Aleja grabowa leży w Lasach Dobrocińskich, w trójkącie
między Kiełkutami, Sambrodem i Chojnikiem. Prowadziła
do folwarku Friedrichshof. Współrzędne GPS alei to
N53° 56' 20.1856", E19° 47' 49.3003”.
Obszar ten należał niegdyś do staropruskiej Pogezanii, a
Kiełkuty i Sambród (Zambroch) to ważne tereny
osadnicze dawnych Prusów. Później zostały
skolonizowane przez Zakon Krzyżacki. Przed II wojną
światową północną częścią rządził potężny ród Dohna,
natomiast południowa część należała do równie
znamienitego rodu von Domhardt. Informacje te
znalazłem na stronach internetowych.
Niestety, nie wiem do kogo należał folwark Friedrichshof,
jednak aleja biegnie od strony południowej, czyli od
należącego do Domardtów Dobrocina.
Podobno folwark specjalizował
się w hodowli owiec. Dziś
pozostały po nim tylko
zagłębienia i liczne głazy.
Prawdopodobnie został
zniszczony w czasie pożaru.
Zarysy dawnych
budynków można
odczytać najlepiej, gdy
nie ma szaty roślinnej.
Jeszcze rok temu tak wyglądała aleja. Dziś lewa
strona świeci pustkami – widok od strony północnej.
(zdjęcie udostępnione przez p. Dariusza Łuczaka)
Aleja nie jest zbyt długa. Rozciąga się na przestrzeni
około 200m. Widok od strony południowej.
Wydaje się, że graby
pilnie strzegą swojej
przestrzeni. Nie
pozwalają innym
roślinom zbliżyć się
do siebie, skutecznie
zasłaniając im
światło. Może teraz,
gdy nie wspomagają
ich drzewa z drugiej
strony drogi, to się
zmieni ?
Czy „moja” aleja grabowa jest ogrodem przeszłości ?
Moim zdaniem tak. Szpaler drzew świadczy o dawnym
znaczeniu drogi i miejsca, do którego wiodła. Dziś folwarku już
nie ma, a jednym z pozostałych po nim śladów są właśnie te
drzewa.
Szymon Górski