SlideShare une entreprise Scribd logo
1  sur  11
Télécharger pour lire hors ligne
Anna Klejzerowicz

Złodziej dusz
 opowieści niesamowite


                     Armoryka
Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragment
                      pełnej wersji całej publikacji.

Aby przeczytać ten tytuł w pełnej wersji kliknij tutaj.
Niniejsza publikacja może być kopiowana, oraz dowolnie
rozprowadzana tylko i wyłącznie w formie dostarczonej przez
NetPress Digital Sp. z o.o., operatora sklepu na którym można
nabyć niniejszy tytuł w pełnej wersji. Zabronione są
jakiekolwiek zmiany w zawartości publikacji bez pisemnej zgody
NetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania się jej
od-sprzedaży, zgodnie z regulaminem serwisu.
Pełna wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepie
internetowym e-booksweb.pl - Audiobooki, ksiązki audio,
e-booki .
Anna Klejzerowicz
 ZŁODZIEJ DUSZ
Anna Klejzerowicz




 ZŁODZIEJ
   DUSZ
opowieści niesamowite




       Armoryka
    SANDOMIERZ 2009
Redaktor: Władysław Kot
                       Projekt okładki: Juliusz Susak



Opowiadanie Złodziej dusz, w wersji skróconej, ukazało się w magazynie „Cienie i Blaski”,
2007©Marquard Media Polska. Opowiadania Kocur, Lawina, Współpasażer, Nocny tramwaj,
Pozytywka, Kasia ukazały się w magazynie „Cienie i Blaski”, 2007©Marquard Media Polska.

 Opowiadania Dom pod lasem, Zagadka, Zjazd, Mieszkanie na sprzedaż ukazały się nakładem
                 Wydawnictwa Edipresse, 2007©Edipresse Polska S.A.




                  Copyright © 2009 by Wydawnictwo
                i Księgarnia Internetowa ARMORYKA




                    Wydawnictwo ARMORYKA
                            ul. Krucza 16
                       27–600 Sandomierz
                        tel (0–15) 833 21 41
             e–mail: wydawnictwo.armoryka@interia.pl
                 http://www.armoryka.strefa.pl/




                        ISBN 978–83–7639–007–9
MGŁA

   Dzwonek zerwał mnie ze snu o świcie. Długi, ostry, jakby
rozpaczliwy... Spojrzałam na szarzejący prostokąt okna nad
głową: nie było już całkiem ciemno, ale do wschodu słońca
daleko... Dzwonienie nie ustawało. Nikt tak nie wydzwania
o tej porze bez istotnego powodu. Dlatego zdecydowałam się
wstać, nałożyć szlafrok i kurtkę, wyjść na zewnątrz, do
furtki...
   Kupiłam ten dom niedawno. Leżał na końcu niewielkiej
wioski, w dolince, na skraju lasu. Uciekłam tu przed światem,
przed nękającymi mnie demonami mego nieudanego życia,
przed samą sobą... Myślałam mgliście – zacznę wszystko od
nowa... Nie miałam pojęcia jak, ale to miejsce wydawało mi
się do tego stworzone. Taka cisza, taki spokój... Niemal dzie-
wicza przyroda, blisko, na wyciągnięcie ręki... Lasy i wzgórza,
oddzielające miejscowość od cywilizacji, pogoni za złudzenia-
mi; ta wioska, jak z innego świata, nawet ludzie inni niż wszę-
dzie: zamknięci w sobie, spokojni, z dystansem. Tak jakby
wszyscy – jak ja – znaleźli tu swój azyl, swoją samotnię...
   Gdy z trudem odryglowałam skrzypiące drzwi, powiało

                              5
chłodem. Jesień. Wilgotne powietrze wdarło się w moje płu-
ca, przylgnęło do ciepłej od snu twarzy. Wzdrygnęłam się...
    Przy furtce stała jakaś postać, oparta o sztachety, wczepio-
na w nie palcami. Podeszłam bliżej. Kobieta. Sprawiała wra-
żenie zamroczonej, może pijanej...
     – Słucham – odezwałam się niechętnie. – Pani do mnie?
    Nie odpowiedziała; przyglądała mi się dłuższą chwilę, jak-
by w niemym zdumieniu. Była upiornie blada, tyle tylko zdo-
łałam zauważyć w zamglonej szarówce...
    – Pani do mnie? – powtórzyłam, zniecierpliwiona.
    – Ja... – odezwała się wreszcie schrypniętym głosem. – Ja
tu mieszkam...
    – Myli się pani! – odparłam, teraz już naprawdę z irytacją.
Byłam śpiąca i marzłam. – To ja tutaj mieszkam. To jest mój
dom, proszę pani.
    Byłam pewna, że – pijana albo naćpana – pomyliła pose-
sje.     Jakaś degeneratka... W tym momencie dostrzegłam
jednak, w jaśniejącym powoli powietrzu – a może moje oczy
przywykły po prostu do szarości – coś jakby zadrapania
i krew na jej twarzy i czole... Przestraszyłam się.
    – Czy można pani w czymś pomóc? – wykrztusiłam.
    – Ja tu mieszkam... – powtórzyła z uporem.
    – Nie, nie mieszka tu pani – zaczęłam przekonywać ją go-
rączkowo, jakbym bała się uwierzyć w jej słowa. – Ale może
mogłabym gdzieś zadzwonić? Kim pani jest? Jak się pani na-
zywa?
    Cisza. Dzwoniąca w uszach, pełna napięcia cisza. Kobieta
uniosła głowę, spojrzała mi prosto w twarz. Nasze oczy spo-
tkały się i znieruchomiały... Patrzyła na mnie pusto, bez emo-
cji, lecz swoim wzrokiem przykuwała jakby moje spojrzenie.
Nie mogłam oderwać oczu od jej oczu... Aż w końcu poczu-
łam zawrót głowy. Dzwonienie w uszach nasiliło się, mgła
zgęstniała. Świat skurczył się, ograniczył tylko do źrenic tej
kobiety... Dalej już nic nie pamiętam. Musiałam chyba stracić
przytomność...

                               6
Ocknęłam się w lesie. Byłam sama. Nadal było ciemno, na-
wet jeszcze ciemniej, może dlatego, że wokół, jak okiem się-
gnąć, rosły drzewa, tysiące drzew... Z trudem rozróżniałam
ich kształty. Poprzez nagie gałęzie przeświecało tylko blade
światło księżyca... Dlatego pomyślałam sobie w pierwszej
chwili, że upłynęło niewiele czasu. Byłam w szoku; dopiero
po dłuższej chwili zaczęłam zastanawiać się, co się właściwie
wydarzyło... Z trudem podniosłam się. Moje nogi drżały,
w całym ciele czułam ból. Tępy, pulsujący ból. Uniosłam ręce
do twarzy, poczułam wilgoć – inną niż ta wisząca w powie-
trzu; złowrogą, gęstą... Krzyknęłam, gdy z bliska przyjrzałam
się swoim dłoniom: były lepkie od krwi... Jestem ranna, po-
myślałam. Ktoś mi coś zrobił. Przypomniałam sobie kobietę
u mojej furtki. Ona musiała to zrobić! Ale jak... i dlaczego?!...
    Nie wiedziałam, gdzie jestem. Wciąż czułam ból i mdłości.
Resztką sił powlokłam się jednak przed siebie...
    Zaczynało świtać. Rozpaczliwie kluczyłam między drzewa-
mi i gęstymi, ostrymi krzakami, kierując się wyłącznie in-
stynktem. Iść tam, gdzie jaśniej... tam drzewa się przerzedza-
ją... Ku krańcom lasu... Wielokrotnie upadałam, prosto
w igliwie, martwe liście i mech. Podrapałam sobie twarz
i ręce. Obtłukłam i tak już obolałe mięśnie. Byłam cała mo-
kra. Łzy pomieszane z krwią płynęły mi po twarzy. Wołałam
pomocy, mój głos wsiąkał jednak w ciszę i mgłę, jakby tłu-
miony wilgotną gazą. Nikt mnie nie słyszał. Brnęłam jednak
dalej, z wysiłkiem, przed siebie...
    Kilkakrotnie ponownie zapadałam w ciemność i pustkę,
z twarzą w zbutwiałych liściach; po czym budziłam się z zim-
na i bólu. W swoich majakach wciąż widziałam niewyraźną
postać tamtej kobiety... Księżyc bladł. Szarzało... Cud nastą-
pił, gdy już traciłam nadzieję. Chciałam poddać się, zasnąć...
Ale nagle zobaczyłam, że las się przerzedza. Ostatkiem sił do-
brnęłam do jego skraju...


                               7
Nagle znalazłam się na drodze. Znajomej drodze. Drodze
do domu. Wzdłuż niej, z okolicznych łąk podnosiła się mgła...
   Zataczając się jak pijana szłam szybko, potykając się, byle
prędzej! Byle znaleźć schronienie w bezpiecznych czterech
ścianach. Zabarykadować się, schować, owinąć w ten dom jak
w kokon... Przemknęło mi przez myśl, że prawdopodobnie
zastanę dom okradziony, splądrowany, ogołocony ze swoich
rzeczy. Ale nie przejmowałam się tym, nie teraz. A może to
nawet lepiej? Zapomnieć, zerwać ze wszystkim, co było; stać
się kimś innym... Minęłam znajomy modrzew, potem jeszcze
dwa młode świerczki. Zaraz za nimi ujrzałam początek swoje-
go ogrodzenia, sczerniały ze starości drewniany płot... Furt-
ka...




                              8
Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragment
                      pełnej wersji całej publikacji.

Aby przeczytać ten tytuł w pełnej wersji kliknij tutaj.
Niniejsza publikacja może być kopiowana, oraz dowolnie
rozprowadzana tylko i wyłącznie w formie dostarczonej przez
NetPress Digital Sp. z o.o., operatora sklepu na którym można
nabyć niniejszy tytuł w pełnej wersji. Zabronione są
jakiekolwiek zmiany w zawartości publikacji bez pisemnej zgody
NetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania się jej
od-sprzedaży, zgodnie z regulaminem serwisu.
Pełna wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepie
internetowym e-booksweb.pl - Audiobooki, ksiązki audio,
e-booki .

Contenu connexe

Plus de e-booksweb.pl

Znaki i przepowiednie nadchodzącego końca świata - ebook
Znaki i przepowiednie nadchodzącego końca świata - ebookZnaki i przepowiednie nadchodzącego końca świata - ebook
Znaki i przepowiednie nadchodzącego końca świata - ebooke-booksweb.pl
 
Złote pocałunki. Opowieści niezwykłe - ebook
Złote pocałunki. Opowieści niezwykłe - ebookZłote pocałunki. Opowieści niezwykłe - ebook
Złote pocałunki. Opowieści niezwykłe - ebooke-booksweb.pl
 
Złodziejka pamięci - Krystyna Kofta - ebook
Złodziejka pamięci - Krystyna Kofta - ebookZłodziejka pamięci - Krystyna Kofta - ebook
Złodziejka pamięci - Krystyna Kofta - ebooke-booksweb.pl
 
Zdobycie sandomierza (rok 1809) - Walery Przyborowski - ebook
Zdobycie sandomierza (rok 1809) - Walery Przyborowski - ebookZdobycie sandomierza (rok 1809) - Walery Przyborowski - ebook
Zdobycie sandomierza (rok 1809) - Walery Przyborowski - ebooke-booksweb.pl
 
Zbuduj trwałą i szczęśliwą przyjaźń - Anna Grabka - ebook
Zbuduj trwałą i szczęśliwą przyjaźń - Anna Grabka - ebookZbuduj trwałą i szczęśliwą przyjaźń - Anna Grabka - ebook
Zbuduj trwałą i szczęśliwą przyjaźń - Anna Grabka - ebooke-booksweb.pl
 
Zarządzanie pracą - ebook
Zarządzanie pracą - ebookZarządzanie pracą - ebook
Zarządzanie pracą - ebooke-booksweb.pl
 
Zakłady sportowe i bukmacherskie kontra multilotek - ebook
Zakłady sportowe i bukmacherskie kontra multilotek - ebookZakłady sportowe i bukmacherskie kontra multilotek - ebook
Zakłady sportowe i bukmacherskie kontra multilotek - ebooke-booksweb.pl
 
Zagadki ludzkiej natury huna - tajemna wiedza kahunów, hipnoza, duchy, zjawy,...
Zagadki ludzkiej natury huna - tajemna wiedza kahunów, hipnoza, duchy, zjawy,...Zagadki ludzkiej natury huna - tajemna wiedza kahunów, hipnoza, duchy, zjawy,...
Zagadki ludzkiej natury huna - tajemna wiedza kahunów, hipnoza, duchy, zjawy,...e-booksweb.pl
 
Wypełnianie dokumentów ZUS - ebook
Wypełnianie dokumentów ZUS - ebookWypełnianie dokumentów ZUS - ebook
Wypełnianie dokumentów ZUS - ebooke-booksweb.pl
 
Wymiar i rozkład czasu pracy - ebook
Wymiar i rozkład czasu pracy - ebookWymiar i rozkład czasu pracy - ebook
Wymiar i rozkład czasu pracy - ebooke-booksweb.pl
 
Warsztaty edukacji twórczej. Jak rozwijać osobowość przez sztukę. Program int...
Warsztaty edukacji twórczej. Jak rozwijać osobowość przez sztukę. Program int...Warsztaty edukacji twórczej. Jak rozwijać osobowość przez sztukę. Program int...
Warsztaty edukacji twórczej. Jak rozwijać osobowość przez sztukę. Program int...e-booksweb.pl
 
Warsztaty edukacji teatralnej - ebook
Warsztaty edukacji teatralnej - ebookWarsztaty edukacji teatralnej - ebook
Warsztaty edukacji teatralnej - ebooke-booksweb.pl
 
Udręczeni przez demony. Opowieści o szatańskim zniewoleniu - ebook
Udręczeni przez demony. Opowieści o szatańskim zniewoleniu - ebookUdręczeni przez demony. Opowieści o szatańskim zniewoleniu - ebook
Udręczeni przez demony. Opowieści o szatańskim zniewoleniu - ebooke-booksweb.pl
 
Teksty piramid z piramidy Unisa - ebook
Teksty piramid z piramidy Unisa - ebookTeksty piramid z piramidy Unisa - ebook
Teksty piramid z piramidy Unisa - ebooke-booksweb.pl
 
Teatr szkolny. część 2 – akcent, intonacja, intencja - ebook
Teatr szkolny. część 2 – akcent, intonacja, intencja - ebookTeatr szkolny. część 2 – akcent, intonacja, intencja - ebook
Teatr szkolny. część 2 – akcent, intonacja, intencja - ebooke-booksweb.pl
 
Tatarzy w sandomierzu - Ferdynand Kuraś - ebook
Tatarzy w sandomierzu - Ferdynand Kuraś - ebookTatarzy w sandomierzu - Ferdynand Kuraś - ebook
Tatarzy w sandomierzu - Ferdynand Kuraś - ebooke-booksweb.pl
 
Tam Lin i Królowa Elfów. Prastare podania, legendy i opowieści z Wysp Brytyjs...
Tam Lin i Królowa Elfów. Prastare podania, legendy i opowieści z Wysp Brytyjs...Tam Lin i Królowa Elfów. Prastare podania, legendy i opowieści z Wysp Brytyjs...
Tam Lin i Królowa Elfów. Prastare podania, legendy i opowieści z Wysp Brytyjs...e-booksweb.pl
 
Synagoga Szatana - Stanisław Przybyszewski - ebook
Synagoga Szatana - Stanisław Przybyszewski - ebookSynagoga Szatana - Stanisław Przybyszewski - ebook
Synagoga Szatana - Stanisław Przybyszewski - ebooke-booksweb.pl
 
Syn zatracenia. Zaświaty w wierzeniach kościołów tradycji katolickiej - ebook
Syn zatracenia. Zaświaty w wierzeniach kościołów tradycji katolickiej - ebookSyn zatracenia. Zaświaty w wierzeniach kościołów tradycji katolickiej - ebook
Syn zatracenia. Zaświaty w wierzeniach kościołów tradycji katolickiej - ebooke-booksweb.pl
 

Plus de e-booksweb.pl (20)

Znaki i przepowiednie nadchodzącego końca świata - ebook
Znaki i przepowiednie nadchodzącego końca świata - ebookZnaki i przepowiednie nadchodzącego końca świata - ebook
Znaki i przepowiednie nadchodzącego końca świata - ebook
 
Złote pocałunki. Opowieści niezwykłe - ebook
Złote pocałunki. Opowieści niezwykłe - ebookZłote pocałunki. Opowieści niezwykłe - ebook
Złote pocałunki. Opowieści niezwykłe - ebook
 
Złodziejka pamięci - Krystyna Kofta - ebook
Złodziejka pamięci - Krystyna Kofta - ebookZłodziejka pamięci - Krystyna Kofta - ebook
Złodziejka pamięci - Krystyna Kofta - ebook
 
Zdobycie sandomierza (rok 1809) - Walery Przyborowski - ebook
Zdobycie sandomierza (rok 1809) - Walery Przyborowski - ebookZdobycie sandomierza (rok 1809) - Walery Przyborowski - ebook
Zdobycie sandomierza (rok 1809) - Walery Przyborowski - ebook
 
Zbuduj trwałą i szczęśliwą przyjaźń - Anna Grabka - ebook
Zbuduj trwałą i szczęśliwą przyjaźń - Anna Grabka - ebookZbuduj trwałą i szczęśliwą przyjaźń - Anna Grabka - ebook
Zbuduj trwałą i szczęśliwą przyjaźń - Anna Grabka - ebook
 
Zarządzanie pracą - ebook
Zarządzanie pracą - ebookZarządzanie pracą - ebook
Zarządzanie pracą - ebook
 
Zakłady sportowe i bukmacherskie kontra multilotek - ebook
Zakłady sportowe i bukmacherskie kontra multilotek - ebookZakłady sportowe i bukmacherskie kontra multilotek - ebook
Zakłady sportowe i bukmacherskie kontra multilotek - ebook
 
Zagadki ludzkiej natury huna - tajemna wiedza kahunów, hipnoza, duchy, zjawy,...
Zagadki ludzkiej natury huna - tajemna wiedza kahunów, hipnoza, duchy, zjawy,...Zagadki ludzkiej natury huna - tajemna wiedza kahunów, hipnoza, duchy, zjawy,...
Zagadki ludzkiej natury huna - tajemna wiedza kahunów, hipnoza, duchy, zjawy,...
 
Wypełnianie dokumentów ZUS - ebook
Wypełnianie dokumentów ZUS - ebookWypełnianie dokumentów ZUS - ebook
Wypełnianie dokumentów ZUS - ebook
 
Wymiar i rozkład czasu pracy - ebook
Wymiar i rozkład czasu pracy - ebookWymiar i rozkład czasu pracy - ebook
Wymiar i rozkład czasu pracy - ebook
 
Warsztaty edukacji twórczej. Jak rozwijać osobowość przez sztukę. Program int...
Warsztaty edukacji twórczej. Jak rozwijać osobowość przez sztukę. Program int...Warsztaty edukacji twórczej. Jak rozwijać osobowość przez sztukę. Program int...
Warsztaty edukacji twórczej. Jak rozwijać osobowość przez sztukę. Program int...
 
Warsztaty edukacji teatralnej - ebook
Warsztaty edukacji teatralnej - ebookWarsztaty edukacji teatralnej - ebook
Warsztaty edukacji teatralnej - ebook
 
Udręczeni przez demony. Opowieści o szatańskim zniewoleniu - ebook
Udręczeni przez demony. Opowieści o szatańskim zniewoleniu - ebookUdręczeni przez demony. Opowieści o szatańskim zniewoleniu - ebook
Udręczeni przez demony. Opowieści o szatańskim zniewoleniu - ebook
 
Teogonia - ebook
Teogonia - ebookTeogonia - ebook
Teogonia - ebook
 
Teksty piramid z piramidy Unisa - ebook
Teksty piramid z piramidy Unisa - ebookTeksty piramid z piramidy Unisa - ebook
Teksty piramid z piramidy Unisa - ebook
 
Teatr szkolny. część 2 – akcent, intonacja, intencja - ebook
Teatr szkolny. część 2 – akcent, intonacja, intencja - ebookTeatr szkolny. część 2 – akcent, intonacja, intencja - ebook
Teatr szkolny. część 2 – akcent, intonacja, intencja - ebook
 
Tatarzy w sandomierzu - Ferdynand Kuraś - ebook
Tatarzy w sandomierzu - Ferdynand Kuraś - ebookTatarzy w sandomierzu - Ferdynand Kuraś - ebook
Tatarzy w sandomierzu - Ferdynand Kuraś - ebook
 
Tam Lin i Królowa Elfów. Prastare podania, legendy i opowieści z Wysp Brytyjs...
Tam Lin i Królowa Elfów. Prastare podania, legendy i opowieści z Wysp Brytyjs...Tam Lin i Królowa Elfów. Prastare podania, legendy i opowieści z Wysp Brytyjs...
Tam Lin i Królowa Elfów. Prastare podania, legendy i opowieści z Wysp Brytyjs...
 
Synagoga Szatana - Stanisław Przybyszewski - ebook
Synagoga Szatana - Stanisław Przybyszewski - ebookSynagoga Szatana - Stanisław Przybyszewski - ebook
Synagoga Szatana - Stanisław Przybyszewski - ebook
 
Syn zatracenia. Zaświaty w wierzeniach kościołów tradycji katolickiej - ebook
Syn zatracenia. Zaświaty w wierzeniach kościołów tradycji katolickiej - ebookSyn zatracenia. Zaświaty w wierzeniach kościołów tradycji katolickiej - ebook
Syn zatracenia. Zaświaty w wierzeniach kościołów tradycji katolickiej - ebook
 

Złodziej dusz. Opowieści niesamowite - Anna Klejzerowicz - ebook

  • 1. Anna Klejzerowicz Złodziej dusz opowieści niesamowite Armoryka
  • 2. Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragment pełnej wersji całej publikacji. Aby przeczytać ten tytuł w pełnej wersji kliknij tutaj. Niniejsza publikacja może być kopiowana, oraz dowolnie rozprowadzana tylko i wyłącznie w formie dostarczonej przez NetPress Digital Sp. z o.o., operatora sklepu na którym można nabyć niniejszy tytuł w pełnej wersji. Zabronione są jakiekolwiek zmiany w zawartości publikacji bez pisemnej zgody NetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania się jej od-sprzedaży, zgodnie z regulaminem serwisu. Pełna wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepie internetowym e-booksweb.pl - Audiobooki, ksiązki audio, e-booki .
  • 4.
  • 5. Anna Klejzerowicz ZŁODZIEJ DUSZ opowieści niesamowite Armoryka SANDOMIERZ 2009
  • 6. Redaktor: Władysław Kot Projekt okładki: Juliusz Susak Opowiadanie Złodziej dusz, w wersji skróconej, ukazało się w magazynie „Cienie i Blaski”, 2007©Marquard Media Polska. Opowiadania Kocur, Lawina, Współpasażer, Nocny tramwaj, Pozytywka, Kasia ukazały się w magazynie „Cienie i Blaski”, 2007©Marquard Media Polska. Opowiadania Dom pod lasem, Zagadka, Zjazd, Mieszkanie na sprzedaż ukazały się nakładem Wydawnictwa Edipresse, 2007©Edipresse Polska S.A. Copyright © 2009 by Wydawnictwo i Księgarnia Internetowa ARMORYKA Wydawnictwo ARMORYKA ul. Krucza 16 27–600 Sandomierz tel (0–15) 833 21 41 e–mail: wydawnictwo.armoryka@interia.pl http://www.armoryka.strefa.pl/ ISBN 978–83–7639–007–9
  • 7. MGŁA Dzwonek zerwał mnie ze snu o świcie. Długi, ostry, jakby rozpaczliwy... Spojrzałam na szarzejący prostokąt okna nad głową: nie było już całkiem ciemno, ale do wschodu słońca daleko... Dzwonienie nie ustawało. Nikt tak nie wydzwania o tej porze bez istotnego powodu. Dlatego zdecydowałam się wstać, nałożyć szlafrok i kurtkę, wyjść na zewnątrz, do furtki... Kupiłam ten dom niedawno. Leżał na końcu niewielkiej wioski, w dolince, na skraju lasu. Uciekłam tu przed światem, przed nękającymi mnie demonami mego nieudanego życia, przed samą sobą... Myślałam mgliście – zacznę wszystko od nowa... Nie miałam pojęcia jak, ale to miejsce wydawało mi się do tego stworzone. Taka cisza, taki spokój... Niemal dzie- wicza przyroda, blisko, na wyciągnięcie ręki... Lasy i wzgórza, oddzielające miejscowość od cywilizacji, pogoni za złudzenia- mi; ta wioska, jak z innego świata, nawet ludzie inni niż wszę- dzie: zamknięci w sobie, spokojni, z dystansem. Tak jakby wszyscy – jak ja – znaleźli tu swój azyl, swoją samotnię... Gdy z trudem odryglowałam skrzypiące drzwi, powiało 5
  • 8. chłodem. Jesień. Wilgotne powietrze wdarło się w moje płu- ca, przylgnęło do ciepłej od snu twarzy. Wzdrygnęłam się... Przy furtce stała jakaś postać, oparta o sztachety, wczepio- na w nie palcami. Podeszłam bliżej. Kobieta. Sprawiała wra- żenie zamroczonej, może pijanej... – Słucham – odezwałam się niechętnie. – Pani do mnie? Nie odpowiedziała; przyglądała mi się dłuższą chwilę, jak- by w niemym zdumieniu. Była upiornie blada, tyle tylko zdo- łałam zauważyć w zamglonej szarówce... – Pani do mnie? – powtórzyłam, zniecierpliwiona. – Ja... – odezwała się wreszcie schrypniętym głosem. – Ja tu mieszkam... – Myli się pani! – odparłam, teraz już naprawdę z irytacją. Byłam śpiąca i marzłam. – To ja tutaj mieszkam. To jest mój dom, proszę pani. Byłam pewna, że – pijana albo naćpana – pomyliła pose- sje. Jakaś degeneratka... W tym momencie dostrzegłam jednak, w jaśniejącym powoli powietrzu – a może moje oczy przywykły po prostu do szarości – coś jakby zadrapania i krew na jej twarzy i czole... Przestraszyłam się. – Czy można pani w czymś pomóc? – wykrztusiłam. – Ja tu mieszkam... – powtórzyła z uporem. – Nie, nie mieszka tu pani – zaczęłam przekonywać ją go- rączkowo, jakbym bała się uwierzyć w jej słowa. – Ale może mogłabym gdzieś zadzwonić? Kim pani jest? Jak się pani na- zywa? Cisza. Dzwoniąca w uszach, pełna napięcia cisza. Kobieta uniosła głowę, spojrzała mi prosto w twarz. Nasze oczy spo- tkały się i znieruchomiały... Patrzyła na mnie pusto, bez emo- cji, lecz swoim wzrokiem przykuwała jakby moje spojrzenie. Nie mogłam oderwać oczu od jej oczu... Aż w końcu poczu- łam zawrót głowy. Dzwonienie w uszach nasiliło się, mgła zgęstniała. Świat skurczył się, ograniczył tylko do źrenic tej kobiety... Dalej już nic nie pamiętam. Musiałam chyba stracić przytomność... 6
  • 9. Ocknęłam się w lesie. Byłam sama. Nadal było ciemno, na- wet jeszcze ciemniej, może dlatego, że wokół, jak okiem się- gnąć, rosły drzewa, tysiące drzew... Z trudem rozróżniałam ich kształty. Poprzez nagie gałęzie przeświecało tylko blade światło księżyca... Dlatego pomyślałam sobie w pierwszej chwili, że upłynęło niewiele czasu. Byłam w szoku; dopiero po dłuższej chwili zaczęłam zastanawiać się, co się właściwie wydarzyło... Z trudem podniosłam się. Moje nogi drżały, w całym ciele czułam ból. Tępy, pulsujący ból. Uniosłam ręce do twarzy, poczułam wilgoć – inną niż ta wisząca w powie- trzu; złowrogą, gęstą... Krzyknęłam, gdy z bliska przyjrzałam się swoim dłoniom: były lepkie od krwi... Jestem ranna, po- myślałam. Ktoś mi coś zrobił. Przypomniałam sobie kobietę u mojej furtki. Ona musiała to zrobić! Ale jak... i dlaczego?!... Nie wiedziałam, gdzie jestem. Wciąż czułam ból i mdłości. Resztką sił powlokłam się jednak przed siebie... Zaczynało świtać. Rozpaczliwie kluczyłam między drzewa- mi i gęstymi, ostrymi krzakami, kierując się wyłącznie in- stynktem. Iść tam, gdzie jaśniej... tam drzewa się przerzedza- ją... Ku krańcom lasu... Wielokrotnie upadałam, prosto w igliwie, martwe liście i mech. Podrapałam sobie twarz i ręce. Obtłukłam i tak już obolałe mięśnie. Byłam cała mo- kra. Łzy pomieszane z krwią płynęły mi po twarzy. Wołałam pomocy, mój głos wsiąkał jednak w ciszę i mgłę, jakby tłu- miony wilgotną gazą. Nikt mnie nie słyszał. Brnęłam jednak dalej, z wysiłkiem, przed siebie... Kilkakrotnie ponownie zapadałam w ciemność i pustkę, z twarzą w zbutwiałych liściach; po czym budziłam się z zim- na i bólu. W swoich majakach wciąż widziałam niewyraźną postać tamtej kobiety... Księżyc bladł. Szarzało... Cud nastą- pił, gdy już traciłam nadzieję. Chciałam poddać się, zasnąć... Ale nagle zobaczyłam, że las się przerzedza. Ostatkiem sił do- brnęłam do jego skraju... 7
  • 10. Nagle znalazłam się na drodze. Znajomej drodze. Drodze do domu. Wzdłuż niej, z okolicznych łąk podnosiła się mgła... Zataczając się jak pijana szłam szybko, potykając się, byle prędzej! Byle znaleźć schronienie w bezpiecznych czterech ścianach. Zabarykadować się, schować, owinąć w ten dom jak w kokon... Przemknęło mi przez myśl, że prawdopodobnie zastanę dom okradziony, splądrowany, ogołocony ze swoich rzeczy. Ale nie przejmowałam się tym, nie teraz. A może to nawet lepiej? Zapomnieć, zerwać ze wszystkim, co było; stać się kimś innym... Minęłam znajomy modrzew, potem jeszcze dwa młode świerczki. Zaraz za nimi ujrzałam początek swoje- go ogrodzenia, sczerniały ze starości drewniany płot... Furt- ka... 8
  • 11. Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragment pełnej wersji całej publikacji. Aby przeczytać ten tytuł w pełnej wersji kliknij tutaj. Niniejsza publikacja może być kopiowana, oraz dowolnie rozprowadzana tylko i wyłącznie w formie dostarczonej przez NetPress Digital Sp. z o.o., operatora sklepu na którym można nabyć niniejszy tytuł w pełnej wersji. Zabronione są jakiekolwiek zmiany w zawartości publikacji bez pisemnej zgody NetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania się jej od-sprzedaży, zgodnie z regulaminem serwisu. Pełna wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepie internetowym e-booksweb.pl - Audiobooki, ksiązki audio, e-booki .