KNOW HOW to magazyn tworzony i wydawany przez Kancelarię PragmatIQ.
PragmatIQ tworzą prawnicy specjalizujący się w doradztwie podatkowym, w tym w planowaniu podatkowym, oraz szeroko rozumianych procesach restrukturyzacyjnych spółek prawa handlowego: transakcjach sprzedaży udziałów, akcji lub przedsiębiorstw i związanych z nimi procesami audytu prawnego i podatkowego (due diligence), przekształceniach, połączeniach, podziałach, tworzeniu struktur holdingowych, a także we wdrażaniu rozwiązań w ramach planowania podatkowego.
1. Niektóre S.K.A.
atrakcyjne podatkowo
do 2015 r.
Prosty sposób na konsolidację wyników
podatkowych w grupie
Jednoosobowa firma może stać się spółką
PRZEKSZTAŁCENIA PODATKI
PODATKI
PODATKI PRZEKSZTAŁCENIA spółki
PODATKI
Optymalne finansowanie spółkiJak wybrać dzień przekształcenia?
Swoimi doświadczeniami dzieli się
Czas bezpiecznych optymalizacji podatkowych
PRAWO I PODATKI
W PRAKTYCE
WYDANIE II 1/2014
Prawo umożliwia dofinansowanie spółki na wiele sposobów.
Niektóre z nich mogą przynieść też istotne korzyści podatkowe.
Wskazujemy formy finansowania i doradzamy, jak z nich
skorzystać, by ominąć podatkowe rafy.
Data przekształcenia lub połączenia spółki to drobny szczegół
bardzo złożonych operacji. Z praktyki jednak wiemy, że dobrze
przemyślany wybór dnia restrukturyzacji spółki pozwala
uniknąć wielu problemów po przekształceniu czy połączeniu, a
to decyduje o sukcesie całego procesu.
Zdaniem wielu doradców ciągle trwa najlepszy okres na
przeprowadzenie dużych transakcji bez konieczności płacenia
wysokich podatków. Warto wykorzystać ten czas na wypłacenie
zysków zatrzymanych w spółkach, restrukturyzację, sprzedaż
przedsiębiorstw, udziałów, akcji czy nieruchomości.
Nadal warto mieć
spółkę komandytową
Spółka komandytowa = zalety spółki z o.o. + zalety spółki cywilnej
Przedsiębiorcy mogą przekształcić jednoosobową działalność gospodarczą w spółkę oraz zachować wszystkie
przysługujące im dotychczas prawa i obowiązki. Kiedy warto zdecydować się na takie przekształcenie?
Podpowiadamy, jak dobrze wykorzystać spółki komandytowe w strukturach holdingowych.
S.K.A. o odpowiednich parametrach (rok
obrotowy) nadal nie płacą podatków. To wciąż
aktualny temat, ponieważ na rynku jest wiele
ofert zakupu akcji takich spółek. Podpowiadamy,
jak wykorzystać S.K.A. do 2015 r.
strona 3strona 4
strona 8
strona 2
strona 10strona 9strona 6
2. 2
Namierzamy namiary
Wielka popularność tego określenia wynika z jego
przydatności i wygody. Bo zastępuje ono adres, e-mail
i numer telefonu, ale zarazem nie ujmuje tych danych
jako niepodzielnego kompletu. Pozostawia więc korzystną
swobodę wyboru. Namiary (przeważnie w liczbie mnogiej) są
poprawne, lecz wciąż uchodzą za dość potoczne. Nic zatem
dziwnego, że w sytuacjach oficjalnych mogą niektórych
razić. Zalecana ostrożność w użyciu tego słowa dotyczy
też… freudowskich przejęzyczeń. Byłem wszak świadkiem
rozmowy, w której zamyślony sprzedawca poprosił
atrakcyjną klientkę, by podała mu swoje wymiary. I to nie
w sklepie z odzieżą czy bielizną…
Tempo! – Ale jak?
W biznesie trzeba się śpieszyć! A może raczej spieszyć?
– Poprawne są zarówno formy pośpieszny, pośpiesz się,
pośpiesznie, śpieszyć się, przyśpiesz, przyśpieszenie, jak
i pospieszny, pospiesz się, pospiesznie, spieszyć się,
przyspiesz, przyspieszenie... Słowniki preferują na ogół
wersje z ś, ale nie jest to wyraźne zalecenie. Argumentem
za śpieszyć może być jednak fakt, że spieszyć oznacza
też: zmienić kawalerię (lub oddziały zmechanizowane)
w piechotę. Wg niektórych specjalistów można nawet
mówić i pisać pospiech, lecz powszechny zwyczaj językowy
jakoś się z tym „nie zgadza”. Więc zwłaszcza pospiech jest
złym doradcą.
Spółki komandytowe wciąż bardzo atrakcyjne
Media dość głośno informowały o planach objęcia spółek
komandytowych podatkiem CIT, natomiast o pomyślnym
zakończeniu tej kwestii i rezygnacji Ministerstwa Finansów
ze swoich zamiarów, pisały już zdecydowanie mniej.
Informacja o utrzymaniu
dotychczasowych, korzystnych
zasad opodatkowania spółek
komandytowych, mimo że
stanowiła bardzo dobrą wiadomość
dla wielu przedsiębiorców
prowadzących biznes w tej właśnie
formie, przeszła bez większego echa.
Przypomnijmy zatem, że w lutym zeszłego roku pojawiły
się liczne informacje o zamiarze Ministerstwa Finansów
objęcia od 1 stycznia 2014 roku podatkiem CIT nie tylko
spółek komandytowo-akcyjnych, ale również samych spółek
komandytowych. Ministerstwo Finansów forsowało ten
nieracjonalny pomysł aż do października minionego roku,
kiedy to Platforma Obywatelska wycofała się z pomysłu
opodatkowaniaspółekkomandytowychCIT-em.Ostatecznie
12 grudnia 2013 roku weszła w życie nowelizacja ustaw
podatkowych, która nie przewiduje objęcia CIT-em spółek
komandytowych – nadal są one jednokrotnie opodatkowane.
Spółki komandytowe są wciąż bardzo atrakcyjną formą prowadzenia biznesu. Dzięki nim przedsiębiorcy nadal
mogą korzystać z jednokrotnego opodatkowania zysków, nie ponosząc przy tym osobistej odpowiedzialności
za zobowiązania spółki. W związku z utrzymaniem korzystnych zasad opodatkowania tych spółek, możemy się
spodziewać, że ich liczba będzie wzrastać jeszcze szybciej niż dotychczas.
Rubryka przygotowana przez językoznawcę, Marka Zboralskiego
Pomimo opisanych planów Ministerstwa Finansów spółki
komandytowe wcale nie straciły na popularności w 2013
roku. Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego
31 grudnia 2013 roku było w Polsce zarejestrowanych 12.658
spółek komandytowych. Oznacza to, że rok 2013 przyniósł
zwiększenie liczby spółek komandytowych o 20,6%. Nie jest
to, co prawda, rekordowy przyrost, ale należy go uznać za
znaczący w kontekście wspomnianych planów Ministerstwa
Finansów. Wzrost ten dowodzi bowiem, że polscy
przedsiębiorcy docenili również inne - poza jednokrotnym
opodatkowaniem - zalety spółki komandytowej, takie jak
np. możliwość wyłączenia osobistej odpowiedzialności
wspólników za zobowiązania spółki, czy też elastyczność
jej konstrukcji i możliwość dopasowania umowy spółki do
konkretnychpotrzebdanegoprzedsięwzięciagospodarczego.
Teraz, gdy wiadomo już, że spółki
komandytowe nie zostały objęte
CIT-em i nadal mogą cieszyć się
jednokrotnym opodatkowaniem,
ich popularność na pewno jeszcze
wzrośnie.
Naszymzdaniemwartoprzykażdejokazjiprzypominaćotym,
że planowane niekorzystne zmiany podatkowe nie weszły w
życie i spółki komandytowe nadal mogą być bardzo atrakcyjną
formą prowadzenia biznesu, również na płaszczyźnie
podatkowej. Uważamy też, że każdy przedsiębiorca powinien
rozważyćprowadzenieswojejdziałalnościwtejwłaśnieformie
prawnej. Warto przy tym wyjaśnić, że nie musi się to wiązać z
zakładaniem nowej spółki komandytowej, gdyż możliwe jest
przekształcenieprowadzonegojużbiznesuwtakąspółkę,która
przejmie wszystkie prawa (w tym koncesje i zezwolenia) oraz
obowiązki związane z prowadzoną dotychczas działalnością.
POZNAJ ZALETY SPÓŁKI KOMANDYTOWEJ ODWIEDZAJĄC NASZ
KANAŁ YOUTUBE, GDZIE ZNAJDZIESZ PREZENTACJĘ
„SPÓŁKA KOMANDYTOWA - DLACZEGO WARTO?”
www.youtube.com/user/wwwPragmatIQ
SPÓŁKI Z O.O.
317 698
SPÓŁKI CYWILNE
284 009
SPÓŁKI
KOMANDYTOWE
12 658
TEMAT Z OKŁADKI
Tomasz Rutkowski
t.rutkowski@doradzamy.to
Pomocnicy, którzy… dezorientują
Aby nie powtarzać identycznego rzeczownika w tym samym lub
sąsiednim zdaniu, na ogół wystarczy go zastąpić odpowiednim
zaimkiem. Jednak gdy może się on odnosić do dwóch lub kilku
rzeczowników o podobnej formie (rodzaju i liczbie), utrudni to
zrozumienie lub wypaczy sens, np.
• Jego firma miała siedzibę w kamienicy, ale nie był z niej
zadowolony. – Z czego?!
• Szef jeździ samochodem z kierowcą. Jest on jednak w kiepskim
stanie. – Kto? Co?!
Szerszy kontekst na ogół pozwala się zorientować, o co chodzi,
ale i tak jest to zakłócenie jasności. Zaimków nie można więc
stosować bezmyślnie, a powtórkę czasem lepiej „ominąć”
synonimem.
Oj dana, dana
Choć w dawnych ludowych przyśpiewkach dziarsko
rozbrzmiewa dana, to osobowe mogą być tylko dane. Zamiast:
adres to dana osobowa, wykorzystali moją danę itp., należy więc
mówić i pisać: adres to dane osobowe, adres należy do danych
osobowych, wykorzystali moje dane… Owszem, użycie liczby
pojedynczej, gdy mowa o czymś jednostkowym, wydaje się
logiczne i precyzyjne. Dane należą jednak do grupy wyrazów
występującychtylkowliczbiemnogiej(fachowo:pluraletantum).
Jedynie w żargonie środowiskowym (zwłaszcza informatyków)
dana może być stosowana bez obawy o dziwactwo lub błąd.
Im krócej…
Rozwlekłość bardzo szkodzi językowej sprawności, a więc
i skuteczności. Autor tekstu na ogół tego nie dostrzega albo
sądzi, że „już naprawdę nic się nie da usunąć”. Tymczasem nawet
małe fragmenty można istotnie – i korzystnie – skrócić, np.
• Ankieta, która została przeprowadzona wśród pracowników,
wykazała...
• Ankieta,którąprzeprowadzonowśródpracowników,wykazała...
• Ankietaprzeprowadzonawśródpracowników,wykazała...
• Ankietawśródpracowników,wykazała...
To, co zostało po stopniowej „wycince” jest równie treściwe, jak
wersja pierwotna. I zrozumiałe nawet dla mniej inteligentnych
odbiorców. Skracajmy więc śmiało! Ale z głową.
Liczba spółek na koniec 2013 r.
Źródło: Główny Urząd Statystyczny, Zmiany strukturalne grup podmiotów gospodarki
narodowej w rejestrze REGON, 2013 r.
Spółek komandytowych jest wciąż zdecydowanie mniej niż
spółek z o.o. i spółek cywilnych, mimo iż łączą one zalety obu
Sprawniej i poprawniej po polsku
3. 3
Korzyści z S.K.A. do 2015 r.
Wycofanie z transakcji bez negatywnych konsekwencji
Do końca 2013 r. obowiązywały przepisy, zgodnie z którymi
S.K.A. nie była podatnikiem podatku dochodowego
– podatnikami byli jej wspólnicy. Przepisy te były
interpretowane w bardzo korzystny dla podatników sposób.
AkcjonariuszS.K.A.miałobowiązekzapłacićpodatekdopiero
w momencie, gdy ze spółki wypłacana była na jego rzecz
dywidenda. W efekcie, jeżeli dywidendy nie wypłacano, nikt
nie ponosił obciążeń podatkowych. Dzięki temu możliwe
było odroczenie lub nawet całkowite wyeliminowanie
opodatkowania.
Ze względu na przepisy przejściowe wprowadzające
nowelizację ustaw o PIT i CIT, niektóre S.K.A. będą mogły
nadal stosować te korzystne zasady.
Tylko S.K.A. spełniające określone
kryteria będą skuteczną tarczą
podatkową dla swoich
akcjonariuszy.
Zdarza się, że decydujemy się na podpisanie
umowy, która będzie faktycznie wykonana
tylko przy spełnieniu określonego warunku.
Przykładowo, strony zawierają umowę pożyczki,
uzgadniając, że kwota pożyczki będzie wypłacona,
tylko wtedy gdy pożyczkobiorca nie otrzyma
kredytu bankowego. Tymczasem już sam fakt
dokonania czynności cywilnoprawnej, czyli np.
podpisania umowy pożyczki, pociąga za sobą
konieczność zapłaty podatku od czynności
cywilnoprawnych. Zatem pożyczkobiorca musi
zapłacić 2% podatku, niezależnie od tego, czy
skorzysta z pożyczki czy nie. Sądy administracyjne
Niektóre spółki komandytowo–akcyjne mogą korzystać z preferencji podatkowych prawie do końca 2015 r.
Do czego warto wykorzystać taką spółkę?
Odpowiednie sformułowanie postanowień umowy umożliwia wycofanie się z transakcji bez konieczności
zapłacenia podatku od czynności cywilnoprawnych.
Muszą one mieć odpowiednio dobrany rok obrotowy, inny
niż kalendarzowy, zarejestrowany przed 12 grudnia 2013 r.
S.K.A. z przesuniętym rokiem obrotowym nie płaci
podatku od swoich bieżących dochodów. Dlatego można
ją wykorzystać jako podmiot prowadzący działalność
operacyjną – zyski S.K.A. nie będą opodatkowane na bieżąco
ażdokońcajejprzesuniętegorokuobrotowego.Wprzypadku
spółekooptymalnychparametrachtakiewakacjepodatkowe
mogą trwać nawet 23 miesiące! Po tym okresie spółka stanie
się podatnikiem CIT, ale jej dotychczas wypracowane zyski
nie zostaną opodatkowane. Pozwala to na bezterminowe
odroczenie podatku – opodatkowanie tego dochodu w ogóle
nie wystąpi, pod warunkiem, że spółka nie będzie wypłacać
dywidendy. Dysponująca środkami pieniężnymi S.K.A. może
pełnić funkcję grupowego banku i wspierać finansowo
powiązane z nią spółki.
Natomiast jeżeli spółka wypłaciłaby akcjonariuszom
zysk, konieczne byłoby pobranie 19% PIT. Jednakże zyski
wypracowane w okresie, gdy spółka nie była podatnikiem,
nie będą podwójnie opodatkowane – w przeciwieństwie
do dywidendy wypłacanej ze spółki z o.o. lub S.A.
Przeprowadzenie odpowiednich operacji na akcjach S.K.A.
(gdy spółka będzie już podatnikiem CIT), może pozwolić na
uniknięcie podatku także przy wypłacie zysku ze spółki do
akcjonariuszy.
Ciesząca się przedłużonymi preferencjami S.K.A. może
okazać się przydatna nie tylko do prowadzenia bieżącej
działalności.
i organy podatkowe stoją na stanowisku, że już
samo podjęcie określonych decyzji powoduje
obowiązek zapłaty podatku. Ich zdaniem bez
znaczenia jest, czy transakcja ostatecznie doszła
do skutku.
Pod warunkiem, że…
W takich sytuacjach dobrym rozwiązaniem
będzie wprowadzenie do umowy tzw. warunku
zawieszającego, czyli zapisu, który uzależnia
skuteczność umowy od wystąpienia określonego
zdarzenia. Przepisy ustawy o PCC wyraźnie mówią,
że podatek podlega zwrotowi, jeżeli nie spełni się
warunek zawieszający, od którego uzależniono
wykonanie czynności prawnej.
Warunek zawieszający może
dotyczyć większości czynności
prawnych opodatkowanych PCC,
na przykład sprzedaży,
ustanowienia użytkowania lub
służebności, czy też umowy spółki
i dopłat do spółki.
Gdyby więc w umowie pożyczki, zamieścić wyraźny
zapis, że umowa jest zawarta, pod warunkiem, że
pożyczkobiorca nie uzyska w banku kredytu do
dnia X, to wówczas zapłacony przy zawarciu umowy
podatek można by odzyskać, jeżeli kredyt został w
tym terminie udzielony.
Wniosek o zwrot podatku należy złożyć nie później
niż w terminie 5 lat od końca roku, w którym podatek
został zapłacony.
PODATKI
Maria Kopówka
m.kopowka@doradzamy.to
Wojciech Kaptur
w.kaptur@doradzamy.to
Planując w tym i przyszłym
roku znaczące transakcje, warto
rozważyć zakup i wykorzystanie
odpowiedniej S.K.A.
Spółka komandytowo–akcyjna jest bardzo skutecznym i
efektywnym środkiem pozwalającym na podwyższenie
wartości podatkowej aktywów majątkowych przed ich
sprzedażą, np. przy sprzedaży nieruchomości, której
wartość rynkowa znacząco wzrosła w stosunku do tego,
za ile została kupiona. W takiej sytuacji konieczne byłoby
zapłacenie wysokiego podatku od kwoty stanowiącej
różnicę pomiędzy uzyskaną ceną a kosztami poniesionymi
w przeszłości na nabycie tej nieruchomości. Aby tego
uniknąć, warto przeprowadzić transakcję za pośrednictwem
odpowiedniej S.K.A. Podwyższenie wartości podatkowej
aktywów z wykorzystaniem S.K.A. może być bardzo dobrym
rozwiązaniem nie tylko w przypadku planowanej dużej
transakcji, lecz także w celu zmniejszenia bieżących obciążeń
podatkowych – obniżenie wykazywanych dochodów
podatkowych jest możliwe dzięki wysokim odpisom
amortyzacyjnym.
Ponieważ przepisy przejściowe umożliwiają przedłużenie
wakacjipodatkowychS.K.A,wartowykorzystaćodpowiednie
spółki, dzięki którym możliwe jest zarówno bezterminowe
odroczenie opodatkowania bieżących zysków, podwyższenie
wartości podatkowej aktywów majątkowych, jak i
przeprowadzenie dużych transakcji w optymalny sposób.
4. 4
Spółka komandytowa zamiast podatkowej
grupy kapitałowej
Zawiązaniepodatkowejgrupykapitałowejpozwalanapołączenie
wyników kilku spółek, ale wiąże się z wieloma rygorystycznymi
wymogami. Dlatego proponujemy dużo prostszy i równie
skuteczny sposób – wykorzystanie spółki komandytowej.
Zastanówmy się, w jakich sytuacjach pozwala to na znaczne
oszczędności podatkowe.
Różne wyniki spółek sióstr
Gdy prowadzimy dwa rodzaje działalności w ramach dwóch
spółek z o.o. i jedna z nich wykazuje zysk, a druga stratę, to
oczywiście jedna spółka musi zapłacić CIT. A druga? Co prawda
nie płaci podatku dochodowego, ale swoją stratę może rozliczyć
tylko z zyskiem wypracowanym w ciągu 5 kolejnych lat i to
uwzględniając ustawowe ograniczenia. Możliwe więc, że straty
nie rozliczy wcale albo tylko w niewielkim zakresie.
przykład:
Spółkakomandytowaniejestpodatnikiempodatkudochodowego–podatnikamisąposzczególniwspólnicy.Dlatego
wykorzystanie tej formy prowadzenia działalności w strukturze holdingowej umożliwia podatkową konsolidację
wyników kilku podmiotów. Jest to prosta alternatywa dla podatkowej grupy kapitałowej.
PODATKI
Maria Kopówka
m.kopowka@doradzamy.to
HOLDING sp. z o.o.
wynik: 990.000 zł [(99% x 5.000.000) + (99% x - 4.000.000)]; CIT 188.100 zł
osoba fizyczna
wynik: 990.000 zł [(99% x 5.000.000) + (99% x – 4.000.000)] PIT 188.100 zł
CIT: 188.100 zł
CIT: 950.000 zł
CIT: 197.600 zł
A sp. k.
zysk 5.000.000 zł
A sp. k.
zysk 5.000.000 zł
B sp. k.
strata - 4.000.000 zł
B sp. k.
strata - 4.000.000 zł
A sp. z o.o.
zysk 5.000.000 zł; CIT 950.000 zł
A sp. z o.o.
zysk z podstawowej działalności 5.000.000 zł;
wynik: 1.040.000 [5.000.000 – (99% x – 4.000.000)];
CIT 197.600 zł
osoba fizyczna
zysk z JDG 5.000.000 zł
wynik: 1.040.000 zł [5.000.000 – (99% x – 4.000.000)]
PIT 197.600 zł
B sp. z o.o.
strata – 4.000.000 zł; CIT – 0 zł
(strata do rozliczenia przez 5 lat - ???)
B sp. k.
strata – 4.000.000 zł;
A sp. k.
strata – 4.000.000 zł;
CIT: 950.000 zł
A sp. z o. o.
zysk 5.000.000 zł;
CIT 950.000 zł
B sp. z o. o.
strata – 4.000.000 zł; CIT 0 zł
(strata do rozliczenia przez 5 lat - ???)
W takiej sytuacji warto wykorzystać strukturę holdingową,
w ramach której działalność operacyjną prowadziłyby dwie
spółki komandytowe podległe pod jedną spółkę z o.o. Dzięki
temu zysk wypracowany przez jedną spółkę komandytową
podlegałby połączeniu ze stratą poniesioną przez drugą spółkę
komandytową, bo wspólnik rozpoznawałby przychody i koszty
zarówno jednej jak i drugiej spółki komandytowej proporcjonal-
nie do swojego udziału w zyskach tych spółek. Pozwalałoby to na
zmniejszenie (lub całkowite wyeliminowanie) obciążeń z tytułu
podatku dochodowego.
przykład:
Taka struktura może okazać się szczególnie przydatna w sytu-
acji, gdy prowadząc rozwiniętą i przynoszącą duże dochody
działalność w jednej branży, zdecydujemy się na rozwijanie bi-
znesu w zupełnie innym obszarze, który w początkowej fazie
może przynosić straty.
Spółka córka ze stratą
Podobny mechanizm może być bardzo przydatny w sytuacji, gdy
wykazująca straty spółka córka podlega pod dochodową spółkę
matkę.
przykład:
Warto rozważyć przekształcenie
spółki córki w spółkę
komandytową. Dzięki temu spółka
matka obliczając swój wynik
podatkowy (dodatni lub ujemny),
będzie mogła uwzględniać zyski i
straty spółek córek
przykład:
Gdy wspólnikiem jest osoba fizyczna
Wyniki osiągane w ramach różnych spółek komandytowych
może konsolidować nie tylko osoba prawna (w naszym
przykładzie sp. z o.o.), ale również osoba fizyczna. Osoba
fizyczna traktuje dla celów podatkowych przychody i koszty
osiągane przez spółkę komandytową tak, jak przychody i
koszty z działalności gospodarczej. Najczęściej osoba fizyczna
jest komandytariuszem – wspólnikiem, który za zobowiązania
spółki odpowiada wyłącznie do wysokości określonej w
umowie spółki sumy komandytowej (co oznacza, że w praktyce
zakres odpowiedzialności komandytariusza jest podobny do
odpowiedzialności wspólnika w spółce z o.o.).
Dla celów podatkowych osoba fizyczna może połączyć wyniki
dwóch lub więcej spółek komandytowych, których jest
wspólnikiem.
przykład:
Wspólnik może również łączyć wynik spółki komandytowej
z wynikiem własnej jednoosobowej działalności gospodarczej
(prowadzonej w ramach wpisu do CEIDG).
przykład:
Dzięki temu możliwe jest wydzielenie organizacyjne i prawne
różnych obszarów działalności (np. dla każdej ze spółek
komandytowych bank odrębnie oceni zdolność kredytową,
każda z nich może być właścicielem nieruchomości, wspólnik
prowadzący działalność gospodarczą jest zupełnie odrębnym
podmiotem), przy jednoczesnym połączeniu ich wyników
dla celów podatkowych. Podsumowując, wykorzystanie
spółek komandytowych, które nie są podatnikami podatku
dochodowego a jednocześnie pozwalają na ograniczenie
odpowiedzialności niektórych wspólników (komandytariuszy),
może okazać się wygodnym sposobem na podatkowe połączenie
wyników kilku podmiotów.
5.
6. 6
Negatywna interpretacja podatkowa może być pozytywna!
Zaplanuj podatkowo ważne transakcje
Występując o interpretację podatkową, oczekujemy,
że Minister Finansów w całości zgodzi się z naszym
stanowiskiem. Dlatego w przypadku otrzymania
interpretacji, w której organ uznaje nasze
stanowisko za nieprawidłowe (tzw. interpretacja
negatywna), wielu przeżywa rozczarowanie,
uważając taką interpretację za nic niewartą. Przed
wyrzuceniem interpretacji do kosza warto jednak
dokładnie zapoznać się ze stanowiskiem organu i
jego uzasadnieniem. Może się bowiem zdarzyć, że w
gruncie rzeczy odpowiada ono naszym oczekiwaniom,
a fiskus uznał nasze stanowisko za nieprawidłowe ze
Zgodnie z obowiązującymi przepisami organy
podatkowe nie mogą zarzucić podatnikowi, że dzięki
umiejętnemu wykorzystaniu przepisów zapłacił za
niski podatek. Ponadto podatnicy mogą zabezpieczyć
się, jeżeli uzyskują indywidualne interpretacje
podatkowe (zastosowanie się do interpretacji nie
może wywołać negatywnych skutków dla podatnika,
który ją uzyskał).
Resort finansów pracuje jednak nad nową klauzulą
przeciwko unikaniu opodatkowania. Jej wejście
w życie zapowiadane jest w następnych latach
podatkowych.
Po wprowadzeniu ewentualnych
zmian w prawie podatkowym
optymalizacje nadal będą
możliwe, ale z pewnością kluczowe
operacje lub restrukturyzacje
warto przeprowadzić teraz - gdy
brak przepisów pozwalających
na kwestionowanie działań
podatników.
Optymalizacja podatkowa po klauzuli
W przeciwieństwie do obowiązujących obecnie
regulacji, nowe przepisy dadzą organom podatkowym
uprawnienia do określenia zobowiązania
podatkowego na podstawie biznesowego skutku
danej transakcji z pominięciem zastosowanej
przez podatnika konstrukcji prawnej. Organy będą
uprawnione do zastosowania klauzuli, jeśli wykażą,
że przyjęta konstrukcja prawna nie jest adekwatna
Otrzymanie negatywnej interpretacji podatkowej może mieć dla nas pozytywne skutki. Ochrona jaką dają interpretacje
podatkowe, wynika bowiem z zastosowania się przez podatnika do treści wydanej interpretacji, a nie z tego jak Minister
Finansów ocenił stanowisko podatnika.
Obecnie brak przepisów, które zabraniałyby tak układać swoje interesy, żeby zapłacić jak najniższy podatek. Dzięki
przemyślanym konstrukcjom biznesowym, prawidłowo opracowanym pod względem prawnym, można legalnie osiągnąć
znaczne oszczędności podatkowe bez ryzyka.
względu na użycie błędnego sformułowania (np. „nie
podlega podatkowi” albo „jest zwolnione z podatku”)
lub inną drobną usterkę naszego wniosku.
„NIE” znaczy „TAK”?
Należy pamiętać, że jeśli w wyniku analizy tzw.
negatywnej interpretacji dojdziemy do wniosku, że
stanowisko organu jest dla nas korzystne możemy
być pewni, że stosując się do jej treści będziemy
korzystali z ochrony na podstawie przepisów
Ordynacji podatkowej.
Odpowiedź nas ochroni
Zgodnie z przepisami zastosowanie się do
stanowiska organu zawartego w interpretacji
do osiągnięcia danego celu gospodarczego, a jej
wdrożenie nie przyniosło podatnikowi żadnych
innych korzyści poza obniżeniem opodatkowania.
Przykładem może być sytuacja, w której podatnik
zamiast sprzedać udziały w spółce z o.o., daruje je
spółce znajdującej się w raju podatkowym, a ta z
kolei następnie zbywa udziały inwestorowi. W takim
przypadku trudno będzie obronić się przed zarzutem,
że darowizna miała jakiekolwiek uzasadnienie poza
próbą uniknięcia opodatkowania. Na podstawie
wprowadzonej klauzuli organy będą mogły dla
celów podatkowych pominąć darowiznę i uznać,
że sprzedaży dokonał podatnik bez pośrednictwa
zależnej spółki.
Założenia do zmiany ustawy przewidują, że organy
podatkowe będą mogły zastosować klauzulę, jeśli
spełnione zostaną określone warunki, np. organ
udowodni, że „w sposób zamierzony stworzono
sztuczną konstrukcję prawną, której dominującym
celem było uzyskanie (…) znacznej korzyści
podatkowej” lub „podatnik nie wykazał innych niż
podatkowe, istotnych finansowo lub ekonomicznie,
przyczyn uzasadniających zastosowanie wybranej
przez niego konstrukcji prawnej”. Jak widać, warunki
te skonstruowane są w sposób pozostawiający
organom podatkowym sporą swobodę. Z drugiej
strony pokazują, że w dalszym ciągu możliwe
będzie konstruowanie transakcji w taki sposób, aby
organy podatkowe nie miały możliwości zastosować
klauzuli. Kluczowe będzie tutaj wskazanie
biznesowego uzasadnienia transakcji. Może to
być, przykładowo, poprawa płynności finansowej
przedsiębiorstwa, zwiększenie bezpieczeństwa
prowadzonej działalności, czy inwestowanie
dostępnego majątku w nowe projekty.
Bezpieczniej przed klauzulą
Aby uniknąć wątpliwości, znaczące transakcje takie
jak wypłata zysków zgromadzonych w spółkach,
przeprowadzenie restrukturyzacji, sprzedaż
przedsiębiorstw, udziałów czy nieruchomości
(niezależnie, czy będzie to tzw. interpretacja
negatywna, czy interpretacja, w której organ uznał
stanowisko podatnika za prawidłowe) będzie chroniło
podatnika przed odsetkami za zwłokę i sankcjami
karnoskarbowymi, a w przypadku pytań o zdarzenia
przyszłe również przed zapłatą podatku.
Ochrona, jaką dają interpretacje podatkowe wynika
z zastosowania się przez podatnika do treści wydanej
interpretacji, a nie z tego jak Minister Finansów
ocenił stanowisko podatnika zawarte we wniosku o
interpretację.
PODATKI
Maria Kopówka
m.kopowka@doradzamy.to
Wojciech Kaptur
w.kaptur@doradzamy.to
warto zaplanować jeszcze w 2014 r. Pozwoli
to na wykorzystanie sprawdzonych metod
optymalizacyjnych bez ryzyka kwestionowania
ich skutków podatkowych. Organy podatkowe nie
będą mogły ich weryfikować, bo przepisy dotyczące
klauzuli, jak każde inne przepisy prawa, nie mogą
działać wstecz. Nie mogą więc objąć transakcji,
których skutki prawne i podatkowe wystąpią przed
jej wejściem w życie.
Pewne wątpliwości mogą się pojawić np. przy
amortyzacji, gdy skutki podatkowe występują
również wiele lat po dokonaniu transakcji.
Również w tej sytuacji klauzula nie powinna
mieć zastosowania. Oprócz zasady, że prawo nie
działa wstecz, należy pamiętać o zasadzie ochrony
praw nabytych. Kiedy dokonujemy inwestycji,
przyjmujemy pewne założenia dotyczące jej
skutków finansowych, również w zakresie
opodatkowania. Nie powinno tutaj dochodzić
do nagłych i diametralnych zmian. Wskazuje na
to również praktyka legislacyjna. Przykładem
są spółki komandytowo-akcyjne, których rok
obrotowy nie pokrywa się z kalendarzowym – w ich
przypadku opodatkowanie CIT-em nastąpi dopiero
z początkiem nowego roku obrotowego, mimo że
niekorzystne przepisy dotyczące opodatkowania
spółek komandytowo-akcyjnych obowiązują już od
1 stycznia 2014 r.
Podsumowując, po wprowadzeniu klauzuli
przeciwko unikaniu opodatkowania optymalizacje
podatkowe będą w dalszym ciągu możliwe, ale będą
trudniejsze do zaplanowania i przeprowadzenia. W
związku z tym warto dokonać kluczowych operacji
w 2014 r. Może to być szczególnie opłacalne w
przypadku wykorzystania spółek komandytowo–
akcyjnych z przesuniętym rokiem obrotowym (o
czym szerzej piszemy na stronie 3).
7. 7
Szybciej i bez podatku
Szkoląc pracowników, zmniejszasz podatek
Sprzedaż majątku otrzymanego z likwidacji firmy przed
upływem 6 lat od dnia likwidacji spowoduje konieczność
zapłacenia podatku PIT. Dotyczy to również majątku z
likwidacji lub wystąpienia ze spółki osobowej, np. jawnej czy
komandytowej, albo spółki cywilnej.
6 miesięcy zamiast 6 lat
Zamiast sprzedawać składniki majątku likwidacyjnego, lepiej
dokonać ich darowizny na rzecz osób z najbliższej rodziny.
Fundusz szkoleniowy tworzony jest w celu finansowania
lub współfinansowania kosztów kształcenia zarówno
pracowników, jak i pracodawców. Jego założenie i
prowadzenie pozbawione jest uciążliwych formalności.
Fundusz szkoleniowy jest tak naprawdę odrębnym
rachunkiem bankowym, a zgromadzone na nim środki mogą
być przeznaczane wyłącznie na cele wskazane w ustawie.
Z podatkowego punktu widzenia
fundusz ma jedną podstawową
zaletę. Sam odpis na fundusz
szkoleniowy, czyli w praktyce
sam przelew między rachunkami
firmowymi, stanowi koszt
podatkowy.
Pomniejszenie podstawy opodatkowania następuje więc
już w momencie dokonania przelewu. Nie trzeba czekać do
faktycznego wydania środków na szkolenia.
Pieniądze na szkolenie
Od momentu zasilenia funduszu mamy 2 lata na wydanie
tych pieniędzy na szkolenia. Co się stanie, jeśli pieniądze
Nie trzeba czekać aż 6 lat, aby bezpodatkowo spieniężyć majątek otrzymany z likwidacji działalności gospodarczej.
Istnieje szybszy sposób upłynnienia tego majątku bez konieczności płacenia podatku.
„Fundusz szkoleniowy” brzmi jak instytucja z poprzedniej epoki. Okazuje się jednak, że może on pełnić funkcję
nieoprocentowanego kredytu podatkowego.
Darowizna nie podlega PIT, gdyż obowiązek podatkowy
dotyczy wyłącznie przypadków odpłatnego zbycia. Ponadto
przesunięcia majątkowe w gronie najbliższej rodziny są
zwolnione z podatku od spadków i darowizn (w ramach
tzw. grupy zerowej). Warunkiem skorzystania ze zwolnienia
jest złożenie zawiadomienia do urzędu skarbowego o fakcie
dokonania takiej darowizny.
Podarowane składniki majątku
likwidacyjnego mogą być
bezpodatkowo sprzedane już
po 6 miesiącach po otrzymaniu
darowizny.
zgromadzone w funduszu nie zostaną ostatecznie wydane
na szkolenia, bo na przykład środki będą potrzebne na inny
cel, albo pracodawca zdecyduje się na likwidację funduszu
szkoleniowego?
W takim przypadku kwota nieprzeznaczona na szkolenia lub
zwrócona na główny rachunek firmowy będzie przychodem
do opodatkowania. Co istotne, w związku z powstaniem
tego przychodu, nie trzeba będzie płacić żadnych
odsetek od zaległości podatkowych. Dlatego też fundusz
szkoleniowy może pełnić funkcję nieoprocentowanego
kredytu podatkowego.
Przykład:
Spółka X sp. z o.o. w listopadzie 2011 r. przekazała na
fundusz szkoleniowy odpis w kwocie 200 000 zł. Do
kosztów podatkowych zaliczono 200 000 zł, CIT za 2011 r.
był więc mniejszy o 38 000 zł. W maju 2012 r. na szkolenia
pracowników wydano tylko 2 000 zł, pozostała kwota
została przelana z powrotem na główne konto firmowe.
Spółka osiągnęła przychód w kwocie 198 000 zł i jej
podatek wzrósł z tego tytułu o 37 620 zł. Dzięki funduszowi
szkoleniowemu kwota 37 620 zł została zapłacona rok
później bez żadnych karnych odsetek.
Oszczędności
Nie doradzamy korzystania z funduszu szkoleniowego
wyłączenie w celu przesuwania obowiązku podatkowego.
Jeśli jednak w firmie planowane są szkolenia warto
przeprowadzić je za pośrednictwem funduszu
szkoleniowego i przy okazji zaoszczędzić trochę na podatku.
PODATKI
Rafał Szymkowiak
r.szymkowiak@doradzamy.to
Wojciech Kaptur
w.kaptur@doradzamy.to
Ten termin dotyczy wszelkich rzeczy ruchomych, takich
jak np. samochody, towary handlowe czy wyposażenie bi-
urowe. Przykładowo, jeśli wspólnik występujący ze spółki
otrzyma w ramach spłaty samochód dostawczy, to może
go podarować córce, która po 6 miesiącach od otrzymania
darowizny może go sprzedać bez konieczności płacenia po-
datku.
Nieruchomości trzymamy dłużej
Natomiast nieruchomości, użytkowanie wieczyste czy
spółdzielcze prawo do lokalu mogą być sprzedane bez
konieczności płacenia podatku dopiero po 5 latach od ich
otrzymania. W takim przypadku, jeżeli obdarowany chce
wcześniej sprzedać otrzymany majątek, może skorzystać z
ulgi budowlanej, która pozwoli na niezapłacenie podatku
pod warunkiem przeznaczenia otrzymanego przychodu na
cele mieszkaniowe.
8. Przekształcenie jednoosobowej firmy w spółkę
Przepisy pozwalające na przekształcenie jednoosobowej
działalności gospodarczej wprowadzono do Kodeksu
spółek handlowych w 2011 roku, jednak do końca 2012
roku w przepisach podatkowych brakowało odpowiedniej
regulacji dotyczącej takiego przekształcenia. Powodowało
to duże obawy co do konsekwencji tego przekształcenia
na gruncie prawa podatkowego i skutecznie odstraszało
wielu właścicieli jednoosobowych firm zainteresowanych
zmianą formy prowadzonej działalności. Dopiero
nowelizacja przepisów podatkowych, która weszła w życie
na początku 2013 roku, rozwiała wcześniejsze wątpliwości
związane z możliwością zachowania przez przekształconą
spółkę również wszystkich praw, które przysługiwały
przekształcanemu przedsiębiorcy na gruncie prawa
podatkowego. Dzięki temu przedsiębiorcy będący
osobami fizycznymi coraz chętniej korzystają z możliwości
przekształcenia formy prowadzonej działalności
gospodarczej w jednoosobową spółkę kapitałową.
Dla kogo przekształcenie?
Zgodnie z przepisami Kodeksu spółek handlowych z
możliwości przekształcenia w spółkę kapitałową mogą
skorzystać jedynie przedsiębiorcy będący osobami
fizycznymi, wykonujący we własnym imieniu działalność
gospodarczą w rozumieniu ustawy o swobodzie
działalności gospodarczej. Z dniem przekształcenia,
tj. z dniem wpisania spółki przekształconej do rejestru
przedsiębiorców KRS, osoba fizyczna prowadząca
działalność gospodarczą staje się jedynym wspólnikiem
albo akcjonariuszem spółki przekształconej.
Warto wiedzieć, że przekształcona spółka kapitałowa tylko
w chwili przekształcenia musi być spółką jednoosobową.
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby jedyny wspólnik, którym
stanie się przekształcany przedsiębiorca, sprzedał lub
darował część lub całość posiadanych przez siebie akcji
bądź udziałów w przekształconej spółce na rzecz innych
osób.
Przekształcenie działalności
gospodarczej w spółkę handlową
jest więc dobrym rozwiązaniem dla
osób, które rozważają sprzedanie
swojego biznesu lub przekazanie go
kolejnym pokoleniom.
To także sposób na ograniczenie przez przedsiębiorcę
jego osobistej odpowiedzialności za zobowiązania
prowadzonego przedsiębiorstwa.
Skutki przekształcenia
Największą zaletą omawianego przekształcenia jest fakt,
że spółce przekształconej przysługują wszystkie prawa
i obowiązki przedsiębiorcy przekształcanego, związane
z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą.
Oznacza to, że z dniem wpisu do rejestru przedsiębiorców
KRS spółka przekształcona z mocy prawa staje się
podmiotem wszystkich stosunków prawnych, których
stroną był dotychczas przedsiębiorca. Nie ma zatem
potrzeby zawierania na nowo umów z dotychczasowymi
kontrahentami ani ich aneksowania, nie jest również
potrzebna ich zgoda na wstąpienie spółki przekształconej
w prawa przedsiębiorcy.
Spółka przekształcona co do zasady
zachowuje wszystkie zezwolenia,
koncesje oraz ulgi, które zostały
przyznane przedsiębiorcy przed jego
przekształceniem.
O ile ustawa lub decyzja o udzieleniu zezwolenia, koncesji
albo ulgi nie stanowi inaczej, przechodzą one na spółkę
przekształconą.
Od początku 2013 r., w związku z wejściem w życie
ustawy o redukcji niektórych obciążeń administracyjnych
w gospodarce, wprowadzono przepisy umożliwiające
również sukcesję podatkową przy przekształceniu
przedsiębiorcy w spółkę kapitałową. W związku z
nowelizacją, na przekształconą spółkę przechodzą prawa,
które przysługiwały przedsiębiorcy na gruncie prawa
podatkowego, a związane były z prowadzoną przez niego
działalnościągospodarczą.Przykładowomożnatuwskazać
prawo do odliczenia podatku naliczonego, uwzględnienia
kosztów podatkowych w rozliczeniu spółki, prowadzenia
składu akcyzowego, a także obowiązki płatnika związane
z wynagrodzeniami. W dalszym ciągu będzie można
skorzystać z uprawnień małych podatników (kwartalne
zaliczki, jednorazowa amortyzacja, kasowy VAT).
Przekształcenie przedsiębiorcy
w spółkę komandytową?
Regulacja dotycząca przekształcenia przedsiębiorcy,
zawarta w Kodeksie spółek handlowych, pozwala dokonać
przekształcenia jednoosobowej działalności gospodarczej
wyłącznie w jednoosobową spółkę kapitałową (spółkę z
ograniczoną odpowiedzialnością lub spółkę akcyjną). Nie
oznacza to jednak, że po rejestracji spółki przekształconej
nie może dokonać dalszych zmian w jej strukturze lub
zmianformyprawnej.Nicniestoibowiemnaprzeszkodzie,
aby po dniu przekształcenia przyjąć do spółki nowych
wspólników lub dokonać jej kolejnego przekształcenia.
W szczególności warto przemyśleć dalsze przekształcenie
spółki kapitałowej powstałej w wyniku przekształcenia
przedsiębiorcy w spółkę komandytową, która również daje
możliwość ograniczenia odpowiedzialności wspólników
za jej zobowiązania, a jednocześnie jest bardziej elastyczna
i korzystniejsza podatkowo niż spółki kapitałowe.
Dokonanie dalszego przekształcenia spółki kapitałowej
w spółkę komandytową wiąże się, co prawda, z większym
nakładem czasu i pracy, jednak pozwala na osiągnięcie
docelowej, najbardziej korzystnej formy prowadzenia
działalności gospodarczej przy zachowaniu wszystkich
praw i obowiązków, które na początku przysługiwały
przedsiębiorcy, a następnie spółce kapitałowej powstałej
z jego przekształcenia.
PRZEKSZTAŁCENIA
Magdalena Stuczyńska
m.stuczynska@doradzamy.to
WprowadzonadoKodeksuspółekhandlowychmożliwośćprzekształceniajednoosobowejdziałalnościgospodarczej
w spółkę kapitałową pozwala kontynuować działalność gospodarczą w formie spółki handlowej z zachowaniem
wszystkich przywilejów, praw i obowiązków przysługujących wcześniej przedsiębiorcy będącemu osobą fizyczną.
8
9. Planowanie restrukturyzacji czyli jak unikać
problemów po jej przeprowadzeniu
Biegłego można wybrać
Wbrew pozorom wybór dnia przekształcenia
lub połączenia wcale nie jest błahą sprawą. Przy
prowadzeniu przez spółkę bieżącej działalności,
z którą wiąże się mnóstwo „papierkowej” pracy,
nieumiejętny wybór dnia restrukturyzacji firmy
może spowodować niemałe zamieszanie w jej
funkcjonowaniu.
Należy podkreślić, że zarówno w przypadku
przekształcenia spółki, jak i połączenia spółek
decydujące znaczenie ma dzień, w którym sąd dokona
wpisu tego zdarzenia do rejestru przedsiębiorców KRS.
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby sam zainteresowany
przedsiębiorca wskazał konkretny dzień, w którym
chciałby, aby sąd zarejestrował przekształcenie albo
Jednym z ważnych etapów w procesie przekształcenia
spółki jest badanie planu przekształcenia przez
biegłego rewidenta (podobnie w sytuacjach połączeń
czy podziałów). Wyznaczenia biegłego rewidenta - na
wniosek spółki - dokonuje sąd rejestrowy właściwy
miejscowo dla spółki przekształcanej. W praktyce
przyjęło się, że spółki często wnoszą o wyznaczenie
konkretnego biegłego rewidenta. Należy go wskazać
we wniosku z imienia i nazwiska oraz podać numer
wpisu na listę biegłych rewidentów. Nikogo nie
powinno przy tym dziwić, że w zdecydowanej
większości takich przypadków będzie chodziło o
wyznaczenie biegłego rewidenta znanego spółce
(np. badającego roczne sprawozdania finansowe).
Wartozaplanowaćproceduręrestrukturyzacjispółkiwtakisposób,abydzień,wktórymmanastąpićprzekształcenie
lub połączenie, był najkorzystniejszy z punktu widzenia działalności firmy.
Sądyrejestrowezregułyprzychylająsiędownioskuowyznaczeniekonkretnegobiegłegorewidenta. Wtokuprocesu
restrukturyzacji warto wskazać KRS-owi biegłego znanego spółce.
połączenie w KRSie – jest to tzw. wpis celowany.
We wskazanej sytuacji sądy rozumiejąc potrzeby
praktyki, z odpowiednim wyprzedzeniem rozpatrują
wniosek i dokonują wpisu zgodnie z sugestią samego
przedsiębiorcy. Oczywiście sam wniosek powinien
zostać złożony odpowiednio wcześniej, tak by sąd
rejestrowy miał czas potrzebny do jego rozpoznania.
W przypadku przekształcenia
spółki najkorzystniej będzie, gdy
rejestracja nastąpi pierwszego
(roboczego) dnia miesiąca
kalendarzowego. Z kolei w
przypadku połączenia przez
przejęcie innej spółki najlepiej,
aby był to ostatni dzień miesiąca.
Proponowaniee takiego rozwiązania wynika przede
wszystkim z brzmienia przepisów, które w sposób
Podstawą takiego działania jest terminowość pracy
biegłego, przewidywalność kosztów, znajomość
stosunków wewnętrznych, a co za tym idzie zaufanie
jakim wspólnicy i zarząd spółki darzą konkretnego
biegłego rewidenta.
Sądy rejestrowe z reguły
przychylają się do wniosków
przekształcanych, łączonych czy
dzielonych spółek o wyznaczenie
konkretnego biegłego.
Ze względu na wymienione w art. 66 ustawy o
rachunkowości zasady bezstronności i niezależności
badania nie należy obawiać się o stronniczość
wnioskowanego przez spółkę biegłego. Z praktyki
naszej kancelarii wynika, że sądy rejestrowe, m. in. w
PRZEKSZTAŁCENIA
Jakub Kowalczyk
j.kowalczyk@doradzamy.to
Jakub Kowalczyk
j.kowalczyk@doradzamy.to
Warszawie, Szczecinie, Gdańsku, Poznaniu, Zielonej
Górze czy Katowicach, bez problemów wyznaczają
biegłych wnioskowanych przez spółkę.
Niestety, zdarza się także, że sądy odmawiają
wyznaczenia konkretnego biegłego rewidenta (ze
znanych nam przypadków są to np. sądy w Krakowie
i Toruniu). Sądy nie są w żadnym zakresie związane
wnioskiem spółki, dlatego nie istnieje żaden środek
zaskarżenia takiej decyzji. Nie należy zatem zbyt
pochopnie podpisywać umowy z biegłym o badanie
planu przekształcenia czy też wpłacać zaliczki
na poczet czynności biegłego, ponieważ jeśli
sąd rejestrowy nie uwzględni naszego wniosku,
będziemy musieli odkręcać wszelkie związane z tym
formalności.
zdecydowany oddzielają od siebie pojęcia „chwili
wpisu” (przy przekształceniu spółki) oraz „dnia
wpisu” (przy połączeniu spółki z inną spółką) do
rejestru przedsiębiorców KRS. Drugim argumentem
przemawiającym za skorzystaniem z proponowanego
rozwiązania jest brzmienie przepisu art. 12 ust. 2
ustawy o rachunkowości, który mówi o zamknięciu
ksiąg rachunkowych spółki. W przypadku
przekształcenia (zmiany formy prawnej) będzie
ono miało miejsce na dzień poprzedzający zmianę
formy prawnej, natomiast przy połączeniu księgi
rachunkowe spółki przejmowanej zamyka się na
dzień wpisu do rejestru połączenia.
Wskazane rozwiązanie pozwoli oddzielić „grubą
kreską” działalność spółki sprzed dokonania procesu
jej restrukturyzacji od tego, co będzie się działo po
wpisie tego zdarzenia do rejestru przedsiębiorców
KRS. Ułatwi to życie (brak konieczności wystawiania
not korygujących do faktur), a także pozwoli uniknąć
dezorientacji u jego kontrahentów.
9
PRZEKSZTAŁCENIA.
POŁĄCZENIA.
PODZIAŁY.
PRAWO I PODATKI PRZY RESTRUKTURYZACJI SPÓŁEK
WWW.PRAGMATIQ.PL
10. 10
Jak pożyczać optymalnie podatkowo?
PCC
Pożyczki od wspólników –
elastyczne i bez PCC
Finansowanie spółki kapitałowej (sp. z o.o. albo S.A.)
występuje w trzech odmianach: podwyższenie kapitału
zakładowego, wniesienie dopłat bądź udzielenie spółce
pożyczek przez jej wspólników. Dokonując wyboru jednej ze
wskazanych metod, świadomy biznesmen powinien wziąć
pod uwagę także konsekwencje podatkowe swojej przyszłej
decyzji.
Podwyższenie kapitału zakładowego w rozumieniu ustawy o
podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC) jest zmianą
umowy spółki i podlega opodatkowaniu PCC. W takiej
sytuacji spółka powinna zapłacić PCC w wysokości 0,5% od
wartości, o którą podwyższony zostaje kapitał zakładowy.
Również dopłaty są w świetle ustawy o PCC traktowane
jako zmiana umowy spółki. Wobec tego uchwalenie dopłat
skutkuje koniecznością uiszczenia przez spółkę PCC w
wysokości 0,5% od ich kwoty.
Pożyczka bez PCC
Zwolniona z PCC będzie jednak trzecia metoda, a więc
pożyczka udzielana spółce kapitałowej przez jej wspólników.
W takim przypadku możemy zaoszczędzić niejednokrotnie
duże pieniądze (zależne od wysokości pożyczki), gdyż nie
musimy ich oddawać fiskusowi.
Kiedy potencjalny pożyczkodawca nie jest wspólnikiem w
spółce, nie powinniśmy automatycznie rezygnować z tego
pomysłu. Warto wtedy rozważyć, czy przed zawarciem
umowy pożyczki nie sprzedać mu lub darować udziału w
spółce.
Ustawa o PCC nie uzależnia
zwolnienia od posiadania udziału
o określonej wartości, więc
sprzedawany (darowany) udział
może być niewielki (o wartości
wielokrotnie mniejszej niż kwota
pożyczki).
Co więcej, o powstaniu obowiązku podatkowego z tytułu
PCC decyduje chwila zawarcia umowy pożyczki, jeśli zatem
w tym momencie pożyczkodawca będzie wspólnikiem
spółki, pożyczka zostanie objęta zwolnieniem z PCC. Nic
nie stoi na przeszkodzie, aby po pewnym czasie struktura
właścicielska spółki wróciła do punktu wyjścia.
Jedna uwaga, którą dobrze zachować w pamięci: pożyczki
udzielonespółcekapitałowejpowinnyzostaćoprocentowane
(choćby w minimalnej rynkowej wysokości), aby nie zostały
potraktowane jako wartości nieodpłatnie otrzymane przez
spółkę, co skutkować będzie obowiązkiem zapłaty podatku
dochodowego od osób prawnych.
Raz a dobrze
Cozrobić,kiedyspółka,wktórejjesteśmywspólnikiem,niema
możliwości pozyskania finansowania od swojego wspólnika, a
profil naszej działalności wymaga częstego zaciągania nowych
pożyczek? Przy znaczących kwotach pożyczek, koszty z tytułu
PCC mogą stanowić istotne utrudnienie (mimo pozornie
niskiej stawki podatku). Ich cykliczne zaciąganie wiąże się
bowiem z obowiązkiem zapłaty 2 % PCC od każdej kolejnej
pożyczki.
Ciekawym rozwiązaniem dla takich przedsiębiorców jest
zaciągnięcie pożyczki rewolwingowej, przy której strony
określają górną granicę zadłużenia pożyczkobiorcy. Na
podstawie jednej umowy pożyczki przedsiębiorca może w
takim wypadku wykorzystać otrzymane środki finansowe, a
po spłacie zadłużenia ponownie pozyskać finansowanie do
wskazanego w umowie maksymalnego pułapu. Zgodnie z
orzecznictwem,PCCodpożyczkirewolwingowejnależyuiścić
tylko raz, przy zawarciu umowy pożyczki. Zdaniem sądów
nie ma potrzeby uiszczania PCC przy kolejnych wypłatach
pożyczki, nawet jeżeli pożyczka będzie wielokrotnie w całości
spłacona i ponownie zaciągnięta. A zatem korzystniej jest
zaciągnąć pożyczkę rewolwingową, która pociąga za sobą
obowiązek tylko jednokrotnej zapłaty PCC, bez względu na
wysokość wykorzystanej kwoty finansowania.
Czasem dobrze jest być podatnikiem
Jeszczesiętakinienarodził,ktolubiłbypłacićpodatki.Jednak
czy można czerpać korzyści z faktu bycia podatnikiem
podatku albo faktu podlegania opodatkowaniu? Brzmi
niewiarygodnie,ajednakmożebyćwymiernewpieniądzach,
które zostaną nam w portfelu.
Weźmy na warsztat taką spółkę X sp. z o.o. (podatnika
VAT), producenta lalek, która w związku z planowaną
inwestycją (nowa linia produkcyjna), zapytała wspólników
zaprzyjaźnionej, dobrze prosperującej spółki Y sp. z
o.o. (podatnika VAT), producenta odzieży, o możliwość
udzielenia oprocentowanej pożyczki. Zgodnie z ustawą o
VAT, taka czynność – udzielenie pożyczki pomiędzy dwoma
podatnikami VAT, dokonana za wynagrodzeniem w ramach
prowadzonej przezeń działalności gospodarczej – stanowi
świadczenie usług podlegające opodatkowaniu VAT-em.
Spółka Y sp. z o.o., która wyświadczyłaby usługę pożyczki na
rzecz spółki X sp. z o.o., byłaby zobowiązana opodatkować ją
VAT-em, gdyby nie fakt, że czynność ta podlega zwolnieniu
z opodatkowania, zgodnie z odrębnymi przepisami ustawy
o VAT.
Co z PCC?
Ktoś mógłby zapytać: co z tego i po co te wszystkie
wyjaśnienia? Tymczasem trafniej byłoby zapytać: a co
zatem z PCC, który zwykle muszę płacić przy umowie
pożyczki? Dociekliwym należą się gratulacje, ponieważ
ci właśnie zyskali oszczędności. Wystarczy bowiem tylko
zajrzeć do przepisów ustawy o PCC i wyczytać z nich, że
jeżeli choć jeden z podmiotów jest z tytułu danej czynności
opodatkowany VAT-em lub z tego podatku zwolniony
(poza wyjątkami, które nie mają zastosowania w naszej
sprawie), to czynność zawarcia umowy pożyczki, nie
podlega opodatkowaniu PCC.
Bez znaczenia jest fakt, zgodnie z utrwaloną linią
interpretacyjną organów podatkowych, że pożyczki
udzieliłaby nam spółka z o.o., która normalnie produkuje
odzież, a pożyczek udziela bardzo sporadycznie lub wcale.
Jeżeli tylko stanowi to element jej bieżącej działalności
gospodarczej, np. spółka dysponuje wolnymi środkami,
które chciałaby w ten sposób zainwestować, licząc na
zysk w postaci odsetek, to będzie ona podatnikiem VAT
również z tytułu udzielonej pożyczki. Wybór spółki na
spółki
Dobrą alternatywą dla kredytu bankowego może być pożyczka od wspólnika, kontrahenta czy powiązanej firmy.
Wybór odpowiedniego źródła finansowania i umiejętne zaplanowanie transakcji mogą przynieść wymierne
oszczędności w podatkach dochodowych i PCC.
Wojciech Kaptur
w.kaptur@doradzamy.to
11. 11
pożyczkodawcę nie jest przypadkowy. W jej wypadku
niemal każde działanie może być uznane za działalność
gospodarczą. Jeśli zdecydujemy się na takie rozwiązanie,
warto wskazać w umowie spółki, że przedmiotem jej
działalności jest również udzielanie pożyczek – da nam to
dodatkowy argument przy ewentualnej kontroli.
Dla omawianego przez nas zwolnienia z PCC nie ma
również znaczenia fakt bycia lub niebycia w jakikolwiek
sposób powiązanym (poprzez kapitał czy osoby) ze spółką
z o.o., która udziela nam pożyczki. Reguły gry są tutaj
takie same.
Może obligacje?
Nowoczesny przedsiębiorca, kiedy szuka źródeł
finansowania swojej działalności, wcale nie jest skazany
na klasyczną pożyczkę. Coraz częściej korzysta z
atrakcyjniejszych form pozyskiwania funduszy. Jedną z
nich jest niewątpliwie emisja obligacji.
Czym jest taka obligacja? Jest papierem wartościowym
emitowanym w serii, w którym emitent (w naszym
wypadku będzie to po prostu spółka) stwierdza, że
jest dłużnikiem właściciela obligacji (określa się go
mianem obligatariusza) i zobowiązuje się wobec niego
do spełnienia określonego świadczenia, np. świadczenia
pieniężnego. W związku z tym, w praktyce często poprzez
wyemitowanie obligacji emitent zobowiązuje się do
wykupu obligacji w określonym czasie i do zwrotu kwoty
uiszczonej przez obligatariusza przy nabyciu obligacji.
Takie obligacje mogą zostać wyemitowane zarówno przez
spółki kapitałowe (spółkę akcyjna i spółkę z ograniczoną
odpowiedzialnością), jak i przez spółkę komandytowo-
akcyjną. Zasadniczo obligacje można zbywać, co
dodatkowo podnosi ich atrakcyjność.
Obligacje bez PCC
Co szczególnie warto podkreślić, wyemitowanie obligacji
oraz późniejszy wykup nie wiąże się z obowiązkiem
uiszczania PCC. Dzieje się tak, ponieważ ustawa o PCC
zawiera zamknięty katalog czynności, których dokonanie
powoduje obowiązek zapłaty tego podatku. W katalogu
tym brak jest emisji i wykupu obligacji. Potwierdzeniem
powyższego stanowiska są interpretacje indywidualne
wydawane przez organy podatkowe. Wynika z nich bardzo
korzystny dla podatników wniosek – czynność emisji
obligacji oraz ich wykupu jako czynności niewymienione
w katalogu zawartym w ustawie o PCC, ani również
niedające się przyporządkować jakiemukolwiek
przedmiotowi opodatkowania określonemu w tej ustawie,
nie będą podlegać opodatkowaniu PCC.
CIT
Zamiast dywidendy… odsetki
Ustaliliśmy już, że z punktu widzenia podatku od
czynności cywilnoprawnych (PCC), najkorzystniejszą
formą dofinansowania spółki jest pożyczka od wspólnika.
Rozwiązanie to ma również istotny plus na gruncie
podatkówdochodowych.Jeśliwspólnikudzieliłspółcezo.o.
pożyczki, ma do wyboru: otrzymać odsetki albo dywidendę.
Jedno i drugie jest dla niego przychodem opodatkowanym
co do zasady 19 % PIT lub CIT.
Dla wypłacającej spółki tylko
odsetki mogą być zaliczone do
kosztów podatkowych. Jeśli spółka
zaliczy odsetki do kosztów, to
zapłaci mniejszy CIT, na czym w
ostatecznym rozrachunku skorzysta
sam wspólnik.
Jak spłacać pożyczki od wspólników?
Jednak jak to zwykle w podatkach bywa, tam gdzie z jednej
strony pojawiają się udogodnienia, tam z drugiej strony
trzeba zachować ostrożność, aby nie wpaść na „minę”. Kiedy
bowiem spółka pożycza pieniądze od wspólnika, musi mieć
na uwadze przepisy o tzw. „cienkiej kapitalizacji”, które
zawarte zostały w ustawie o CIT. Ich istotą jest ograniczenie
możliwości zaliczenia do kosztów podatkowych spółki
odsetek od pożyczki, jeżeli została ona otrzymana od
podmiotów z nią powiązanych (np. jej wspólników).
Wspomniane restrykcje „uaktywniają” się np. w sytuacji, gdy
udzielający pożyczki posiada co najmniej 25 % udziałów w
spółce (pożyczkobiorcy), a wartość zadłużenia spółki wobec
podmiotów z nią powiązanych przekracza trzykrotność
jej kapitału zakładowego. Sprowadzając to do prostego
przykładu: jeżeli Pan Malinowski posiada 100% udziałów w
spółce z o.o., której kapitał zakładowy wynosi zaledwie 5 tys.
zł i udzieli jej pożyczki w kwocie 100 tys. zł, tylko 15 % [(5.000
x 3) / 100.000] kwoty odsetek będzie mogło zostać zaliczone
do kosztów podatkowych spółki.
Odsetki na koniec
Istnieje jednak bardzo prosty sposób na uniknięcie tych
niekorzystnych przepisów. W ustawie o CIT graniczną
wartość zadłużenia określa się na „dzień zapłaty odsetek”.
Nic więc prostszego, jak wskazać w umowie pożyczki, że
w pierwszej kolejności zostanie spłacona kwota główna
pożyczki (wartość zadłużenia), a dopiero później odsetki.
W większości przypadków w momencie zapłaty odsetek
wartość zadłużenia nie będzie już bowiem przekraczała
trzykrotności kapitału zakładowego.
Prowizja to nie odsetki
Uważneczytaniewspomnianychchwilęwcześniejprzepisów
możesięprzyczynićdodalszychoszczędności.Wartozwrócić
uwagę, że przy okazji tzw. „niedostatecznej kapitalizacji”
konsekwentniewspominasiętylkooodsetkach.Kiedyjednak
idziemy do banku, by wziąć pożyczkę, to zwykle oprócz
zwrotu pożyczonych pieniędzy wraz z odsetkami, jesteśmy
zobowiązani do opłacenia różnych dodatkowych opłat. Jest
normalną praktyką instytucji finansowych, że pobierają np.
opłaty przygotowawcze, opłaty związane ze zmianą zasad
spłaty długu, które określić można zbiorczo „prowizjami”.
Wprowadzenie do umowy pożyczki od wspólnika,
dodatkowych zapisów odnośnie obowiązku zapłaty prowizji,
np. w związku z przygotowaniem umowy, będzie miało
podwójnie korzystny charakter. Po pierwsze, dostosujemy
nasze poczynania do standardowych warunków udzielania
pożyczek, dzięki czemu zabezpieczymy się przed ryzykiem
podważenia przez organ podatkowy „rynkowości” naszej
pożyczki. Po drugie, ograniczenia dotyczące „cienkiej
kapitalizacji”nieodnosząsiędoprowizji.Innymisłowy-będzie
spóŁki
onamogłazostaćzaliczonadokosztówpodatkowychwpełnej
wysokości, bez względu na to, czy pożyczkę otrzymaliśmy
od podmiotu z nią powiązanego (np. wspólnika), czy też
otrzymalibyśmyjązbanku.Potwierdzajątoorganypodatkowe
w wydawanych przez nie interpretacjach prawa podatkowego.
Uzasadniona prowizja
Organ podatkowy mógłby teoretycznie, na podstawie
przepisów ordynacji podatkowej, stwierdzić, że ustalona przez
nas prowizja to w rzeczywistości zakamuflowane odsetki,
które podlegają wspomnianym ograniczeniom. Takie ryzyko
jest jednak niewielkie, gdyż prowizje są bardzo powszechnie
stosowane w praktyce gospodarczej, dzięki czemu bardzo
łatwo uzasadnić ich obecność przy umowie pożyczki.
Pożyczka od spółki siostry, która
nie jest spółką…
Ciekawostkąmożebyćrównieżto,żeobecneprzepisydotyczące
tzw. „niedostatecznej kapitalizacji” nie znajdują zastosowania,
kiedy pożyczkodawcą jest spółka osobowa (np. komandytowa
lub jawna) czy np. fundusz inwestycyjny zamknięty (FIZ),
które jednocześnie są tzw. spółkami siostrzanymi względem
pożyczkobiorcy.Wramachwyjaśnienia:zespółkamisiostrami
mamy do czynienia, kiedy dwie spółki są kontrolowane przez
tę samą spółkę (spółkę matkę) lub osobę fizyczną, a więc kiedy
pani Malinowska posiada 100 % udziałów w spółce X sp. z o.o.
oraz 100% udziałów w spółce Y sp. z o.o., to te spółki (X sp. z
o.o. i Y sp. z o.o.) są spółkami siostrami. Przepisy podatkowe
dotyczące tzw. „niedostatecznej kapitalizacji” nie odnoszą się
jednak do sytuacji, kiedy pożyczkobiorcą będzie spółka z o.o., a
jej pożyczkodawcą siostrzana spółka niebędąca osobą prawną
(sp. cywilna, sp. jawna, sp. partnerska, sp. komandytowa, sp.
komandytowo-akcyjna) lub FIZ. Inaczej mówiąc - pożyczenie
pieniędzy od wspomnianych podmiotów będzie skutkować
możliwością zaliczenia pełnej wysokości odsetek w koszty
uzyskania przychodów naszej firmy.
Zakończenie
Reasumując, istnieje wiele sposobów na otrzymanie tańszej,
bo pomniejszonej o koszty podatkowe, pożyczki na trudne
czasy. Z powyższego zestawienia można wysnuć wniosek,
że najlepiej zwrócić się w tej sprawie do współpracowników
w biznesie, a niekoniecznie do banku. W ten sposób
otrzymamy finansowanie, a odsetki pozostaną „w rodznie”.
Umiejętne ukształtowanie przepływów pieniężnych tak, aby
zminimalizować lub zlikwidować obciążenia podatkowe, to
know-how pragmatycznych doradców.
Jednocześnie przy zawieraniu umowy pożyczki należy
pamiętać o zawartych w Kodeksie spółek handlowych
przepisach dotyczących zawierania takich umów przez spółki
kapitałowe z osobami będącymi w tych spółkach członkami
zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej, prokurentami
lub likwidatorami. Zawarcie przez spółkę kapitałową umowy
pożyczki z tymi osobami lub na ich rzecz wymaga zawsze
zgody zgromadzenia wspólników albo walnego zgromadzenia
spółki, a brak takiej zgody skutkuje nieważnością umowy.
Należy również pamiętać, że w przypadku umowy pożyczki
zawieranej przez spółkę kapitałową z członkiem jej zarządu,
spółka musi być przy takiej czynności reprezentowana
przez pełnomocnika powołanego uchwałą zgromadzenia
wspólników albo walnego zgromadzenia spółkia albo przez
radę nadzorczą.
dobieRzemY naJlePSzY model TRanSaKcJi dla TwoJeJ fiRmY.
PodaTKowo i PRawnie.
www.PRaGmaTiQ.Pl
12. 12
Nieruchomości w spółce czy u wspólników?
Często zdarza się, że spółka jest właścicielem wielu
nieruchomości, zarówno tych wykorzystywanych w
jej bieżącej działalności (zajętych pod siedzibę lub
budynki produkcyjne), jak i tych, które zostały nabyte
jako lokata kapitału. Daje to wrażenie, że spółka jest
samowystarczalna, silna i wiarygodna dla banków.
Taka sytuacja nie jest jednak szczególnie korzystna
dla wspólników. W razie problemów biznesowych
spółki ryzykują oni bowiem utratę całego majątku
w niej zgromadzonego. Takie rozwiązanie jest też
mało elastyczne i może utrudniać sprzedaż biznesu
inwestorowi lub inne procesy restrukturyzacyjne.
Między innymi z tych względów coraz popularniejsze
stają się struktury kapitałowe, w których podmiot
prowadzący działalność operacyjną wynajmuje
aktywa od innego podmiotu w grupie, będącego ich
właścicielem.
Przeniesienie nieruchomości do majątku wspólników
(osób fizycznych) i następnie wynajęcie ich spółce
może zapewnić wspólnikom konkretne oszczędności
Wycofanienieruchomościlubinnychkluczowychaktywówzespółkiiprzekazanieichwspólnikommożezmniejszyć
ryzyko gospodarcze i przynieść spore korzyści podatkowe.
podatkowe. Wynikają one między innymi z
korzystniejszych form opodatkowania przychodów z
najmu (ryczałt 8,5%) oraz z możliwości bezpodatkowej
sprzedaży nieruchomości po 5 latach od jej nabycia.
Wycofanie nieruchomości do wspólników może
również spowodować obniżenie stawki podatku od
nieruchomości. W przypadku spółek kapitałowych
(sp. z o.o. lub S.A.) opisana wyżej operacja pozwoli
na złagodzenie podwójnego opodatkowania, jakiemu
podlega dochód generowany przez te spółki. Czynsz
najmu płacony przez spółkę kapitałową zmniejsza
jej podstawę opodatkowania w przeciwieństwie
do dywidendy. Jest więc znacznie lepszą formą
transferu środków ze spółki do wspólników. W
spółkach osobowych (np. spółkach jawnych czy
komandytowych) wycofanie nieruchomości ze spółki
może być z kolei bardzo korzystną podatkowo formą
rozliczenia z ustępującym wspólnikiem.
Przekazanie nieruchomości
do majątku wspólników jest
również dobrym zabezpieczeniem
przed zmianami dotyczącymi
opodatkowania spółek.
Lepiej sprzedać niż aportować
Upływ pięciu lat od roku, w którym nabyliśmy
nieruchomość, nie oznacza, że wszystkie operacje z
nią związane nie będą opodatkowane. Termin ten nie
ma znaczenia w przypadku wnoszenia nieruchomości
jako wkładu niepieniężnego do spółki z o.o., S.K.A.
(będących podatnikiem CIT) lub SA Wspólnik (osoba
fizyczna), który wniesie do spółki nieruchomość
aportem,osiągniepodatkowyprzychódodpowiadający
nominalnej wartości objętych udziałów (akcji).
Kosztem uzyskania tego przychodu będą wydatki
na nabycie nieruchomości. Jeśli wspólnik otrzymał
grunt w spadku lub darowiźnie albo kupił go bardzo
dawno, to koszty te będą minimalne. W rezultacie od
tak wydawałoby się niewinnej operacji będzie trzeba
zapłacić często spory podatek.
Zamiast aportu
Aport nie jest jednak jedynym sposobem na
wprowadzenie nieruchomości do majątku spółki.
Kiedy nabyliśmy ją przed laty (bądź otrzymaliśmy
jako spadek lub darowiznę) bardziej opłacalna może
być jej sprzedaż spółce.
Jeżeli nieruchomość sprzeda
wspólnik działający jako osoba
prywatna (tj. nie jako
przedsiębiorca), po upływie 5 lat
od końca roku, w którym została
nabyta, to nie uzyska on żadnego
przychodu podatkowego.
Nieruchomości, które zostały nabyte ponad 5 lat temu, lepiej sprzedać spółce, niż je do niej aportować.
Spółka będzie zobowiązana jedynie do zapłaty
podatku od czynności cywilnoprawnych (2%) od
wartości rynkowej nieruchomości (o ile sprzedaż
nieruchomości nie była opodatkowana VAT-em).
Dłużnik i wierzyciel
W momencie sprzedaży po stronie wspólnika
powstaje wierzytelność wobec spółki o zapłatę
ceny nieruchomości. Może się jednak zdarzyć, że
spółka nie posiada wystarczających środków, by
za nią zapłacić. Wówczas wspólnicy mogą podjąć
uchwałę o gotówkowym podwyższeniu kapitału
spółki. Taka uchwała powoduje powstanie po stronie
spółki wierzytelności wobec wspólnika o wpłacenie
w gotówce kwoty wkładu. Spółka i wspólnik
stają się wobec siebie jednocześnie dłużnikiem
i wierzycielem, więc może dojść do potrącenia
wzajemnych wierzytelności (wierzytelności o zapłatę
ceny nieruchomości z wierzytelnością o zapłatę za
udziały).
W efekcie potrącenia wspólnik nie uzyskuje dochodu
podlegającego opodatkowaniu PIT. Sprzedaż
nieruchomości spółce kapitałowej, a następnie
potrącenie wzajemnych wierzytelności spowoduje
tylko konieczność zapłacenia większego podatku
od czynności cywilnoprawnych albo podatku VAT.
W ostatecznym rozrachunku jednak i tak na tym
zyskamy.
W poprzednich kilku latach było wiele zamieszania
wokół planów objęcia podatkiem CIT spółek
komandytowo-akcyjnych i komandytowych. Zasady
opodatkowania przychodów z najmu osiąganych przez
osoby fizyczne budzą znacznie mniej kontrowersji i są
stabilniejsze.
Warto pamiętać, że przekazanie nieruchomości
ze spółki do wspólników musi być umiejętnie
przeprowadzone, w innym przypadku może
spowodować więcej szkód podatkowych niż korzyści.
Różne metody należy zastosować w odniesieniu
do różnych typów spółek. W przypadku spółek
osobowych zwykle najlepiej będzie połączyć
przekazanie nieruchomości z wystąpieniem ze spółki
(nawet tymczasowym) niektórych ze wspólników. W
odniesieniu do spółek kapitałowych często konieczne
będzie wdrożenie nieco bardziej skomplikowanych
procedur opartych na wypłaceniu tzw. dywidendy
rzeczowej lub rzeczowego wynagrodzenia
„wypłacanego” w związku z umorzeniem udziałów
lub akcji.
NIERUCHOMOŚCI
Wojciech Kaptur
w.kaptur@doradzamy.to
Wojciech Kaptur
w.kaptur@doradzamy.to
13. 13
Spółka chwilowo niepotrzebna?
Zawieś jej działalność!
Zgodnie z przepisami ustawy o swobodzie działalności
gospodarczej każdy przedsiębiorca może zawiesić
działalność gospodarczą, pod warunkiem, że nie zatrudnia
żadnych pracowników. Zawieszenie działalności
gospodarczej wiąże się jednak z kilkoma obowiązkami,
o których musimy pamiętać, aby skutecznie zawiesić
działalność i móc skorzystać ze wszystkich przywilejów z
tym związanych.
Jak zawiesić działalność spółki?
Zawieszenie działalności gospodarczej następuje na
wniosek spółki, który powinien być zgłoszony do
Krajowego Rejestru Sądowego. Działalność gospodarczą
można zawiesić na okres od 30 dni do 24 miesięcy.
Termin zawieszenia rozpoczyna się od dnia wskazanego
we wniosku do KRS-u, nie wcześniej jednak niż w dniu
złożenia tego wniosku, i trwa do dnia wznowienia
działalności przez spółkę. Nie ma potrzeby wskazywania
daty wznowienia działalności. Gdy spółka taką dezycję,
powinna po prostu zgłosić to do sądu. Również powód
zawieszenia działalności może być dowolny i nie wskazuje
się go w zgłoszeniu. Decyzję w tej sprawie co do zasady
podejmują w spółkach osobowych wszyscy wspólnicy,
a w spółkach kapitałowych decyzja ta zapada uchwałą
zarządu. Co istotne, wniosek do KRS-u zwolniony jest z
jakichkolwiek opłat sądowych!
Co oznacza zawieszenie
działalności?
Kiedy decydujemy się zawiesić działalność gospodarczą
naszej spółki, musimy mieć na uwadze, że w okresie
zawieszenia nie może ona wykonywać działalności
gospodarczej i osiągać bieżących przychodów. W okresie
zawieszenia możemy jednak dokonywać m.in. wszelkich
czynności niezbędnych do zachowania lub zabezpieczenia
źródła przychodów (w szczególności możemy dochodzić
należności pieniężnych w postępowaniu sądowym
lub egzekucyjnym) czy też przyjmować należności i
regulować zobowiązania, powstałe przed datą zawieszenia
wykonywania działalności gospodarczej. Ponadto w tym
okresie spółka musi także wypełnić wszelkie obowiązki
nakazane przepisami prawa oraz uczestniczyć w
postępowaniach sądowych i administracyjnych, jeśli takie
jej się przydarzą.
Na okres zawieszenia działalności spółka może (ale nie
musi) zlikwidować swoje konta bankowe. Aby do tego
Zawieszenie działalności gospodarczej może być dobrą alternatywą dla rozwiązania i likwidacji spółki w przypadku
przejściowych problemów finansowych lub chwilowego braku pomysłu na spółkę.
doszło konieczne będzie spłacenie wszelkich istniejących
debetów lub przelanie środków znajdujących się na koncie
spółki na prywatne rachunki bankowe wspólników.
Istnieją zatem wyjątki od ogólnej zasady, że spółka nie
prowadzi działalności w okresie zawieszenia, które
pozwalają np. na osiąganie przychodów związanych
z odsetkami od kredytów lub lokat udzielonych bądź
założonych przed okresem zawieszenia działalności
gospodarczej, czy też zobowiązują przedsiębiorcę do
spłacania rat kredytów zaciągniętych przez naszą spółkę.
Zalety przerwy w prowadzeniu
działalności
Gdy zawiesimy działalność naszej
spółki, możemy skorzystać z wielu
udogodnień przewidzianych przez
ustawodawcę.
Chodzi tu przede wszystkim o pewne zwolnienia oraz
przywileje w zakresie podatku dochodowego, podatku
od towarów i usług oraz składek ZUS. Ponadto, w
sytuacji gdy przez cały rok obrotowy nasza spółka miała
zawieszoną działalność gospodarczą może ona co do
zasady nie zamykać ksiąg rachunkowych, co oznacza brak
obowiązku sporządzenia sprawozdania finansowego i jego
zatwierdzenia.
I. Podatek dochodowy
W okresie zawieszenia działalności podatnik zwolniony
jest z obowiązku wpłacania zaliczek na poczet podatku
dochodowego. Udogodnienie to możemy jednak stosować
tylkowtedy,gdyniepóźniejniżprzedupływem7dnioddnia
złożenia wniosku o zawieszenie działalności zawiadomimy
o tym właściwego naczelnika urzędu skarbowego.
Pamiętać należy również, że podatek od dochodu,
którego uzyskanie dopuszczalne jest w okresie
zawieszenia działalności, podlegał będzie rozliczeniu
przy płatności pierwszej zaliczki po wznowieniu
działalności. Dotyczy to również kosztów poniesionych
w okresie zawieszenia. Ponadto za rok obrotowy, w
którym przedsiębiorca zawiesił działalność gospodarczą,
składa się roczne zeznanie podatkowe. W zeznaniu tym
należy ująć wszelkie uzyskane w danym roku przychody
(także te osiągnięte w okresie zawieszenia). Zawieszenie
wykonywania działalności gospodarczej nie zwalnia
również z obowiązku prowadzenia księgi przychodów
i rozchodów czy też ksiąg rachunkowych spółki. W
dokumentacji rachunkowej trzeba zapisywać przychody
i wydatki powstałe w trakcie zawieszenia.
II. VAT
W okresie zawieszenia działalności gospodarczej co do
zasady podatnicy VAT nie mają obowiązku składania
deklaracji, za okresy rozliczeniowe, których zawieszenie
dotyczy. Ponadto jeżeli jesteśmy podatnikami VAT
i osiągnęliśmy przychód w okresie zawieszenia (np.
w związku z otrzymaniem wynagrodzenia za usługę
wykonaną przed rozpoczęciem zawieszenia), to mamy
obowiązek rozliczyć VAT związany z takim przychodem.
Dodatkowo w okresie zawieszenia działalności mamy
prawo odliczać VAT od zakupów na standardowych
zasadach, ale tylko i wyłącznie w związku z wydatkami
stałymi (np. najmem). Jeśli w okresie zawieszenia, pojawi
się nadpłata VAT-u to również można wnioskować o jej
zwrot.
III. ZUS
Zawieszenie działalności powoduje, że ustaje obowiązek
wspólników w zakresie ubezpieczeń społecznych i
ubezpieczenia zdrowotnego. Jako że wspólnik spółek
osobowychorazjednoosobowejspółkizo.o.jestpłatnikiem
składek ZUS, to do niego należy obowiązek zgłoszenia
faktu zawieszenia działalności przez spółkę. W przypadku
gdy to spółka jest płatnikiem ZUS, odpowiednie wnioski
należy złożyć wraz z wnioskiem do KRS-u.
Zawieszenie wykonywania działalności gospodarczej
powoduje ustanie obowiązku ubezpieczeń społecznych
od dnia rozpoczęcia zawieszenia do dnia poprzedzającego
dzień wznowienia wykonywania działalności gospodarczej.
Jeśli wspólnik podlega ubezpieczeniom tylko przez
część miesiąca, wówczas kwota najniższej podstawy
wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne ulega
proporcjonalnemu zmniejszeniu. Natomiast kwota
wymiaru składki zdrowotnej jest miesięczna i niepodzielna.
W okresie zawieszenia wspólnik może oczywiście
podlegać dobrowolnemu ubezpieczeniu.
Pamiętaj o wznowieniu działalności
gospodarczej!
Na sam koniec warto wspomnieć, że istotnym jest
abyśmy pamiętali o złożeniu wniosku o wznowienie
działalności gospodarczej, przed upływem okresu, na jaki
zawiesiliśmy naszą działalność. W przeciwnym wypadku
sąd rozpocznie postępowanie przymuszające wobec
osób zobowiązanych do dokonania tego zgłoszenia (tj.
wobec wspólników reprezentujących spółkę lub zarządu).
Warto również wiedzieć, że nie ma przeszkód, aby po
wznowieniu działalności gospodarczej ponownie zawiesić
jej wykonywanie na następny okres od 30 dni do 24
miesięcy.
FIRMA
Paweł Skurzyński
p.skurzynski@doradzamy.to
14. 14
Anonimowość w biznesie – czy to jeszcze możliwe?
Wiele osób inwestując swoje pieniądze, chce z różnych
przyczyn zachować anonimowość i wcale nie muszą
za tym stać niecne cele, lecz czysto ekonomiczne
przesłanki.
Wyobraźmy sobie sytuację, w której spółka z naszej
branży, działająca w tym samym regionie co my, jest
zmuszona sprzedać część dopiero co zakupionego
sprzętu, gdyż przeinwestowała. Gdybyśmy zwrócili
się do niej „jawnie”, jako przedsiębiorca będący jej
największymkonkurentem,toczycenazaproponowana
przez tę spółkę na pewno byłaby taka sama, jak cena
zaoferowana innej osobie, niestanowiącej dla niej
poważnej konkurencji?
Anonimowość
Anonimowość w biznesie wybrało wielu
przedsiębiorców i trudno im się dziwić. Jeśli zwróciłby
się do nas Bill Gates z ofertą kupna naszej spółki,
prawdopodobnie zaproponowalibyśmy mu inną cenę,
niż zwykłemu Kowalskiemu. Dlatego Bill Gates, jak
i wielu innych przedsiębiorców, jest często tylko
anonimowym inwestorem, który ma decydujący wpływ
na poczynania spółki, a jednocześnie nie ujawnia
swojej aktywności. Dzięki anonimowości wielu
przedsiębiorców nie pokazuje swojej dominacji na
rynku, dzięki czemu łatwiej jest im prowadzić wszelkie
Uzyskanie informacji, kto, gdzie i jaką działalność gospodarczą prowadzi lub prowadził, jest dziś niezwykle
łatwe. Czy w czasach, gdy większość danych przedsiębiorców dostępna jest w Internecie, istnieje jeszcze sposób na
zachowanie anonimowości w biznesie?
biznesowe rozmowy. Skoro anonimowość w biznesie
jest tak praktyczna i ma konkretny wymiar finansowy,
pojawia się pytanie: jak najlepiej ją osiągnąć?
Spółka – jaka ?
Jednym z najatrakcyjniejszych rozwiązań dla
inwestorów chcących uniknąć ujawniania swojej
tożsamości jest spółka komandytowo-akcyjna. Spółka
ta stała się dość popularna wśród inwestorów przede
wszystkim ze względu na korzystne uregulowania
podatkowe. Co prawda w związku ze zmianą przepisów
podatkowych, wprowadzających opodatkowanie
spółek komandytowo-akcyjnych podatkiem od osób
prawnych, spółka ta nie jest już tak atrakcyjna pod
względem podatkowym, jednakże warto pamiętać o
jej innych zaletach.
Zalety
Wyjątkowość tej spółki polega między, innymi na tym,
że tożsamość jej akcjonariuszy nie jest ujawniana w
żadnym rejestrze. W przypadku każdej innej spółki
osobowej, czyli jawnej, partnerskiej i komandytowej
oraz w przypadku spółki z o.o., aby uzyskać informację,
kto jest wspólnikiem danej spółki, wystarczy wejść na
stronę Ministerstwa Sprawiedliwości, wpisać nazwę
spółki i pobrać odpis z rejestru przedsiębiorców, a
informacjęowspólnikachuzyskamypokilkusekundach.
Gdy wpiszemy nazwę spółki komandytowo-akcyjnej,
otrzymamy informację tylko o wspólnikach będących
jej komplementariuszami. Również korzystając z
komercyjnych portali oferujących dostęp do informacji
o spółkach, nie dowiemy się, kto jest akcjonariuszem w
danej spółce komandytowo-akcyjnej.
Skryty właściciel
Jeszcze dalej posuniętą anonimowość gwarantuje objęcie
lub nabycie w spółce komandytowo-akcyjnej akcji na
okaziciela. Akcjonariusz posiadający takie akcje nie jest w
ogóle wymieniony nie tylko w żadnym rejestrze, ale także
na dokumencie akcji, w związku z czym ustalenie jego
tożsamości przez osoby trzecie jest bardzo trudne.
S.K.A. lepsza od S.A.
Pod względem zachowania anonimowości przez
wspólników spółce komandytowo-akcyjnej
dorównuje jedynie spółka akcyjna. Jednakże
prowadzenie biznesu za pomocą spółki akcyjnej jest
o wiele mniej praktyczne.
Spółka komandytowo-akcyjna,
pomimo wejścia w życie zmian
dotyczących jej opodatkowania,
nadal pozostaje spółką osobową,
która w zarządzaniu jest
znacznie bardziej elastyczna i
znacznie tańsza w utrzymaniu
niż spółka akcyjna.
W związku z tym spółka komandytowo-akcyjna
jest najlepszym rozwiązaniem dla tych, którzy chcą
skorzystać z zalet spółki osobowej, a jednocześnie
inwestować pieniądze bez ujawniania swojej
tożsamości.
FIRMA
Witold Chmarzyński
w.chmarzyski@doradzamy.to
Magdalena Stuczyńska
m.stuczynska@doradzamy.to
15. 15
Bąkowski na koniec.
czyli rysunki Grzegorza Bąkowskiego
AUTORZY TEKSTÓW
Witold Chmarzyński
Wojciech Kaptur
Maria Kopówka
Jakub Kowalczyk
Tomasz Rutkowski
Paweł Skurzyński
Magdalena Stuczyńska
Rafał Szymkowiak
Przygotowany przez:
PragmatIQ Kancelaria Prawna Szymkowiak sp. k.
ul. Grunwaldzka 107, 60-313 Poznań, NIP 779-23-82-586, tel. 61 8 618 00, fax. 61 8 618 555
Artykułów nie należy traktować jako
porady prawnej. Autorzy Know-How,
ze względu na stale zmieniające
się przepisy oraz ich intepretacje,
nie biorą odpowiedzialności za
skutki ewentualnego wykorzystania
przedstawionych rozwiązań
w praktyce, bez konsultacji
z fachowymi doradcami.
SKŁAD, OPRACOWANIE
GRAFICZNE, ILUSTRACJE
Adam Brocki
KOREKTA
Ewelina Ambroziak
DRUK
Zakład Poligraficzny Moś i Łuczak sp.j.
www.pragmatiq.pl www.doradzamy.to www.komandytowa.pl