1. Matej Jaššo
Miasto jako
osobowość
Teraz to miasto je zważyło, skosztowało i powąchało, miejskość i semiotyka miasta eksperymentom. Czy pozbawiona ideologicz-
użyło już wszystkich swoich zdolności z wyjątkiem Pojawiająca się w dyskusjach urbanistów, nego wsparcia, jakie posiadała w pierwszej
jednej – gotowe, by użyć także owej ostatniej broni: projektantów przestrzeni, architektów, połowie XX wieku, wyczerpana mocarstwo-
zdolności mówienia. Nie przemówiło ono oburzoną ekonomistów i socjologów problematyka wymi konfliktami oraz poddawana deterio-
fortyfikacją murów i wież ani wrogością wybrukowa- miejskości może dzielić lub łączyć, za- racji i fragmentaryzacji miejskość jest nadal
nych alei i mechanicznych twierdz. Przemówiło cichym powiadając tym samym tendencje, jakie pojęciem, co do którego możemy być zgodni?
głosem jednego mężczyzny. w najbliższej przyszłości będą naznaczać Trudno powiedzieć.
Ray Bradbury, Miasto dyskurs całego społeczeństwa. Sposób
ujmowania tej problematyki jest charakte- Postmodernistyczna urbanistyka chętnie two-
rystyczny i reprezentatywny dla tendencji rzy „przestrzenie reprezentowane” rozumia-
myślowych początku XXI wieku: narasta ne jako pola projekcji wartości, myśli, idei,
stopień skomplikowania systemów, zanikają zasad. Brzydota, paradoks, zniekształcenie
paradygmatyczne ograniczenia, pojawia i aluzja stały się prawomocnymi narracyjny-
się niepewność co do kierunku dalszego mi strategiami tworzenia i rewitalizacji prze-
rozwoju. Stara i do pewnego stopnia wciąż strzeni miejskiej. Tradycyjne interpretacje
aktualna definicja miejskości jako unikato- miejskości, oparte na społeczno-ekologicznej
wej jakości miasta, która umożliwia komu- podstawie (miejskość jako gęstość i różnorod-
nikację i ułatwia nawiązywanie kontaktów ność miejskich wspólnot), na biegunowym
towarzyskich w środowisku miejskim, jest rozróżnieniu publiczne – prywatne czy też na
poddawana coraz to nowym teoretycznym funkcjonalistycznych kanonach (miejskość
fot. d. gruška
2. jako miara pełni funkcji miastotwórczych) wości otrzymują także elementy bezkształtne, „pseudo tekstem”, gdyż tworzą ją zarówno
zostały wyparte. Znaczenie zyskują zaś inter- zmienne czy wzrokowo nieuchwytne. procesy semiotyczne, jak też i niesemiotycz-
pretacje pojmujące miejskość jako zintegro- ne, które trudno od siebie oddzielić. Ujaw-
wany chaos, przestrzeń dla spontanicznej, Jedną z pierwszych prób stworzenia „gramatyki niona została tym samym potrzeba prze-
nieformalnej i nielegalnej działalności1. miasta” była znana koncepcja map mentalnych wartościowania semiotyki miasta z punktu
Kevina Lyncha4: teoria ta zakłada, że poszczegól- widzenia teoretycznego, metodologicznego
Ciekawą platformę badania miejskości stanowi ne elementy miejskiej struktury urbanistycznej i badawczego.
semiotyka miasta. Dyscyplina ta bada społecz- i architektonicznej – drogi (paths), krawędzie
ne znaczenie form przestrzeni oraz to, w jaki (edges), obszary (districts), węzły (nodes), dominan- osobowość miasta i jej psycholo-
sposób obiekty fizyczne i typy przestrzenne ty (landmarks) stanowią nieco więcej niż odizo- giczno-semiotyczna analiza
przekazują znaczenia za pomocą znaków lowany zespół znaków i fizycznych elementów. Wyobraźmy sobie miasto jako osobowość
i symboli2. W jej ramach miasto jest pojmowane Teoria ta była jedną z najbardziej precyzyjnych ludzką. Osobowość człowieka, ale także – prze-
jako „tekst oparty na gramatyce wzorców prze- typologii dających się zastosować do każdego nośnie – osobowość jakiegokolwiek innego
strzennych i struktur znaczeniotwórczych”3. środowiska miejskiego (nawet wirtualnego); podmiotu (firma, miasto) jest podstawą
Społeczeństwo, wspólnota, rama interakcji badania potwierdziły także jej międzykulturową tożsamości: umożliwia w sposób absolutnie
stają się tu głównymi kontekstami interpretacji słuszność (można ją uznać z pewnym prawdopo- dokładny i jednoznaczny odróżniać jednostkę
znaków i rejestrów znakowych – istotniejszy- dobieństwem za „culture free”). od setek jej podobnych. Oryginalne okazują się
mi aniżeli ich czysto fizyczne i morfologiczne z reguły nie tyle poszczególne cechy charakte-
uporządkowanie. Elementami semiotyki miasta Koncepcji Lyncha zarzucano jednak reduk- ru czy właściwości, lecz ich konfiguracja. Już
stają się zatem nie tylko systemy orientacji, far- cjonizm5. Niektórzy krytycy (jak Gottdiener w roku 1957 na porównanie takie odważył się
by, oznakowania, napisy, strzałki, piktogramy, i Lagopoulos) pokazywali, że przestrzeń miej- podczas promocji swojej powieści The Philadel-
fotografie, ulice, budynki czy place, lecz także ska w ich rozumieniu nie jest tekstem, lecz phian amerykański pisarz Richard Powell:
adresy, mapy, numery telefoniczne, kody pocz-
towe, strony internetowe. Znamiona znako- 4
Zob. K. Lynch, The Image of the City. Cambridge, MA 1960, Żeby pobudzać pisarza, osobowość miasta nie
a także P. Bakalář, Psychologický pruvodce Prahou, Praha musi być miła. Spośród dziewięciu wielkich
2006. miast amerykańskich tylko osobowość San Fran-
1
Zob. K. Schmeidler, Sociologie pro urbanisty a archikety, 5
Krytyka zaznaczała, że koncepcja ta jest oparta wy-
Brno 2001. łącznie na semiotyce wizualnej i operuje kategoriami cisco jest sympatyczna. Osobowości pozostałych
2
Zob. S. Keller, Review on: M. Gottdiener, A. Lagopoulos, kognitywno-behawioralnymi, lekceważąc dane psy- ośmiu miast często zatruwają życie ludzi, którzy
The City and the Sign: An Introduction to Urban Semiotics, New chologiczne, takie jak egzystencjalna wartość miejsca, nie mieli szczęścia się tam urodzić. Sądzę, że nie
York: Columbia University Press, 1986, „Contemporary doświadczeniowość, emocjonalność czy motywacja. Zob.
Sociology” 1988(XVII), s. 346–348. M. Gottdiener, A. Lagopoulos, The City and the Sign: An ujawnię żadnej wielkiej tajemnicy, jak powiem,
3
Zob. T. Jachna, Cyburban Semiotics, Split 2004. Introduction to Urban Semiotics, New York 1986. że dla wielu zwiedzających osobowość takich
miast jak Boston lub Filadelfia jest irytująca. Dla
panoramio
wielu ludzi z zewnątrz te dwa miasta są jak para
beztroskich dziewcząt, które z czasem stały się
zgorzkniałe i ekscentryczne, ale miały to szczę-
ście, że są wystarczająco dziane…6
6
R. Powell, Preface, [w:] tegoż, The Philadelphian: The Person-
ality of Philadelphia, Medford 2007, s. 14.
Widok Nowego Mostu w Bratysławie
3. Osobowość miasta wynika oczywiście ze zamieszkuje; język wizualny miasta może być pamięć
złożonych procesów społeczno-historycznych, trywialny, uniwersalny lub mocno specyficz- Pamięć historyczna każdego miasta jest bodajże
ale jest też efektem zarządzania i świadomych ny. Mniej znaną i stosowaną do opisu miasta najważniejszym składnikiem jego tożsamości.
decyzji jego managementu albo mieszkańców. kategorią zaczerpniętą z teorii psychologii Wydarzenia, które ukształtowały jego wygląd,
Żadne miasto nie ma osobowości definitywnie osobowości jest temperament miasta. Pozwala ale także – i w szczególności – jego hierarchię
i niezmiennie wyprofilowanej, wręcz prze- ona uchwycić reakcje i objawy miasta, po- wartości, atmosferę społeczną i hipotetyczną
ciwnie, podlega ona zmianom dokonującym szukiwać odpowiedzi na pytanie, jak miasto osobowość, naznaczają miasto na długie lata.
się w tempie niekiedy szybszym niż tempo reaguje na bodźce (czy jest raczej flegmatycz- Reżim komunistyczny trwał na Słowacji nieco
przemian pokoleniowych. ne, czy choleryczne). Temperament i związa- ponad czterdzieści lat (1948–1989), jednak okres
ne z nim blisko właściwości miasta przekła- ten pozostawił po sobie trwały ślad w postaci li-
Podstawą jakiejkolwiek osobowości – momen- dają się na jego atmosferę czy też „ducha”. kwidacji miejskiej dzielnicy Vydrica, przecięcia
tem, który ją określa nie tylko w jej chwilo- Atmosferę tę można badać nie tylko z punktu serca starówki przez Nowy Most oraz rozbu-
wym stanie, lecz także w poprzednich etapach widzenia jej emocjonalnego zabarwienia, dowy Galerii Narodowej. Estetyka tamtych lat
jej rozwoju, i który pozwala snuć przypuszcze- lecz także z punktu widzenia jej zmienności była mocno przesiąknięta ideologią, i to nie
nia co do przyszłych jej losów – jest hierarchia w czasie i w przestrzeni (poranek/wieczór, tylko na Wschodzie, lecz również na Zachodzie
wartości. Środowisko miejskie stanowi mozai- zima/lato, centrum/peryferia). (choć tu w mniejszym stopniu). Wiele z archi-
kę wartości i pseudowartości, których wpływ tektonicznych rozwiązań w praktyce pokazało,
na kształtujące się indywidualne hierarchie W ramach laboratorium twórczego socjologii jak nisko w tym okresie stoczył się funkcjona-
wartości poszczególnych mieszkańców jest nie- wizualnej grupa studentów kierunku zagospo- lizm – tworząc formy całkowicie już pozba-
wyczerpany. Z punktu widzenia empirycznej darowania przestrzennego na słowackiej poli- wione treści, niewolniczo pełniące wciąż te
obserwacji jeszcze bardziej wyrazistym rysem technice miała za zadanie przeanalizowanie same funkcje. Nie przypadkiem funkcjonalizm
osobowości miasta jest jego oblicze: obraz hipotetycznej osobowości wybranego miasta osiągnął swoje szczyty we wczesnych, odosob-
miasta ma swoją unikatową mimikę i fizjono- w jego semiotycznych przejawach i manife- nionych realizacjach, które jednak na skutek
mię, którą współtworzą symbole, dominanty, stacjach. Wiele osób obrało sobie za temat bezmyślnego, mechanicznego powtarzania
akcenty i pozostałe elementy komunikacji Bratysławę albo poszczególne, stosunkowo stały się całkowicie obce użytkownikom.
wizualnej. samodzielne (z punktu widzenia tożsamości)
jej dzielnice. Nawiązując do wyników ich ba- Ideologia estetyczna organizowanej nowocze-
Także język miasta mówi nie tylko o nim dań, przyjrzyjmy się dokładniej „osobowości” sności, występująca u nas pod szczególnie zwy-
samym, lecz także o społeczeństwie, które go słowackiej stolicy. rodniałą postacią tak zwanego socjalistycznego
realizmu, odmawiała przeszłości jakichkolwiek
wikimedia
wartości i była przeważnie zorientowana na
postęp technologiczny (za którym rewolucja
kulturalna i społeczna pozostawały daleko
w tyle). Słowem „postęp” nazywano wówczas
nawet osiedla czy kina, co sprawiło, że samo
określenie padło ofiarą komunistycznej nowo-
mowy: dziś trudno sobie wyobrazić, żeby jakiś
deweloper miał nazwać tym terminem swój
projekt. Owa estetyka była wyprowadzona ze
szlachetnej przesłanki awangardy, że tworzyć
Nowa część Galerii Narodowej w Bratysławie
4. Manderlák, pierwszy bratysławski wieżowiec zbudowany
w 1935 roku
powinni wszyscy; w rzeczywistości okazało się, Osobowości miasta nie tworzą tylko struktury
że nie wszyscy tworzą jednak na takim samym architektoniczne, a mapy mentalne mieszkań-
poziomie. Architektura nie stała się bliższa lu- ców mają ogromną siłę przetrwania.
dziom, wręcz przeciwnie − sprzyjała społecznej
anomii. oblicze miasta
Współczesne oblicze Bratysławy jest w dużym
Bratysława była stolicą Socjalistycznej Re- stopniu efektem przemian polityczno-społecz-
publiki Słowackiej i od początku pojawiła nych, jakie nastąpiły po listopadzie 1989 roku.
się intencja utworzenia z niej „nowoczesnej Miasto odmłodniało, jego oblicze przestało
stolicy słowackiej części Socjalistycznej Repu- być ową wycieńczoną, znudzoną, spoglądającą
bliki Czechosłowacji” – czyli wykorzenienia wymijającym wzrokiem twarzą, jaką pamięta-
z niej pamięci historycznego Preszburga, która my z lat 70. i 80. Starówka została odnowiona
trwała nadal „na wygnaniu”: w takich budyn- i uzyskała świadomy siebie wyraz naddunaj-
kach jak Reduta, Manderlák, po części także skiej metropolii. Pojawiła się różnorodność
www.earthinpictures.com
na nabrzeżu. Ciekawe, że socjalizm nie bardzo kolorów i kształtów, miasto nauczyło się wy-
wiedział, co począć z centrum Bratysławy jako stępować z różnym wyrazem twarzy w różnych
całością – struktury miejskie były tutaj nazbyt okolicznościach. W latach 90. oblicze miasta
niezmienione, nietknięte wojną i zadomowio- wzbogaciło się także o kilka nowych, stosunko-
ne w mentalnych obrazach mieszkańców. Przed wo wartościowych projektów.
listopadem 1989 roku reżim komunistyczny za-
dowalał się mocnymi znakami, jak wspomnia- Niestety oblicze miasta zostało również częścio- Zaczęto sobie uświadamiać historyczną wartość
na już realizacja rozbudowy Słowackiej Galerii wo zeszpecone neoliberalnymi ekscesami, jakie również tych architektonicznych obiektów,
Narodowej, ewentualnie powierzchownymi przyniósł z sobą przełom tysiącleci. Symbolem które do pewnego stopnia wiążą się z minio-
zmianami (zabetonowanie nabrzeża, budowa tych zmian jest kompleks „River Park” – swoją nym reżimem, lecz których wartość jest wyższa
nowego portu). Ówcześni możnowładcy nie agresywną formą występujący w sposób jed- albo z jakiegoś powodu specyficzna. Tak jest na
odważyli się zlikwidować historycznych zabyt- noznacznie konfrontacyjny względem rzeki, przykład w wypadku Parku Kultury i Wypo-
ków, zbezczeszczali je więc na różne sposoby jakby chciał tym dać do zrozumienia, iż miasto czynku (PKO), w którym odbywały się nie
i kompromitowali, by stały się one punktami jest tu tylko dla niego, albo też chciał oznajmić, zjazdy partyjne, lecz festiwale czy studniówki.
mniej atrakcyjnymi i mniej ważnymi na pier- że odniósł nad rzeką zwycięstwo. Semiotyczna Atmosfera tych miejsc pozwalała ludziom choć-
wotnych mapach mentalnych mieszkańców. analiza samej nazwy „River Park” ujawnia, że by przez chwilę swobodniej oddychać.
Dewaluacja ważnych widoków, rywalizacja kompleks nie jest ani River ani Park, mamy
między dominantami (Nowy Most vs. Zamek), tu więc do czynienia ze swoistym wywłaszcze- Oblicze miasta uległo znacznej przemianie tak-
ograniczanie stopnia dostępności (katedra św. niem konotacji, które w odbiorze docelowej że wskutek wybudowania centrum handlowego
Marcina), agresywne kontrasty kolorystyczne publiczności są pozytywne (podobne oddziały- i wypoczynkowego „Eurovea”. Chociaż nie
i formalne (stary budynek Słowackiej Galerii wanie posiadają także nazwy „Aupark”, „Park udało się do końca zrealizować idei, zgodnie
Narodowej vs. nowa część) miały przemienić One” i inne). „River Park” miał pecha – także z którą „Eurovea” miała się stać „naturalnym
historyczną pamięć miasta. Ciekawe jednak, z tego powodu, że został zrealizowany dopiero rozszerzeniem” centrum miasta w kierunku
że chociaż na przykład bratysławskie korso w czasach, kiedy publiczność była już znacznie rzeki, można się zgodzić z opinią, że „Eurovea”
ucierpiało architektonicznie w latach 60. wrażliwsza na podobne interwencje (w latach jest udanym przykładem rewitalizacji nie-
i 70., zachowało niepowtarzalną atmosferę. 90. przeszłyby one jeszcze bez większego echa). miasta – terenu stojącego dawniej odłogiem
autoportret 1 [36] 2012 | 91
5. i nieposiadającego dla mieszkańców żadnej monstrualnymi komunistycznymi budynkami nostalgiczne zabarwienie – jak wszystko to, co
specjalnej wartości emocjonalnej czy rytualnej. sprzed roku 1989 (Słowacka Galeria Narodo- odchodzi do historii.
Była to jedna z przyczyn pozytywnego przy- wa, Parlament, nowy budynek Słowackiego
jęcia projektu „Eurovea” przez mieszkańców. Teatru Narodowego) a nowymi neoliberalnymi W ciekawym języku architektonicznym i wer-
W okolicach „Eurovea” miasto uczy się dziś realizacjami („River Park”, częściowo także balnym mówi bratysławskie nabrzeże. Znajdu-
tolerancji; widzimy tu, że przynajmniej trochę „Eurovea”) rysują się pewne podobieństwa. jemy tu sentymentalny język, miejscami wręcz
zmądrzało i że czasami mogą (muszą) w nim Niemiecki filozof Herbert Marcuse przepowia- przypominający Muchowską secesję (budynek
funkcjonować obok siebie także osoby o róż- dał w latach 70., że postmodernistyczny kapi- technikum budowlanego), język wzmacnia-
nych światopoglądach. „Eurovea” nie sili się na talizm z czasem „umiędzynarodowi” marksizm jącego się wczesnego funkcjonalizmu pierw-
taką asertywność jak „River Park”, także i w jej i stanie się przewrotną hybrydą totalitaryzmu szej republiki (Uniwersytet Komeńskiego),
zakątkach można znaleźć dużo „prawdziwego w stylu radzieckim oraz bezbrzeżnej konsump- autorytarny język policyjny powstających
sztucznego tworzywa” − niemniej próbuje ona cji, jaką znamy z północnoamerykańskiego państw totalitarnych (budynek Ministerstwa
nawiązać nieudawany dialog z rzeką: w znacz- społeczeństwa… W tym świecie komfort, Spraw Wewnętrznych Republiki Słowackiej),
nie większym stopniu respektuje morfologię przedmioty i przeżycia będą stanowić same utylitarystyczny język z czasów, gdy funk-
brzegu i terenu, przynosi zieleń, zwraca się do w sobie ideologię, sterowaną (w sposób bardziej cjonalizm i awangarda jeszcze całkiem nie
rzeki za pośrednictwem punktów widokowych zawoalowany) przez sam establishment. sprzeniewierzyły się swoim ideałom socjalnym
i mola, a nie z czystą przemocą. Podobne sto- (cztery wieżowce przy tunelu), próbę ukazania
sunki utrzymuje „Eurovea” także z pozostałymi język miasta komunizmu jako historycznej konieczności
budynkami. Opozycja przeszłości i teraźniej- Język miasta jest wyjątkowo złożonym ma- oraz udowodnienia, że dzieje rozpoczynają się
szości (reprezentowana przez nowy budynek teriałem dla semiotycznej analizy. Wchodzą dopiero w roku 1948 (rozbudowa Słowackiej
Słowackiego Teatru Narodowego i „Eurovea Gal- w jego zakres nie tylko język architektoniczno- Galerii Narodowej), aluminiowo-szklany język
lery”) została tu rozwiązana w sposób bardziej urbanistyczny i kontekst, w którym język ten późnej i w swej treści dość wyczerpanej, wy-
dojrzały niż w przypadku River Parku i PKO, powstał, lecz także wszystkie językowe przeja- jałowionej moderny (byłe Presscentrum, dziś
choć także tutaj historyczna część ewidentnie wy, za pomocą których architektura często się budynek J&T, częściowo także nowy budynek
padła ofiarą amnezji (teatr „Stoka”, Dom Że- komunikuje. Bratysława wyrosła w słowacko- Słowackiego Teatru Narodowego), postmo-
glarzy). Oblicze miasta jest tu mniej jednolite, niemiecko-węgierskiej rzeczywistości języko- dernistyczny eklektyzm, który nic nie mówi
bardziej tolerancyjne i barwne. wej, z której dzisiaj niestety bardzo niewiele („Eurovea”, most „Apollo”), ale też relikty
już zostało. Powoli popada w zapomnienie przejściowego okresu squaterskiej prowizorki
W związku z tym ciekawe jest, że niezależnie także język charakterystyczny dla czasów ko- i skazanego na niepowodzenie boju z dewelo-
od wszystkich różnic ideologicznych pomiędzy munizmu, który dla niektórych zyskuje pewne perami (opuszczony dom naprzeciwko byłego
Presscentrum). Wszystkie te języki są skazane
wikimedia
na współistnienie i pewnie kiedyś będą potra-
fiły się dogadać w jakimś esperanto.
S. Štasselová, J. Sitarčíková, D. Bubelínyová
i Ľ. Halušková analizowali także język werbal-
ny, którym przemawia bratysławskie nabrzeże:
Nabrzeże powoli zapomina wszystkie swoje języki
macierzyste. Czy był to węgierski, niemiecki czy
Widok na Dvořákovo nábrežie i położony przy nim „River
Park”, Bratysława
6. Zabudowa centrum handlowo-rekreacyjnego „Eurovea”
zlokalizowanego nad Dunajem i otwartego dla
mieszkańców w 2010 roku
Poniżej: nowa siedziba Teatru Narodowego
w sąsiedztwie centrum „Eurovea”
nego, ba, nieraz i obojętnego. Budzą je tylko silne
emocje, dlatego często robi wrażenie, jakby zachowy-
wało zimną krew, co może przypominać apatię. Nie
da się powiedzieć, by było pełne temperamentu. Jeśli
zaś mówić o otwarciu, miasto daje się określić raczej
jako introwertyczne. Jak introwertyk ma skłonność
do małomówności i do ucieczki, ale w razie potrzeby
potrafi się zachowywać jak ekstrawertyk8.
panoramio
Temperament Bratysławy, w odróżnieniu od
temperamentu osoby ludzkiej, ulega jednak
zmianom. Stagnację i mrukliwą flegmatycz-
i wszechobecnych kierunkowskazów mających nas ność z okresu lat 70. i 80. zastąpiły po roku 1989
naprowadzić na tę „właściwą” ścieżkę7. objawy pewnej ekstrawertyczności. Bratysława
staje się miastem, które nie boi się pokazywać
Miasto szybko się nauczyło specyficznej nowomo- swoich reakcji, potrafi bowiem przyjąć lub
wy XXI wieku. Centra handlowe udające nastrój odrzucić wiele nowych rzeczy. Jest barwna
zabawy wabią nas do swoich „Delicious Food Cor- i różnorodna.
ners”, w których dostaniemy najpodlejszy azja-
tycki odpowiednik fast foodu, a na korytarzach Bratysława jako osobowość przeszła długi pro-
świątyni konsumpcji uśmiechać się do nas będą ces rozwoju i liczne dziejowe przełomy pozo-
z bilbordów „nasi najbliżsi”, czyli operatorzy te- stawiły w niej trwałe ślady. Tożsamość miasta
lefonii komórkowej, przedstawiciele towarzystw rozwija się na przestrzeni setek lat i kształtuje
ubezpieczeniowych i telewizji kablowych. się każdego dnia, przyjmując nowe impulsy
i radząc sobie ze starymi doświadczeniami.
wikimedia
temperament i właściwości W tym sensie miasto nie jest tylko zapisem
miasta wydarzeń z przeszłości ani tylko aktualną te-
Ludzki temperament jest wrodzony i nie da raźniejszością; jest także potencjałem możliwo-
słowacki, wszystkie je powoli wypiera młoda, świeża się go zmienić. Czy dotyczy to również miast? ści, narracją bez końca.
i łatwo zrozumiała angielszczyzna. Jako symbol Oddajmy jeszcze raz słowo naszym studentom:
bliskości świata, jego dostępności – i jako znak ko- R.Jankovičowi, D. Zsigovej, S. Schroederowi: tłumaczenie ze słowackiego: emiliano ranocchi
smopolityzmu Bratysławy, jest ona dosłownie wszę-
dzie: na szyldach reklamowych, na informacjach Bratysława reaguje na impulsy z zewnątrz flegma-
wywieszonych na witrynach, w nazwach restauracji. tycznie i ceni sobie swój konserwatyzm. Miasto nie
Nabrzeże mówi silnym komercyjnym tonem, jak lubi zmian. Robi na obserwatorze wrażenie spokoj-
sprzedawca na targu, który nieraz w nazbyt służalczy
i natrętny sposób stara się nam sprzedać coś, czego
nie chcemy. Stara się sprzedać za pomocą ogromnych
7
S. Štasselová, I., Sitarčíková, D. Bubelínyová, 8
Zob. R. Jankovič, D. Zsigová, S. Schroeder, Identita
L’.Halušková, Nábrežie. Mesto ako osobnosť a jej priemet v urbán- a osobnosť historického centra Bratislavy. Mesto ako osobnosť a jej
napisów, kolorowych, rzucających się w oczy form, nej sémiotike. Ateliér vizuálnej sociológie, UM STU Bratislava, priemet v urbánnej sémiotike. Ateliér vizuálnej sociológie, UM STU
głośnych, przyciągających uwagę komunikatów 2011, s. 13 [materiały niepublikowane]. Bratislava, 2010, s. 12 [materiały niepublikowane].
autoportret 1 [36] 2012 | 93