak każda z nich na swój sposób przedstawia podobne
zjawisko. Pojawienie się i początki rozwoju tego dosyć młodego w językoznawstwie terminu
jest kwestią sporną i dlatego przedstawione tu teorie są zaledwie małym wycinkiem tego, co
zostało na temat językowego obrazu świata napisane.
Erich Heintel jest zdania, iż
problem językowego obrazu świata sprowadza się do problemu tzw. świata
zewnętrznego, który jest kwestią od tysięcy lat roztrząsaną przez filozofów,
kwestią, jak do tej pory nie dającą się w ogóle sensownie rozwiązać ani
nawet sformułować […] (Anusiewicz 1999: 286).
Z wielu źródeł wynika, iż termin ten najbardziej rozpowszechniony jest
w językoznawstwie niemieckim w pierwszej połowie XIX oraz drugiej połowie XX wieku
wraz z ukazaniem się prac Wilhelma von Humboldta oraz jego kontynuatorów, Leo
Weisgerbera i Helmuta Gippera. Na gruncie lingwistyki niemieckiej pojęcie to ma dosyć
bogatą tradycję i określane jest nazwą Sprachliches Weltbild, chociaż używa się tam także
angielskiej nazwy View (Picture) of the World. Termin ten
jest jednym z centralnych pojęć współczesnej semantyki oraz teorii poznania
– zorientowanej na udział języka w procesach poznawczych, zajmującej się
badaniami relacji między językiem a poznaniem
(Anusiewicz 1999: 261).
34
Niemieckojęzyczni badacze już od dawien dawna
traktowali język jako model świata, jego obraz czy tez ujęcie, rezultat
procesu i sposobu poznania – czyli jako określona klasyfikacja
i hierarchizacja (uporządkowanie) świata, a zarazem jego interpretacja […]
(Anusiewicz 1999: 263).
Według Hansa Christmanna zaś, problem językowego obrazu świata pojawił się po raz
pierwszy już w okresie Oświecenia europejskiego, a teoretycznie i filozoficznie termin ten
sformułował na przełomie XVIII i XIX wieku Johann-Georg Hamann, który trafnie zauważył,
że
język ma poglądy, a poglądy na język wydają się mieć wpływ
(za: Anusiewicz 1999: 263),
a także stwierdził, iż
każdy język wymaga pewnego właściwego sobie sposobu myślenia oraz
realizuje określone, sobie tylko właściwe upodobania
(za: Anusiewicz 1999: 263).
Augustyn Mańczyk jest natomiast zdania, że początki koncepcji dotyczących JOS pojawiły
się już w czasach Marcina Lutra, który wypowiedział ważne i znaczące dla zainteresowanych
problemem zdanie:
różne języki mają swoje specyficzne cechy w pojmowaniu świata
(za: Anusiewicz 1999: 263),
co wpłynęło na dalsze poglądy i badania omawianego tu językowego zjawiska.
Johann Gottfried Herder mniemał, że
każdy naród ma własny rezerwuar myśli, które się stały znakami, tym
rezerwuarem jest jego język: jest to rezerwuar, do którego wnosiły swój
wkład stulecia […], jest to skarbiec myśli całego narodu
(za: Anusiewicz, Dąbrowska 2000: 24).
Liczne źródła wskazują, iż definitywny i konkretny kształt tezy o językowym obrazie świata
sformułował Wilhelm von Humboldt wykładając, że:
Poprzez wzajemną zależność myśli i słowa jasne jest to, że języki nie są
właściwie środkami przedstawiającymi już poznane prawdy, lecz są czymś
daleko więcej, a mianowicie – środkiem do odkrywania prawd dotychczas
nie poznanych. Ich różnorodność nie jest li tylko różnorodnością dźwięków
i znaków, lecz właściwie różnorodnością samych światopoglądów. One to
stanowią przyczynę oraz ostateczny cel wszystkich badań językoznawczych.
Suma tego, co poznawczo możliwe, jest obszarem przeznaczonym do
35
opracowania przez rozum ludzki (przez ducha ludzkiego, świadomość
ludzką), jest obszarem rozpościerającym się między wszystkimi językami,
niezależnym od nich, leżącym pośrodku nich; człowiek zaś może się zbliżyć
do tego czysto obiektywnego obszaru, nie inaczej jak tylko na drodze
właściwych tylko sobie sposobów poznania i odczuwania – a więc – na
drodze czysto subiektywnej (za: Anusiewicz 1999: 264).
Ten niemiecki filozof i językoznawca pojmuje język jako dynamiczny, energetyczny proces,
który ciągle się zmienia tak, jak społeczność, lecz jednocześnie, którego podstawy i jądro są
bardzo trwałe.
Trwałość języka rozumiał on jako niezmienność elementów, jak: zrąb
słownictwa, podstawowe ujęcia i klasyfikacje oraz wartościowania, wartości
i oceny, najpierwotniejsze składniki wiedzy oraz doświadczenia danej
społeczności językowej […], a w każdym języku naturalnym zawarty jest
tylko jemu właściwy pogląd na świat – ogląd świata
(Anusiewicz 1999: 264-265).
Twierdził on także, iż
poprzez wzajemną zależność myśli i słowa jasne jest to, że języki nie są
właściwie środkami przedstawiającymi już poznane prawdy, lecz są czymś
daleko więcej, a mianowicie - środkami do odkrywania prawd dotychczas
nie poznanych. Ich różnorodność nie jest li tylko różnorodnością dźwięków
i znaków, lecz właściwie różnorodnością samych sposobów oglądu świata
(za: Anusiewicz, Dąbrowska 2000: 24).
Poglądy Wilhelma von Humboldta kontynuował i rozwinął Leo Weisgerber uważając, iż
nie musimy widzieć w języku wyłącznie środka do porozumiewania
się, lecz twórczą siłę ducha (za: Anusiewicz 1999: 266).
Autor wielu prac dotyczących języka podkreśla, że
istota językowego obrazu świata polega na tym – żeby zbadać i określić,
jakie wartości poznawcze, jaka wiedza i doświadczenie oraz wartościowanie
ujmowanej poznawczo rzeczywistości jest zmagazynowane w języku,
przezeń przenoszone i przekazywane przyszłym pokoleniom
(Anusiewicz 1999: 267).
Wyjaśnia on również, iż
każdy człowiek wspólnoty komunikatywnej przejmuje nieświadomie
w czasie przyswajania języka ojczystego językowy obraz świata […]
(za: Anusiewicz 1999: 267).
36
Uczeń Leo Weisgerbera, filozof, lingwista i językoznawca niemiecki, autor wielu prac
dotyczących języka i kultury, Helmut Gipper, określa pojęcia językowego obrazu świata jako:
[…] ogół rozwiniętych związków kategorialnych w danym języku
naturalnym (język ojczysty), jego struktury semantyczne w zakresie
słownictwa i w zakresie składni wraz ze wszystkimi, dzięki tym strukturom,
otwartymi możliwościami wypowiedzi i oceny. Innymi słowy: sposób,
w jaki zostaje wniesiona do języka, doświadczona, przeżyta i wyobrażona
przez wspólnotę komunikatywną rzeczywistość
(za: Anusiewicz 1999: 273).
Nie tylko Helmut Gipper, ale i wielu innych niemieckich językoznawców sądzi, że
język jest czymś w rodzaju klucza do świata (Sprache – Schlussel zur Welt)
– otwierającego ten świat, zabezpieczającego i umożliwiającego dostęp do
niego i jednocześnie zamykającego, poprzez uchwycenie, ujęcie
i zatrzymanie go jakby w jakimś metaforycznym kadrze
(Anusiewicz 1999: 273).
Ten kontynuator poglądów Leo Weisgerbera przyjmuje, iż
język stanowi niejako pomost pomiędzy człowiekiem (społeczeństwem)
a światem, pośrednikiem specyficznym, otwierającym dostęp do świata
ludziom nim się posługującym […] (Anusiewicz 1999: 273).
Zdefiniował on JOS jako
określony sposób istnienia (ujawniania się) świata (w szeroko pojętym,
obejmującym człowieka i uniwersum, sensie) w semantycznych
rozczłonkowaniach systemu leksykalnego danego języka, w jego
kategoriach gramatycznych oraz w sposobach syntaktycznego łączenia
jednostek tegoż języka (za: Anusiewicz 1999: 274).
Zaznaczył także, iż jest on dany, realny, prawdziwy, sprawdzalny i możliwy do wykrycia,
a dowodem jest fakt, iż uznają go różni uczeni niezależnie od światopoglądu. Zauważył on
również, że istnieją różne językowe obrazy świata uwarunkowane językowo i kulturowo
(Anusiewicz 1999: 274). Ten niemiecki lingwista pisze, iż
JOS jest to ogół rozwiniętych związków kategorialnych w danym języku
naturalnym (język ojczysty), jego struktury semantyczne w zakresie
słownictwa i w zakresie składni wraz ze wszystkimi, dzięki tym strukturom
otwartymi możliwościami wypowiedzi i oceny. Innymi słowy: sposób,
w jaki zostaje wniesiona do języka, doświadczona, przeżyta i wyobrażona
przez wspólnotę komunikatywna rzeczywistość […]. Obszar, na którym
język splata się i łączy ze świadomością, można nazwać obszarem
37
ujęzykowionej świadomości, myślenia językowego lub myślenia w języku,
którego szczególnym przejawem (wyrazem) jest semantyka danego języka.
Wynika z tego, że najważniejsze w badaniu kulturowego charakteru języka
są treści semantyczne, decydują bowiem i przesądzają one o jego
kulturowych aspektach w odniesieniu do kultury mentalnej, poznawczej
duchowej i aksjologicznej (za: Anusiewicz, Dąbrowska 2000: 26-27).
Helmut Gipper jest zdania, iż
naukowy obraz świata oraz światopogląd dopiero wtedy może być
pomyślany i skonstruowany, gdy przyswojony jest JOS – to znaczy: gdy
opanowany został jakiś język, ponieważ język jest czymś prymarnym,
fundamentalnym w stosunku do wszelkich innych konstruktów intelektu
ludzkiego […] (Anusiewicz 1999: 278)34
.
Janusz Anusiewicz spostrzegł, iż poglądy tego uczonego
pozwalają sądzić, że określone kultury i poszczególne języki mają własne
kryteria racjonalności, tak samo jak poszczególne gry mają odmienne,
wewnętrzne reguły (Anusiewicz 1999: 275).
Amerykański badacz i autor prac dotyczących języka Indian, Benjamin Lee Whorf, dla
określenia językowego obrazu świata używa angielskiego terminu View lub Picture of the
World, który w porównaniu z pojęciami niemieckimi daje większą możliwość interpretacji
badanego zjawiska ze względu na małe konotacyjne i semantyczne obciążenie nazwy.
Przedstawił on swój pogląd na wzajemne relacje języka i myślenia, według którego
system językowego zaplecza (innymi słowy gramatyka) nie jest po prostu
pewnym reproduktywnym narzędziem wyrażania idei, lecz czynnikiem owe
idee kształtującym, programem i przewodnikiem aktywności umysłowej,
analizy doznań i syntezy intelektualnej każdego z nas
(za: Tabakowska 2001: 197).
Badacz uważa, że w każdym języku zawarty jest swoisty pogląd na świat, którego uczymy się
od dziecka a ludzie posługujący się innymi językami inaczej ten świat postrzegają. Według
niego
34
Helmut Gipper spostrzegł, że już u starożytnych Greków JOS zależał od naukowego obrazu świata, ich
światopoglądu, przekonań, wiedzy a także ich wiary, „które były ze sobą splecione i zgodne, wynikające z siebie
i uwarunkowane językowo”. Skonstruowany przez nich obraz świata był całkowicie uzależniony od ich
światopoglądu i dużo czasu zajęło uczonym zrozumienie, iż językowy obraz świata, naukowy obraz świata
i światopogląd są zupełnie od siebie odmienne i pomimo prób połączenia swoich ideologii z nauką różnice te
były nie do pogodzenia i po jakimś czasie zaczęły ze sobą kolidować. Wyznawane przez starożytnych ideologie
były hamulcem dla nauki a proces uwalniania się naukowego obrazu świata od światopoglądu antycznych
myślicieli był długi i żmudny, lecz ostatecznie stare pojęcia zastąpiono nowymi. Wynikiem tego była
świadomość, iż „JOS może hamować lub przyspieszać proces myślenia oraz obalać naukowy konstrukt myślenia
ludzkiego” (Anusiewicz 1999: 278-279).
38
[…] rzeczywistość jawi się nam jako kalejdoskopowy strumień wrażeń,
strukturę natomiast nadają jej nasze umysły – to jest przede wszystkim
tkwiące w naszych umysłach systemy językowe […](za: Whorf 1982: 18)
Każdy język jest obszernym systemem stereotypów, które w sposób nie
uświadomiony przez człowieka kontrolują formy jego myślenia
(Whorf 1982: 21).
Językoznawcy zarzuca się, iż niejasno odróżnia trzy odmienne pojęcia dotyczące językowego
obrazu świata, naukowego obrazu świata oraz światopoglądu, traktując je na jednym
poziomie (Anusiewicz 1999: 277)35
.
Eduard Sapir, znany językoznawca i antropolog reprezentował koncepcję, iż
język stanowi uwarunkowane kulturowo narzędzie komunikacji, za pomocą
którego powstają symbole, a ich znaczenia pozwalają stworzyć myślowy
obraz rzeczywistości. Język odzwierciedla społeczną rzeczywistość oraz
wartości kulturowe i tworzy formę społecznych zachowań
(Anusiewicz 2001: 47).
Poglądy Benjamina Lee Whorfa oraz Eduarda Sapira doprowadziły do tak zwanej Hipotezy
Sapira-Whorfa, zakładałającej, że struktury myślowe i możliwości mentalne są
zdeterminowane przez system każdego języka, co nazwane zostało determinizmem
językowym. Z tezy tej wynika, że możliwe jest tylko poznanie uwzględniające możliwości
określone przez język. Nazywa się to zasadą relatywizmu językowego, według której język
istotnie wpływa na poznawcze strukturowanie i przyjmowanie treści. Hipoteza ta oraz jej
późniejsze uzupełnienia stwierdzają, że nie tylko rodzaj języka zależy od typu kultury, lecz
także typ kultury uzależniony jest od rodzaju języka.36
Język powstaje bowiem w ramach
określonej kultury i jest przez nią warunkowany więc język staje się podłożem kultury.37
35
Nierozróżnianie tych trzech odmiennych terminów przez Benjamina Lee Whorfa najprawdopodobniej wynika
z tego, iż badał on kultury indiańskie (w szczególności język Hopi), u których pojęcie naukowego świata nie
istnieje, a językowy obraz świata wraz ze światopoglądem mocno się pokrywają i na tym, jak można
przypuszczać, opierał swoje koncepcje. Tezę o różnym postrzeganiu świata uzależnionego od języka udowodnił
poprzez porównanie języka przeciętnego Europejczyka z językami Indian i doszedł do wniosku, iż „języki
europejskie mają tendencję do ujmowania świata jako zbioru rzeczy”[…] a „język Hopi traktuje świat jako zbiór
rzeczy”(Whorf 1982: 21).
36
Interesującym faktem jest, że filozofowie i lingwiści najczęściej zakładają, że „nie może być żadnego
myślenia bez języka”, ponieważ trudno wyobrazić sobie, jak żyli ludzie „bez myślenia” na etapie rozwoju przed
językiem a także funkcjonowanie głuchoniemych bez treningu językowego (Muszyński 1998: 137).
37
Warto zauważyć, że „badanie językowego obrazu świata, idea humboldtyzmu i relatywizmu językowego
Sapira-Whorfa, nie zawsze była uznawana i akceptowana. Bardzo negatywnie wypowiadali się na temat wpływu
poszczególnych języków na sposób widzenia świata językoznawcy o orientacji marksistowskiej. Podejście,
w którym struktury języka, obraz świata i kultura (kulturstrukturen) tworzą całość, określane bywały jako
podejście burżuazyjne, wprowadzone po to, by pomniejszyć osiągnięcia ludów biorących udział w ruchach
narodowowyzwoleńczych w Afryce, Azji i Ameryce Łacińskiej. Uzależnienie możliwości poznawczych od
39
(Anusiewicz 2001: 47-48). Według powyższych założeń obu badaczy wynika, iż różne
kategorie gramatyczne czy leksykalne w innych językach skłaniają, a nawet zmuszają osoby
nimi mówiące do widzenia świata w specyficzny sposób38
. Eduard Sapir zauważył, że
rozróżnienia, które wydają się konieczne użytkownikom jednego języka, mogą być
całkowicie nieznane w języku będącym odbiciem całkiem odmiennego typu kultury
i odwrotnie.39
Każdy język posiada rozbudowaną leksykę odnoszącą się do konkretnej
domeny a zjawisko to odzwierciedla często fakty typowe dla danej kultury, ponieważ
występujące w danym języku wyrazy są uwarunkowane właśnie poprzez nią40
.
Dowiedzionym jest, iż nie wszystko da się przetłumaczyć we wszystkich językach, ponieważ
istnieje wiele ograniczeń, chociażby ze względu na fakt, iż języki bardzo się od siebie różnią
i mają obszary językowe, które mogą istnieć tylko w jednym z języków, dlatego też
tłumaczenia stają się trudne a czasem nawet niemożliwe, co jest dowodem na istnienie
różnych językowych obrazów świata (Anusiewicz 1999: 276)41
.
Jeden z kolejnych badaczy, Peter Zinsli, również zauważył, że
człowiek posługujący się językiem, w bardzo niewielkim stopniu zdaje sobie
sprawę z tego, jak wielce jego myślenie i poznanie zależy od języka – jak
mocno on sam porusza się „w koleinach mowy”, która jest czymś, w czym
zamknięty jest jakiś świat oraz zapatrywania i poglądy dotyczące tego świata
(Anusiewicz 1999: 282)
Fritz Tschirch z kolei traktuje język jako
„oddziaływującą siłę”, w której władaniu znajduje się człowiek.
Zaznacza on także,
języka pozwalało jakoby na stwierdzenie, że ludy te nie mają możliwości abstrahowania i dlatego mogą
pozostawać w zależności kolonialnej […] (Anusiewicz, Dąbrowska 2001: 29).
38
Dowodem na postrzeganie świata poprzez własny język jest chociażby fakt, iż istnieją na świecie języki
pozbawione kategorii policzalności i niepoliczalności, czasów i przypadków, a zamiast tego wyposażone są
bogato w rozróżnienia takie, jak powtórzenia wydarzenia lub czynności w przestrzeni lub czasie; umiejscowienie
ich na północ, południe, wschód czy zachód od mówcy itp. Dowodem na istnienie zjawiska jest miedzy innymi
język kwakitl, używany w kanadyjskim stanie British Columbia, w którym rozróżnia się czy dana rzecz była dla
odbiorcy widoczna czy nie w momencie mówienia, a także czy była ona bliżej mówcy, słuchacza czy też może
osoby trzeciej. Język ten nie określa ani czasu zdarzenia, ani ilości rzeczy, która brała udział w danym zdarzeniu
(Tabakowska 2001: 177- 178).
39
Podobne zjawisko zaobserwowali naukowcy rosyjscy Łurija i Wygotski, odkrywając, iż Lapończycy, rdzenna
ludność północnej Norwegii, posiadają niezwykle bogate słownictwo i ilość terminów określających różne
gatunki renifera oraz słowa oznaczające różne rodzaje lodu i stopni zimna, lecz często brakuje im bardziej
abstrakcyjnych lub tez ogólnych kategorii dotyczących innych pojęć (Tabakowska 2001: 177).
40
W krajach azjatyckich istnieje np. wiele słów na określenie ryżu, a języki europejskie posiadają duży zasób
wyrażeń dotyczących mierzenia i oznaczania czasu, jak zegar, kalendarz, data itp.
(Tabakowska 2001: 185-186).
41
Przykładowo język polski posiada charakterystyczne dla naszej kultury nazwy dań jak bigos, barszcz czy
powidła, które nie istnieją np. w języku angielskim. W słowniku języka polskiego natomiast nie znajdziemy
japońskiego wyrazu sake oznaczającego „silny napój alkoholowy wyrabiany z ryżu”, gdyż w naszej kulturze on
nie występuje, jest to specyfika leksykalna jedynie dla określonego języka (Tabakowska 2001: 185-186.)
40
iż język ma olbrzymi wpływ na człowieka […] bowiem wraz z nabywaniem
języka przejmujemy olbrzymi skarbiec doświadczeń i przeżyć, który dany
naród zebrał w swym języku w przeciągu tysiącleci […] Obraz świata
będący własnością danego społeczeństwa, utrwalony w języku,
budowany był mozolnie poprzez niezliczone generacje, element po
elemencie, onże zawiera człowieka w pełni – tak, że nawet duchowa siła
człowieka niezależnego psychicznie, samodzielnego duchowo, świadomego
i znającego moc słowa, okazuje się być bez znaczenia wobec siły tegoż
obrazu świata (za: Anusiewicz 1999: 284).
Poglądowi, jakoby obraz świata miałby być określany przez język, zaprzecza niemiecki
językoznawca Erhard Albrecht, mówiąc, że
gdyby tak było – to istniałoby tyle światopoglądów, ile jest języków czy
rodzin językowych (Anusiewicz 1999: 288)42
.
Na gruncie lingwistyki polskiej pojęcie językowego obrazu świata pojawia się
stosunkowo późno, bo dopiero w 1978 roku w Encyklopedii wiedzy o języku polski, a dopiero
w latach osiemdziesiątych publikowane są pierwsze opracowania poświęcone tej tematyce
nieco szerzej dzięki takim autorom jak: J. Bartmiński, R. Tokarski, J. Maćkiewicz,
J. Anusiewicz czy A. Mańczyk oraz kilku innych (Anusiewicz, Dąbrowska 2000: 28).
Definicja i opis językowego obrazu świata sformułowana przez Walerego Pisarka
brzmiała następująco:
JOS, czyli obraz świata odbity w danym języku narodowym, nie odpowiada
ściśle rzeczywistemu obrazowi, odkrywanemu przez naukę. Wskutek tego
możliwe jest, że między obrazami świata odbitymi w poszczególnych
językach narodowych zachodzą znaczne różnice, spowodowane m.in.
różnymi warunkami bytowania danych narodów. Szczególnie wyraźnie JOS
odbity w danym języku przejawia się w systemie leksykalnym: najbardziej
rozwinięte słownictwo dotyczy z reguły tej sfery zjawisk, która w życiu
danej społeczności odgrywa najważniejszą rolę i odwrotnie, słownictwo
odnoszące się do zjawisk nie mających większego znaczenia charakteryzuje
się ubóstwem. Wskutek tego obraz świata odbity w języku przez pryzmat
życia społecznego zawiera element subiektywności. Z kolei użytkownicy
danego języka, myśląc o rzeczywistości pozajęzykowej, posługują się
pojęciami mieszczącymi się w jego systemie leksykalnym. W ten sposób
42
„Warto w tym miejscu przypomnieć, że w późniejszych pracach językoznawców zachodnioniemieckich
poświęconych problematyce JOS nie mówi się o tym, że język jest odbiciem świata - lecz, że jest on ciągłym
procesem odniesionym do poznawania rzeczywistości i jej wartościowania, będąc zarazem wytworem
i rezultatem procesu poznania i aksjologizacji tejże rzeczywistości”(Anusiewicz 1999: 289).
41
język ukształtowany przez doświadczenie społeczne narodu sam do
pewnego stopnia determinuje sposób widzenia świata, czyli >tworzy< obraz
rzeczywistości […] (za: Anusiewicz, Dąbrowska 2001: 27-28).
Janusz Anusiewicz pisał z kolei, iż
JOS jako centralne pojęcie gramatyki treści, semantyki oraz teorii poznania
– to przede wszystkim rozumienie, interpretacja świata z punktu widzenia
filozofii zdrowego rozsądku. JOS stanowi podsumowanie i zestawienie
codziennych doświadczeń i przejętych tudzież zaakceptowanych przez daną
wspólnotę komunikatywną normą, wartości, sposobów wartościowania oraz
wyobrażeń i nastawień wobec tej rzeczywistości i to zarówno materialnej,
substancjalnej, zewnętrznej, jak i duchowej, psychicznej, świadomościowej,
wewnętrznej (Anusiewicz, Dabrowska 2001: 25).
Renata Grzegorczykowa natomiast zwraca większą uwagę na negatywne wnioski płynące
z tez XIX i XX wiecznych niemieckich filozofów języka, a mianowicie tezy
o determinowaniu poznania ludzkiego przez wewnętrzną formę języka […], wyższość
jednych języków na drugimi i przypomina, iż
niemiecka filozofia ducha języka i narodu była wykorzystywana przez
nazizm jako teoretyczna podstawa nacjonalizmu
(Grzegorczykowa 1999: 41).
Badaczka języka chciałaby rozumieć JOS
jako strukturę pojęciową utrwaloną (zakrzepłą) w systemie danego języka,
a więc jego właściwościach gramatycznych i leksykalnych (znaczeniach
wyrazów i ich łączliwości), realizującą się, jak wszystko w języku, za
pomocą tekstów (wypowiedzi) (Grzegorczykowa 1999: 41).
Pisze, iż składniki JOS obejmują różne zjawiska a
badania etnolingwistyczne dostarczają wielu przykładów cech
gramatycznych odbijających warunki życia społeczności mówiącej
i wpływających z kolei na sposób widzenia świata przez mówiących danym
językiem (Grzegorczykowa 1999: 41).
Jolanta Maćkiewicz z kolei jasno i zwięźle ujmuje, że
obraz świata (czy będący jednym z jego przejawów językowy obraz świata)
spełnia dwie podstawowe funkcje: interpretującą i regulującą. Interpretuje
rzeczywistość, z która styka się człowiek i reguluje ludzkie zachowanie
wobec tej rzeczywistości. Wiąże się w ten sposób z dwiema dziedzinami
aktywności ludzkiej: z myśleniem i działaniem (Maćkiewicz 1999: 52).
42
Znany folklorysta i etnolingwista, Jerzy Bartmiński, reprezentuje postawę, iż pojęcie
językowego obrazu świata jest ważnym składnikiem etnolingwistyki, który odpowiada dwóm
terminom takim, jak wizja świata (angielskie View of the World) oraz obraz świata
(niemieckie das Sprachliche Weltbild), lecz poglądy nieco się od siebie różnią.
Wizja, czyli widzenie jest wizją czyjąś, implikuje patrzenie, a więc
i podmiot postrzegający; obraz natomiast jest rezultatem także czyjegoś
widzenia świata, lecz punkt ciężkości jest w nim przesunięty na przedmiot,
którym jest to, co zawarte w samym języku (Bartmiński 1999:103)43
.
Zdaniem badacza
JOS to zawarta w języku interpretacja rzeczywistości, którą można ująć
w postaci zespołu sądów o świecie. Mogą to być sądy bądź to utrwalone
w samym języku, w jego formach gramatycznych, słownictwie,
kliszowanych tekstach ( np. przysłów), bądź to przez formy i teksty języka
implikowane (Bartmiński 1999:104).
Zaznacza on, iż teza o rozumieniu JOS jako odbicia rzeczywistości już dawno została
zakwestionowana i jak sam twierdzi,
słowa nie odwzorowują rzeczy fotograficznie lecz „portretują” je mentalnie
(Bartmiński 1999: 101)44
.
W związku z językowym obrazem świata badacze wyróżniają również
kulturowy obraz świata jako
system, który odpowiada za całokształt konstrukcji drugiej rzeczywistości,
system organizujący wszystkie pozostałe komponenty obrazu świata
w obrębie danej kultury. Obejmuje on nie tylko JOS, lecz również
konstrukty produkowane za pomocą innych systemów znakowych (takich
jak mimika, gesty, zachowanie itd.), a także naukowe, ideologiczne,
religijne, gospodarcze czy ekonomiczne i tym podobne komponenty
globalnego obrazu świata […], ujawnia się w konstrukcie drugiej
rzeczywistości i jej elementach między innymi w dyskursach, symbolach
czy stereotypach […] (Anusiewicz, Dąbrowska 2001: 30-31).45
43
W.I. Postowałowa wskazuje na różnice między „obrazem świata dziecka i człowieka dorosłego, osób
normalnych i psychopatycznych oraz ludzi cywilizowanych i prymitywnych […]”(Bartmiński 1999: 103),
z czego wynika, iż ilość istniejących językowych obrazów świata jest dosyć liczna.
44
Jerzy Bartmiński bardzo dużą uwagę poświęca znaczeniu punktu widzenia oraz perspektywie, które według
niego stanowią niezwykle istotny czynnik w pojmowaniu JOS, szerzej o tym w kolejnym rozdziale.
45
Dowodem na ową wewnętrzną niespójność ludowego obrazu świata są teksty zebrane w 1984 roku od
mieszkańców kilku sąsiadujących ze sobą wsi reprezentujących średnie oraz starsze pokolenie, gdzie „sąsiadują
ujęcia z różnych epok i różnych kultur”(Bartmiński 1999: 112).
43
Naukowy obraz świata natomiast rozumiany przez Helmuta Gippera to ogólne
naukowe koncepcje, przedstawiające związki ziemi i kosmosu, związane z nazwiskami
Ptolemeusza, Kopernika, Newtona i Einsteina.
Te naukowe obrazy świata są nie tylko zależne od osiągniętego stanu
wiedzy, do którego może się odwołać dany badacz, lecz należy je również
(czego się nie dostrzega) przypisać poglądom uzyskanym na drodze intuicji,
poglądom, których żadnym wypadku nie da się całkowicie uzasadnić
racjonalnie […] (Anusiewicz 1999: 269). Naukowy obraz świata zdaje się
odgrywać rolę pośredniczącą, organizującą, ukierunkowującą itp. Natomiast
dominantę tworzy językowy i kulturowy obraz świata […].
Naukowy obraz świata decyduje o tym, co – zgodnie z jego nastawieniem –
ma prawo być reprezentowane w naszym obrazie świata, a co nie jest
dopuszczalne lub może w nim pojawić się tylko w charakterze metafory czy
przesądu (Fleischer 2000: 63-64)46
.
Na językowy obraz świata składa się także ludowy, często naiwny obraz świata,
którego cechą charakterystyczną jest niespójność wewnętrzna (Bartmiński 1999: 112). Należy
jednak pamiętać, iż wiedza ludowa opierała się głównie na intuicji i obserwacjach nie
poświadczonych naukowymi badaniami, nie zawsze była zgodna z prawdą. Rzeczywiste fakty
mieszały się często z fantastycznymi co potwierdzają słowa Kazimierza Moszyńskiego, że
[…] sugestywna […] siła zbiorowych wierzeń jest wszak dobrze znana
(Moszyński 1967: 546).
Ten ludowy, prymitywny, naiwny lub też potoczny obraz świata jest obrazem uproszczonym,
ale może być on także z drugiej strony
bogatszy od jego naukowego odpowiednika, gdyż uwzględnia takie
właściwości, które z naukowego punktu widzenia są drugorzędne lub wręcz
nieistotne (Tokarski 1988: 40).
46
Przykładem może być tutaj stwierdzenia, a raczej metafora, iż słońce wschodzi, co z punktu widzenia
naukowego obrazu świata nie ma sensu, ponieważ każdy wie, że fakt ten nie odpowiada rzeczywistości, a słońce
wcale nie wschodzi, lecz to Ziemia porusza się wokół słońca. Formuła ta nadal pozostała w językowym użyciu,
ponieważ powstała jeszcze zanim poznano zasady regulujące naukowy obraz świata i istnieje ona w naszym
języku jako żywa skamielina (Fleischer 2000: 63).
44
Rys.6. Andre Breton: The Eye (Oko)
45
2. Zwierzęta w językowym obrazie świata
Nie miłosierdzie lecz sprawiedliwość jesteśmy winni zwierzętom
Arthur Schopenhauer
Zwierzęta są bardzo ważnym składnikiem przyrody i, jak z wielu źródeł wynika, na
świecie pojawiły się jeszcze przed człowiekiem, choć dopiero on nadał im nazwy. Zwierzęta
towarzyszyły człowiekowi od początku jego wędrówki przez życie niejednokrotnie
pomagając mu przetrwać. Zawsze budziły zainteresowanie u ludzi i już prymitywni poprzez
swoje wnikliwe obserwacje i doświadczenie zdołali dobrze poznać ich życie i świat rządzący
się własnymi prawami.
Życie prostego ludu nastawione było w większej mierze fizycznie, dlatego też dla
niego najbardziej liczyły się takie cechy jak
siła, zręczność, wytrzymałość mięśni, bystrość wzroku, ostrość słuchu czy
czułość węchu (Moszyński 1967: 538),
które były głównym czynnikiem w walce o byt i przetrwanie. Aspekty te powodowały, iż
nieoświecony człowiek-łowca wysoko cenił niektóre zwierzęta ze względu na posiadane
przez nich wspaniałe zmysły, których nierzadko zazdrościł a poniekąd był przeświadczony
o wyższości lub pewnego rodzaju równości niektórych zwierząt w stosunku do siebie
(Moszyński 1967: 538). Mięsożerna społeczność zawdzięcza zwierzętom nie tylko
pożywienie47
, ochronę przed zimnem, odzienie48
, ale także pomoc w lecznictwie49
oraz przy
różnego typu pracach. Pomimo tych wielu korzyści świat człowieka to świat
antropocentryczny, stawiający jego predyspozycje i potrzeby egzystencjalne na pierwszym
miejscu, które są miarą wszelkich rzeczy (Bartmiński 1999: 111). Zwierzęta stoją na niższym
47
Naturalnym pożywieniem dla człowieka, dostarczającym organizmowi wielu potrzebnych składników, jest
mięso zwierzęce, jednak niektórzy ludzie z pobudek moralnych, etycznych czy religijnych, a także z szacunku
i miłości do zwierząt wyrzekli się jedzenia ich mięsa a nawet wszelkich produktów od nich pochodzących, to
wegetarianie.
48
Do dziś nagminnie używa się skóry zwierząt do wyrobów odzieżowych.
49
Zwierzęta, jak psy, konie, chomiki a nawet delfiny chętnie wykorzystuje się w medycynie, głównie w leczeniu
chorych, upośledzonych i niepełnosprawnych ludzi, najczęściej dzieci, które poprzez kontakt z nimi szybciej
wracają do zdrowia.
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)
Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)

Contenu connexe

En vedette

Psychologia wywierania-wplywu-i-psychomanipulacji
Psychologia wywierania-wplywu-i-psychomanipulacjiPsychologia wywierania-wplywu-i-psychomanipulacji
Psychologia wywierania-wplywu-i-psychomanipulacjiZłota Myśl Pieniądz
 
1. Przestrzeganie przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, ochrony przeciwpo...
1. Przestrzeganie przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, ochrony przeciwpo...1. Przestrzeganie przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, ochrony przeciwpo...
1. Przestrzeganie przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, ochrony przeciwpo...Kamil Kiełczewski
 
Streetworking jako metoda pracy w służbie człowiekowi.
Streetworking jako metoda pracy w służbie człowiekowi.Streetworking jako metoda pracy w służbie człowiekowi.
Streetworking jako metoda pracy w służbie człowiekowi.El Slawoy
 
Alternatywne źródła energii
Alternatywne źródła energiiAlternatywne źródła energii
Alternatywne źródła energiiagniwie
 
Venture Capital jako forma finansowania
Venture Capital jako forma finansowaniaVenture Capital jako forma finansowania
Venture Capital jako forma finansowaniaPawel Chudzinski
 
Psychologia - opracowanie
Psychologia - opracowaniePsychologia - opracowanie
Psychologia - opracowanieknbb_mat
 
Prezentacja metody badań
Prezentacja   metody badańPrezentacja   metody badań
Prezentacja metody badańaniaa0891
 
CIECH - Wyniki finansowe za 2015 r.
CIECH - Wyniki finansowe za 2015 r.CIECH - Wyniki finansowe za 2015 r.
CIECH - Wyniki finansowe za 2015 r.CIECH Group IR
 

En vedette (12)

Psychologia wywierania-wplywu-i-psychomanipulacji
Psychologia wywierania-wplywu-i-psychomanipulacjiPsychologia wywierania-wplywu-i-psychomanipulacji
Psychologia wywierania-wplywu-i-psychomanipulacji
 
1. Przestrzeganie przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, ochrony przeciwpo...
1. Przestrzeganie przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, ochrony przeciwpo...1. Przestrzeganie przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, ochrony przeciwpo...
1. Przestrzeganie przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, ochrony przeciwpo...
 
Autyzm II
Autyzm IIAutyzm II
Autyzm II
 
Raport analityczny NCIndex30
Raport analityczny NCIndex30Raport analityczny NCIndex30
Raport analityczny NCIndex30
 
Wady wymowy
Wady wymowyWady wymowy
Wady wymowy
 
Streetworking jako metoda pracy w służbie człowiekowi.
Streetworking jako metoda pracy w służbie człowiekowi.Streetworking jako metoda pracy w służbie człowiekowi.
Streetworking jako metoda pracy w służbie człowiekowi.
 
Alternatywne źródła energii
Alternatywne źródła energiiAlternatywne źródła energii
Alternatywne źródła energii
 
Zakończenie przykład
Zakończenie przykładZakończenie przykład
Zakończenie przykład
 
Venture Capital jako forma finansowania
Venture Capital jako forma finansowaniaVenture Capital jako forma finansowania
Venture Capital jako forma finansowania
 
Psychologia - opracowanie
Psychologia - opracowaniePsychologia - opracowanie
Psychologia - opracowanie
 
Prezentacja metody badań
Prezentacja   metody badańPrezentacja   metody badań
Prezentacja metody badań
 
CIECH - Wyniki finansowe za 2015 r.
CIECH - Wyniki finansowe za 2015 r.CIECH - Wyniki finansowe za 2015 r.
CIECH - Wyniki finansowe za 2015 r.
 

Similaire à Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)

Stephen C. Levinson, Pojmowanie przestrzeni w różnych kulturach
Stephen C. Levinson, Pojmowanie przestrzeni w różnych kulturachStephen C. Levinson, Pojmowanie przestrzeni w różnych kulturach
Stephen C. Levinson, Pojmowanie przestrzeni w różnych kulturachMałopolski Instytut Kultury
 
Purkinje eye tracking biometria
Purkinje eye tracking biometriaPurkinje eye tracking biometria
Purkinje eye tracking biometriaEwaB
 
Agostino De Rosa, Widzieć w ciemności. Widzieć ciemność
Agostino De Rosa, Widzieć w ciemności. Widzieć ciemnośćAgostino De Rosa, Widzieć w ciemności. Widzieć ciemność
Agostino De Rosa, Widzieć w ciemności. Widzieć ciemnośćMałopolski Instytut Kultury
 
Nostradamus Wielka Ksiä™Ga Przepowiedni[1]
Nostradamus Wielka Ksiä™Ga Przepowiedni[1]Nostradamus Wielka Ksiä™Ga Przepowiedni[1]
Nostradamus Wielka Ksiä™Ga Przepowiedni[1]Miroslaw Duczkowski
 
Polska mova-4-klas-babyna-2021
Polska mova-4-klas-babyna-2021Polska mova-4-klas-babyna-2021
Polska mova-4-klas-babyna-2021kreidaros1
 
Nostradamus.pdf
Nostradamus.pdfNostradamus.pdf
Nostradamus.pdfJNR
 

Similaire à Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages) (8)

Stephen C. Levinson, Pojmowanie przestrzeni w różnych kulturach
Stephen C. Levinson, Pojmowanie przestrzeni w różnych kulturachStephen C. Levinson, Pojmowanie przestrzeni w różnych kulturach
Stephen C. Levinson, Pojmowanie przestrzeni w różnych kulturach
 
Purkinje eye tracking biometria
Purkinje eye tracking biometriaPurkinje eye tracking biometria
Purkinje eye tracking biometria
 
Agostino De Rosa, Widzieć w ciemności. Widzieć ciemność
Agostino De Rosa, Widzieć w ciemności. Widzieć ciemnośćAgostino De Rosa, Widzieć w ciemności. Widzieć ciemność
Agostino De Rosa, Widzieć w ciemności. Widzieć ciemność
 
Nostradamus Wielka Ksiä™Ga Przepowiedni[1]
Nostradamus Wielka Ksiä™Ga Przepowiedni[1]Nostradamus Wielka Ksiä™Ga Przepowiedni[1]
Nostradamus Wielka Ksiä™Ga Przepowiedni[1]
 
Polska mova-4-klas-babyna-2021
Polska mova-4-klas-babyna-2021Polska mova-4-klas-babyna-2021
Polska mova-4-klas-babyna-2021
 
Nostradamus.pdf
Nostradamus.pdfNostradamus.pdf
Nostradamus.pdf
 
Emiliano Ranocchi
Emiliano RanocchiEmiliano Ranocchi
Emiliano Ranocchi
 
Dorota Jędruch, Utopia jako kłopot
Dorota Jędruch, Utopia jako kłopotDorota Jędruch, Utopia jako kłopot
Dorota Jędruch, Utopia jako kłopot
 

Interpretations of dreams in different cultures (in Polish & Croatian Languages)

  • 1. 1 JUSTYNA KOSS ‘ZOONIMY W CHORWACKICH I POLSKICH SENNIKACH LUDOWYCH – JĘZYKOWO-KULTUROWE KONOTACJE I INTERPRETACJE’ (Croatian translation) ‘ZOONIMI U HRVATSKIM I POLJSKIM NARODNIM SANJARICAMA – JEZIČNO-KULTURNE KONOTACIJE I INTERPRETACIJE’ Book written and translated by Justyna Koss (Polish and Croatian) Gdańsk 2008
  • 2. 4 Snove snivam Snove snivam, snujem snove, snujem snove biserove, u snu živim, u snu dišem, al’ ne mogu sitne snove, ne mogu ih da napišem. Snove snivam, snove snujem, u slike bih da ih kujem, al’ su sanci poletanci, ne mogu ih da prikujem srcu mome laganome. Al’ nasloni na te snove tvoje grudi biserove, dve ledene biser kapi: ta bi studen smrzla snove, sve te slike sledila bi. Laza Kostić wiersz z tomu Đulići (Kwiaty) Sny wyśniwam Sny wyśniwam, snuję sny swe, snuję sny moje perłowe, we śnie żyję, w śnie oddycham, lecz snów drobnych swych nie mogę, lecz nie mogę ich zapisać. Sny swe snuję, sny wyśniwam ich obrazy bym przekuwał, lecz sny moje są polotne, nie potrafię ich przykuwać do lekkiego serca mego. Ale oprzyj na snach owych twoje piersi, te perłowe, dwie lodowe krople pereł: przecież chłód by zmroził sny te, me obrazy w lód zamienił. tłum. Marcin Jan Szklarski: (http://marszklarski.webpark.pl/tlkostic.ht ml)
  • 4. 6 SPIS TREŚCI I WSTĘP………………………………………………………………………………………8 1. Cel i metoda pracy……………………………………………………………………...8 2. Charakterystyka źródeł…………………………………………………………………9 II SEN – PRZEDSIONEK ŚMIERCI CZY WIARYGODNA PROGNOZA?.................11 1. Historia interpretacji snów……………………………………………………………...11 2. Symbolika marzeń sennych…………………………………………………………….21 III JĘZYKOWY OBRAZ ŚWIATA……………………………………………………….33 1. Teorie na temat językowego obrazu świata…………………………………………….33 2. Zwierzęta w językowym obrazie świata………………………………………………..45 3. Językowo-kulturowe konotacje nazw zwierząt………………………………………...51 4. Motywacja znaczeń symbolicznych w sennikach ludowych…………………………...60 IV PORÓWNANIE INTERPRETACJI SNÓW W LUDOWYM SENNIKU POLSKIM I CHORWACKIM W ZALEŻNOŚCI OD KONOTACJI ZOONIMÓW………………68 1. Zoonimy o identycznych konotacjach językowych w ludowym senniku polskim i chorwackim…………………………………………………………………………...68 2. Zoonimy o podobnych konotacjach językowych w ludowym senniku polskim i chorwackim…………………………………………………………………………...96 3. Zoonimy o odmiennych konotacjach językowych w ludowym senniku polskim i chorwackim………………………………………………………………………….114 V WNIOSKI I PODSUMOWANIE………………………………………………………129 BIBLIOGRAFIA…………………………………………………………………………...136 ŹRÓDŁA INTERNETOWE………………………………………………………………141 SPIS ILUSTRACJI………………………………………………………………………...141 STRESZCZENIE W JĘZYKU CHORWACKIM……………………………………….143
  • 6. 8 I WSTĘP 1. Cel i metoda pracy Powodem wyboru tematu niniejszej pracy magisterskiej było moje przekonanie, iż sen jest niezwykle interesującym i wciąż nie do końca zbadanym zjawiskiem, a ludowe senniki, będące zbiorem znaczeń symbolicznych, kryją w sobie wiele tajemnic. Na ich temat można nadal nie tylko wiele napisać, nie powielając wcześniejszych sądów, lecz także dokonać nowatorskich odkryć. Co więcej, temat ten nie został jeszcze dostatecznie opracowany, co dodatkowo było dla mnie pewnego rodzaju wyzwaniem. Niniejsza praca ma charakter interdyscyplinarny – opracowując temat korzystałam z dorobku m. in. psychologii, filozofii, literatury kulturoznawstwa, mitologii, religii i folkloru. Celem mojej pracy jest przede wszystkim odkrycie, czy bliskie pod wieloma względami narody - polski i chorwacki, podobnie postrzegają świat zawarty w językowo- kulturowych konotacjach animalistycznych oraz sprawdzenie, czy pomiędzy sposobami wykładania snów w sennikach a treścią znaczeniową danego słowa, istnieje jakiś związek, a jeżeli tak się dzieje, to w jakim stopniu jest on tożsamy w badanych językach. Analiza jest próbą odnalezienia motywacji, które posłużyły za interpretacje animalistycznych symboli sennych i sprawdzenia czy identyczne językowe asocjacje przypisane zwierzętom będą podstawą tak samo objaśnianych sennych wykładni w obu sennikach. Analizę interesującego mnie problemu oprę na kilkudziesięciu zoonimach, których wyboru dokonałam sama na podstawie dostępnych na ich temat materiałów w obu językach, powszechności ich występowania w różnych źródłach, ale także ze względu na bardziej interesujące senne interpretacje. Ze względu na ograniczenia dotyczące objętości pracy, opracowałam i zamieściłam w niej 31 symboli animalistycznych, wyselekcjonowanych według moich osobistych preferencji, co nie miało jednak wpływu na wnioski płynące z analizy. Do tej pory nie znalazłam wielu prac na podjęty przeze mnie temat, dlatego w badaniach kierowałam się własnymi przypuszczeniami, skojarzeniami i intuicją. W celu uniknięcia powtórzeń, w pracy zamiennie stosować będę pojęcia sen oraz marzenie senne, które są jednakże różnymi zjawiskami. Posługiwanie się na jednej
  • 7. 9 płaszczyźnie oboma terminami może pociągnąć za sobą pewne nieporozumienia interpretacyjne. Sen jest terminem wieloznacznym a jego podstawowe znaczenie to spanie i stan wypoczynku organizmu, lecz jest także tym, co śni się człowiekowi śniącemu i określa obraz widziany w czasie spania, nietrafnie i nieświadomie nazywany przez wielu marzeniem sennym. Niniejsza praca składa się z V rozdziałów, z których trzy są główne. Rozdział II podzielony jest na dwa podrozdziały. W pierwszym z nich zawarte są informacje na temat interpretacji i znaczenia snów oraz marzeń sennych na przestrzeni dziejów, opartych na poglądach różnych myślicieli i naukowców. Podrozdział drugi poświęcony jest symbolom, językowi symbolicznemu oraz dotyczy powstania i rozwoju senników a także opinii na ich temat. Rozdział III podzielony został na cztery podrozdziały. W pierwszym z nich przedstawione i scharakteryzowane zostało pojęcie językowego obrazu świata oraz bliskich mu zjawisk językowych. Podrozdział drugi i trzeci traktują o językowym obrazie świata, zwierzętach będących jego komponentem oraz przypisanych im językowych konotacjach. W podrozdziale czwartym, który jest wprowadzeniem do analizy, przedstawione zostały możliwości i zasady motywacyjne dla znaczeń symbolicznych w sennikach ludowych. Rozdział IV, najobszerniejszy, jest analizą porównawczą interpretacji symboli animalistycznych w polskim i chorwackim senniku ludowym. Jest on podzielony na trzy podrozdziały, rozróżniające zwierzęta o konotacjach identycznych, podobnych oraz odmiennych w badanych językach. Pracę zamykają wnioski płynące z analizy opracowanego materiału oraz podsumowanie pracy, bibliografia tekstów, spis źródeł internetowych oraz ilustracji wykorzystanych przy tworzeniu pracy, a także streszczenie w języku chorwackim. 2. Charakterystyka źródeł Badań dokonam na podstawie porównania elementów symbolicznych znaczeń sennikowych w polskich i chorwackich sennikach ludowych, którymi są: Sennik współczesny Piotrka Płatka wydany w Krakowie w 1998 roku oraz chorwacka Narodna Sanjarica autorstwa Božicy Cikušy wydana w miejscowości Stari Grad w roku 1996. Sennik polski, jak podaje Piotr Płatek, opracowany został na podstawie jego własnych wieloletnich obserwacji, badań i analiz zjawisk nadrealistycznych oraz literatury: Wróżby ze
  • 8. 10 snów, J. Czech, Kraków, 1850; Płanetnik- Wielki1 Sennik Arabski z przepowiedniami i kalendarzem na 1899 rok, J. Sikorski, Warszawa; Twoje imię, H. Fros i F. Sowa, Kraków, 1982; Persko-Egipski Sennik i Proroctwa Michaldy; Sennik, Gliwice, 1947. W senniku chorwackim umieszczona została jedynie informacja, iż księga ta powstała na podstawie starożytnych senników oraz doświadczeń ludzi w przeciągu wieków. Oba senniki charakteryzują się porównywalną objętością i ilością opracowanych haseł, sennik polski ma 207 stron i zawiera ok. 90 symboli animalistycznych, a sennik chorwacki ma 193 strony oraz ok. 95 tychże symboli. Obie księgi, oprócz interpretacji znaczeń symbolicznych, zawierają m.in. charakterystyki znaków zodiaku, omawiają wpływ planet na osobowość, horoskopy a także znaczenia imion w życiu człowieka. Przy komparacji senników oraz szukaniu motywacji dla znaczeń symbolicznych w dużej mierze bazuję również na wielu innych źródłach, z których najważniejszymi były m. in. prace Władysława Kopalińskiego, Agnieszki Spagińskiej-Pruszak, Bogusława Dunaja, Stanisławy Niebrzegowskiej, Ljubinko Radenkovicia, Svetlany Tolstoj, Josipa Matešicia oraz Vladimira Anicia. 1 Zachowuję pisownię oryginału.
  • 9. 11 II SEN – PRZEDSIONEK ŚMIERCI CZY WIARYGODNA PROGNOZA? 1. Historia interpretacji snów. Całe tworzywo snu jest głównie subiektywnej natury, a sam sen to teatr, w którym śniący jest sceną, aktorem, reżyserem, publicznością i krytyką. Carl Gustav Jung Wszyscy ludzie śnią i chociaż wydawać się może mało realne, to około jednej trzeciej naszego życia spędzamy pogrążeni we śnie. Z pewnością wielu z nas zastanawia się, czym naprawdę jest sen, skąd pochodzi i jaką rolę pełni w życiu człowieka. Na to pytanie dyskusje prowadzi się już od tysięcy lat, lecz jednoznacznej odpowiedzi jak dotąd nie udzielono. Ilość teorii na temat marzeń sennych jest tak duża, iż trudno opowiedzieć się za jedną. W niniejszym rozdziale chciałabym ukazać, jak odmienne poglądy na to zjawisko mieli mędrcy, filozofowie, badacze i naukowcy na przestrzeni dziejów. Różnice pomiędzy stawianymi tezami są dość rozbieżne, zależne są bowiem od czasów, z których się wywodzą, poglądów i wierzeń danej społeczności oraz ich różnic kulturowych. Ze względu na pokaźną ilość teorii, ograniczę się do tych ciekawszych lub bardziej znanych i spróbuję przedstawić je chronologicznie. Najstarsze zapiski dotyczące marzeń sennych sięgają aż kilkanaście tysięcy lat wstecz, choć te bliżej nam znane wywodzą się z czasów antycznych, w których ówczesne społeczeństwo przywiązywało dużą wagę do pochodzenia oraz znaczenia snów. Już starożytni, ciekawi przyszłych zdarzeń usiłowali poznać swoje losy, dlatego też często i chętnie wróżyli nie tylko z gwiazd, ale także ze snów, uważanych za znaczące i prorocze. Przy odczytywaniu i interpretowaniu sennych wizji głównie radzono się specjalistów w tej dziedzinie, a mianowicie wróżbitów i tłumaczy, pomagających zrozumieć nurtujące ówczesne ludy zjawisko. Sen u starożytnych traktowany był jako boskie objawienie, pewna forma komunikowania się ze światem niewidzialnym oraz proroctwo2 . Ciekawi przyszłych zdarzeń 2 Znanym przykładem boskiego proroctwa były sny władcy Egiptu, faraona, śniącego między innymi o 7 krowach chudych, które pożarły 7 krów tłustych, zinterpretowanych przez patriarchę Józefa jako zapowiedź 7
  • 10. 12 Egipcjanie3 , w celu zrozumienia sennego przekazu korzystali ze specjalnych wróżebnych ksiąg4 bądź też wyroczni, z których każda miała inny sposób wieszczenia (Nowak 1997: 28), stąd też można przypuszczać, iż interpretacje często się od siebie różniły a w konsekwencji tego, nie były wiarygodne. Podobny stosunek do marzeń sennych mieli starożytni mieszkańcy Mezopotamii i Babilończycy5 , pośród których próby poznania przyszłości było nader częstym zjawiskiem a interpretacja tych snów była bardzo przejrzysta i prosta – opierała się na ich znaczeniu i symbolice w życiu starożytnych, a także na grze słów (Nowak 1997: 32). Narodem, który bez wątpienia osiągnął najwięcej sukcesów w wielu dyscyplinach byli Grecy, nie może zatem dziwić fakt, iż oni także wielce zasłużyli się w dziedzinie interpretacji snów. Według antycznych wierzeń, Grecy byli nawiedzani przez sny, które umożliwiały kontakt ze światem zmarłych6 , były one także posłańcami bogów. Mitologia podaje, iż wyobrażenia i przedmioty snu są genealogicznie bliższe początkom wszechświata niż bogowie, gdyż istniały już przed ich pojawieniem się na świecie (Matusiak 2001: 6). W świecie greckich mitów łagodny sen Hypnos i okrutna śmierć Tanatos były dziećmi greckiej bogini nocy Nyx (Nowak 1997: 77). Stąd zapewne wywodzi się popularne do dziś powiedzenie, iż sen jest bratem śmierci. Rozważania na temat przyczyn snów i marzeń sennych zapoczątkował uczeń szkoły pitagorejskiej, Alkmeon z Krotony, lecz nie on, ale Demokryt, jako pierwszy zdefiniował zjawisko snu. Według jego interpretacji, sny polegają na oddziaływaniu jednych dusz na drugie, a powietrze jest wypełnione duszami. Dlatego sny są teraz prorocze, pouczające (za: Nowak 199 : 35-36). Inne antyczne wierzenia przyjmują, iż sny mieszkają wraz z duszami w podziemiu. lat urodzaju oraz 7 lat głodu. Bóg, poprzez znaki dawane we śnie zapowiedział swoje zamiary co do państwa egipskiego, którym dzięki trafnej interpretacji mędrcy można było zapobiec (Genesis, Rodz. 4: 1-40). 3 Egipcjanie przykładali dużą wagę do znaczenia swoich snów, które były ich przewodnikiem w życiu codziennym i istotnym składnikiem kulturowym (Matusiak 2001: 7). 4 Warto odnotować, że już w czasach starożytnych korzystano z ksiąg zawierających interpretacje snów, które traktowane były z całą powagą , chociaż nie różniły się zbytnio od dzisiejszych, ogólnie dostępnych senników. 5 Za boskie przekazy uważano w szczególności sny królów, ponieważ Bóg za pomocą snu objawiał im sprawy dotyczące przyszłości. Król Babilonu, Nabuchodonozor, w celu zrozumienia własnych marzeń sennych zawsze radził się nadwornych tłumaczy, bez których dokładne zrozumienie objawienia nie byłoby możliwe (Nowak 1997: 33 ). 6 Według mitologii greckiej siedziba snów, zwana demos oneiron, znajduje się pomiędzy światem żywych i umarłych. W Odysei natomiast umiejscowiona jest ona na brzegu Okeanosu, na krańcach prawdziwego świata. Światem marzeń sennych rządzi syn Hypnosa, Morfeusz (Matusiak 2001: 6-8).
  • 11. 13 Podobne są do nietoperzy, które w dzień drzemią, a w nocy wylatują. Czynią to na polecenie dusz lub z własnej woli. W ten sposób dusze przypominają o sobie i objawiają coś z bóstwa (za: Nowak 1997: 36). Filozofowie coraz częściej zaczęli się zastanawiać nad naturą snów i ich roli w życiu człowieka, wysuwając nowe, czasem zadziwiające teorie. Według Platona człowiek trapiony jest przez zakazane żądze, które jedynie w snach ujawniają swoje oblicze (Nowak 1997: 77). Nieco odmienny pogląd głosił starożytny historyk grecki, Timajos, twierdząc, iż sny powstają w wątrobie, będące swoistym medium, za pomocą którego rozumna część duszy komunikuje swoje myśli przeobrażone w obrazy. Obecność takich obrazów w wątrobie powoduje sny (Matusiak 2001: 7). Arystoteles był zaś zdania, że sny są doznaniami zmysłowymi, które cały czas zmieniają swoje oblicze i łącząc się ze sobą tworzą nową postać (Nowak 1977: 72). Wysunął także tezę, jakoby sen miał powstawać na skutek parowania towarzyszącego procesom trawiennym oraz zauważył, iż podczas snu uzmysławiamy sobie interesujące plany i działania (Nowak 1977: 77-78 ). Podobne teorie głosili inni teoretycy greccy twierdząc, że sen powstaje po zstąpieniu do żył krwi opuszczającej niedożywiony mózg (Nowak 1977: 77). Pomimo licznych i rozbieżnych poglądów na temat pochodzenia oraz roli marzeń sennych, w starożytnej Grecji wierzono głównie, iż mają one znaczenie prorocze7 , zsyłane są poprzez siły nadprzyrodzone lub bogów, którzy ingerują w życie ludzi na ziemi poprzez wskazówki dane im właśnie we śnie8 . Niektórzy autorzy starożytni sądzili, że sny mają dwuznaczną naturę, mogły być wyrazem zarówno racjonalnych jak i irracjonalnych sił. Taki pogląd głosił sławny grecki śpiewak Homer, pisząc o dwóch bramach wiodących do krainy snów: rogowych wrotach prawdy i wykonanych z kości słoniowej wrotach obłędu i złudzenia (za: Fromm 1951: 119)9 . 7 Sny pełniły nieco inne funkcje prorocze, ponieważ pozwalały rozpoznawać także choroby. Cielesne symptomy wyjawiano na podstawie wcześniej ustalonych symboli (Fromm 1951: 117). 8 Niecierpliwi, ciekawi przyszłych zdarzeń, mieli zwyczaj spędzania nocy w świątyni przy modlitwach w celu wywołania proroczego snu, zwanego „snem świątynnym” lub „proroczym” (Dolińska 1976: 7). 9 Penelopa do Odyssa w poemacie Homera, Odysei, mówi: „Gościu, zawsze próżne są twe sny, a ich mowa bez związku i nie wszystko ludziom się spełnia. Dwie są bowiem bramy zwiewnych snów: jedna z rogu, druga z kości słoniowej. Te, które przechodzą przez rżnięto, kość słoniową, są zasłonięte i niosą czcze słowa, te zaś, co wychodzą z drzwi rogowych, wróżą prawdę temu, kto ze śmiertelnych je zobaczy” (za: Kopaliński 1985: 1053).
  • 12. 14 Według Ericha Fromma najbardziej systematyczną teorię interpretacji snów wyłożył grecki filozof Artemidor z Efezu10 , rozróżniając pięć odmiennych rodzajów snów, a były to: marzenie senne, wizja, wyrocznia, fantazja (próżna imaginacja) i zjawa (Fromm 1951: 126). Zdaniem Artemidora, konieczne było wpierw poznać daną osobę, jej charakter, osobowość oraz sytuację życiową aby móc zinterpretować jej sny (Matusiak 2001: 9). Wspominałam już wcześniej, że to greckim myślicielom zawdzięczamy początek i rozwój większości nauk, na których dokonaniach bazowały inne narody. Tak też było u starożytnych Rzymian, którzy czerpali z dorobku swoich wybitnych sąsiadów, nieco zmieniając i uzupełniając ich tezy. Lukrecjusz założył, iż nasze marzenia senne dotyczą spraw, którymi zajmujemy się za dnia, bądź też potrzeb cielesnych, zaspokajanych we śnie (za: Fromm 1951: 125). Nie wszyscy jednak zgadzali się z wcześniej wysuniętymi i na pozór prostymi teoriami. Typową dla sceptyków postawę przyjął Cyceron, stanowczo twierdząc, iż sny ani nie są dziełem bogów, ani nie mają żadnego związku z naturą wszechrzeczy i jeśli sztuka przepowiadania ze snów nie mogła być wynaleziona w oparciu o spostrzeżenia, to wypływa stąd wniosek, że snom wcale nie trzeba wierzyć (za: Fromm 1951: 128). Sen miał ogromne znaczenie nie tylko dla ludów starożytnych, ale był także ważnym elementem życia ludzi w czasach nieco późniejszych, czego liczne zapiski możemy odnaleźć w tradycji biblijnej. W Piśmie Świętym wielobóstwo zastąpiła wiara w jednego, wszechmocnego Boga, stwórcę świata, więc pojęcie marzenia sennego zyskało na nowym znaczeniu. Sen, jak podaje Stary Testament, był jednym ze środków, za pomocą których człowiek mógł: 1. poznać przyszłe wydarzenia; 2. odkryć rzeczy zakryte; 3. służył również ujawnieniu ludziom Bożej woli i Jego zamiarów (za: Nowak 1997: 32). Hugolin Langkammer pisze, iż w Piśmie Świętym 10 Jednym z najbardziej znanych do dziś i zarazem najbardziej tajemniczym z senników jest, pochodząca z czasów starożytnych, Oneirokritika Artemidora z Efezu. Senniki egipskie do dziś cieszą się dużą popularnością na całym świecie.
  • 13. 15 sen jest często znakiem objawienia, upomnienia, rozkazu a nawet proroctwa. Treść snu nie zawsze zrozumiała niejednokrotnie wymaga interpretacji męża Bożego (za: Nowak 1997: 37). Traktowanie snu jako znaku zesłanego od Boga, objawienia lub proroctwa możemy odnaleźć w wielu biblijnych relacjach, choćby w przypowieści o stworzeniu kobiety11 czy drabinie Jakubowej12 . Ze względu na rozprzestrzeniające się chrześcijaństwo i wzrost znaczenia kościoła, sen nie oznaczał jedynie boskiej ingerencji w życie człowieka, ale przypisywane mu były także znaczenia negatywne. Przez niektórych uważany był za pomocnika diabła, demonów oraz czarowników (Matusiak 2001: 9), a już w średniowiecznej świadomości chrześcijańskiej sen stanowił składankę woli Boga i złośliwości diabła (Matusiak 2001: 9). Podejście do marzeń sennych zmieniło się dość radykalnie w XVII wieku, gdy sen zaczęto traktować jako normalną cechę psychiki ludzkiej, a nowo głoszone tezy podkreślały bardziej jego fizjologiczno-psychologiczny aspekt. Fascynacja snem sprawiła, iż traktowano go na równi z rzeczywistością, często porównując z życiem, poddając nawet w wątpliwość, które z bytów jest prawdziwe, życie czy sen13 ? Pogląd ten wyznawał francuski filozof, Blaise Pascal, uważając, że wytwory sennej wyobraźni są tak samo realne, jak życie na jawie, a samo życie tak dalekie od prawdy jak marzenie senne (za: Matusiak 2001: 11). Ponadto był zdania iż: […] poza wiarą nikt nie ma pewności, czy czuwa, czy śpi, tyle, że w czasie snu wierzymy silnie, że czuwamy; mniemamy, iż widzimy przestrzenie, kształty, ruchy; czujemy, jak upływa czas, mierzymy go; słowem, działamy tak samo jak na jawie. Skoro wtedy połowa życia upływa we śnie, w którym wedle naszego własnego wyznania mimo wszystko, co się nam zdaje, nie 11 W Starym Testamencie (Genesis, 2, 21) napisane zostało: „Wtedy to Jahwe sprawił, że mężczyzna pogrążył się w głębokim śnie i gdy spał, wyjął jedno z jego żeber, a miejsce to zapełnił ciałem […]. Po czym Bóg Jahwe z żebra, które wyjął z mężczyzny, zbudował niewiastę”(za: Nowak 1997: 38 ). 12 Tutaj w Księdze Rodzaju (18, 11-14) Bóg objawił się Jakubowi poprzez sen, w którym patriarcha ujrzał drabinę sięgającą nieba, po której wchodzili i schodzili aniołowie (za: Nowak 1997: 44). Niektórzy naukowcy są zdania, iż sen proroczy został wywołany przez Jakuba umyślnie poprzez podłożenie sobie pod głowę kamienia, co było w tamtych czasach częstym zwyczajem także w Etiopii i Mezopotamii (Nowak 199: 45). Interesującym faktem jest również, iż w Krzyżakach Henryka Sienkiewicza, domniemane szczeble z drabiny Jakubowej próbował sprzedać handlarz odpustami, Sanderus. 13 Interesujące zjawisko można zaobserwować u jednego z ludów afrykańskich, Aszantów, którzy uważali, iż zdarzenia mające miejsce podczas snu odnoszą się do rzeczywistości do tego stopnia, że gdy na przykład mężczyzna śni o stosunku płciowym z kobietą innego mężczyzny, należy go ukarać na jawie za cudzołóstwo, gdyż dusze obojga kochanków dopuściły się zdrady (za: Fromm 1951: 115 ).
  • 14. 16 mamy żadnego pojęcia o prawdzie […], kto wie, czy ta druga połowa naszego życia, w której zdaje nam się, że czuwamy, nie jest innym snem, nieco różnym od pierwszego, z którego budzimy się, kiedy nam się zdaje, że śpimy (za: Matusiak 2001: 11-12). Wątpliwości te zdaje się potwierdzać jeden z chińskich poetów pisząc: Śniło mi się tej nocy, że byłem motylem, i teraz nie wiem, czy jestem człowiekiem, który śnił, że jest motylem, czy też motylem, który śni teraz, że jest człowiekiem (za: Fromm 1951: 27). Jedną z najbardziej interesujących i oryginalnych teorii na temat marzeń sennych wygłosił francuski filozof, Henri Bergson, uważając, iż wywołane są one poprzez podniety cielesne oraz zepchnięte w niepamięć wspomnienia w postaci obrazów, które cały czas tkwią w człowieku i tylko czekają, aby się uwolnić na zewnątrz właśnie podczas snu. Jest ich jednakże tak wiele, że wydostają się jedynie te, które pokrywają się z aktualnie przeżytą przez człowieka sytuacją na jawie (za: Fromm 1951: 142-143). Bergsonowska teoria pamięci na tle wcześniejszych hipotez wydaje się być całkiem sensowna i prawdopodobna. Wiek XIX i XX przyniósł ze sobą bardziej naukowe spojrzenie na rzeczywistość, nowe doktryny, koncepcje oraz badania, w tym także snów14 . Popularne stały się kierunki, jak psychologia oraz psychoanaliza, które dały podstawę do nowych rozważań i teorii, zwłaszcza na gruncie tematyki marzeń sennych. Jednym z najbardziej wyróżniających się i zasłużonych badaczy snów był zarazem twórca psychoanalizy, Zygmunt Freud. Oryginalny punkt myślenia wiedeńskiego uczonego wpłynął na całe późniejsze badania i poglądy kolejnych myślicieli i naukowców. To właśnie Freud z początkiem XX wieku potwierdził dawną koncepcję: sny są zarówno znaczące, jak i doniosłe […] i możemy zrozumieć wszystkie sny jeśli mamy do nich klucz (za: Fromm 1951: 44-45 ). Według badacza, sny są wyrazem jedynie irracjonalnych, prymitywnych dążeń i popędów, głównie seksualnych, które ujawniają się dopiero podczas snu, ponieważ tylko wtedy gdy śpimy, jesteśmy wolni od presji społeczeństwa i kultury, które wywierają szkodliwy wpływ na naszą działalność moralną i intelektualną (za: Fromm 1951: 52). 14 W wieku XX zaczęto prowadzić szczegółowe badania snów i marzeń sennych z użyciem odpowiednich aparatur i maszyn, rejestrujących wszystkie procesy zachodzące w organizmie śniącego, jak pomiar oddechu i temperatura ciała oraz zapisy elektrocefalograficzne, pozwalające na dokładniejsze zapoznanie się z nurtującym naukowców zjawiskiem. Pierwszymi, którzy podjęli się takich badań, byli Amerykanie (Dolińska 1997: 13-14 ).
  • 15. 17 Zakłada on, iż idee, uczucia i popędy, które tłumimy na jawie odżywają we śnie i składają się na marzenia senne. Te uczucia, do których nie ośmielamy się przyznać to irracjonalna nienawiść, zazdrość, ambicja, zawiść, szczególnie zaś kazirodcze lub perwersyjne pragnienia seksualne, które wykluczamy ze swej świadomości (za: Fromm 1951: 68). Twierdzi także, iż owe pragnienia były w nas żywe gdy byliśmy dziećmi i istniały w nas w utajeniu a odżyły dopiero w snach ukazujących śpiące w nas dziecko (za: Fromm 1951: 68). Owa jednoznaczna, panseksualna teoria długi czas utrzymywała się w środowisku naukowców inspirując ich do kolejnych badań i rozważań, dziś jednak nie wydaje się zbyt przekonująca i trafna. Uczeń Freuda, Carl Gustav Jung, nie zgadza się z teorią nauczyciela, uważając, iż każdy problem życiowy może znaleźć swoje odbicie w treści snu (Dolińska 1976: 10). Twierdzi on też, iż zespołu symboli i figur użyczają naszym snom pradawne kultury, przekazy dawnych religii, doświadczenia stuleci drzemiące w naszej podświadomości, coś w rodzaju nieświadomej pamięci (za: Fromm 1951: 15). Jung postawił tezę, iż każde marzenie senne reprezentuje wprawdzie życzenia należące do przeszłości, lecz jest także zwrócone ku przyszłości i pełni funkcję sygnalizowania celów i dążeń śniącego (za: Fromm 1951: 103)15 . Ponadto dodał: Sen to z reguły twór szczególny, niesamowity, odznaczający się wieloma „złymi właściwościami”, jak na przykład brak logiki, wątpliwa moralność, niedobra konstrukcja, jawna absurdalność lub bezsensowność, toteż chętnie zbywa się go, twierdząc, że jest głupi, nonsensowny i bezwartościowy (Jung 1993: 8). Kolejny uczeń Freuda, Erich Fromm, sumując poglądy obu poprzedników, doszedł do wniosku, iż sen spełnia dwuznaczną funkcję. Właściwy mu brak styczności z kulturą sprzyja przejawianiu się zarówno tego, co w nas najgorsze, jak i tego, co najlepsze (Fromm 1951: 55). Był zdania, że sny mogą być wyrazem zarówno najniższych i najbardziej irracjonalnych, jak i najwyższych oraz najwartościowszych funkcji naszego umysłu (Fromm 1951: 64). 15 Wartym wspomnienia jest fakt, iż Jung zauważył, że kobiety śnią więcej i lepiej niż mężczyźni (za: Dolińska 1976: 21).
  • 16. 18 Mówił również, iż sny są niczym mikroskop, przez który spoglądamy na ukryte zjawiska w naszej duszy (Fromm 1951: 163). Swój punkt widzenia przedstawił pisząc krótko, lecz precyzyjnie: Kiedy śpimy budzimy się do innej formy istnienia. Śnimy. Wynajdujemy historie nie mające precedensu w sferze realności, historie, które nigdy się nie zdarzyły. Czasem jesteśmy bohaterami, niekiedy zaś łotrami; czasem widzimy najpiękniejsze sceny i jesteśmy szczęśliwi, to znów ogarnia nas paniczny lęk. Ale jakąkolwiek rolę odgrywamy we śnie, my jesteśmy autorami, to jest nasz sen, my wymyśliliśmy fabułę (Fromm 1951: 26). Naukowe podejście do natury snów doprowadziło w ubiegłym stuleciu także do zaniżenia jego domniemanych wartości, co sprawiło, że tłumaczenia snów wyparto do królestwa zabobonów, światły i wykształcony człowiek, laik czy też uczony, nie miał żadnej wątpliwości, że sny są bezsensownymi i pozbawionymi znaczenia wytworami naszego umysłu, w najlepszym razie psychicznymi odbiciami wrażeń cielesnych doświadczanych podczas snu (Fromm 1951: 44). Współcześnie sen traktowany jest przeważnie jako zjawisko fizjologiczne, mające swoje przyczyny, przebiegi i fazy, będące naturalnym procesem organizmu człowieka w czasie spoczynku, a którego skutkiem jest marzenie senne. Według W. Szewczyka sen to: 1/ stan wyłącznej aktywności zewnętrznej i ograniczonej aktywności organicznej (zwolnienie oddechu, zwolnienie tętna, obniżenie ciepłoty ciała itp.); 2/ marzenie senne – ciągi wyobrażeniowo-myślowe, które powstają przy ograniczonej aktywności w czasie snu; bywają bardzo obrazowe, żywe, niemal jak spostrzeżenia albo mgliste, niewyraźne (za: Nowak 1997: 82). Nie wszyscy dziś jednak sztywno trzymają się słownikowych definicji, co można zaobserwować chociażby u mieszkańców niektórych wsi na Słowiańszczyźnie, mających własne koncepcje na temat pochodzenia i znaczenia snów. Lud przypisuje marzeniom sennym duże znaczenie, gdyż sen uważany jest za zjawisko sił nadprzyrodzonych, za pomocą którego można wejść w kontakt ze światem zmarłych. Jedna z ludowych opowieści głosi, iż
  • 17. 19 w nocy upiory i duchy, dobre i złe opanowują scenę, gdy jednak nastaje świt, znikają i z całego intensywnego przeżycia nie pozostaje nic (Fromm 1951: 48). Najważniejszą jednak cechą była moc wieszcza przypisywana snom, podczas których dusza śpiącego opuszcza jakoby ciało i nieraz odwiedza „tamten świat”, obcując, a nawet rozmawiając ze zmarłymi16 (Moszyński 1967: 369). Ten punkt widzenia szczególnie mocno zakorzenił się u Słowian wschodnich, gdzie do tej pory, w celu wywołania snu wróżebnego, praktykowane są specjalne magiczne zabiegi, jak na przykład umyślne zostawianie na noc przedmiotów przy łóżku17 . (Moszyński 1967: 371). Kazimierz Moszyński pisał, iż wśród pogańskich Czeremisów znad Wołgi największym uznaniem spośród wróżbitów cieszył się tak zwany Snowid, czyli widzący w snach, potrafiący na podstawie marzeń sennych nie tylko przepowiedzieć przyszłe losy, ale także wykryć choroby śniącego18 (Moszyński 1967: 372 ). Ludowe wierzenia o duchach i snach wieszczych, choć wydawać się mogą nam dziś mało prawdopodobne, nadal obecne są wśród mieszkańców niektórych wsi, którzy wiarę swą opierają nie na nauce, lecz własnej intuicji oraz tradycji przekazywanej z pokolenia na pokolenie19 . Przedstawione powyżej teorie i interpretacje ukazują jak rozbieżne poglądy panowały wśród myślicieli, naukowców czy wróżbitów na przestrzeni dziejów, a także wśród różnych kultur oraz ukazują, jak trudno sklasyfikować i zdefiniować fascynujące, a zarazem tajemnicze zjawisko snu. Erich Fromm napisał trafnie: 16 Podobne zjawisko odnotowuje się u wyznawców buddyzmu, gdzie sen traktowany jest jako jeden ze stanów poziomu umysłu i element prowadzący do wyzwolenia. Dzięki odpowiednim praktykom i medytacjom można wpłynąć na jakość własnego snu do tego stopnia, iż śpiący zdaje sobie sprawę, że śpi i jest w pełni świadomy swojego stanu. Umożliwia mu to opuszczenie własnego ciała, które może nawet ujrzeć w stanie snu. Proces taki zwany jest w Religi buddyjskiej snem świadomym (http://www.diamentowadroga.pl/dd14/sny_i_senne_egzystencje, z dnia 21.V.2007). 17 Jedną z takich magicznych praktyk było między innymi spożywanie przez dziewczynę słonej, pieczonej bułki przed snem w celu wywołania pragnienia w nocy, co miało spowodować, iż we śnie ujrzy ona swego przyszłego męża podającego jej wodę do picia (Moszyński 196 : 372). 18 Gdy zdarzyło się, iż przyśnił się komuś sen wróżący nieszczęście, składano dla niego ofiary, aby nie doszedł do skutku (Moszyński 1967: 372). 19 Podobnym podejściem do snów charakteryzują się wierzenia większości ludów indiańskich, uważających je za źródło siły duchowej, która może być użyta do nabycia wiedzy i intuicji lub przepowiadania przyszłości. Śniącemu mogło objawić się na przykład tabu zakazujące pewnych pokarmów lub czynności, albo indywidualna pieśń stająca się wtedy jego własnością. Sen mógł być używany także jako broń przed czarną magią i zazwyczaj wymagał interpretacji osoby starszej lub świętego człowieka pomagającego zrozumieć senne wizje i ich przesłanie (Zimmerman 2003: 130).
  • 18. 20 Wszyscy zatem oddajmy się interpretacji snów […]. Sen ofiarowuje swe usługi wszystkim, jest wyrocznią zawsze gotową pełnić rolę naszego nieomylnego i milczącego doradcy; w tych misteriach nowego rodzaju każdy jest zarazem kapłanem i świeżo wtajemniczonym (Fromm 1951: 133). Rys.3. Sny
  • 19. 21 2. Symbolika marzeń sennych. Język symboliczny jest językiem, w którym świat zewnętrzny stanowi symbol świata wewnętrznego, symbol naszych dusz i naszych umysłów Erich Fromm Język symboliczny jest językiem, w którym wewnętrzne doświadczenia, uczucia i myśli wyrażamy tak, jak gdyby były doświadczeniami zmysłowymi, wydarzeniami z kręgu świata zewnętrznego. Jest to język, który rządzi się logiką różną od konwencjonalnej, stosowanej przez nas za dnia, logiką, w której nie czas i przestrzeń są kategoriami naczelnymi, lecz intensywność i kojarzenie. Jest to jedyny język uniwersalny, jaki ludzkość kiedykolwiek stworzyła, identyczny dla wszystkich kultur i epok. Jest to język, mający niejako własną gramatykę i składnię, język, który trzeba zrozumieć […] (Fromm 1997: 29). Znaczenie terminu jakim jest symbol wydaje się znane i zupełnie proste, lecz w istocie jest to zjawisko tajemnicze i złożone, a przez wielu może być rozumiane różnorodnie, naturalnie w zależności od kontekstu i jego użycia. W nauce przedmiotu istnieje wiele definicji symbolu i większość z nich wydaje się być wiarygodna, dlatego przedstawię kilka z nich starając się wyjaśnić z czym naprawdę mamy do czynienia. Etymologicznie termin „symbol” wywodzi się od greckiego słowa symbolom, które znaczy tyle co „kłaść”, „łączyć”, „zestawiać razem”. Pierwotnie bowiem „symbolem” nazywano odłamany kawałek kości do gry lub jakiegoś innego przedmiotu, którego brzeg pasował do brzegu pozostałej części tak, że można je było ze sobą łączyć (za: Matusiak 2001: 29). Był więc, jak można by wnioskować, czymś w rodzaju dzisiejszych puzzli. Erich Fromm trafnie zauważył, iż tym co odróżnia nas od świata zwierząt jest nasza zdolność do tworzenia kultury […], a najbardziej zasadniczy element kultury, język, jest warunkiem wstępnym wszelkich ludzkich osiągnięć (Fromm 1997: 51).
  • 20. 22 Można stwierdzić, iż uczony miał rację, nazywając człowieka zwierzęciem tworzącym symbole, gdyż pozbawieni zdolności mówienia, nie zasługiwalibyśmy chyba na miano istoty ludzkiej (Fromm 1997: 51). Niewiele różniło się stanowisko przyjęte przez Antoniego Nowaka, który zakłada, iż słupem granicznym pomiędzy środowiskiem zwierząt a światem człowieka jest naturalna potrzeba symbolizowania […]. Człowiek bardziej ufa poznawaniu poprzez symbole aniżeli poznawaniu zmysłowemu (Nowak 1997: 7). Autorka kilku pozycji o tematyce sennej, Agnieszka Matusiak, podaje, że symbol jest pewnego rodzaju znakiem i jako taki spełnia jego funkcję poznawczą, to znaczy jest reprezentacją czegoś odrębnego od świadomości podmiotu poznającego (Matusiak 2001: 29). Pisarka następnie zaznacza także, iż symbol ma budowę dualną, a dualność ta jest przez niego rozumiana jako zdolność oznaczania przez symbol dziedziny nieznanej, trudnej do nazwania czy też leżącej poza granicami dotychczasowego rozumienia zjawisk, poprzez postać znaną i dostępną, która odsyła odbiorcę do drugiej części symbolu niemożliwej już do przedstawienia, a odwołującej się tylko do znaczenia. To wtórne znaczenie symbolu nie może być inaczej ujęte, jak tylko poprzez pierwotny, dosłowny sens (Matusiak 2001: 29-30). Ogólnie rzecz mówiąc, badaczka zauważa, iż symbol jest po prostu sposobem wyrażenia idei trudnej do przedstawienia w inny sposób, a jego cechami charakterystycznymi są wieloznaczność i wieloznaczeniowość (Matusiak 2001: 30). Freudowska, dość sztywna interpretacja symbolu, podobnie, jak jego panseksualna teoria marzeń sennych, większą część widzianych obrazów sprowadza do modelu seksualnego i ukrytych erotycznych pragnień20 . Psychoanalityk wiąże symbol głównie z popędem (libido), który zepchnięty w nieświadomość przez mniej lub bardziej brutalne zakazy i przez wydarzenia […], urazy, szuka zaspokojenia okrężnymi drogami21 . (Matusiak 2001: 33). 20 Interesującym faktem jest założenie Zygmunta Freuda, że wszystkie wydłużone lub wydrążone przedmioty ze względu na swój kształt lub funkcję podobne do męskich lub żeńskich genitaliów, jak na przykład flety, laski miski czy jaskinie, symbolizowały same obrazy seksualne. Spośród około 160 podanych przez jego pacjentów symboli, według niego, aż 150 miało znaczenie seksualne, a co ciekawsze, prawie wszystkie były wręcz zamaskowanymi obrazami genitaliów. Nawet czynności takie, jak taniec, fruwanie czy też jazda konna symbolizowały według psychoanalityka rozkosz seksualną (Fromm 1997: 82). 21 Szczególnym zainteresowaniem cieszy się, bliska teoriom Zygmunta Freuda, talmudyczna interpretacja symboli, opierająca się na idei, iż symbol zawsze oznacza coś innego. Symbole, które nie są w istocie seksualne interpretowane są jako noszące seksualne znaczenie, a symbole wyraźnie seksualne tłumaczy ona jako coś
  • 21. 23 Ograniczył on także znacznie pole znaczeniowe symbolu, gdyż użył go w kontekście „skutek” – „znak”, co w rezultacie prowadzi do odwrócenia powszechnego znaczenia symbolu: to, co symbolizuje, zostaje logicznie zrównane z tym, co symbolizowane (Matusiak 2001: 33). Według tego wiedeńskiego uczonego główna funkcja symbolu polega na maskowaniu i zniekształcaniu kryjącego się pod nim życzenia (Fromm 1997: 82), a sam język symboliczny pojmuje on jako pewnego rodzaju tajny szyfr, a interpretacje snu jako dzieło jego odszyfrowania (Fromm 1997: 82). W przeciwieństwie do Zygmunta Freuda, Carl Gustav Jung przyjął zupełnie inny pogląd na ten temat ponieważ uważał, że nie ma ogólnej teorii wyjaśniającej wszystkie sny i symbole, mniemając iż symbol oznacza nieznaną, trudno rozpoznawalną, a w ostateczności zawsze nieokreśloną wielkość […] (Jung 1993: 53). Psycholog ten wyraźnie podkreśla wieloznaczeniowość symbolu oraz twierdzi, że symbol pełni centralną funkcję w interpretacji nie tylko snów, ale i sztuki w ogóle 22 (Matusiak 2001: 32). W porównaniu do zbyt ograniczonej teorii Freuda, koncepcje symbolu Junga wydają się być ujęte zbyt szeroko i mało konkretnie. Wynika to bowiem z tego, iż zupełnie nie brał on pod uwagę pewnych osobliwości dotyczących symboliki jako takiej, często zdarzało mu się mieszać terminologię, którą używał na przemian, a wszystkie symbole traktował na jednej płaszczyźnie (Matusiak 2001: 34). Równie poważany jak jego poprzednicy Erich Fromm, prosto definiuje symbol jako aseksualnego. Za przykład może posłużyć tu sen, w którym całujące się oczy śniącego oznaczają stosunek płciowy z siostrą zaś sen, w którym ktoś odbywa stosunek płciowy ze swoją matką znaczy, iż osoba ta może osiągnąć w życiu wielką mądrość (Fromm 1997: 130). 22 Zygmunt Freud i stworzona przez niego psychoanaliza, jako system naukowy i metoda poznawcza, wywarła ogromny wpływ na nowoczesną kulturę, zarówno artystyczną, intelektualną, jak i duchową społeczeństw. Odkrycie znaczenia podświadomości ludzkiej, panseksualna teoria marzeń sennych oraz freudowskie znaczenie symboli pozwoliły spojrzeć na wiele spraw z innej strony, co zainspirowało wielu twórców artystycznych XX- stego wieku i przyczyniło się do powstania najlepszych tekstów literatury psychoanalitycznej. Symbolika Freudowska wykorzystana została chociażby w wielu unikatowych dziełach dadaistycznych i surrealistycznych malarzy, jak m. in. Tristan Tzara, Salvador Dali (Rys.4,5,7-9,11,12,15) Andre Breton (Rys.6,8,11,13), Rene Magritte (Rys.10,14), Yves Tanguy oraz filmowych scenariuszach Luisa Bunuel’a, Davida Lynch’a czy w awangardowych sztukach teatralnych Witkacego. Dzięki psychoanalizie możliwa stała się recepcja „Ulissesa” Jamesa Joyce’a, ale także „Alicja w krainie czarów” Lewisa Carrolla, której ponowne przeczytanie dopiero teraz pozwoli odkryć wielość jej znaczeń. Odkrycia i teorie Zygmunta Freuda pozwoliły na poszerzenie sztuki w ogóle, bez których byłaby ona bardziej uboga na różnych płaszczyznach (Toeplitz, wstęp do: Fromm 1997: 19).
  • 22. 24 coś, co oznacza coś innego […] jest to coś co jest poza nami, a symbolizuje coś co jest wewnątrz nas […] (Fromm 1997: 33). Rozróżnia przy tym trzy rodzaje symboli, a są to: symbol konwencjonalny, akcydentalny oraz uniwersalny. Według przyjętych przez niego poglądów najlepiej znany i najbardziej rozpowszechniony jest symbol konwencjonalny, którego istnienie oparte zostało na zasadzie utrwalonych przez nas skojarzeń, czyli mówiąc prościej, jedyną wspólną cechą słowa i jego nazwy jest konwencja nadająca określonej rzeczy jakąś konkretną nazwę. W przeciwieństwie do tego symbolu, cechą charakterystyczną symbolu akcydentalnego jest brak wewnętrznego pokrewieństwa między symbolem a tym, co symbolizuje i jest on oparty w większej części na indywidualnym doświadczeniu oraz przeżyciach danej osoby, dla której symbol ten ma osobistą wartość. Symbol uniwersalny natomiast jest jedynym, w obrębie którego zachodzi wewnętrzne pokrewieństwo między symbolem, a tym, co on przedstawia […] i tkwi korzeniami w doświadczeniu każdej ludzkiej istoty […]. Można go nazwać uniwersalnym, ponieważ jest udziałem wszystkich ludzi w przeciwieństwie nie tylko do symbolu akcydentalnego, który z samej swej natury jest całkowicie osobisty, lecz także do symbolu konwencjonalnego, który ogranicza się do grupy ludzi uznających wspólnie tę samą konwencję. Symbol uniwersalny tkwi korzeniami we właściwościach naszego ciała, naszych zmysłów i naszego umysłu, wspólnym wszystkim ludziom, nie jest przeto ograniczony do jednostek lub też do określonych grup. Język symbolu uniwersalnego jest właściwie jedyną wspólną mową rozwiniętą przez rodzaj ludzki.23 Językiem, o którym ludzkość zapomniała, nim jeszcze zdołała rozwinąć powszechny język konwencjonalny […]. Każda istota ludzka […] jest w stanie mówić językiem symbolicznym i rozumieć ów język oparty na tych wspólnych właściwościach […], język symboliczny nie musi być przedmiotem nauczania i nie ogranicza się do żadnej wyodrębnionej warstwy ludzkości […], ponieważ język symboliczny odnajdujemy we 23 Chciałabym tutaj zauważyć, iż znaczenie niektórych symboli bywa jednak nieco odmienne dla różnych kultur, czego przykładem może być symbol słońca i wody. Dla mieszkańców krajów ciepłych, wiecznie nasłonecznionych, żar słoneczny może być odbierany jako zjawisko negatywne, jako wręcz niebezpieczna potęga, woda natomiast jako główne źródło życia oraz warunek wzrostu i obfitości. W krajach, gdzie wody jest nadmiar, może ona stanowić niejakie zagrożenie, a słońce widziane jest tam jako wybawienie, źródło energii i życia (Fromm 1997: 39). Można tutaj mówić o pewnych dialektach powszechnego języka symbolicznego, wyznaczonych przez różnice naturalnych środowisk powodujących, iż symbole nabierają nieco innego znaczenia w zależności od różnych rejonów świata oraz doświadczeń z nim powiązanych. Innym przykładem jest symbol wody, który podczas sztormu czy powodzi jest siłą niszczycielską i niebezpieczeństwem, lecz dobrodziejstwem i ratunkiem w czasie długotrwałej suszy (Fromm 1997: 40).
  • 23. 25 wszystkich kulturach, zarówno tzw. prymitywnych, jak i tak wysoko rozwiniętych jak Egiptu czy Grecji24 (Fromm 1997: 33-38). Francuski polityk i historyk, Henri Wallon, jest podobnego zdania, iż symbole nie powstają w sposób przypadkowy ani dowolny (za: Dolińska 1976: 35) Można zgodzić się z autorem, iż symbole zrodzone są przez społeczeństwo, a na ich budowę składają się doświadczenie i przeżycia człowieka, przekazywane są one natomiast głównie poprzez wychowanie i nauczanie. W wyniku tego procesu człowiek nie mający nic wspólnego z rolnictwem może śnić o zbożu, kłosach lub mleku, krowach jako symbolu dobrobytu, symbolach prastarych, które występowały już w opowiadaniach Starego Testamentu. Europejczyk może widzieć we śnie egzotyczne zwierzęta drapieżne jako symbol agresywności albo pustynię – symbol pustki uczuciowej (za: Dolińska 1976: 35). Uczony zaznacza także, iż symbole były związane z człowiekiem i jego doświadczeniem od zawsze, przy czym przedstawiały przedmioty ogólnie znane, zatem ich zrozumienie nie powinno sprawiać nikomu zbyt wielkich trudności (za: Dolińska 1976: 35). Astrolog Agnieszka Świerczyńska przypomniała znany już fakt, iż sny pochodzą z obszarów mózgu rozwiniętych jeszcze przed powstaniem mowy oraz spostrzegła, iż właśnie dlatego nasze sny przybierają postać symboliczną, a nie werbalną (www.horoskop.wp.pl, z dnia 19.XI.2007r.). Autorka niezwykle interesującej pozycji, Co mówią nasze sny, Wiktoria Dolińska, w prosty i klarowny sposób wyjaśniła, czym według niej jest symbol, kiedy się zjawia i jak powstaje, dokonując przy tym schematycznych podziałów umożliwiających rozróżnić sny, w których symbol jest obecny oraz takie, w których go brak.25 Badaczka zafascynowana marzeniami sennymi, symboliką oraz ich rolą w życiu człowieka, trafnie zauważyła, iż nie 24 Interesującym faktem dostarczonym przez niedawno przeprowadzone eksperymenty jest to, iż ludzie zupełnie nieznający teorii interpretacji snów, będący w stanie hipnozy, interpretowali symbolikę snów bez żadnych trudności, lecz wyprowadzeni z owego stanu, proszeni o wyjaśnienie tych samych snów, z zakłopotaniem stwierdzali, iż są one dla nich niezrozumiałe, bezsensowne i absurdalne (Fromm 1997: 39). Eksperymenty te potwierdzają fakt, iż wszyscy ludzie posiadają dar rozumienia języka symbolicznego, który wychodzi na jawę jednak dopiero w stanie hipnozy (Fromm 1997: 130). 25 „W Stanach Zjednoczonych zaczęto badać treść snów poprzez specjalną aparaturę, która budzi śpiącego gdy kończy się jego sen, a jego opowiadania nagrywane są na taśmę magnetofonową, co pozwala na zapis i zbadanie niezliczonej ilości snów. Dolińska poddaje w wątpliwość ową sztuczną metodę, iż może ona utrudnić lub uniemożliwić powstanie snu symbolicznego, łączącego się z aktualną sytuacją i problematyką życiową danej osoby i zastanawia się czy zebrane w ten sposób materiały pozwolą na uogólnienie i ustalenie symboliki powszechnej, czyli takiej, która zjawia się w snach symbolicznych wszystkich mieszkańców danej strefy geograficznej i kulturowej”(Dolińska 1976: 21).
  • 24. 26 każdy sen zawiera w sobie symbol, który można prosto i bezsprzecznie wyjaśnić. Występuje on jedynie w snach, które są sensownie powiązane w pewną całość, przy czym muszą zaistnieć odpowiednie do ich powstania warunki, a do interpretacji nadają się według niej jedynie sny symboliczne i to tylko w przypadku, gdy ich mowa jest obrazowa. Zaznacza także, że w snach symbolicznych często pojawiają się obrazy pochodzące z całego okresu naszego wcześniejszego życia (Dolińska 1976: 19)26 . Symbol występujący w snach jest bezsprzecznie swoistym znakiem, należącym do obrazów. Nie jest jednak zwyczajnym odbiciem przedmiotu, oznacza bowiem coś innego, niż bezpośrednio przedstawia (odzwierciedla), co jednak jest z tym przedmiotem bezpośrednio związane myślowo, i podkreśla zazwyczaj naszą ocenę wartościującą […]. W snach symbol wyraża często stany psychiczne, nastrój, uczucia, postawę człowieka i powstaje wtedy, gdy zjawia się problem życiowy, związany z najgłębszymi uczuciami, z najsilniejszymi zainteresowaniami i dążeniami człowieka, przeważnie uprzedzając jakieś ważne rozstrzygnięcia, jakąś trudną decyzję albo też […] chorobę (Dolińska 1976: 34). Autorka zastosowała interesujący podział symboli ze względu na ich charakter w snach, wyróżniając: ∙ symbole powszechne i indywidualne ∙ symbole dodatnie i ujemne ∙ symbole o charakterze zarówno dodatnim, jak i ujemnym. Za symbole powszechne uznała takie, które występują u większości ludzi w małej zależności od miejsca zamieszkania, rasy czy epoki, powstałe w większości w oparciu o zjawiska przyrody otaczającej człowieka - ich ilość jest ograniczona. Symbole indywidualne natomiast występują, według jej badań, w snach rzadziej niż powszechne, a ich ilość jest teoretycznie nieskończona. To takie symbole, które tworzą się na tle konkretnej biografii śniącego […], a ich znaczenie nie zawsze jest przejrzyste […] (Dolińska 1976: 36-38)27 . Rozróżniła ona także inne trzy rodzaje snów, z których jedynie symboliczne mogą zostać zinterpretowane, a są to: ∙ sny chaotyczne; 26 Interesujące zjawisko zaobserwowała ta badaczka zauważając, iż sny dzieci w przeciwieństwie do snów ludzi dorosłych, nie posiadają symboliki, więc nie zawierają ukrytego sensu, a co za tym idzie, nie wymagają interpretacji. Ogólna uczuciowość dziecka wzrasta dopiero w okresie jego pokwitania i wtedy właśnie zjawia się w jego snach symbol (Dolińska 1976: 27). 27 Książka tej autorki, Co mówią nasze sny, jest wyjątkowo interesującą lekturą.
  • 25. 27 ∙ sny zawierające jedynie fragmenty sensownie powiązane; ∙ sny przedstawiające całość sensownie powiązaną : · sny fantastyczne · sny symboliczne (Dolińska 1976: 15). Wielu badaczy twierdzi, że znaczenie symboli nie jest dla wszystkich ludzi jednakowe, lecz dla każdego indywidualne, ponieważ powiązane jest z ich osobistym doświadczeniem i przeżyciami, a także charakterem. Carl Gustav Jung jest zdania, iż nie należy traktować symbolu jakby był z góry określony, a najważniejsze jest nie to, co oznacza w ogóle, ale to, co oznacza dany symbol dla poszczególnej osoby i jako taki należy brać pod uwagę w celu zbadania jego znaczenia (Jung 1993: 53). Agata Świerczewska uważa, że symbolika snów zależy od podświadomego zasobu wyobraźni i wpływów indywidualnych takich jak wykształcenie, praca, pochodzenie narodowe, rasa, kultura języka i stosowane w nim symbole. Ważny jest czynnik o charakterze ogólnoludzkim, wypływający z wartości psychiki człowieka narzucającej pewne kategorie symbolicznego rozumienia zjawisk i rzeczy (www.horoskop.wp.pl, z dnia 19.XI.2007r.). Poglądy te sprawiły, że znaczna część autorów nie daje wiary w prawdziwość znaczeń symboliki zawartej w popularnych oraz powszechnie dostępnych obecnie sennikach, dlatego te jedne z najbardziej znanych ksiąg, których początki sięgają zamierzchłych już czasów, mają wielu swoich zarówno zwolenników jak i przeciwników. Obsesyjne zainteresowanie snami oraz ich znaczeniem już kilkaset lat przed naszą erą doprowadziło do skodyfikowania widziadeł sennych oraz przypisania im poszczególnych odpowiedników z realnego życia, dzięki czemu powstały różne zbiorki o rozmaitych nazwach oraz systemach układu (Krzyżanowski 1965: 366-367). Za sprawą senników, które podawały ułożone alfabetycznie, gotowe objaśnienia obrazów, ludzie coraz częściej zaczęli wierzyć, iż istnieje możliwość poznania znaczeń konkretnych symboli, czego można było dowiedzieć się z łatwością z owych tajemniczych ksiąg. Tłumaczenie snów to pewnego rodzaju umiejętność, która z biegiem lat była udoskonalana, przynosząc coraz nowsze, bardziej czytelne i zrozumiałe informacje. Już w starożytnych państwach, jak Babilon, Arabia, Syria czy Mezopotamia zapisywano sny, próbując poznać znaczenie ich symboliki, czego dowodem są znane do dzisiaj babilońskie, chaldejskie, arabskie czy syryjskie „księgi snów”, na których wiedzy i zawartości opierają się współcześni autorzy, tworząc nowe senniki. Chrześcijaństwo i astrologia późniejszego okresu wywarły bardzo duży wpływ na to, co dziś nazywamy
  • 26. 28 ludowym popularnym tłumaczeniem snów (Cikuša 1996: 5), dlatego należałoby pamiętać, że dzisiejsze senniki są kompilacją nie tylko antycznych ksiąg oraz poglądów ludowych. W dużej mierze objaśnienia symboli sennych opierają się na bardzo ważnej w życiu chrześcijan tradycji biblijnej, która przecież nieznana była jeszcze ludom prymitywnym. Jednym z najstarszych pisanych zbytków świata znalezionych w Egipcie był tak zwany papirus 3 Chestera Beaty, pochodzący z czasów panowania XII dynastii, zawierający około dwustu snów wraz z ich interpretacjami dokonanymi przez kapłanów boga Horusa28 . Z zainteresowania tematyką senną oraz możliwością poznania przyszłości poprzez odpowiedni odczyt widzianych we śnie obrazów powstała specjalna dziedzina ezoteryczna29 poświęcona badaniu przyczynowemu snów oraz ich wyjaśnianiu nazwana onejromancją, co wyniknęło z połączenia dwóch greckich słów: oneiros i montea, oznaczających sen oraz wróżenie. Współczesna onejromancja opiera się na doświadczeniu naukowym, a powiązana jest z psychologią ezoteryczną. Za jej punkt wyjścia traktuje się psychofizjologiczną definicję snu, a symboliczne widzenia senne wywodzą się według niej z niedokładnego oddania naszej świadomości wrażeń astralnych (www.horoskop.wp.pl, z dnia 19.XI.2007r.). Starożytnym prekursorem tej ezoterycznej dziedziny, a zarazem pierwszym Grekiem, który zamiast na teorii marzeń sennych skoncentrował się na samym ich badaniu był Artemidor z Efezu, podróżnik i kolekcjoner snów, który w swym klasycznym dziele ze schyłku II wieku naszej ery, „Oneirocritica,” zapisał ponad trzy tysiące zbadanych przez siebie snów a jego praca składa się z 5 ksiąg, w których zamieszczone są długie wykazy snów podzielonych na poszczególne kategorie w zależności od ich treści (Matusiak 2001: 9). Zdaniem tego greckiego filozofa i uczonego, aby móc odkryć, co znaczą sny danej osoby należy wpierw dokładnie poznać jej osobowość, charakter oraz sytuację życiową i po tej 28 Kapłani egipscy, zajmujący się tłumaczeniem snów, wierzyli, że ciało ludzkie składa się z sześciu elementów: trzech materialnych (ciało, imię, cień) oraz trzech duchowych (ka, ba, ach). Element „ba” przedstawiany był tradycyjnie jako ptak o ludzkiej głowie, który opuszcza ciało człowieka podczas snu lub w momencie śmierci. Egipcjanie uważali sen za stan przygotowujący ich do śmierci, a „ja” osoby śpiącej w marzeniach sennych miało odbywać podróż do raju lub piekła strzeżonego przez strażników. Szlaki wędrówki wytyczano na podstawie informacji zawartych w mitach oraz snach, a niekiedy zdarzało się, iż u stóp zmarłego umieszczano specjalne wskazówki typu: „nie wolno ci iść tą drogą” lub „to droga tylko dla żywych” (Matusiak 2001: 7). 29 Ezoteryka to termin pochodzący od greckiego słowa esoteros , który odnosi się do wiedzy wewnętrznej, dostępnej jedynie dla osób uprzywilejowanych, doświadczonych lub takich, które przeszły inicjację, jako przeciwieństwo do wiedzy egzoterycznej, która jest powszechnie dostępna, a jej treści są odczuwalne jedynie w sposób pozazmysłowy (www.wikipedia.org, z dnia 19. XI. 2007 r.).
  • 27. 29 szczegółowej analizie można zabrać się do interpretacji jej snów i dopiero wtedy tak naprawdę możliwe jest zrozumienie owej sennej symboliki 30 . Oparty na wcześniejszej greckiej tradycji, spokrewniony z dziełami arabskimi, który zdobył sobie trwałe uznanie w Europie średniowiecznej, był zbiorek snów zwany Somnia Danielis, czyli inaczej proroctwa Daniela, które podszywając się pod autorytet biblijnego proroka […], wymieniały w układzie alfabetycznym rozmaite wyśnione osoby, przedmioty, sytuacje, z zamieszczonym obok znaczeniem wróżebnym (Krzyżanowski 1965: 367) . Senniki cieszące się ogromnym powodzeniem na przestrzeni dziejów przez długie lata ukazywały się w nowych, licznych edycjach przekazując jednak ciągle podobny, w nieco ulepszonej formie i bardziej zmodernizowany tekst, a i w czasach dzisiejszych ich popularność wcale nie zmalała31 (Krzyżanowski 1965 : 367). W drugiej połowie wieku XIX zaobserwować dało się istny zalew druków tego typu o monotonnie powtarzających się, zbliżonych tytułach, dlatego też trudno było zdecydować, który z senników w rzeczywistości był najbardziej wiarygodny i spisany przez osobę znającą się na rzeczy32 . Obecnie stosunek do senników uległ pewnej zmianie i mało kto szczerze wierzy w ich wróżebną moc, a niektórzy sceptycy sarkastycznie nazywają senniki „tarczą do gry” (loterią). Pewien sentyment oraz przezorność sprawia, iż czasem ludzie korzystają z nich nadal, mając nadzieję, że uda się dowiedzieć, co oznacza zapamiętany przez nich sen – czy jest przestrogą, 30 Warto tutaj zaznaczyć, że tłumaczenie snów miało niekiedy interesujące odstępstwa, np. ten sam symbol śniony w różnych częściach świata mógł oznaczać co innego, co świadczyć może o tym, że przepowiednie senników są wytworem ludzkiej wyobraźni, że symbole w tłumaczeniu snów stworzyła jedynie ludzka fantazja, dlatego też senniki różnią się od siebie (Lenorman, pozycja niedatowana:6). Interesującym jest także fakt, że w różnych starych lub obcojęzycznych sennikach, przy tłumaczeniu symboliki sennej, znajdowały się daty od 1 do 31 dnia miesiąca, które, jak się okazuje, mają wpływ na znaczenie snu. Symbol bowiem może oznaczać co innego gdy przyśni się przykładowo na początku lub na końcu danego miesiąca, w ciągu dnia lub nocy, w połowie tej nocy albo nad ranem, a także od tego, ile godzin spaliśmy, więc sprawa jest dosyć skomplikowana (Lenorman, pozycja niedatowana: 8). W dzisiejszych sennikach nie znajduje się już takiego zróżnicowania, a symbole tłumaczone są na bardziej uniwersalny sposób. 31 W ciągu wieków pojawiła się niewiarygodnie duża ilość różnego typu senników na całym świecie, a jednym z ciekawszych wydań, jak można przypuszczać, był pochodzący z XVIII wieku „Sennik loteryjny albo łatwy sposób wygrania na loterii”, zawierający wróżby na zasadzie losowania oraz spis szczęśliwych losów loteryjnych, zatem nie może dziwić fakt, iż cieszył się on w tamtych czasach dużą popularnością (Krzyżanowski 1965: 368). 32 Liczba dostępnych na rynku różnych senników była tak duża, iż stanowiła dla księgarzy bardzo dobre źródło dochodu, więc, aby tylko przyciągnąć jeszcze większą ilość klientów i zainteresować swoim towarem, najczęściej tytułowali oni senniki nawiązując do starożytnych tradycji, sprawiając tym samym wrażenie najbardziej wiarygodnych. Były to między innymi nazwy, jak : „Sennik najwiarygodniejszy egipski i arabski” czy też „Sennik persko-chaldejsko-arabski”. Obok samych wykładów snów załączano zazwyczaj również przeróżne dodatki, jak instrukcje chiromantyczne, spisy szczęśliwych losów loteryjnych, wiadomości o związkach planet z losami człowieka, przepisy kabały karcianej oraz terminy sprawdzania się snów (Krzyżanowski 1965: 368).
  • 28. 30 ostrzeżeniem, nadzieją, wskazówką, a może zapowiedzią odmiany losu? Pomimo, iż duża część ludzi wątpi w prawdziwość zdarzeń opisanych w tych zbiorkach symboli i nie przywiązuje do nich większej uwagi to jednak należy pamiętać, że senniki napisane zostały w oparciu o doświadczenia, wiedzę i wierzenia ludzi na przestrzeni wielu lat. Zebrane próby tłumaczenia pojedynczych symboli w snach są płodem pracy niezliczonej ilości pokoleń, będących świadectwem ich minionego życia. Podstawą życia człowieka jest w dużej mierze wiara w siebie, ale także w swoją przyszłość, a sny nierzadko ślą nam wiadomość o czymś, co może wydarzyć się w bliższej lub dalszej przyszłości, próbując w ten sposób wpłynąć na nasze dalsze postępowanie. Nasza podświadomość wysyła nam pewne informacje, a każdy sen ma jakiś sens i tylko my sami możemy zdecydować czy chcemy skorzystać z rad i przestróg senników (Cikuša 1996: 5-6). Większość z nas posiada w domu choć jeden egzemplarz owego tajnego zbiorku symboli, i pomimo, iż zaraz po przebudzeniu zapominamy większość snów, to jednak na „wszelki wypadek” warto sprawdzić w senniku znaczenie tych, które udało nam się zapamiętać, chociaż nawet sami autorzy senników czasem proponują czytanie lektury z „przymrużeniem oka”. Sceptycznie podchodzący do ksiąg tłumaczących sny, Antoni Nowak, jest zdania, iż wszelka próba układania senników, jak też i pseudonaukowe próby jednoznacznego wyjaśniania symboliki snów, jak to miało miejsce w przypadku Z. Freuda, są z góry skazane na niepowodzenie. Symbole pojawiające się w snach danej jednostki są tak naprawdę zrozumiałe tylko w perspektywie jej wewnętrznego świata doświadczeń, pojęć, emocji (Nowak 1997: 25). Tak jak poprzedni pisarz nie daje wiary w prawdziwość senników, tak nie ufa im także Carl Gustav Jung, twierdząc, że do zrozumienia snów wcale nie potrzeba szóstego zmysłu, trzeba jednak czegoś więcej niż bezdusznych schematów, które w obfitości można znaleźć w wulgarnych sennikach, czy też mnożących się niemal bez przerwy pod wpływem powziętych z góry sądów. Należy odrzucić stereotypową interpretację motywów sennych i liczą się jedynie te znaczenia, do których dochodzi się na drodze starannej anamnezy kontekstu (Jung 1993: 13-14). Krótko, ale dosadnie wyraziła swój pogląd na ten temat Agata Świerczyńska stwierdzając, że wielu już próbowało zrozumieć niezwykły kalejdoskop żywych obrazów […], lecz żadna z interpretacji nie zadowala wszystkich (www.horoskop.wp.pl, z dnia 19.XI.2007 r.).
  • 29. 31 Pomimo, iż niemała ilość badaczy podważa zasadność i wiarygodność interpretacji symboliki sennej, to do naszych czasów istnieją specjaliści zajmujący się tą tematyką wspierając się teoriami naukowymi, jak i starożytnymi tradycjami. Bez względu jednak na niektóre negatywne opinie dotyczące korzystania z senników oraz przekonaniach, że bez osobistego poznania osoby śniącej, jej charakteru, indywidualnych przeżyć oraz doświadczeń niemożliwym jest poznanie znaczenia symboli jej snów, pragnę zająć się jednak symboliką senną nieco bliżej33 . Mimo licznie przeprowadzonych badań i analiz oraz dużej ilości teorii na temat symboliki sennych marzeń, sen wciąż kryje wiele nieodgadnionych tajemnic i można zgodzić się z Antonim Nowakiem, iż: […] symbole jakżeż często przebogate w treści potrafią nam otworzyć bogaty świat własnego wnętrza, pełnego tajemnic […].Wszystkie przebogate symbole mają swoje źródło w naszym osobistym życiu wewnętrznym. Każdy z nas we śnie reżyseruje walkę i pokój, miłość i nienawiść, niepokój sumienia i poczucie prawości życia, zmaganie się z Bogiem i uczucie Jego dotyku. Nie traktujemy snu jako czegoś, co przeminęło z wiatrem. Sen należy do naszego „ja” (Nowak 1997: 14). Rys.4.Salvador Dali: Sleep (Sen) 33 Chciałabym tutaj zaznaczyć, że zapamiętany przez nas sen, który wydaje się nieść ze sobą znaczenie o wyraźnej symbolice, wcale nią być nie musi. Ogólnie znanym faktem jest, iż to, co nam się przyśni, zależne może być od nastroju w jakim zasypiamy, a także od posiłku, który spożyliśmy przed snem, a nawet ilości godzin, które minęły zanim udaliśmy się w krainę snów. Już dawno naukowcy dowiedli, iż spożycie przykładowo bardzo słonej potrawy tuż przed zaśnięciem może wywołać u nas ogromne pragnienie, czego skutkiem są najczęściej sny o wodzie w jej różnej postaci. Śnienie o niej wydawać by się nam mogło snem symbolicznym, a przypuszczalnie jest jedynie reakcją naszego organizmu, domagającego się zgaszenia męczącego nas w nocy pragnienia. Podobnie jest z nastrojem, w jakim zasypiamy, albowiem oglądanie horrorów przed zaśnięciem może wywołać u nas koszmary, a obejrzenie filmów romantycznych często sprawia, że śnią nam się same miłe rzeczy.
  • 30. 32 Rys.5. Salvador Dali: Spherical Galatea (Sferyczna Galatea)
  • 31. 33 III JĘZYKOWY OBRAZ ŚWIATA 1. Teorie na temat językowego obrazu świata Język jest matką a nie służebnicą myśli Karl Kraus Już od wielu lat pytania dotyczące językowego obrazu świata, czym jest i jak należy go badać zaprzątały głowy wielu naukowców na całym świecie. Pojęcie tego terminu oznaczanego w skrócie jako JOS nie zostało jednoznacznie sformułowane i do tej pory pozostaje hasłem otwartym, które wraz z poglądami językoznawców i filozofów zostaje nadal uzupełniane i poszerzane. Wielość teorii dotyczących językowego obrazu świata jest liczna i choć nieco się od siebie różnią to jednak każda z nich na swój sposób przedstawia podobne zjawisko. Pojawienie się i początki rozwoju tego dosyć młodego w językoznawstwie terminu jest kwestią sporną i dlatego przedstawione tu teorie są zaledwie małym wycinkiem tego, co zostało na temat językowego obrazu świata napisane. Erich Heintel jest zdania, iż problem językowego obrazu świata sprowadza się do problemu tzw. świata zewnętrznego, który jest kwestią od tysięcy lat roztrząsaną przez filozofów, kwestią, jak do tej pory nie dającą się w ogóle sensownie rozwiązać ani nawet sformułować […] (Anusiewicz 1999: 286). Z wielu źródeł wynika, iż termin ten najbardziej rozpowszechniony jest w językoznawstwie niemieckim w pierwszej połowie XIX oraz drugiej połowie XX wieku wraz z ukazaniem się prac Wilhelma von Humboldta oraz jego kontynuatorów, Leo Weisgerbera i Helmuta Gippera. Na gruncie lingwistyki niemieckiej pojęcie to ma dosyć bogatą tradycję i określane jest nazwą Sprachliches Weltbild, chociaż używa się tam także angielskiej nazwy View (Picture) of the World. Termin ten jest jednym z centralnych pojęć współczesnej semantyki oraz teorii poznania – zorientowanej na udział języka w procesach poznawczych, zajmującej się badaniami relacji między językiem a poznaniem (Anusiewicz 1999: 261).
  • 32. 34 Niemieckojęzyczni badacze już od dawien dawna traktowali język jako model świata, jego obraz czy tez ujęcie, rezultat procesu i sposobu poznania – czyli jako określona klasyfikacja i hierarchizacja (uporządkowanie) świata, a zarazem jego interpretacja […] (Anusiewicz 1999: 263). Według Hansa Christmanna zaś, problem językowego obrazu świata pojawił się po raz pierwszy już w okresie Oświecenia europejskiego, a teoretycznie i filozoficznie termin ten sformułował na przełomie XVIII i XIX wieku Johann-Georg Hamann, który trafnie zauważył, że język ma poglądy, a poglądy na język wydają się mieć wpływ (za: Anusiewicz 1999: 263), a także stwierdził, iż każdy język wymaga pewnego właściwego sobie sposobu myślenia oraz realizuje określone, sobie tylko właściwe upodobania (za: Anusiewicz 1999: 263). Augustyn Mańczyk jest natomiast zdania, że początki koncepcji dotyczących JOS pojawiły się już w czasach Marcina Lutra, który wypowiedział ważne i znaczące dla zainteresowanych problemem zdanie: różne języki mają swoje specyficzne cechy w pojmowaniu świata (za: Anusiewicz 1999: 263), co wpłynęło na dalsze poglądy i badania omawianego tu językowego zjawiska. Johann Gottfried Herder mniemał, że każdy naród ma własny rezerwuar myśli, które się stały znakami, tym rezerwuarem jest jego język: jest to rezerwuar, do którego wnosiły swój wkład stulecia […], jest to skarbiec myśli całego narodu (za: Anusiewicz, Dąbrowska 2000: 24). Liczne źródła wskazują, iż definitywny i konkretny kształt tezy o językowym obrazie świata sformułował Wilhelm von Humboldt wykładając, że: Poprzez wzajemną zależność myśli i słowa jasne jest to, że języki nie są właściwie środkami przedstawiającymi już poznane prawdy, lecz są czymś daleko więcej, a mianowicie – środkiem do odkrywania prawd dotychczas nie poznanych. Ich różnorodność nie jest li tylko różnorodnością dźwięków i znaków, lecz właściwie różnorodnością samych światopoglądów. One to stanowią przyczynę oraz ostateczny cel wszystkich badań językoznawczych. Suma tego, co poznawczo możliwe, jest obszarem przeznaczonym do
  • 33. 35 opracowania przez rozum ludzki (przez ducha ludzkiego, świadomość ludzką), jest obszarem rozpościerającym się między wszystkimi językami, niezależnym od nich, leżącym pośrodku nich; człowiek zaś może się zbliżyć do tego czysto obiektywnego obszaru, nie inaczej jak tylko na drodze właściwych tylko sobie sposobów poznania i odczuwania – a więc – na drodze czysto subiektywnej (za: Anusiewicz 1999: 264). Ten niemiecki filozof i językoznawca pojmuje język jako dynamiczny, energetyczny proces, który ciągle się zmienia tak, jak społeczność, lecz jednocześnie, którego podstawy i jądro są bardzo trwałe. Trwałość języka rozumiał on jako niezmienność elementów, jak: zrąb słownictwa, podstawowe ujęcia i klasyfikacje oraz wartościowania, wartości i oceny, najpierwotniejsze składniki wiedzy oraz doświadczenia danej społeczności językowej […], a w każdym języku naturalnym zawarty jest tylko jemu właściwy pogląd na świat – ogląd świata (Anusiewicz 1999: 264-265). Twierdził on także, iż poprzez wzajemną zależność myśli i słowa jasne jest to, że języki nie są właściwie środkami przedstawiającymi już poznane prawdy, lecz są czymś daleko więcej, a mianowicie - środkami do odkrywania prawd dotychczas nie poznanych. Ich różnorodność nie jest li tylko różnorodnością dźwięków i znaków, lecz właściwie różnorodnością samych sposobów oglądu świata (za: Anusiewicz, Dąbrowska 2000: 24). Poglądy Wilhelma von Humboldta kontynuował i rozwinął Leo Weisgerber uważając, iż nie musimy widzieć w języku wyłącznie środka do porozumiewania się, lecz twórczą siłę ducha (za: Anusiewicz 1999: 266). Autor wielu prac dotyczących języka podkreśla, że istota językowego obrazu świata polega na tym – żeby zbadać i określić, jakie wartości poznawcze, jaka wiedza i doświadczenie oraz wartościowanie ujmowanej poznawczo rzeczywistości jest zmagazynowane w języku, przezeń przenoszone i przekazywane przyszłym pokoleniom (Anusiewicz 1999: 267). Wyjaśnia on również, iż każdy człowiek wspólnoty komunikatywnej przejmuje nieświadomie w czasie przyswajania języka ojczystego językowy obraz świata […] (za: Anusiewicz 1999: 267).
  • 34. 36 Uczeń Leo Weisgerbera, filozof, lingwista i językoznawca niemiecki, autor wielu prac dotyczących języka i kultury, Helmut Gipper, określa pojęcia językowego obrazu świata jako: […] ogół rozwiniętych związków kategorialnych w danym języku naturalnym (język ojczysty), jego struktury semantyczne w zakresie słownictwa i w zakresie składni wraz ze wszystkimi, dzięki tym strukturom, otwartymi możliwościami wypowiedzi i oceny. Innymi słowy: sposób, w jaki zostaje wniesiona do języka, doświadczona, przeżyta i wyobrażona przez wspólnotę komunikatywną rzeczywistość (za: Anusiewicz 1999: 273). Nie tylko Helmut Gipper, ale i wielu innych niemieckich językoznawców sądzi, że język jest czymś w rodzaju klucza do świata (Sprache – Schlussel zur Welt) – otwierającego ten świat, zabezpieczającego i umożliwiającego dostęp do niego i jednocześnie zamykającego, poprzez uchwycenie, ujęcie i zatrzymanie go jakby w jakimś metaforycznym kadrze (Anusiewicz 1999: 273). Ten kontynuator poglądów Leo Weisgerbera przyjmuje, iż język stanowi niejako pomost pomiędzy człowiekiem (społeczeństwem) a światem, pośrednikiem specyficznym, otwierającym dostęp do świata ludziom nim się posługującym […] (Anusiewicz 1999: 273). Zdefiniował on JOS jako określony sposób istnienia (ujawniania się) świata (w szeroko pojętym, obejmującym człowieka i uniwersum, sensie) w semantycznych rozczłonkowaniach systemu leksykalnego danego języka, w jego kategoriach gramatycznych oraz w sposobach syntaktycznego łączenia jednostek tegoż języka (za: Anusiewicz 1999: 274). Zaznaczył także, iż jest on dany, realny, prawdziwy, sprawdzalny i możliwy do wykrycia, a dowodem jest fakt, iż uznają go różni uczeni niezależnie od światopoglądu. Zauważył on również, że istnieją różne językowe obrazy świata uwarunkowane językowo i kulturowo (Anusiewicz 1999: 274). Ten niemiecki lingwista pisze, iż JOS jest to ogół rozwiniętych związków kategorialnych w danym języku naturalnym (język ojczysty), jego struktury semantyczne w zakresie słownictwa i w zakresie składni wraz ze wszystkimi, dzięki tym strukturom otwartymi możliwościami wypowiedzi i oceny. Innymi słowy: sposób, w jaki zostaje wniesiona do języka, doświadczona, przeżyta i wyobrażona przez wspólnotę komunikatywna rzeczywistość […]. Obszar, na którym język splata się i łączy ze świadomością, można nazwać obszarem
  • 35. 37 ujęzykowionej świadomości, myślenia językowego lub myślenia w języku, którego szczególnym przejawem (wyrazem) jest semantyka danego języka. Wynika z tego, że najważniejsze w badaniu kulturowego charakteru języka są treści semantyczne, decydują bowiem i przesądzają one o jego kulturowych aspektach w odniesieniu do kultury mentalnej, poznawczej duchowej i aksjologicznej (za: Anusiewicz, Dąbrowska 2000: 26-27). Helmut Gipper jest zdania, iż naukowy obraz świata oraz światopogląd dopiero wtedy może być pomyślany i skonstruowany, gdy przyswojony jest JOS – to znaczy: gdy opanowany został jakiś język, ponieważ język jest czymś prymarnym, fundamentalnym w stosunku do wszelkich innych konstruktów intelektu ludzkiego […] (Anusiewicz 1999: 278)34 . Janusz Anusiewicz spostrzegł, iż poglądy tego uczonego pozwalają sądzić, że określone kultury i poszczególne języki mają własne kryteria racjonalności, tak samo jak poszczególne gry mają odmienne, wewnętrzne reguły (Anusiewicz 1999: 275). Amerykański badacz i autor prac dotyczących języka Indian, Benjamin Lee Whorf, dla określenia językowego obrazu świata używa angielskiego terminu View lub Picture of the World, który w porównaniu z pojęciami niemieckimi daje większą możliwość interpretacji badanego zjawiska ze względu na małe konotacyjne i semantyczne obciążenie nazwy. Przedstawił on swój pogląd na wzajemne relacje języka i myślenia, według którego system językowego zaplecza (innymi słowy gramatyka) nie jest po prostu pewnym reproduktywnym narzędziem wyrażania idei, lecz czynnikiem owe idee kształtującym, programem i przewodnikiem aktywności umysłowej, analizy doznań i syntezy intelektualnej każdego z nas (za: Tabakowska 2001: 197). Badacz uważa, że w każdym języku zawarty jest swoisty pogląd na świat, którego uczymy się od dziecka a ludzie posługujący się innymi językami inaczej ten świat postrzegają. Według niego 34 Helmut Gipper spostrzegł, że już u starożytnych Greków JOS zależał od naukowego obrazu świata, ich światopoglądu, przekonań, wiedzy a także ich wiary, „które były ze sobą splecione i zgodne, wynikające z siebie i uwarunkowane językowo”. Skonstruowany przez nich obraz świata był całkowicie uzależniony od ich światopoglądu i dużo czasu zajęło uczonym zrozumienie, iż językowy obraz świata, naukowy obraz świata i światopogląd są zupełnie od siebie odmienne i pomimo prób połączenia swoich ideologii z nauką różnice te były nie do pogodzenia i po jakimś czasie zaczęły ze sobą kolidować. Wyznawane przez starożytnych ideologie były hamulcem dla nauki a proces uwalniania się naukowego obrazu świata od światopoglądu antycznych myślicieli był długi i żmudny, lecz ostatecznie stare pojęcia zastąpiono nowymi. Wynikiem tego była świadomość, iż „JOS może hamować lub przyspieszać proces myślenia oraz obalać naukowy konstrukt myślenia ludzkiego” (Anusiewicz 1999: 278-279).
  • 36. 38 […] rzeczywistość jawi się nam jako kalejdoskopowy strumień wrażeń, strukturę natomiast nadają jej nasze umysły – to jest przede wszystkim tkwiące w naszych umysłach systemy językowe […](za: Whorf 1982: 18) Każdy język jest obszernym systemem stereotypów, które w sposób nie uświadomiony przez człowieka kontrolują formy jego myślenia (Whorf 1982: 21). Językoznawcy zarzuca się, iż niejasno odróżnia trzy odmienne pojęcia dotyczące językowego obrazu świata, naukowego obrazu świata oraz światopoglądu, traktując je na jednym poziomie (Anusiewicz 1999: 277)35 . Eduard Sapir, znany językoznawca i antropolog reprezentował koncepcję, iż język stanowi uwarunkowane kulturowo narzędzie komunikacji, za pomocą którego powstają symbole, a ich znaczenia pozwalają stworzyć myślowy obraz rzeczywistości. Język odzwierciedla społeczną rzeczywistość oraz wartości kulturowe i tworzy formę społecznych zachowań (Anusiewicz 2001: 47). Poglądy Benjamina Lee Whorfa oraz Eduarda Sapira doprowadziły do tak zwanej Hipotezy Sapira-Whorfa, zakładałającej, że struktury myślowe i możliwości mentalne są zdeterminowane przez system każdego języka, co nazwane zostało determinizmem językowym. Z tezy tej wynika, że możliwe jest tylko poznanie uwzględniające możliwości określone przez język. Nazywa się to zasadą relatywizmu językowego, według której język istotnie wpływa na poznawcze strukturowanie i przyjmowanie treści. Hipoteza ta oraz jej późniejsze uzupełnienia stwierdzają, że nie tylko rodzaj języka zależy od typu kultury, lecz także typ kultury uzależniony jest od rodzaju języka.36 Język powstaje bowiem w ramach określonej kultury i jest przez nią warunkowany więc język staje się podłożem kultury.37 35 Nierozróżnianie tych trzech odmiennych terminów przez Benjamina Lee Whorfa najprawdopodobniej wynika z tego, iż badał on kultury indiańskie (w szczególności język Hopi), u których pojęcie naukowego świata nie istnieje, a językowy obraz świata wraz ze światopoglądem mocno się pokrywają i na tym, jak można przypuszczać, opierał swoje koncepcje. Tezę o różnym postrzeganiu świata uzależnionego od języka udowodnił poprzez porównanie języka przeciętnego Europejczyka z językami Indian i doszedł do wniosku, iż „języki europejskie mają tendencję do ujmowania świata jako zbioru rzeczy”[…] a „język Hopi traktuje świat jako zbiór rzeczy”(Whorf 1982: 21). 36 Interesującym faktem jest, że filozofowie i lingwiści najczęściej zakładają, że „nie może być żadnego myślenia bez języka”, ponieważ trudno wyobrazić sobie, jak żyli ludzie „bez myślenia” na etapie rozwoju przed językiem a także funkcjonowanie głuchoniemych bez treningu językowego (Muszyński 1998: 137). 37 Warto zauważyć, że „badanie językowego obrazu świata, idea humboldtyzmu i relatywizmu językowego Sapira-Whorfa, nie zawsze była uznawana i akceptowana. Bardzo negatywnie wypowiadali się na temat wpływu poszczególnych języków na sposób widzenia świata językoznawcy o orientacji marksistowskiej. Podejście, w którym struktury języka, obraz świata i kultura (kulturstrukturen) tworzą całość, określane bywały jako podejście burżuazyjne, wprowadzone po to, by pomniejszyć osiągnięcia ludów biorących udział w ruchach narodowowyzwoleńczych w Afryce, Azji i Ameryce Łacińskiej. Uzależnienie możliwości poznawczych od
  • 37. 39 (Anusiewicz 2001: 47-48). Według powyższych założeń obu badaczy wynika, iż różne kategorie gramatyczne czy leksykalne w innych językach skłaniają, a nawet zmuszają osoby nimi mówiące do widzenia świata w specyficzny sposób38 . Eduard Sapir zauważył, że rozróżnienia, które wydają się konieczne użytkownikom jednego języka, mogą być całkowicie nieznane w języku będącym odbiciem całkiem odmiennego typu kultury i odwrotnie.39 Każdy język posiada rozbudowaną leksykę odnoszącą się do konkretnej domeny a zjawisko to odzwierciedla często fakty typowe dla danej kultury, ponieważ występujące w danym języku wyrazy są uwarunkowane właśnie poprzez nią40 . Dowiedzionym jest, iż nie wszystko da się przetłumaczyć we wszystkich językach, ponieważ istnieje wiele ograniczeń, chociażby ze względu na fakt, iż języki bardzo się od siebie różnią i mają obszary językowe, które mogą istnieć tylko w jednym z języków, dlatego też tłumaczenia stają się trudne a czasem nawet niemożliwe, co jest dowodem na istnienie różnych językowych obrazów świata (Anusiewicz 1999: 276)41 . Jeden z kolejnych badaczy, Peter Zinsli, również zauważył, że człowiek posługujący się językiem, w bardzo niewielkim stopniu zdaje sobie sprawę z tego, jak wielce jego myślenie i poznanie zależy od języka – jak mocno on sam porusza się „w koleinach mowy”, która jest czymś, w czym zamknięty jest jakiś świat oraz zapatrywania i poglądy dotyczące tego świata (Anusiewicz 1999: 282) Fritz Tschirch z kolei traktuje język jako „oddziaływującą siłę”, w której władaniu znajduje się człowiek. Zaznacza on także, języka pozwalało jakoby na stwierdzenie, że ludy te nie mają możliwości abstrahowania i dlatego mogą pozostawać w zależności kolonialnej […] (Anusiewicz, Dąbrowska 2001: 29). 38 Dowodem na postrzeganie świata poprzez własny język jest chociażby fakt, iż istnieją na świecie języki pozbawione kategorii policzalności i niepoliczalności, czasów i przypadków, a zamiast tego wyposażone są bogato w rozróżnienia takie, jak powtórzenia wydarzenia lub czynności w przestrzeni lub czasie; umiejscowienie ich na północ, południe, wschód czy zachód od mówcy itp. Dowodem na istnienie zjawiska jest miedzy innymi język kwakitl, używany w kanadyjskim stanie British Columbia, w którym rozróżnia się czy dana rzecz była dla odbiorcy widoczna czy nie w momencie mówienia, a także czy była ona bliżej mówcy, słuchacza czy też może osoby trzeciej. Język ten nie określa ani czasu zdarzenia, ani ilości rzeczy, która brała udział w danym zdarzeniu (Tabakowska 2001: 177- 178). 39 Podobne zjawisko zaobserwowali naukowcy rosyjscy Łurija i Wygotski, odkrywając, iż Lapończycy, rdzenna ludność północnej Norwegii, posiadają niezwykle bogate słownictwo i ilość terminów określających różne gatunki renifera oraz słowa oznaczające różne rodzaje lodu i stopni zimna, lecz często brakuje im bardziej abstrakcyjnych lub tez ogólnych kategorii dotyczących innych pojęć (Tabakowska 2001: 177). 40 W krajach azjatyckich istnieje np. wiele słów na określenie ryżu, a języki europejskie posiadają duży zasób wyrażeń dotyczących mierzenia i oznaczania czasu, jak zegar, kalendarz, data itp. (Tabakowska 2001: 185-186). 41 Przykładowo język polski posiada charakterystyczne dla naszej kultury nazwy dań jak bigos, barszcz czy powidła, które nie istnieją np. w języku angielskim. W słowniku języka polskiego natomiast nie znajdziemy japońskiego wyrazu sake oznaczającego „silny napój alkoholowy wyrabiany z ryżu”, gdyż w naszej kulturze on nie występuje, jest to specyfika leksykalna jedynie dla określonego języka (Tabakowska 2001: 185-186.)
  • 38. 40 iż język ma olbrzymi wpływ na człowieka […] bowiem wraz z nabywaniem języka przejmujemy olbrzymi skarbiec doświadczeń i przeżyć, który dany naród zebrał w swym języku w przeciągu tysiącleci […] Obraz świata będący własnością danego społeczeństwa, utrwalony w języku, budowany był mozolnie poprzez niezliczone generacje, element po elemencie, onże zawiera człowieka w pełni – tak, że nawet duchowa siła człowieka niezależnego psychicznie, samodzielnego duchowo, świadomego i znającego moc słowa, okazuje się być bez znaczenia wobec siły tegoż obrazu świata (za: Anusiewicz 1999: 284). Poglądowi, jakoby obraz świata miałby być określany przez język, zaprzecza niemiecki językoznawca Erhard Albrecht, mówiąc, że gdyby tak było – to istniałoby tyle światopoglądów, ile jest języków czy rodzin językowych (Anusiewicz 1999: 288)42 . Na gruncie lingwistyki polskiej pojęcie językowego obrazu świata pojawia się stosunkowo późno, bo dopiero w 1978 roku w Encyklopedii wiedzy o języku polski, a dopiero w latach osiemdziesiątych publikowane są pierwsze opracowania poświęcone tej tematyce nieco szerzej dzięki takim autorom jak: J. Bartmiński, R. Tokarski, J. Maćkiewicz, J. Anusiewicz czy A. Mańczyk oraz kilku innych (Anusiewicz, Dąbrowska 2000: 28). Definicja i opis językowego obrazu świata sformułowana przez Walerego Pisarka brzmiała następująco: JOS, czyli obraz świata odbity w danym języku narodowym, nie odpowiada ściśle rzeczywistemu obrazowi, odkrywanemu przez naukę. Wskutek tego możliwe jest, że między obrazami świata odbitymi w poszczególnych językach narodowych zachodzą znaczne różnice, spowodowane m.in. różnymi warunkami bytowania danych narodów. Szczególnie wyraźnie JOS odbity w danym języku przejawia się w systemie leksykalnym: najbardziej rozwinięte słownictwo dotyczy z reguły tej sfery zjawisk, która w życiu danej społeczności odgrywa najważniejszą rolę i odwrotnie, słownictwo odnoszące się do zjawisk nie mających większego znaczenia charakteryzuje się ubóstwem. Wskutek tego obraz świata odbity w języku przez pryzmat życia społecznego zawiera element subiektywności. Z kolei użytkownicy danego języka, myśląc o rzeczywistości pozajęzykowej, posługują się pojęciami mieszczącymi się w jego systemie leksykalnym. W ten sposób 42 „Warto w tym miejscu przypomnieć, że w późniejszych pracach językoznawców zachodnioniemieckich poświęconych problematyce JOS nie mówi się o tym, że język jest odbiciem świata - lecz, że jest on ciągłym procesem odniesionym do poznawania rzeczywistości i jej wartościowania, będąc zarazem wytworem i rezultatem procesu poznania i aksjologizacji tejże rzeczywistości”(Anusiewicz 1999: 289).
  • 39. 41 język ukształtowany przez doświadczenie społeczne narodu sam do pewnego stopnia determinuje sposób widzenia świata, czyli >tworzy< obraz rzeczywistości […] (za: Anusiewicz, Dąbrowska 2001: 27-28). Janusz Anusiewicz pisał z kolei, iż JOS jako centralne pojęcie gramatyki treści, semantyki oraz teorii poznania – to przede wszystkim rozumienie, interpretacja świata z punktu widzenia filozofii zdrowego rozsądku. JOS stanowi podsumowanie i zestawienie codziennych doświadczeń i przejętych tudzież zaakceptowanych przez daną wspólnotę komunikatywną normą, wartości, sposobów wartościowania oraz wyobrażeń i nastawień wobec tej rzeczywistości i to zarówno materialnej, substancjalnej, zewnętrznej, jak i duchowej, psychicznej, świadomościowej, wewnętrznej (Anusiewicz, Dabrowska 2001: 25). Renata Grzegorczykowa natomiast zwraca większą uwagę na negatywne wnioski płynące z tez XIX i XX wiecznych niemieckich filozofów języka, a mianowicie tezy o determinowaniu poznania ludzkiego przez wewnętrzną formę języka […], wyższość jednych języków na drugimi i przypomina, iż niemiecka filozofia ducha języka i narodu była wykorzystywana przez nazizm jako teoretyczna podstawa nacjonalizmu (Grzegorczykowa 1999: 41). Badaczka języka chciałaby rozumieć JOS jako strukturę pojęciową utrwaloną (zakrzepłą) w systemie danego języka, a więc jego właściwościach gramatycznych i leksykalnych (znaczeniach wyrazów i ich łączliwości), realizującą się, jak wszystko w języku, za pomocą tekstów (wypowiedzi) (Grzegorczykowa 1999: 41). Pisze, iż składniki JOS obejmują różne zjawiska a badania etnolingwistyczne dostarczają wielu przykładów cech gramatycznych odbijających warunki życia społeczności mówiącej i wpływających z kolei na sposób widzenia świata przez mówiących danym językiem (Grzegorczykowa 1999: 41). Jolanta Maćkiewicz z kolei jasno i zwięźle ujmuje, że obraz świata (czy będący jednym z jego przejawów językowy obraz świata) spełnia dwie podstawowe funkcje: interpretującą i regulującą. Interpretuje rzeczywistość, z która styka się człowiek i reguluje ludzkie zachowanie wobec tej rzeczywistości. Wiąże się w ten sposób z dwiema dziedzinami aktywności ludzkiej: z myśleniem i działaniem (Maćkiewicz 1999: 52).
  • 40. 42 Znany folklorysta i etnolingwista, Jerzy Bartmiński, reprezentuje postawę, iż pojęcie językowego obrazu świata jest ważnym składnikiem etnolingwistyki, który odpowiada dwóm terminom takim, jak wizja świata (angielskie View of the World) oraz obraz świata (niemieckie das Sprachliche Weltbild), lecz poglądy nieco się od siebie różnią. Wizja, czyli widzenie jest wizją czyjąś, implikuje patrzenie, a więc i podmiot postrzegający; obraz natomiast jest rezultatem także czyjegoś widzenia świata, lecz punkt ciężkości jest w nim przesunięty na przedmiot, którym jest to, co zawarte w samym języku (Bartmiński 1999:103)43 . Zdaniem badacza JOS to zawarta w języku interpretacja rzeczywistości, którą można ująć w postaci zespołu sądów o świecie. Mogą to być sądy bądź to utrwalone w samym języku, w jego formach gramatycznych, słownictwie, kliszowanych tekstach ( np. przysłów), bądź to przez formy i teksty języka implikowane (Bartmiński 1999:104). Zaznacza on, iż teza o rozumieniu JOS jako odbicia rzeczywistości już dawno została zakwestionowana i jak sam twierdzi, słowa nie odwzorowują rzeczy fotograficznie lecz „portretują” je mentalnie (Bartmiński 1999: 101)44 . W związku z językowym obrazem świata badacze wyróżniają również kulturowy obraz świata jako system, który odpowiada za całokształt konstrukcji drugiej rzeczywistości, system organizujący wszystkie pozostałe komponenty obrazu świata w obrębie danej kultury. Obejmuje on nie tylko JOS, lecz również konstrukty produkowane za pomocą innych systemów znakowych (takich jak mimika, gesty, zachowanie itd.), a także naukowe, ideologiczne, religijne, gospodarcze czy ekonomiczne i tym podobne komponenty globalnego obrazu świata […], ujawnia się w konstrukcie drugiej rzeczywistości i jej elementach między innymi w dyskursach, symbolach czy stereotypach […] (Anusiewicz, Dąbrowska 2001: 30-31).45 43 W.I. Postowałowa wskazuje na różnice między „obrazem świata dziecka i człowieka dorosłego, osób normalnych i psychopatycznych oraz ludzi cywilizowanych i prymitywnych […]”(Bartmiński 1999: 103), z czego wynika, iż ilość istniejących językowych obrazów świata jest dosyć liczna. 44 Jerzy Bartmiński bardzo dużą uwagę poświęca znaczeniu punktu widzenia oraz perspektywie, które według niego stanowią niezwykle istotny czynnik w pojmowaniu JOS, szerzej o tym w kolejnym rozdziale. 45 Dowodem na ową wewnętrzną niespójność ludowego obrazu świata są teksty zebrane w 1984 roku od mieszkańców kilku sąsiadujących ze sobą wsi reprezentujących średnie oraz starsze pokolenie, gdzie „sąsiadują ujęcia z różnych epok i różnych kultur”(Bartmiński 1999: 112).
  • 41. 43 Naukowy obraz świata natomiast rozumiany przez Helmuta Gippera to ogólne naukowe koncepcje, przedstawiające związki ziemi i kosmosu, związane z nazwiskami Ptolemeusza, Kopernika, Newtona i Einsteina. Te naukowe obrazy świata są nie tylko zależne od osiągniętego stanu wiedzy, do którego może się odwołać dany badacz, lecz należy je również (czego się nie dostrzega) przypisać poglądom uzyskanym na drodze intuicji, poglądom, których żadnym wypadku nie da się całkowicie uzasadnić racjonalnie […] (Anusiewicz 1999: 269). Naukowy obraz świata zdaje się odgrywać rolę pośredniczącą, organizującą, ukierunkowującą itp. Natomiast dominantę tworzy językowy i kulturowy obraz świata […]. Naukowy obraz świata decyduje o tym, co – zgodnie z jego nastawieniem – ma prawo być reprezentowane w naszym obrazie świata, a co nie jest dopuszczalne lub może w nim pojawić się tylko w charakterze metafory czy przesądu (Fleischer 2000: 63-64)46 . Na językowy obraz świata składa się także ludowy, często naiwny obraz świata, którego cechą charakterystyczną jest niespójność wewnętrzna (Bartmiński 1999: 112). Należy jednak pamiętać, iż wiedza ludowa opierała się głównie na intuicji i obserwacjach nie poświadczonych naukowymi badaniami, nie zawsze była zgodna z prawdą. Rzeczywiste fakty mieszały się często z fantastycznymi co potwierdzają słowa Kazimierza Moszyńskiego, że […] sugestywna […] siła zbiorowych wierzeń jest wszak dobrze znana (Moszyński 1967: 546). Ten ludowy, prymitywny, naiwny lub też potoczny obraz świata jest obrazem uproszczonym, ale może być on także z drugiej strony bogatszy od jego naukowego odpowiednika, gdyż uwzględnia takie właściwości, które z naukowego punktu widzenia są drugorzędne lub wręcz nieistotne (Tokarski 1988: 40). 46 Przykładem może być tutaj stwierdzenia, a raczej metafora, iż słońce wschodzi, co z punktu widzenia naukowego obrazu świata nie ma sensu, ponieważ każdy wie, że fakt ten nie odpowiada rzeczywistości, a słońce wcale nie wschodzi, lecz to Ziemia porusza się wokół słońca. Formuła ta nadal pozostała w językowym użyciu, ponieważ powstała jeszcze zanim poznano zasady regulujące naukowy obraz świata i istnieje ona w naszym języku jako żywa skamielina (Fleischer 2000: 63).
  • 42. 44 Rys.6. Andre Breton: The Eye (Oko)
  • 43. 45 2. Zwierzęta w językowym obrazie świata Nie miłosierdzie lecz sprawiedliwość jesteśmy winni zwierzętom Arthur Schopenhauer Zwierzęta są bardzo ważnym składnikiem przyrody i, jak z wielu źródeł wynika, na świecie pojawiły się jeszcze przed człowiekiem, choć dopiero on nadał im nazwy. Zwierzęta towarzyszyły człowiekowi od początku jego wędrówki przez życie niejednokrotnie pomagając mu przetrwać. Zawsze budziły zainteresowanie u ludzi i już prymitywni poprzez swoje wnikliwe obserwacje i doświadczenie zdołali dobrze poznać ich życie i świat rządzący się własnymi prawami. Życie prostego ludu nastawione było w większej mierze fizycznie, dlatego też dla niego najbardziej liczyły się takie cechy jak siła, zręczność, wytrzymałość mięśni, bystrość wzroku, ostrość słuchu czy czułość węchu (Moszyński 1967: 538), które były głównym czynnikiem w walce o byt i przetrwanie. Aspekty te powodowały, iż nieoświecony człowiek-łowca wysoko cenił niektóre zwierzęta ze względu na posiadane przez nich wspaniałe zmysły, których nierzadko zazdrościł a poniekąd był przeświadczony o wyższości lub pewnego rodzaju równości niektórych zwierząt w stosunku do siebie (Moszyński 1967: 538). Mięsożerna społeczność zawdzięcza zwierzętom nie tylko pożywienie47 , ochronę przed zimnem, odzienie48 , ale także pomoc w lecznictwie49 oraz przy różnego typu pracach. Pomimo tych wielu korzyści świat człowieka to świat antropocentryczny, stawiający jego predyspozycje i potrzeby egzystencjalne na pierwszym miejscu, które są miarą wszelkich rzeczy (Bartmiński 1999: 111). Zwierzęta stoją na niższym 47 Naturalnym pożywieniem dla człowieka, dostarczającym organizmowi wielu potrzebnych składników, jest mięso zwierzęce, jednak niektórzy ludzie z pobudek moralnych, etycznych czy religijnych, a także z szacunku i miłości do zwierząt wyrzekli się jedzenia ich mięsa a nawet wszelkich produktów od nich pochodzących, to wegetarianie. 48 Do dziś nagminnie używa się skóry zwierząt do wyrobów odzieżowych. 49 Zwierzęta, jak psy, konie, chomiki a nawet delfiny chętnie wykorzystuje się w medycynie, głównie w leczeniu chorych, upośledzonych i niepełnosprawnych ludzi, najczęściej dzieci, które poprzez kontakt z nimi szybciej wracają do zdrowia.