SlideShare une entreprise Scribd logo
1  sur  4
Télécharger pour lire hors ligne
artur bielecki



                                              dom dla muzyki
                                              wrocławskie wczoraj i dziś

                                                   Muzyka jawi się zwykle jako jedna z najbar-         przyzwyczajona jest od lat do korzystania z wnętrz
                                              dziej odrealnionych, abstrakcyjnych sztuk – jed-         stosunkowo niewielkich (z pewnością zbyt kame-
                                              nak jej funkcjonowanie jest w znacznym stopniu           ralnych, jak na liczbę około 700 000 mieszkańców)
    wszystkie fot. w artykule: maciej szwed




                                              uzależnione od struktur realnych. Jej obecność           lub nieprzystosowanych do potrzeb profesjonalnego
                                              i jakość warunkują instytucje, gmachy, organizacje,      życia muzycznego.
                                              materialne zaplecze. Ukazuje to muzyczna historia             Przez pewien czas brak odpowiednich sal muzycz-
                                              Wrocławia, którą tu przedstawię – a która posiada        nych nie wydawał się aż tak palącą sprawą, a w każ-
                                              przypuszczalnie liczne odpowiedniki w dziejach wielu     dym razie można było odnieść wrażenie, że wcale
                                              innych polskich miast.                                   nie hamował tempa rozwoju życia muzycznego
                                                   Hasło „Wrocław potrzebuje sali koncertowej”         we Wrocławiu. Systematycznie działała filharmonia
                                              znane jest w powojennej historii miasta od szeregu       (jednak z mniejszą ilością miejsc na widowni niż w nie-
                                              lat. O konieczności zaprojektowania i wybudowania        gdysiejszej sali kameralnej przedwojennego Konzer-
                                              funkcjonalnej, pięknej i nowoczesnej sali koncertowej    thausu!), działał teatr operowy. Pojawiały się mniejsze
                                              mówili i pisali muzycy, dziennikarze, historycy. Dawa-   i większe festiwale, a także cenione zespoły, takie jak
                                              ła w ten sposób znać o sobie bolesna i zawstydza-        chór Cantores Minores Wratislavienses czy orkiestra
                                              jąca świadomość, iż historyczna stolica Śląska nie       Leopoldinum, prezentujące na ogół muzykę w niezbyt
                                              posiada dla muzyki odpowiedniej przestrzeni. „Pod        dużych, aczkolwiek często zabytkowych miejscach.
                                              tym względem miasto ustępuje zdecydowanie innym          Wreszcie miasto było i jest od prawie czterdziestu lat
                                              polskim ośrodkom, nie tylko takim jak Warszawa,          gospodarzem międzynarodowego festiwalu muzycz-
                                              ale i niektórym mniejszym, jak Bydgoszcz”– pi-           nego Wratislavia Cantans, jednego z największych
                                              sała dolnośląska prasa. Publiczność koncertowa           organizowanych w Polsce. Paradoksalnie, słabość



8
stała się tu po części atutem: koncerty festiwalowe,     które oglądało niegdyś występy Webera, Chopina,
nierzadko z udziałem światowych gwiazd, z nieistnie-     Liszta i Filharmonii Berlińskiej – zabrakło profesjo-
jącej sali trafiały pod sklepienia gotyckich kościołów   nalnej przestrzeni dla sztuki dźwięków.
i do barokowych wnętrz. Wprowadzano w ten sposób              Nie oznacza to, że nie pojawiły się energiczniej-
jakże pożądany (i fotogeniczny) element dialogu mu-      sze inicjatywy zmierzające do poprawienia sytuacji.
zyki z architekturą; niestety jednak akustyka świątyń    Już przed ponad dwudziestu laty budowę Centrum
okazywała się fatalna. Gdy materia odciskała swoje       Kulturalnego Wrocławia dla uczczenia 50-lecia po-
zniekształcające piętno na idei, powracała świado-       wojennej kultury polskiej we Wrocławiu postulował
mość, iż dom muzyki nie istnieje.                        Tadeusz Strugała – wybitny dyrygent i ówczesny
     Czy była to świadomość powszechna? Z pew-           dyrektor artystyczny festiwalu Wratislavia Cantans.
nością nie. Przez pierwsze dziesięciolecia po II woj-    Centrum to miało obejmować, poza salą koncerto-
nie światowej brak nowej sali koncertowej można          wą, nowy gmach teatralny, galerie wystawowe i inne
było tłumaczyć pilniejszymi potrzebami miasta,           obiekty kulturalne. Do realizacji pomysłu jednak nie
dźwigającego się ze zniszczeń. W ostatnich jednak        doszło. Aby nie pozostawiać Czytelnika z wrażeniem
dekadach trzeba już ten stan rzeczy określić jako        trwania w niemożności spieszę donieść, że w ostat-
smutny i stały artystyczny kompromis. Koncerty           nich latach do problemu szczęśliwie powrócono. Ini-
we wnętrzach nieprzystosowanych do tego celu,            cjatywa koordynowana przez wrocławską Akademię
bez odpowiednich warunków akustycznych oraz              Muzyczną im. Karola Lipińskiego przeszła już etap
zaplecza organizacyjnego (garderoby, pomiesz-            konkursu na projekt architektoniczny. Planuje się wy-
czenia na pulpity, parkingi itp.), a także zbyt mała     budowanie nowoczesnej, funkcjonalnej i spełniającej
sala filharmoniczna na co dzień (około 450 miejsc!)      najwyższe wymagania estetyczne sali, która stanąć
powodują frustrację. Cierpią na tym wszyscy: artyści     ma na placu Wolności, w sąsiedztwie gmachu Opery
i publiczność.                                           Dolnośląskiej. Przedsięwzięcie zyskało odpowied-
                                                         nio wysoką rangę w hierarchii priorytetów władz
Za najbardziej spektakularną porażkę                     miejskich.
                                                              Wypada zapytać o domy dla muzyki we Wrocła-
organizacyjną i artystyczną wypada w tym kontek-         wiu minionych epok. Okazuje się, że jesteśmy dziś
ście uznać koncert słynnej Filharmonii Nowojorskiej      świadkami wielkiego regresu w stosunku do stanu
pod batutą wybitnego niemieckiego dyrygenta Kurta        posiadania Wrocławia przed II wojną światową.
Masura. To niewątpliwie historyczne wydarzenie mia-      Miasto posiada wielkie historyczne tradycje w dzie-
ło miejsce w 2000 r. w Hali Ludowej, notabene uni-       dzinie kultury muzycznej. Śląska metropolia cieszyła
katowej i zabytkowej konstrukcji żelbetowej projektu     się niezwykle bogatym, prężnym i dynamicznie się
Maxa Berga z początku XX w. Nie udało się jednak         rozwijającym życiem muzycznym, które oferowało
organizatorom koncertu przezwyciężyć bariery             mieszkańcom różnorodne gatunki, formy, style
akustycznej tego ogromnego wnętrza, architekto-          i tradycje. Szczególnej dynamiki nabrało w XIX w.,
nicznie imponującego, ale w obecnym stanie nie-          a także w 1. poł. wieku XX. Źródła poświadczają
przystosowanego do prezentacji muzyki klasycznej.        bogate tradycje muzyki już w epokach średniowie-
W rezultacie wspaniały muzyczny organizm, jakim          cza, renesansu i baroku. Niedawno wydana płyta
jest Orkiestra Filharmonii Nowojorskiej, był słyszalny   kompaktowa zespołu Ars Cantus pod kierunkiem
bardzo słabo, muzyka wielkiej symfonii Brücknera         Tomasza Dobrzańskiego, zatytułowana „Musica
dochodziła do uszu słuchaczy z jakiegoś nierealne-       Rediviva”, przyniosła wybór utworów pochodzą-
go, karykaturalnego oddalenia. Jakby patrzeć przez       cych z wrocławskich druków muzycznych: nagranie
odwrotną stronę lornetki... Na domiar złego początek     ukazuje dzieła czołowych
koncertu zakłócony został przez pracę wadliwego
urządzenia klimatyzacyjnego! Wrocław okazał się          wrocławskich kompozytorów XVI i XVII w.
organizacyjnie nieprzygotowany do wizyty zespołu
tej rangi, przy czym zainteresowanie publiczności        Jak zorganizowana była wtedy przestrzeń miasta,
przerosło pojemność jakiejkolwiek posiadanej wte-        w jaki sposób odpowiadała na potrzeby ówczesnej
dy sali koncertowej. W wielkim europejskim mieście,      twórczości?



                                                  9
Muzyka artystyczna rozbrzmiewała głównie
     w kościołach wrocławskich i miejskich komnatach.
     Wkrótce jednak zarysowała się coraz znaczniejsza
     rola muzyki świeckiej, potrzebującej nowych wnętrz
     o odmiennym charakterze: od poł. XVII w. w miej-
     skich teatrach prezentowana była twórczość opero-
     wa, muzyka instrumentalna pobrzmiewała w innych,
     licznych wtedy salach. Stopniowo zwiększał się dy-
     namizm wrocławskiego ruchu koncertowego, a w re-
     zultacie miasto zdobyło się na imponujący dorobek
     w dziedzinie stwarzania przestrzeni dla muzyki. Taką
     tradycyjną przestrzenią był teatr miejski: początkowo
     tzw. Ballhaus, a od 2. poł. XVIII w. Kalte Asche. Kalte
     Asche posiadał wtedy około 450 miejsc na widowni
     – czyli tyle, ile posiada dzisiejsza Filharmonia Wro-
     cławska. Kolejne przebudowy powiększyły widownię
     do około 1000 miejsc i uczyniły tę scenę

     jedną z największych
     w Europie Środkowej XVIII w.

     W 1841 r. wybudowano trzeci z kolei teatr miejski,
     zwany Stadt Theater (dzisiejsza siedziba Opery
     Dolnośląskiej). Miały tu miejsce liczne koncerty
     z muzyką instrumentalną, w tym występy kompo-
     zytora i legendarnego pianisty XIX w. – Ferenca
     Liszta (1843 r.). Od końca XVIII w. życiu koncerto-
     wemu służyły ponadto Aula Leopoldina i Oratorium
     Marianum (obie te sale są dziś w użyciu), koncertom
     udzielały też gościny XIX-wieczne gospody wrocław-
     skie. W Sali Redutowej Hotelu Polskiego wystąpił
     w listopadzie 1830 r. Fryderyk Chopin, a w budynku
     Nowej Giełdy swój wrocławski debiut miał Ignacy Jan
     Paderewski (1891 r.). Duża sala muzyczna mieściła
     się wreszcie w Pałacu Hatzfeldów.
          Nie jest to pełny opis ważniejszych sal koncer-
     towych dawnego Wrocławia. Osobnym zjawiskiem
     pozostawały tzw. établissements, prywatne przedsię-
     biorstwa o charakterze rozrywkowo-rekreacyjnym,
     najczęściej związane z otaczającym je ogrodem.
     Od lat 80. XVIII w. do lat 20. XX w. powstało
     w mieście około 80 takich établissements, niektóre
     o powierzchni ponad 4 ha. Posiadały one nierzadko
     obszerne sale o funkcji również muzycznej, muzy-
     ka była bowiem jedną z ich podstawowych atrakcji.



10
Przykłady? Muszla koncertowa w ogrodzie Goldener      demickie Stowarzyszenie Muzyczne, dające 4-6
Helm mieszczącym ponad 1000 osób – niezależnie        koncertów w sezonie, przy współudziale studentów
od sali koncertowej (później teatralnej) na 1200      Uniwersytetu. Na wzór berlińskiej Singakademie,
miejsc. Sala Zeltgarten: 880 miejsc. Weiss-Garten:    powstała w 1825 r. Singakademie wrocławska, sta-
1100, a po przebudowie na Konzerthaus ponad           wiająca sobie za cel prezentację muzyki oratoryjnej.
1470 miejsc. Tzw. établissement Liebicha: 1800        W 2. poł. XIX w., z inicjatywy muzykologa Emila Boh-
miejsc…                                               na, rozpoczęto cykl tzw. Koncertów Historycznych,
     Na szczególną uwagę zasługuje sala Weiss-        przybliżających w formie koncertów monograficz-
Garten. Ten établissement powstał ok. 1772 r.         nych muzykę przeszłości. Przetrwały one do 1909 r.
W 1860 r. na jego terenie wybudowano murowaną         Największe znaczenie dla życia muzycznego miało
salę koncertową z galerią, lożami i podium dla mu-    jednak Wrocławskie Stowarzyszenie Orkiestralne
zyków. Osiemnaście lat później sala została prze-     (Breslauer Orchester – Verein), powołane do życia
kształcona w Breslauer Konzerthaus, by w kilka lat    na przełomie lat 1861/1862. Utworzono wtedy stałą,
po I wojnie światowej stać się największą w mieście   profesjonalną orkiestrę. Wśród przejawów prężnie
salą koncertową. Posiadała ponad 1600 miejsc dla      się rozwijającej w XIX w. kultury muzycznej miasta
publiczności, podium dla orkiestry i chóru na 150     wymienić można m. in. wykonanie „Pasji według
osób, organy. Do tego dochodziła jeszcze              św. Mateusza” Johanna Sebastiana Bacha – wkrótce
                                                      po jej słynnym zaprezentowaniu przez Mendelssoh-
sala kameralna i klubowa.                             na, wczesne prawykonania „Niemieckiego Requiem”
                                                      Johannesa Brahmsa i „Requiem” Giuseppe Verdiego
     Wśród muzyków, którzy wystąpili na estradzie     czy też europejskie prawykonanie „Tria fortepiano-
tej sali, znalazły się największe postaci współcze-   wego H-dur” op. 8 Brahmsa, jakie miało miejsce
snej muzyki tego czasu: Richard Wagner, Johannes      w 1855 r. z udziałem sławnej pianistki Clary Wieck-
Brahms, Edward Grieg, Richard Strauss i Gustav        Schumann.
Mahler, pianiści Anton Rubinstein i Ignacy Jan             Tak bogate i imponujące dzisiejszym pokole-
Paderewski, skrzypkowie Pablo Sarasate i Eugène       niom wrocławian
Ysaye oraz wiele innych muzycznych sław. W 1918 r.
koncertowała tu Berlińska Filharmonia. Budynek        dziedzictwo kultury muzycznej Wrocławia
Konzerthausu został zburzony w 1945 r., prawo         (o ile, rzecz jasna, o nim wiedzą)
brutalnej historii przekreśliło jego piękną kartę.
     Tradycja Konzerthausu wyznacza, jak się          skłania na powrót do refleksji, które leżały u podstaw
wydaje, pułap aspiracji muzycznych społeczeństwa      niniejszego szkicu. Muzyka, jak każdy inny rodzaj
Wrocławia przełomu XIX i XX w. Wśród sal wrocław-     sztuki, wymaga ciągłego stwarzania materialnych
skich sławę zyskało też Oratorium Marianum – Sala     ram umożliwiających jej rozwój. Jakakolwiek for-
Muzyczna Uniwersytetu, nie mająca dziś sobie rów-     ma niestarannego ich konstruowania, skłonność
nych w całym regionie pod względem tradycji wyko-     do takiego czy innego kompromisu w sprawach
nywania w niej muzyki przez największe sławy.         sztuki, grozi trudnymi do odrobienia stratami. Czy
     Można oczywiście zapytać, jaka muzyka roz-       nasze miasta, wielkie i małe, niejednokrotnie kry-
brzmiewała w wymienionych wnętrzach. Czy sale         jące w swej pamięci zaskakująco wspaniałe karty
muzyczne były zapełnione słuchaczami? Wydaje          z dziejów naszej wspólnej kultury, odnajdują w nas
się jasne, że nie byłoby tych sal, gdyby nie zapo-    dzisiaj godnych kontynuatorów swych tradycji? Co
trzebowanie społeczne na muzykę. Jedno nie istniało   my i nasze państwo czynimy z tym przekazem hi-
bez drugiego. Nawet krótki rekonesans odsłania        storii? Jakże często ulegamy złudzeniom postępu,
to bogactwo. Już w 1775 r. powstało Towarzystwo       również w dziedzinie sztuki muzycznej. Kondycja
Koncertowe, w każdy czwartek w miesiącach zi-         muzyki i całej kultury muzycznej w pejzażu każ-
mowych organizujące tzw. koncert abonamentowy.        dego europejskiego miasta jest nierozerwalnie
Podobny charakter miało towarzystwo założone          związana z wykazywaną przez jego mieszkańców
w 1797 r., organizujące ostatecznie koncerty w sali   wolą i umiejętnością tworzenia domu dla muzyki.
Hotelu Polskiego. W 1822 r. powołane zostało Aka-     Tworzenia wielu domów.



                                                                                                               11

Contenu connexe

Plus de Małopolski Instytut Kultury

„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...Małopolski Instytut Kultury
 
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...Małopolski Instytut Kultury
 
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...Małopolski Instytut Kultury
 
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...Małopolski Instytut Kultury
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)Małopolski Instytut Kultury
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...Małopolski Instytut Kultury
 
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
KOŚCIÓŁ PW. NARODZENIA NMP W CZCHOWIE (pieczątka)
KOŚCIÓŁ PW. NARODZENIA NMP W CZCHOWIE (pieczątka)KOŚCIÓŁ PW. NARODZENIA NMP W CZCHOWIE (pieczątka)
KOŚCIÓŁ PW. NARODZENIA NMP W CZCHOWIE (pieczątka)Małopolski Instytut Kultury
 
ORGANY WŁADYSŁAWA HASIORA NA PRZEŁĘCZY SNOZKA (pieczątka)
ORGANY WŁADYSŁAWA HASIORA NA PRZEŁĘCZY SNOZKA (pieczątka)ORGANY WŁADYSŁAWA HASIORA NA PRZEŁĘCZY SNOZKA (pieczątka)
ORGANY WŁADYSŁAWA HASIORA NA PRZEŁĘCZY SNOZKA (pieczątka)Małopolski Instytut Kultury
 

Plus de Małopolski Instytut Kultury (20)

„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
 
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
 
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
 
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
 
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
 
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...
 
PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa)
PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa) PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa)
PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa)
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
 
BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)
BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)
BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)
 
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
 
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
 
ZAMEK W CZCHOWIE (baner)
ZAMEK W CZCHOWIE (baner)ZAMEK W CZCHOWIE (baner)
ZAMEK W CZCHOWIE (baner)
 
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
 
ZAMEK W CZCHOWIE (pocztówka)
ZAMEK W CZCHOWIE (pocztówka)ZAMEK W CZCHOWIE (pocztówka)
ZAMEK W CZCHOWIE (pocztówka)
 
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
 
KOŚCIÓŁ PW. NARODZENIA NMP W CZCHOWIE (pieczątka)
KOŚCIÓŁ PW. NARODZENIA NMP W CZCHOWIE (pieczątka)KOŚCIÓŁ PW. NARODZENIA NMP W CZCHOWIE (pieczątka)
KOŚCIÓŁ PW. NARODZENIA NMP W CZCHOWIE (pieczątka)
 
BELUARD W ROŻNOWIE (pieczątka)
BELUARD W ROŻNOWIE (pieczątka)BELUARD W ROŻNOWIE (pieczątka)
BELUARD W ROŻNOWIE (pieczątka)
 
ZAMEK W CZCHOWIE (pieczątka)
ZAMEK W CZCHOWIE (pieczątka)ZAMEK W CZCHOWIE (pieczątka)
ZAMEK W CZCHOWIE (pieczątka)
 
ORGANY WŁADYSŁAWA HASIORA NA PRZEŁĘCZY SNOZKA (pieczątka)
ORGANY WŁADYSŁAWA HASIORA NA PRZEŁĘCZY SNOZKA (pieczątka)ORGANY WŁADYSŁAWA HASIORA NA PRZEŁĘCZY SNOZKA (pieczątka)
ORGANY WŁADYSŁAWA HASIORA NA PRZEŁĘCZY SNOZKA (pieczątka)
 

Artur Bielecki, "Dom dla muzyki", Przestrzenie dźwięku

  • 1. artur bielecki dom dla muzyki wrocławskie wczoraj i dziś Muzyka jawi się zwykle jako jedna z najbar- przyzwyczajona jest od lat do korzystania z wnętrz dziej odrealnionych, abstrakcyjnych sztuk – jed- stosunkowo niewielkich (z pewnością zbyt kame- nak jej funkcjonowanie jest w znacznym stopniu ralnych, jak na liczbę około 700 000 mieszkańców) wszystkie fot. w artykule: maciej szwed uzależnione od struktur realnych. Jej obecność lub nieprzystosowanych do potrzeb profesjonalnego i jakość warunkują instytucje, gmachy, organizacje, życia muzycznego. materialne zaplecze. Ukazuje to muzyczna historia Przez pewien czas brak odpowiednich sal muzycz- Wrocławia, którą tu przedstawię – a która posiada nych nie wydawał się aż tak palącą sprawą, a w każ- przypuszczalnie liczne odpowiedniki w dziejach wielu dym razie można było odnieść wrażenie, że wcale innych polskich miast. nie hamował tempa rozwoju życia muzycznego Hasło „Wrocław potrzebuje sali koncertowej” we Wrocławiu. Systematycznie działała filharmonia znane jest w powojennej historii miasta od szeregu (jednak z mniejszą ilością miejsc na widowni niż w nie- lat. O konieczności zaprojektowania i wybudowania gdysiejszej sali kameralnej przedwojennego Konzer- funkcjonalnej, pięknej i nowoczesnej sali koncertowej thausu!), działał teatr operowy. Pojawiały się mniejsze mówili i pisali muzycy, dziennikarze, historycy. Dawa- i większe festiwale, a także cenione zespoły, takie jak ła w ten sposób znać o sobie bolesna i zawstydza- chór Cantores Minores Wratislavienses czy orkiestra jąca świadomość, iż historyczna stolica Śląska nie Leopoldinum, prezentujące na ogół muzykę w niezbyt posiada dla muzyki odpowiedniej przestrzeni. „Pod dużych, aczkolwiek często zabytkowych miejscach. tym względem miasto ustępuje zdecydowanie innym Wreszcie miasto było i jest od prawie czterdziestu lat polskim ośrodkom, nie tylko takim jak Warszawa, gospodarzem międzynarodowego festiwalu muzycz- ale i niektórym mniejszym, jak Bydgoszcz”– pi- nego Wratislavia Cantans, jednego z największych sała dolnośląska prasa. Publiczność koncertowa organizowanych w Polsce. Paradoksalnie, słabość 8
  • 2. stała się tu po części atutem: koncerty festiwalowe, które oglądało niegdyś występy Webera, Chopina, nierzadko z udziałem światowych gwiazd, z nieistnie- Liszta i Filharmonii Berlińskiej – zabrakło profesjo- jącej sali trafiały pod sklepienia gotyckich kościołów nalnej przestrzeni dla sztuki dźwięków. i do barokowych wnętrz. Wprowadzano w ten sposób Nie oznacza to, że nie pojawiły się energiczniej- jakże pożądany (i fotogeniczny) element dialogu mu- sze inicjatywy zmierzające do poprawienia sytuacji. zyki z architekturą; niestety jednak akustyka świątyń Już przed ponad dwudziestu laty budowę Centrum okazywała się fatalna. Gdy materia odciskała swoje Kulturalnego Wrocławia dla uczczenia 50-lecia po- zniekształcające piętno na idei, powracała świado- wojennej kultury polskiej we Wrocławiu postulował mość, iż dom muzyki nie istnieje. Tadeusz Strugała – wybitny dyrygent i ówczesny Czy była to świadomość powszechna? Z pew- dyrektor artystyczny festiwalu Wratislavia Cantans. nością nie. Przez pierwsze dziesięciolecia po II woj- Centrum to miało obejmować, poza salą koncerto- nie światowej brak nowej sali koncertowej można wą, nowy gmach teatralny, galerie wystawowe i inne było tłumaczyć pilniejszymi potrzebami miasta, obiekty kulturalne. Do realizacji pomysłu jednak nie dźwigającego się ze zniszczeń. W ostatnich jednak doszło. Aby nie pozostawiać Czytelnika z wrażeniem dekadach trzeba już ten stan rzeczy określić jako trwania w niemożności spieszę donieść, że w ostat- smutny i stały artystyczny kompromis. Koncerty nich latach do problemu szczęśliwie powrócono. Ini- we wnętrzach nieprzystosowanych do tego celu, cjatywa koordynowana przez wrocławską Akademię bez odpowiednich warunków akustycznych oraz Muzyczną im. Karola Lipińskiego przeszła już etap zaplecza organizacyjnego (garderoby, pomiesz- konkursu na projekt architektoniczny. Planuje się wy- czenia na pulpity, parkingi itp.), a także zbyt mała budowanie nowoczesnej, funkcjonalnej i spełniającej sala filharmoniczna na co dzień (około 450 miejsc!) najwyższe wymagania estetyczne sali, która stanąć powodują frustrację. Cierpią na tym wszyscy: artyści ma na placu Wolności, w sąsiedztwie gmachu Opery i publiczność. Dolnośląskiej. Przedsięwzięcie zyskało odpowied- nio wysoką rangę w hierarchii priorytetów władz Za najbardziej spektakularną porażkę miejskich. Wypada zapytać o domy dla muzyki we Wrocła- organizacyjną i artystyczną wypada w tym kontek- wiu minionych epok. Okazuje się, że jesteśmy dziś ście uznać koncert słynnej Filharmonii Nowojorskiej świadkami wielkiego regresu w stosunku do stanu pod batutą wybitnego niemieckiego dyrygenta Kurta posiadania Wrocławia przed II wojną światową. Masura. To niewątpliwie historyczne wydarzenie mia- Miasto posiada wielkie historyczne tradycje w dzie- ło miejsce w 2000 r. w Hali Ludowej, notabene uni- dzinie kultury muzycznej. Śląska metropolia cieszyła katowej i zabytkowej konstrukcji żelbetowej projektu się niezwykle bogatym, prężnym i dynamicznie się Maxa Berga z początku XX w. Nie udało się jednak rozwijającym życiem muzycznym, które oferowało organizatorom koncertu przezwyciężyć bariery mieszkańcom różnorodne gatunki, formy, style akustycznej tego ogromnego wnętrza, architekto- i tradycje. Szczególnej dynamiki nabrało w XIX w., nicznie imponującego, ale w obecnym stanie nie- a także w 1. poł. wieku XX. Źródła poświadczają przystosowanego do prezentacji muzyki klasycznej. bogate tradycje muzyki już w epokach średniowie- W rezultacie wspaniały muzyczny organizm, jakim cza, renesansu i baroku. Niedawno wydana płyta jest Orkiestra Filharmonii Nowojorskiej, był słyszalny kompaktowa zespołu Ars Cantus pod kierunkiem bardzo słabo, muzyka wielkiej symfonii Brücknera Tomasza Dobrzańskiego, zatytułowana „Musica dochodziła do uszu słuchaczy z jakiegoś nierealne- Rediviva”, przyniosła wybór utworów pochodzą- go, karykaturalnego oddalenia. Jakby patrzeć przez cych z wrocławskich druków muzycznych: nagranie odwrotną stronę lornetki... Na domiar złego początek ukazuje dzieła czołowych koncertu zakłócony został przez pracę wadliwego urządzenia klimatyzacyjnego! Wrocław okazał się wrocławskich kompozytorów XVI i XVII w. organizacyjnie nieprzygotowany do wizyty zespołu tej rangi, przy czym zainteresowanie publiczności Jak zorganizowana była wtedy przestrzeń miasta, przerosło pojemność jakiejkolwiek posiadanej wte- w jaki sposób odpowiadała na potrzeby ówczesnej dy sali koncertowej. W wielkim europejskim mieście, twórczości? 9
  • 3. Muzyka artystyczna rozbrzmiewała głównie w kościołach wrocławskich i miejskich komnatach. Wkrótce jednak zarysowała się coraz znaczniejsza rola muzyki świeckiej, potrzebującej nowych wnętrz o odmiennym charakterze: od poł. XVII w. w miej- skich teatrach prezentowana była twórczość opero- wa, muzyka instrumentalna pobrzmiewała w innych, licznych wtedy salach. Stopniowo zwiększał się dy- namizm wrocławskiego ruchu koncertowego, a w re- zultacie miasto zdobyło się na imponujący dorobek w dziedzinie stwarzania przestrzeni dla muzyki. Taką tradycyjną przestrzenią był teatr miejski: początkowo tzw. Ballhaus, a od 2. poł. XVIII w. Kalte Asche. Kalte Asche posiadał wtedy około 450 miejsc na widowni – czyli tyle, ile posiada dzisiejsza Filharmonia Wro- cławska. Kolejne przebudowy powiększyły widownię do około 1000 miejsc i uczyniły tę scenę jedną z największych w Europie Środkowej XVIII w. W 1841 r. wybudowano trzeci z kolei teatr miejski, zwany Stadt Theater (dzisiejsza siedziba Opery Dolnośląskiej). Miały tu miejsce liczne koncerty z muzyką instrumentalną, w tym występy kompo- zytora i legendarnego pianisty XIX w. – Ferenca Liszta (1843 r.). Od końca XVIII w. życiu koncerto- wemu służyły ponadto Aula Leopoldina i Oratorium Marianum (obie te sale są dziś w użyciu), koncertom udzielały też gościny XIX-wieczne gospody wrocław- skie. W Sali Redutowej Hotelu Polskiego wystąpił w listopadzie 1830 r. Fryderyk Chopin, a w budynku Nowej Giełdy swój wrocławski debiut miał Ignacy Jan Paderewski (1891 r.). Duża sala muzyczna mieściła się wreszcie w Pałacu Hatzfeldów. Nie jest to pełny opis ważniejszych sal koncer- towych dawnego Wrocławia. Osobnym zjawiskiem pozostawały tzw. établissements, prywatne przedsię- biorstwa o charakterze rozrywkowo-rekreacyjnym, najczęściej związane z otaczającym je ogrodem. Od lat 80. XVIII w. do lat 20. XX w. powstało w mieście około 80 takich établissements, niektóre o powierzchni ponad 4 ha. Posiadały one nierzadko obszerne sale o funkcji również muzycznej, muzy- ka była bowiem jedną z ich podstawowych atrakcji. 10
  • 4. Przykłady? Muszla koncertowa w ogrodzie Goldener demickie Stowarzyszenie Muzyczne, dające 4-6 Helm mieszczącym ponad 1000 osób – niezależnie koncertów w sezonie, przy współudziale studentów od sali koncertowej (później teatralnej) na 1200 Uniwersytetu. Na wzór berlińskiej Singakademie, miejsc. Sala Zeltgarten: 880 miejsc. Weiss-Garten: powstała w 1825 r. Singakademie wrocławska, sta- 1100, a po przebudowie na Konzerthaus ponad wiająca sobie za cel prezentację muzyki oratoryjnej. 1470 miejsc. Tzw. établissement Liebicha: 1800 W 2. poł. XIX w., z inicjatywy muzykologa Emila Boh- miejsc… na, rozpoczęto cykl tzw. Koncertów Historycznych, Na szczególną uwagę zasługuje sala Weiss- przybliżających w formie koncertów monograficz- Garten. Ten établissement powstał ok. 1772 r. nych muzykę przeszłości. Przetrwały one do 1909 r. W 1860 r. na jego terenie wybudowano murowaną Największe znaczenie dla życia muzycznego miało salę koncertową z galerią, lożami i podium dla mu- jednak Wrocławskie Stowarzyszenie Orkiestralne zyków. Osiemnaście lat później sala została prze- (Breslauer Orchester – Verein), powołane do życia kształcona w Breslauer Konzerthaus, by w kilka lat na przełomie lat 1861/1862. Utworzono wtedy stałą, po I wojnie światowej stać się największą w mieście profesjonalną orkiestrę. Wśród przejawów prężnie salą koncertową. Posiadała ponad 1600 miejsc dla się rozwijającej w XIX w. kultury muzycznej miasta publiczności, podium dla orkiestry i chóru na 150 wymienić można m. in. wykonanie „Pasji według osób, organy. Do tego dochodziła jeszcze św. Mateusza” Johanna Sebastiana Bacha – wkrótce po jej słynnym zaprezentowaniu przez Mendelssoh- sala kameralna i klubowa. na, wczesne prawykonania „Niemieckiego Requiem” Johannesa Brahmsa i „Requiem” Giuseppe Verdiego Wśród muzyków, którzy wystąpili na estradzie czy też europejskie prawykonanie „Tria fortepiano- tej sali, znalazły się największe postaci współcze- wego H-dur” op. 8 Brahmsa, jakie miało miejsce snej muzyki tego czasu: Richard Wagner, Johannes w 1855 r. z udziałem sławnej pianistki Clary Wieck- Brahms, Edward Grieg, Richard Strauss i Gustav Schumann. Mahler, pianiści Anton Rubinstein i Ignacy Jan Tak bogate i imponujące dzisiejszym pokole- Paderewski, skrzypkowie Pablo Sarasate i Eugène niom wrocławian Ysaye oraz wiele innych muzycznych sław. W 1918 r. koncertowała tu Berlińska Filharmonia. Budynek dziedzictwo kultury muzycznej Wrocławia Konzerthausu został zburzony w 1945 r., prawo (o ile, rzecz jasna, o nim wiedzą) brutalnej historii przekreśliło jego piękną kartę. Tradycja Konzerthausu wyznacza, jak się skłania na powrót do refleksji, które leżały u podstaw wydaje, pułap aspiracji muzycznych społeczeństwa niniejszego szkicu. Muzyka, jak każdy inny rodzaj Wrocławia przełomu XIX i XX w. Wśród sal wrocław- sztuki, wymaga ciągłego stwarzania materialnych skich sławę zyskało też Oratorium Marianum – Sala ram umożliwiających jej rozwój. Jakakolwiek for- Muzyczna Uniwersytetu, nie mająca dziś sobie rów- ma niestarannego ich konstruowania, skłonność nych w całym regionie pod względem tradycji wyko- do takiego czy innego kompromisu w sprawach nywania w niej muzyki przez największe sławy. sztuki, grozi trudnymi do odrobienia stratami. Czy Można oczywiście zapytać, jaka muzyka roz- nasze miasta, wielkie i małe, niejednokrotnie kry- brzmiewała w wymienionych wnętrzach. Czy sale jące w swej pamięci zaskakująco wspaniałe karty muzyczne były zapełnione słuchaczami? Wydaje z dziejów naszej wspólnej kultury, odnajdują w nas się jasne, że nie byłoby tych sal, gdyby nie zapo- dzisiaj godnych kontynuatorów swych tradycji? Co trzebowanie społeczne na muzykę. Jedno nie istniało my i nasze państwo czynimy z tym przekazem hi- bez drugiego. Nawet krótki rekonesans odsłania storii? Jakże często ulegamy złudzeniom postępu, to bogactwo. Już w 1775 r. powstało Towarzystwo również w dziedzinie sztuki muzycznej. Kondycja Koncertowe, w każdy czwartek w miesiącach zi- muzyki i całej kultury muzycznej w pejzażu każ- mowych organizujące tzw. koncert abonamentowy. dego europejskiego miasta jest nierozerwalnie Podobny charakter miało towarzystwo założone związana z wykazywaną przez jego mieszkańców w 1797 r., organizujące ostatecznie koncerty w sali wolą i umiejętnością tworzenia domu dla muzyki. Hotelu Polskiego. W 1822 r. powołane zostało Aka- Tworzenia wielu domów. 11