2. M
amy w zwyczaju „odczyty- dziedzictwo, przekształcają zastane formy sławskiej linii dachów usilnie wypierają ją
wać” miasta, śledząc rozwój w formy nowe i bardziej odpowiednie. z obrazów. Niegdyś była żywym organizmem
ich struktur. Takie podejście składającym się z ulic, placów i przejść; dziś
pozwala nam wyodrębniać Gdy myślimy o przeszłości, myślimy często stanowi niewyartykułowaną przestrzeń –
wzorce architektoniczne i urbanistyczne, o czymś, co jest już nieobecne. W wypadku plątaninę parkingów i dzikiej roślinności,
które przenikają się nawzajem, tworząc przeszłości miasta jest inaczej. Jeśli spojrzy- ukrytą za niezliczonymi billboardami. To
rodzaj palimpsestu czy też miejskiego orga- my na miasta, w których mieszkamy, okaże dzielnica Podhradie − teren dawnego ży-
nizmu. Podążając za tą logiką, powinniśmy się, że świadectwa różnych przeszłości znaj- dowskiego getta, położony pomiędzy dwoma
móc wyodrębnić wyraźne granice miasta dziemy na każdym rogu. W przeciwieństwie znaczącymi kompleksami fortyfikacyjnymi:
socjalistycznego. Czy jednak faktycznie do wydarzeń czy nastrojów stanowiących ele- miejskim i zamkowym. Na zachód od niej
rozpoznajemy takie linie demarkacyjne menty naszej osobistej przeszłości, przeszłość znajdowały się niegdyś dzielnice Vydrica
w naszym sposobie funkcjonowania w miej- miasta zapisana jest w kamieniu. Ta czysta i Zuckermantel, zamieszkiwane przez rze-
skiej przestrzeni? Czy socjalistyczny sposób materialność miasta nie pozwala zapomnieć mieślników i kupców. Nawet pod zmieniony-
kształtowania środowiska nie jest raczej o przeszłości czy też nie brać jej pod uwagę. mi już nazwami, dzielnice te nadal współ-
integralnym elementem naszego codziennego Materialni świadkowie przeszłości kształtują tworzyły zwięzłą tkankę miejską. Tak było
doświadczania miasta? nie tylko nasze codzienne trajektorie; od- przed modernizacją nowo narodzonej stolicy
działują one również na trajektorie naszych socjalistycznej Słowacji.
Miasto jest socjalistyczne w ten sam sposób, umysłów, na naszą świadomość miasta.
w jaki może być średniowieczne, nowoczesne Zniszczenie Podhradia, do którego doszło
czy przemysłowe, tyle że w jego przypadku Często myślimy o miastach za pośrednictwem w latach 70. ubiegłego stulecia, było ściśle
zamiast skończonej struktury architekto- ich symboli. Przypominają nam o ważnych powiązane z inicjatywą budowy nowego mo-
niczno-urbanistyczno-politycznej, mamy wydarzeniach, decydujących momentach, stu na Dunaju. Powszechne przekonanie o ko-
do czynienia z zespołem tendencji, które są o środowisku, w którym zdarzenia te miały nieczności stworzenia przeprawy przez rzekę
nadal aktualne. To zmusza nas do używania miejsce, oraz o ich aktorach. Co dzieje się potykało się o coraz to nowe koncepcje jego
tego terminu w sensie szerokim i każe go jednak, gdy dominujący symbol, poprzez lokalizacji. Zwycięski projekt, nagrodzony
odnosić nie do jakiegoś skończonego sta- który myślimy o konkretnym mieście, jest później tytułem „budowli stulecia”, wymagał
dium rozwoju miasta, ale do jego unikalnego nieistniejącym już obiektem? Czy nasza świa- jednak uzdrowienia starej tkanki miejskiej.
doświadczenia. Rozpoznanie tego doświad- domość miasta może narodzić się w niewy-
czenia będzie wymagało rozważenia, na ile artykułowanej przestrzeni? Jak mocna jest Obecnie dewastacja Vydricy, Zuckermantel
przeszłość oddziałuje na codzienną praktykę przeszłość, której nie widzimy? Odpowiedź i dzielnicy żydowskiej jest postrzegana przez
życia, użytkowania oraz myślenia o naszych na to pytanie może pomóc nam w zrozumie- mieszkańców jako głęboka trauma zafundo-
dzisiejszych miastach. niu tego, czym miałyby być (post)socjalistycz- wana im przez lokalne socjalistyczne władze.
ne miasta, w których żyjemy. Jednak dążenie do uzdrowienia było tylko jed-
Charakter każdego okresu historycznego ną z wielu motywacji, którymi władze te kie-
daje się rozpoznać w rzeczywistych formach Centralna część obecnej Bratysławy domknię- rowały się w swoich decyzjach. Podjęte przez
architektonicznych i urbanistycznych, ale ta jest od północy wzgórzem zamkowym, nie działania na Podhradiu były zakorzenione
pozostawia także ślad w strategii stosowanej Dunajem od południa, a średniowieczną w politycznych i ideologicznych koncepcjach,
względem przeszłości. Kolejne epoki we wła- starówką od wschodu. Mimo takiej lokaliza- których celem było uczynienie z Bratysławy
ściwy sobie sposób reinterpretują jej oznaki, cji ciężko ją odnaleźć w większości przewod- nowoczesnego, socjalistycznego i słowackiego
funkcjonalizują jej fizyczne i kulturowe ników. Nawet panoramiczne zdjęcia braty- miasta. Proces modernizacyjny miał skutko-
3. Widok dzielnicy Podhradie na dawnej pocztówce
reprezentacja miasta wyznacza główne linie
obecnych debat. Inicjatywa, która pojawiła się
na początku lat 90. (i która nadal do pewnego
stopnia kształtuje dyskusję), opierała się na
zamiarze restauracji dzielnicy, czyli przywró-
cenia jej pierwotnego kształtu. Odnotujmy na
marginesie, że nie była to sytuacja analogiczna
do powojennej odbudowy Warszawy, w któ-
rej historyczne centrum, duma całego kraju,
zostało zniszczone przez wrogie wojska. Pod-
hradie było domem rzemieślników i kupców
należących do niższych klas społeczeństwa,
zamieszkujących obszar położony poza mura-
mi miejskimi. Było ubogą, peryferyjną okolicą,
pozbawioną socjalnych udogodnień i istot-
nych zabytków. Nawet konserwatorzy, którzy
http://podhradie.fara.sk/o_podhradi/vznik
reprezentowali główną siłę w walce przeciwko
projektowi zbudowania nowego mostu, nie
uzasadniali swojego stanowiska koniecznością
ochrony dziedzictwa architektonicznego kraju
w ścisłym sensie tego słowa; jako argumenty
przywoływali jedynie potrzebę dbałości o starą
tkankę miejską oraz sylwetę miasta. Dlaczego
miasto żyje zatem w nieustannym przekona-
niu, że czegoś ważnego mu brakuje? Patrząc na
serca naszych miast, możemy odpowiedzieć:
wać przekształceniem peryferyjnego ośrodka jemy osiągnąć coś, co nie jest dla nas w danym ponieważ na tym polega sama natura naszej
miejskiego dawnej monarchii we wzorcową momencie dostępne. Podhradie jest miejscem (post)socjalistycznej kondycji.
narodową stolicę socjalistycznego państwa. pozwalającym na szczególnie wyrazistą koncep-
Dziedzictwo poprzednich stuleci stanęło na dro- tualizację owej dwoistości. Obecnie porzucone, Wydaje się, że po epoce fascynacji postępem na-
dze realizacji tych planów. Patrząc na pozosta- lokuje się ono między postępem, którego ucie- stąpiła epoka zwrotu w kierunku przeciwnym.
łości tego, co kiedyś było Podhradiem, możemy leśnieniem jest nowy most, a nostalgią, którą Po kilku dekadach permanentnego zapatrzenia
sobie wyraźnie uzmysłowić, jak kształtował się symbolizuje grupa samotnych historycznych w przyszłość nasiliła się tęsknota za utraconą
stosunek socjalistycznych elit do przeszłości. budynków po zachodniej stronie. Pustka tego przeszłością, w której zmierzch idei postę-
Gdy zmierza się ku świetlanej przyszłości, nie miejsca nie jest wyłącznie metaforą. Pustka pu idzie w parze z nostalgią. Svetlana Boym
ma przecież czasu ani miejsca na nostalgię. wyobraźni stanowi źródło tendencji, które definiuje nostalgię jako tęsknotę za domem,
kształtują obecne dyskusje na temat miasta. którego już nie ma, albo który nigdy nie istniał.
Postęp polega na dążeniu do nieosiągniętego Najnowszy projekt związany z bratysławskim
jeszcze stanu idealnego, nostalgia jest tęsknotą Choć wielu próbuje temu zaprzeczyć, a pa- Podhradiem jest mocno z nią związany już za
za utraconym już ideałem; chyba zawsze próbu- miętają o tym nieliczni, to właśnie określona sprawą swojej nazwy, która brzmi: Utracone
autoportret 1 [36] 2012 | 96
4. www.prechlapa.sk
Miasto. Główna idea projektu opiera się na kon- mówią o obecnej kondycji naszych (post)socja-
cepcji „tramwaju pamięci historycznej”, który listycznych miast? W 2010 roku młoda artystka
podąża śladem najistotniejszych wydarzeń Magdaléna Kuchtová umieściła na tyłach
XIX i XX wieku. Ma on jechać zwyczajną trasą, billboardów oddzielających ulicę od dawnego
w obrębie której zamyka się historyczna część Podhradia 19 liter, które układają się w napis
Bratysławy, jednak zamiast przezroczystych „patrząc w dół, nie widzisz”. Jak możemy
okien, które znamy ze zwykłych wagonów, będą odczytać to przesłanie, umieszczone w miej-
się w nim znajdować szerokie panele LCD, na scu widocznym jedynie z drogi prowadzącej
których pasażerowie będą mogli zobaczyć hi- do zamku? Być może oznacza ono, że nasza
storyczne rekonstrukcje wydarzeń oraz miejsc, niezdolność widzenia przez ścianę billboardów
obok których tramwaj przejeżdża. nie różni się niczym od tej, która nie pozwala
nam zobaczyć rzeczywistości znajdującej się po
Drugą część projektu stanowi próba odtwo- drugiej stronie udekorowanych kulis i paneli
rzenia najbardziej znanych symboli zniszczo- LCD. Być może stanowią one jeszcze jedną
nej dzielnicy, między innymi neologicznej formę zamknięcia oczu na teraźniejszość. Bo
synagogi przy dawnej Rybné námestie. Stojąca może to nasze poczucie czasu, a nie miasto,
naprzeciwko katedry, przy rynku, na którym uległy zatraceniu.
spotykały się wszystkie warstwy społeczne,
symbolizuje ona wyidealizowany obraz tole- tłumaczenie z angielskiego: michał choptiany
rancyjnego, wielojęzycznego i wielonarodowe-
go, przedwojennego Prešporka (jest to słowacki
odpowiednik niemieckiej nazwy Pressburg
i węgierskiej: Pozsony). Poza tym wyobraże-
niem niewiele zostało: Żydzi zginęli w trakcie
flickr/mark clifton
Holokaustu, Niemców i Węgrów wysiedlono
w ramach słowakizacji, na skutek proletaryza-
cji miasta zniknęła również inteligencja. Na-
wet sam plac nie przetrwał modernizacyjnego
entuzjazmu: gdy nowy most podzielił go na
dwie części, konieczna była rozbiórka syna-
gogi. Odbudowa tego symbolicznego budynku
będzie polegać na stworzeniu tymczasowej
repliki, której rozmiar ma stanowić dwie trze-
cie oryginalnego budynku. Przez czas swojego
istnienia powinien on służyć jako centrum
edukacyjne i kulturalne, dostarczające wiedzy
o historii „utraconego miasta”.
Kulisy bez sceny i tramwaje bez okien. Co
mówią o naszym stosunku do przeszłości? Co
U góry po prawej: budynek nieistniejącej już synagogi
neologicznej przy Rybné námestie
Obok: współczesna forma upamiętnienia miejsca,
w którym stała dawniej synagoga