2. Co to jest Zantes.pl? sklep z książkami audio (audiobookami), tylko w wersji „do ściągnięcia”: po opłaceniu zamówienia klient otrzymuje link do pobrania plików, realizacja zamówień już w 3 minuty. nie wydajemy audiobooków (pliki mamy od wydawców).
3. Pomysł na sklep sierpień-wrzesień 2008, Grecja, za dużo słońca.
4. Doświadczenie od 2003 jako wydawnictwo ebookówEscapeMagazine.pl, gotowe zasoby techniczne i ludzkie, wiemy, jak sprzedawać towar „do ściągnięcia”, rynek audiobooków interesuje nas także prywatnie, wiemy, co podobne sklepy robią źle, bo jesteśmy ich klientami.
5. Bez spinania się, bo: mamy inne źródła dochodów, nie stoi nad nami inwestor, który oczekuje zysków, jak nie wyjdzie, to nic się nie stanie.
6. Środki Jak zwykle... 100% własne 3-4 osoby: 1. Tomek - programista, narzeczony ideał 2. Piotrek - grafik, czyta w moich myślach 3. Patrycja (ja) - ściema na każdym kroku 4. (z doskoku) Ania - krwawe rządy w Escape
8. Wzajemna motywacja Weźmy się, bo samo się nie zrobi. Stary, no weź to k**** zrób, co? Czy Ty sobie lecisz w ch***? Czy w tym roku to ruszy? Proszę... błagam... ;)
9. A poważnie: Jeżeli chcesz zbudować statek, nie przywołuj mężczyzn, żeby zdobyć drewno i rozdzielić pracę, ale rozbudź w nich tęsknotę za otwartym, nieskończonym morzem* Antoine de Saint Exupéry *Jeśli zespół nie jest z agencji, która robi projekt na zlecenie, to powyższa idea działa.
11. Założenia zróbmy to samo tylko że lepiej, sprzedajemy tylko i wyłącznie książki audio (bo: marka, specjalizacja itp.), będziemy mieli dla siebie za darmo audiobooki ;) biznes automatyczny (księgowanie, wysyłka) plus produkt przygotowany przez zewnętrzne firmy (a nie produkt własny, jak w Escape).
12. Start 21.02.2010 pozyskanie towaru od wydawców, zabezpieczenie plików przez znaki wodne (idea DRM to jakiś żart...), sprawdzone rozwiązania w Escape doświadczenie w ecommerce, podejście na wesoło: „będzie dobrze, bo gorzej już być nie może”.
13. Start Google nie lubi nowych domen = Google nie lubi Zantes, Google lubi Escape = Google nas lubi = Google polubi Zantes, pierwsi klienci z Escape - reklama krzyżowa na stronie, w newsletterach itp. relacyjne (a nie sprzedażowe) newslettery
14. Start mała firma = duża elastyczność, spełnianie życzeń w krótkim czasie.
15. Jeśli... Mamy w ofercie to, co duże i bezosobowe sklepy i z grubsza w tych samych cenach, ale: jesteśmy fajni i pomocni, piszemy jak człowiek do człowieka, nie wciskamy im marketingowego kitu i bełkotu, polecamy, ale i odradzamy, działamy sprawnie (wszyscy jesteśmy fanami GTD), używamy słów: przepraszam, dziękuję itp., mamy dobry przepływ informacji w firmie (autorski, rozbudowany CRM) , itd.
16. … to ... to dlaczego ludzie mają kupować gdzieś indziej?
18. Program partnerski doświadczenie z Escape (pierwsi na rynku wydawniczym udostępniliśmy API), udostępnianie API w Zantes, ale tylko dla wybranych, delegujemy programistę do pomocy, inwestycja w konkretnych, sprawdzonych, generujących zyski Partnerów, nie popełniamy błędu pt. „Każdy może mieć swój sklep”, chcemy współpracować z osobami doświadczonymi w programach partnerskich, brutalna prawda: niedoświadczeni generują najmniejsze lub zerowe zyski, ale mają najwięcej problemów i żądań.
19. Fajny biznes Jest automatyczny, czyli: wpłaty księgowane automatycznie, zamówienia generowane automatycznie, maile z linkami do zamówień wysyłane automatycznie, wykorzystujemy moc autorespodera na każdym kroku.
21. Perspektywy dalej bawimy się tym, co robimy, dalej poszerzamy ofertę, dalej gonimy Audiotekę (choć przegonić byśmy właściwie nie chcieli, bo lepiej gonić niż uciekać ;))